On 21 Gru, 23:45, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:ca0a134e-2150-4826-8d2e-
>
> > Owszem... koszty ogrzewania będą rosły, tu nie ma wątpliwości, ale
> > koszty energii elektrycznej - tej napędzającej wentylację mechaniczną -
> > będą też rosły... i to może nawet szybciej niż innych nośników energii.
>
> Bzdura. Energię elektryczną można wytwarzać z czegokolwiek. Jak gaz
> będzie za drogi to przejdą na wierzbę, słomę, metan z gówien, energię
> wiatrową itp. albo wreszcie wybudują elektrownię jądrową. Ciepłem
> odpadowym ogrzeją miasta. To zawsze będzie bardziej ekonomiczne od
> palenia gazu u siebie w domu .... i różnica raczej będzie się
> powiększać.
>
> No to pojechales hipoteza po calosci. :-))
> A tym czasem szacuje sie w ciagu nawet najblizszych lat wzrost cen energii
> elektrycznej nawet o 80%.

A gazu?
;-)

> Zwiazane jest to z przestarzalymi sieciami
> przesylowymi i koniecznoscia ich modernizacji.

Sieć gazowa nie jest przestarzała?
;-)

do góry

On 21 Gru, 23:45, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

> No to pojechales hipoteza po calosci. :-))
> A tym czasem szacuje sie w ciagu nawet najblizszych lat wzrost cen energii
> elektrycznej nawet o 80%. Zwiazane jest to z przestarzalymi sieciami
> przesylowymi i koniecznoscia ich modernizacji. Mozesz miec te swoja
> elektrownie atomowa i tak nie wczesniej jak za 10 lat a nie bedzie czym
> przeslac tej energii. Niewiadomych jest tak wiele, ze rownie dobrze mozemy
> sobie szacowac ceny gazu o polowe nizsze bazujac na dzisiejszych cenach
> swiatowych.

Groszek poszedl jakies 3 x do gory w ciagu ostatnich 4-5 lat wiec 80%
za prad to nie tak zle :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:e90c9928-5ce4-486c-ac68-

>> No to pojechales hipoteza po calosci. :-))
>> A tym czasem szacuje sie w ciagu nawet najblizszych lat wzrost cen
>> energii
>> elektrycznej nawet o 80%.

>A gazu?

A gazu ktoz to wie. Nie mamy aktualnej umowy z Gazpromem zdaje mi sie, ale
pewne jest, ze ceny na swiecie w ostatnich dwoch bodajze latach mocno
spadly. Szacuje sie, ze zuzycie gazu za osiem lat powroci do poziomu z roku
2006. Teoretycznie ceny powinny co najwyzej utrzymac sie na tym poziomie
przez kolejnych pare lat.

>> Zwiazane jest to z przestarzalymi sieciami
>> przesylowymi i koniecznoscia ich modernizacji.

>Sieć gazowa nie jest przestarzała?

Nic o tym nie mowiono.

Pozdro.. TK

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:7576e48c-6bb6-46a3-83ba-

> Groszek poszedl jakies 3 x do gory w ciagu ostatnich 4-5 lat wiec 80%
> za prad to nie tak zle :-)

Ty ze slaska to powinienes wiedziec dla czego. :-) Jeszcze rok temu
rozwazalem takie palenisko u siebie. Okazalo sie, ze ten groszek to w
oryginale dokladnie taka frakcja wegla, ktora jak kazda chyba inna ma swoje
ograniczenia podazowe. Skoro popyt na kotly tego typu wzrosl co widac golym
okiem, a podaz nie moze byc wieksza, to zachowanie rynku mozna bylo
przewidziec z duzym prawdopodobienstwem juz znacznie wczesniej. Ale wegiel w
ogole jest bardzo drogi. Praktycznie na dzis w porownaniu z gazem to raczej
kiepska alternatywa. Jesienia tego roku placilem za tone 740zl. Bez sensu
ten wegiel.

Pozdro.. TK

do góry

On 22 Gru, 00:04, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

> Ty ze slaska to powinienes wiedziec dla czego. :-) Jeszcze rok temu
> rozwazalem takie palenisko u siebie. Okazalo sie, ze ten groszek to w
> oryginale dokladnie taka frakcja wegla, ktora jak kazda chyba inna ma swoje
> ograniczenia podazowe. Skoro popyt na kotly tego typu wzrosl co widac golym
> okiem, a podaz nie moze byc wieksza, to zachowanie rynku mozna bylo
> przewidziec z duzym prawdopodobienstwem juz znacznie wczesniej. Ale wegiel w
> ogole jest bardzo drogi. Praktycznie na dzis w porownaniu z gazem to raczej
> kiepska alternatywa. Jesienia tego roku placilem za tone 740zl. Bez sensu
> ten wegiel.

No bez sensu, bez sensu.. A u mnie w okolicy to 90% domow jest opalana
tym "czarnym zlotem" ;-) No, moze nie 90% - czesc ludzi kupuje zwykle
najtansze barachlo do spalania w tym smieci i innego syfu.. Moj kumpel
pali flotem po 200 pln / t - zuzywa go z 5t na sezon, to dopiero
taniosc :-) Tylko zabawy ma z tym co niemiara - etat palacza :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Órzytkownik "Adam" napisał:
> Nie wiem czy przewymiarowany, czy nie, ale działa i jest komfort.
> Odczuwalny. A większy bieg może się przydać czasami, oj może.

ale czy twój portfel też ma komfort?:O)
to lepiej powiedz jaki ten reku ma przepływ maksymalny, a jaki na najniższym
biegu, potem powiedz ile za ten złom zapłaciłeś, a po podzieleniu max/min
będziesz wiedział ile razy za dużo:O)

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:b11ce4dd-50f9-4448-ba03-

> No bez sensu, bez sensu.. A u mnie w okolicy to 90% domow jest opalana
> tym "czarnym zlotem" ;-) No, moze nie 90% - czesc ludzi kupuje zwykle
> najtansze barachlo do spalania w tym smieci i innego syfu..

Mam rodzine w Zabrzu i bylem tam latem tego roku. Po raz pierwszy jadlem na
imprezie prawdziwy slaski obiad i slaskie kluski z surowka i jakims miechem
co tez sie nazywa. :-) Ciekawa kultura jak dla mnie chlopa z daleka. Co
prawda czesto przytakiwalem, bo chwilami nic nie rozumialem z tej Waszej
gwary, ale fajnie bylo. Rozmawialismy sobie tak przy kolejnym plecaku piwa o
zyciu i swagier powiedzial, ze zima jak wszyscy zaczna palic to w powietrzu
lataja takie czarne plemniki, znaczy sadze potocznie zwane. :-) No fajnie
pomyslalem. Nie ma to jak popatrzec na czysty snieg zima. :-) Ale co tu sie
dziwic jak na tym zlocie wszystkie domy stoja.

> Moj kumpel
> pali flotem po 200 pln / t - zuzywa go z 5t na sezon, to dopiero
> taniosc :-) Tylko zabawy ma z tym co niemiara - etat palacza :)

A co to jest ten flot??

Pozdro.. TK

do góry

Órzytkownik "Kane" napisał:
> Bez problemu kupisz taki rekuperator w częściach o odpowiadajacych ci
> parametrach. Znajdujesz rzemieslnika C, dajesz mu gotowy wymiennik (od
> producenta A), gotowe wentylatory (od producenta B), gotowe sterowanie z
> standardowych modulow (od producenta D) i juz: masz ! A+B+C+D=rekuperator
> bez roboty i o parametrach jakie sobie wymarzysz.
> Rzemieslnik musi tylko zrobic obudowe (w dowolny przemyslany sposob) i
> polaczyc nieco kabelkow.

haha, przekombinowałeś, wystarczyło by tylko w tym sklepowym wymienić
najkosztowniejszy element, czyli wymiennik, a producenci oferuj jakie
oferują:O)


> Co do wydajnosci 30-50m3/h dla zasotosowania domowego: jesli mowa o samej
> wentylacji pozwalajacej permametnie wietrzyc dom - ok. Jesli to ma byc
> wentylacja pozwalajaca rozsadnie szybko usunac zapachy z kuchni czy
> lazienki/wc
> - porażka. Na sama kuchnie czy lazienke trzeba przewidziec po 50m3/h.

wywiew robisz w łazience i kuchni, czyli wyjdzie gdzieś po 20m^3/h, czyli
powietrze w takiej kuchni czy łazience będzie wymieniane średnio jakoś raz
na godzinę, to według ciebie mało?:O)


> 150m3 na dom 3-4 osobowy to moim zdaniem rozsadna wielkosc.

może wyjaśnisz skąd tym twoim zdaniem się to 150 wzięło dla 3-4ro osobowej
rodziny?:O)

do góry

On 22 Gru, 00:17, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

> > Moj kumpel
> > pali flotem po 200 pln / t - zuzywa go z 5t na sezon, to dopiero
> > taniosc :-) Tylko zabawy ma z tym co niemiara - etat palacza :)
>
> A co to jest ten flot??

Taki czarny granulat ze zmielonego zuzla, mulu, czy osuszonego mialu
weglowego.. Nie wiem dokladnie jak powstaje ale ale to jakis produkt
uboczny innego procesu :) Wedlug kopalni ma toto ok 20-21MJ/kg i jak
pisalem - jest b. tanie (150-200 pln) ale ciezko sie tym pali i
bardziej smrodzi od zwyklego wegla, trudno tez rozpalic. Przypuszczam,
ze bedzie tez zostawiac wiecej syfu w kominie, no i popiolu jest duzo.
To taki wegiel dla ubogich ;-) I brudzi cholerstwo mocno :)

BTW. Zalatwilem sobie na jutro kolejne dwie tatry drewna (w sumie ok
10m3, glownie brzozy) za 160 pln / auto :-))) A w tym roku w kominku
chyba bede palil brykietem drzewnym z odpadow z fabryki paneli
(czyste, suche, bez kleju). USrobo dzieki przy okazji za namiar ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 22 Gru, 00:14, "Papa Smurpfs" <P...@z...hujami.za.lasami> wrote:
> Órzytkownik "Adam" napisał:
>
> > Nie wiem czy przewymiarowany, czy nie, ale działa i jest komfort.
> > Odczuwalny. A większy bieg może się przydać czasami, oj może.
>
> ale czy twój portfel też ma komfort?:O)
> to lepiej powiedz jaki ten reku ma przepływ maksymalny, a jaki na najniższym
> biegu, potem powiedz ile za ten złom zapłaciłeś, a po podzieleniu max/min
> będziesz wiedział ile razy za dużo:O)

Piszesz caly czas tylko o zapotrzebowaniu ludzi na oddychanie. A
wentylacja to przede wszystkim (patrzac pod wzgledem wielkosci
zapotrzebowania) usuwanie wilgoci z gotowania / prania / kapania sie /
innych roznych procesow. Jak chcesz skutecznie usunac zaparowane
maksymalnie ~25m3 w lazience po kapieli, majac do dyspozycji
anemostacik w lazience bioracy z tej lazienki te ledwo ~8-12m3 na
godzine ?? Tam bedzie parowa przez dwie godziny przynajmniej w takich
warunkach.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry