Dwa tysie tez za duzo. Niedawno byly wyliczena Zapotrzebowania na cieplo. Komus
wyszlo z siedem kilowatow w tym poltora kilowata na straty na wentylacje. Tak te
wyliczenia ogarnalem. Ale poltora kilowata to jak jest -20 na zewnatrz i 20 w srodku.
W Polsce srednioroczna temperatura to +8. Czyli srednioroczna strata na wentylacje to
400W. Odjac 50W na prad to daje sie zaoszczedzic metr szescienny gazu na trzy dni
zakladajac 100% sprawnosci. To da oszczednosc 200 zlotych rocznie i czas amortyzacji
takiego za dwa tysiace 10 lat a takiego za 7000zl 35 lat. Urzad Skarbowy daje piec
lat na amortyzacje inwestycji majacej przynosic dochod. Czas zwrotu wedlug mojego
kodeksu honorowego dla osoby fizycznej nie moze byc dluzszy niz dwa lata, maksymalnie
trzy lata. Wszystko co dluzej sie ma amortyzowac to wyludzenie pieniedzy przez
nieuczciwego producenta zerujacego na naiwnosci. Oczywiscie nie dotyczy bogatych bo
bogatemu zabronic nie wypada.

do góry

Oczywiscie ze idzie o ilosc sprzedawanych sztuk. Jak by byl zbyt na kilka milionow
rocznie to juz w Lodzi koncern produkujacy sprzet agd postawil by fabryke
rekuperatorow i w pierwszym roku by sprzedawal po 1000zl za sztuke a w nastepnych po
900zl. Oni frajerami nie sa i potrafia liczyc.

do góry

W dniu sobota, 10 września 2016 22:39:11 UTC+2 użytkownik papkin napisał:
> Moze z przewymiarowana, bo tak swiezosci to nie czuje ;) Mieszkam obecnie w
> domu z reku. W lecie to sensu nie ma, otwierasz wieczorem okna
> i masz uderzenie swiezosci.

Czyli jak otworzysz okna w południe, to też masz uderzenie świeżości? :>
W lecie to ma duży sens bo od rana do wieczora ogranicza temp. wlotową
do chałupy.

> Koszt tego pudla ok 2-3k to jeszcze bym zrozumial. Jak lodowka dobra.
> Ale 7-8k? Blacha stalowa, wtyloczka ze styropianu, 2 wentylatory,
> troche klap, sterownik.

Silniki papsta trochę kosztują, wymiennik pewnie też. Sterownik, czujniki,
duperele i złom też nie są za darmo. Ze 3 tysiaki pewnie to kosztuje
w produkcji, jak dojdą zusy, podatki, zysk i dystrybucja to się robi 7.
Nie wiem czym się podniecasz.

L.

do góry

wymiennik troche kosztuje, smiech na sali. Teraz robia plastikowe. Taka sama
technologia jak do robienia kubeczkow do jogurtow albo naczym jednorazowych. Dwa lata
temu bylem na targach i byly maszyny do tloczenia folii. Takie co tysiac kubeczkow na
sekunde robily nie byly specjalna nowoscia. Plytka do rekuperatora to tak z
dwadziwscia kubeczkow. 50 plytek na sekunde. Z materialem koszt wymiennika do duzego
rekuperatora wyjdzie na poziomie 25 zlotych. Z aluminiowej folii troche drozszy bo z
25 zlotych za kilogram wymiennika wyjdzie liczac z 15 zlotych kilogram aluminium i 10
ptzerobienie kilograma. Wentylatory papst tez ma sporo tansze w hurcie niz sa w
sklepie. Ten sam co w pewnego producenta sprzetu gastronomicznego kosztuje 118 euro
u producenta jak kupic 96 sztuk 1/3 ceny. Z tym ze to wentylator do specjalnych
zastosowan a nie zwykly jak do rekuperatora. Blacha stalowa na obudowe z 4 zlote
kilo. Kocham pierdolenie ze cos musi kosztowac bo sie rekuperator nazywa.
Rekuperatory nie dzialaja tak jak sprzedawcy klamia bo nie produkuje ich zaden bardzo
duzy producent agd. Oni zaspakaja sie nieduzym jednostkowym zyskiem i gwarantuja
parametry. Musieli by podac prawdziwe albo bliskie prawdziwym. Nie ryzykowali by
spraw o odszkodowanie.

do góry

W dniu niedziela, 11 września 2016 09:46:02 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
>Rekuperatory nie dzialaja tak jak sprzedawcy klamia bo nie produkuje ich zaden
bardzo duzy producent agd.

no to jest prawdziwy dowód :) Takie drobiazgi ze szary klient zmieni czasem lodówke
czy pralke, ale rekuperatora i tak nie kupi z braku stosownej instalacji, widac
znaczenia nie mają.


b.

do góry

On 10.09.2016 21:19, Zenek Kapelinder wrote:
> Jakies ekonomiczne uzasadnienie masz?

Mam na myśli domy jednorodzinne.
W firmach jak kto tam woli - może się nie opłacać, wiadomo.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

On 10.09.2016 22:39, papkin wrote:
> Moze z przewymiarowana, bo tak swiezosci to nie czuje ;) Mieszkam
> obecnie w domu z reku. W lecie to sensu nie ma, otwierasz wieczorem okna
> i masz uderzenie swiezosci.
>
> Koszt tego pudla ok 2-3k to jeszcze bym zrozumial. Jak lodowka dobra.
> Ale 7-8k? Blacha stalowa, wtyloczka ze styropianu, 2 wentylatory, troche
> klap, sterownik. No ale co ja bede...

WM/reku najbardziej przydaje się poza sezonem letnim.
Ale latem też często się przydaje.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Ciesze sie ze masz podobne zdanie co do wielorotnego zawyzania cen elementow
rekuperatora, jak by bylo inaczej to na pewno bys cos negowal. Oczywiscie ze nie ma
duzego zbytu pomimo ze w Europie buduje sie remontuje duzo mieszkan i domow. Gdyby
dzialalo to bylby zbyt na miliony sztuk. Nie patrz na otaczajacy swiat z perspektywy
do dwoch kilometrow od miejsca gdzie mieszkasz. Lodowki produkowane w Lodzi sa
sprzedawane w Portugalii. Mnostwo pieniedzy by duza fabryka zarobila. Ale nie zarabia
bo jak by podali prawdziwe dane to nikt by nie kupil. Najwazniejszym parametrem jest
powierzchnia wymiennika. Dla Polski to minimum polowa powierzchni z ktorej
odzyskiwane jest cieplo a nie popierdolka co ma 2 metry kwadratowe. Taki rekuperator
do budy dla psa sie nadaje.

do góry

Przedstaw najprostsze wyliczenia bo wydawanie sie nie jest argumentem.

do góry

On 11.09.2016 00:34, Zenek Kapelinder wrote:
> Oczywiscie ze idzie o ilosc sprzedawanych sztuk. Jak by byl zbyt na kilka milionow
rocznie to juz w Lodzi koncern produkujacy sprzet agd postawil by fabryke
rekuperatorow i w pierwszym roku by sprzedawal po 1000zl za sztuke a w nastepnych po
900zl. Oni frajerami nie sa i potrafia liczyc.

Jest oczywiste (nie dla wszystkich jednak) że nigdy nie będzie na reku
zbytu takiego jak np. na czajniki.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry