Szanowni grupowicze,
jak oceniacie szansę wykonania cekolowania przez nie-fachowca?
Chciałbym to zrobić sam ze względu na koszty. Mieszkanie to w chwili
obecnej pół-spelunka i mieszkam sam, więc mogę szaleć dowoli nie
martwiąc się o fakt nieużyteczności jednego z pomieszczeń czy o
długotrwałe usunięcie mebli (mebli mam tyle, że wszystkie mogę
przenieść do jednego pokoju i w drugim bez pośpiechu pracować).

Chcę:
- wycekolować ściany i sufity (o ile sufity się "cekoluje"),
- na podłogi położyć panele.

Czy to jest wykonalne? Od czego zacząć naukę teorii?

--
Grzegorz

do góry

Użytkownik <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:0e64a205-6a61-4305-8f01-edd37e442769@3g2000yqk.
googlegroups.com...
Szanowni grupowicze,
jak oceniacie szansę wykonania cekolowania przez nie-fachowca?
- wycekolować ściany i sufity (o ile sufity się "cekoluje"),
------------

Duże szanse jeżeli nie wymagasz perfekcji.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

On 24 Maj, 22:41, t...@g...com wrote:

> Czy to jest wykonalne? Od czego zacząć naukę teorii?

od youtube, z tym, ze czynnosc nazywa sie "szpachlowanie/gladzie",
gdyz nie tylko Cekol produkuje gladz szpachlowa.

pozdr
AA

do góry

Użytkownik wrote:
> Szanowni grupowicze,
> jak oceniacie szansę wykonania cekolowania przez nie-fachowca?
> Chciałbym to zrobić sam ze względu na koszty. Mieszkanie to w chwili
> obecnej pół-spelunka i mieszkam sam, więc mogę szaleć dowoli nie
> martwiąc się o fakt nieużyteczności jednego z pomieszczeń czy o
> długotrwałe usunięcie mebli (mebli mam tyle, że wszystkie mogę
> przenieść do jednego pokoju i w drugim bez pośpiechu pracować).
>
> Chcę:
> - wycekolować ściany i sufity (o ile sufity się "cekoluje"),
> - na podłogi położyć panele.
>
> Czy to jest wykonalne? Od czego zacząć naukę teorii?

można samemu ale to chyba jedna z najbardziej upierdliwych prac jakie trzeba
zrobić.

lepiej dach komuś zarobić.

ciężka i brudna robota.

do góry

t...@g...com wrote:
> Chcę:
> - wycekolować ściany i sufity (o ile sufity się "cekoluje"),
> - na podłogi położyć panele.
>
> Czy to jest wykonalne? Od czego zacząć naukę teorii?

Ostatnio sam robilem podobna robote - zrywalem tapety, pozniej gladz
(cekol-45 chyba), unigrunt i biala farba.

Ogolnie ciezka robota, bardzo upierdliwa. Kup jakas metalowa packe do
tego - im dluzsza tym bedzie rowniej. Plus jakas poziomica dobra - dla
kontroli. Po wyschnieciu cos do scierania na wiertarke i lecisz, bo
recznie to troche meczace jest. Ew mozna recznie - ale 5m/godzine to
bedzie calkiem dobre tempo. Potem pamietaj o unigruncie - najlepiej ze 2
razy - o ile bedziesz malowal. Aha - przy docieraniu otwieraj okno i
zamknij dobrze drzwi - bo pyl jest straszny.

U mnie narazie plam zadnych nie widac - ale u znajomych po tapetach i
cekolowaniu wyszly plamy na jedenj scianie - a robil "fachowiec" jakis
(stawiam na to ze sie spieszyl i nie dal dobrze wyschnac przed
malowaniem) - wiec trzeba uwazac.

ogolnie google i youtube - poćwicz teorie najpierw

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - ex
Astra II 1.8 Elegance

do góry

W Usenecie t...@g...com <t...@g...com> tak oto plecie:
>
> Szanowni grupowicze,
> jak oceniacie szansę wykonania cekolowania przez nie-fachowca?
> Chciałbym to zrobić sam ze względu na koszty. Mieszkanie to w chwili
> obecnej pół-spelunka i mieszkam sam, więc mogę szaleć dowoli nie
> martwiąc się o fakt nieużyteczności jednego z pomieszczeń czy o
> długotrwałe usunięcie mebli (mebli mam tyle, że wszystkie mogę
> przenieść do jednego pokoju i w drugim bez pośpiechu pracować).
>
> Chcę:
> - wycekolować ściany i sufity (o ile sufity się "cekoluje"),


A ja nie cekolowała. A atlasowaniem się zajął fachowiec.

Qra

do góry