eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewentylacja mechaniczna / grawitacyjna / kozaRe: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza
  • Data: 2011-04-11 19:09:45
    Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza
    Od: quent <x...@x...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-04-11 20:06, Maniek4 pisze:
    > Przeciez wozisz i dzis pisalem juz o tym. Ten przewoz osob TAKI to wlasnie
    > takie wozenie bez licencji na taksowke w cenach umownych.

    To po te licencje?
    Firma powinna móc się NORMALNIE rozwijać, zdobywać zaufanie klienta,
    reklamować itp.
    Na wolnym rynku każdy bez jakiegoś kamuflowania, z cennikami nalepionymi
    na szybę, mógłby świadczyć te usługi.
    Konkurencja byłaby wtedy o wiele zdrowsza bo nikt nie musiałby
    kamuflować swojej działalności.


    > To nie jest problem do dyskusji w kontekscie wplywu na gospodarke. Pisales,
    > ze nie da sie na nia wplywac. Wybacz inflacja 1200% a kilka % dzis to jednak
    > znaczna roznica.

    Nie pisałem, że nie da się ale, że nie powinno się ingerować.
    Ciągle się wpływa i mamy stany sinusoidalne z pojawiającymi się pikami.


    > Poczytaj moze jednak Friedmana ktorego sam tu powolywales a dowiesz sie skad
    > i dla czego sie bierze.
    > Pieniadz od czasu porzucenia paryteru nie przedstawial zadnej wartosci. Nie
    > przedstawia tez i dzis. Najwiekszym paradoksem pieniadza jest to, ze jest
    > akceptowany bo jest akceptowany, ale jego ilosc na rynku jest scisle
    > kontrolowana. W skrocie zbyt duza ilosc pieniadza to inflacja i spadek sily
    > nabywczej, zbyt mala ilosc pieniadza do deflacja i stagnacja. Sztuka polega
    > na tym, zeby pieniadza bylo tyle ile powinno byc a dba o to konstytucyjnie
    > bank centralny. Tylko bank centralny, w normalnych gospodarkach calkowicie
    > niezalezny od rzadu.

    Pieniądz powstaje dziś jako dług bankowy. Z każdym nowym podpisanym
    kredytem banki generują go na potęgę, porzyczając coś czego nie
    posiadają. To są czyste zapisy księgowe. Banki centralne to wszystko
    autoryzują. Potem bańka pęka.
    Dolar dziś jest wart parę centów wartości sprzed 50lat :-(
    Alan Greenspan jest tego głównym architektem.


    > Ja moze prosty chlop jestem i nie do konca wiem czego moje dziecko powinno
    > sie uczyc. Moze lepiej wiem czego nie powinno sie uczyc. I z matematyki
    > radze sobie z calkowaniem i rozniczkowaniem, ekonomia to moja specjalizacja,
    > informatyka tez, ale o innych przedmiotach pojecie moge miec szczatkowe.

    Nie chodzi o to, żebyś koniecznie osobiście musiał decydować czego
    konkretnie ma się uczyć Twoje dziecko.
    Chodzi o to, abyś mógł wybrać (sic!) jeśli tylko będziesz chciał mieć na
    to wpływ.
    Dziś NIE MA prywatnych szkół. Tzn niby są ale każda z nich MUSI uczyć wg
    bazy programowej ustalanej przez ministra. :-(
    20 lat temu gdy kończyłem szkołę średnią, poziom był o wiele wyższy niż
    dziś.

    > Gorzej jak edukacje powierzymy takim co w ogole maja szczatkowe pojecie o
    > czym kolwiek. A przy okazji nie uwazam, ze moje dziecko jest moja
    > wlasnoscia. Dbam o szacunek wlasnego dziecka tak samo jak o inne rzeczy, bo
    > tego nie dostaje sie tylko dla tego, ze jest sie rodzicem. A tego czego nie
    > ucza w skole zawsze moge nauczyc w domu. Szkola w mojej edukacji mojego
    > dziecka wcale mi nie przeszkadza i dla mnie to zaden argument.

    OK rozumiem.

    > Lepiej jak nie umieli pisac?

    Osobiście uważam, że nie ma sensu na siłę uczyć wszystkich czytać i
    pisać. Ileż to bredni potem się wyczytuje w internecie.
    Jak ktoś będzie się chciał nauczyć to się nauczy bez problemu.


    > Nie sposob sie nie zgodzic. Niestety mysle, ze systemowo to uproszczenie.

    A ja to niestety widzę na co dzień i to co piszę to w dużej mierze moje
    obserwacje. Możliwe, że jestem jakoś przeczulony ale winą za ten stan
    rzeczy obarczam komunę z całą jej spuścizną jaką ludzie noszą w swoich
    głowach - to zupełnie nie do Ciebie oczywiście.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1