Helios wrote:

> Mam hińskopodbną wkrętarkę akumulatorową. Dla mnie całkiem niezła,
> szczególnie jeśli ma się dobre końcówki.
> Ale ponieważ ma już 4 lata to badziewne akumulatory w środku już zdechły.
> Wymiana całego modułu na alledrogo to około 50 zeta, czyli 10 zł taniej
> niż dałem za całą wkrętarkę. Więc wolę chyba już "nową".
> Ale rozebrałem moduł z bateriami. W zasadzie wystarczy wymienić
> akumulatorki na nowsze. Całość jest na 12V, więc potrzebuję zainstalować 8
> akumulatorków po ok 1200 mA (takie niby są teraz).
> Mój problem polega na tym, że 8 akumulatorków muszę jakoś ze sobą połączyć
> w miarę bepzoecznie i ścisło, żeby sie zmieściły w plastykowej obudowie.
> Stare są między sobą zlutowane.
> Więc mam do wyboru:
> - lutowanie akumulatorków
> - zrbienie/kupienie jakiegoś moduliku trzymajacego ze sobą akumulatorki i
> łączącego je.
> Może ktoś taki numer robił i ma patent na połączenie szeregowo 8
> akumulatorków AA?

normalnie da sie lutowac, byle mocna (100W transformatorowka daje rade,
slabsze raczej nie) lutownica i _krotko_ , tj, nie dopuscic do rozgrzania
ogniwa. miejsce lutowania najlepiej przetrzec dobra pasta lutownicza, albo
odrobinka kwasu , ew papierem sciernym. zlutowalem tak mase akumulatorkow i
nigdy nie mialem problemu.
zeby nie rozgrzac ogniwa trzeba dobrze rozgrzac grot i nalozyc nan zawczasu
cyne, a pozniej szybko lutowac , pocierajac. jak nie chwyci w 3-5 sek. to
lepiej sobie dac spokoj , dac ogniwu ostygnac i ew. wziac mocniejsza
lutownice.

ad. wkretarki to imho lepiej kupic druga, taka sama, wyjac z niej baterie,
i 'dobjac' stara , niz tracic czas i pieniadze na nowy zestaw ogniw zeby
dowiedziec sie za jakis czas ze w starej pekla zebatka, spalil sie silnik,
albo wyrobil wlacznik, one nie sa wieczne, a sa sprzedawane praktycznie w
cenie baterii.

baterie 'paluszki' 1200mAh to NIE TO SAMO co baterie R-14 1200mAh (inna
wydajnosc pradowa) wiec wysiada o wiele szybciej niz 'te grubsze'.


--