-
31. Data: 2010-06-23 18:10:30
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:hvtbl3$t1k$1@opal.futuro.pl...
>> Biorac pod uwage powyzsze nie mam bidetu.
>
> No ale to prawda:-)
Ja w to wierze. :-)
> Bateria bidetowa jaą znamy ze sklepów sika wodą dokładnie tam gdzie
> kobieta ma łechtaczkę. Kobieta może się lekko na bidecie dświerzyć po
> miłości, bo im zawsze coś tam wypływa :-)
Nie no rewelacja. :-DD
Pozdro.. TK
-
32. Data: 2010-06-23 18:23:36
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: "na102" <g...@P...FM>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hvt69m$fnf$1@news.onet.pl...
ciach
> najlepsze jest to:
>
> http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Wirel
ess_toilet_control_panel_w._open_lid.jpg&filetimesta
mp=20070315010230
>
> ciekawe czy maja na uniwersytetach kierunki obsługi washletów? :)
hmmm ciekawe czy można tym pograć w sieci :)
-
33. Data: 2010-06-23 18:34:30
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Maniek4" <s...@c...chrl> wrote in message
news:hvtimm$lh1$1@news.onet.pl...
>
> Nie no rewelacja. :-DD
hehe ale oka kakaowego nie ma jak umyć :-) Kto ma bidet i próbował to wie
:-)
Tylko się wstydzą o tym rozmawiać :-)
Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla
uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym
ciśnieniem robi fontannę z dołu.
Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-)
Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi.
Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300
mililitrami wody bez detergentu. Bzdura.
-
34. Data: 2010-06-23 19:16:12
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: witek <w...@e...com.pl>
W dniu 23-06-2010 20:34, kiki pisze:
> hehe ale oka kakaowego nie ma jak umyć :-) Kto ma bidet i próbował to
> wie :-)
> Tylko się wstydzą o tym rozmawiać :-)
>
> Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla
> uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym
> ciśnieniem robi fontannę z dołu.
> Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-)
> Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi.
> Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300
> mililitrami wody bez detergentu. Bzdura.
Tutaj nikt się nie skarży na niedomywanie:
http://reviewbidets.com/bidet-washlet-reviews/bio-bi
det-bb-1000/#comment-555
-
35. Data: 2010-06-23 19:46:04
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jackare pisze:
> Jeżeli ktoś bardzo chce mieć bidet a nie ma na to miejsca, może sobie
> sprezentować sedes elektroniczny. Właśnie coś takiego zainstalowaliśmy
> jednemu z moich klientów - było to warunkiem wynajmu mieszkania. W sumie
> niezła rzecz.
> Przykładowy link
> http://www.lazienkaplus.pl/geberit-aquaclean-4000-14
8130111,produkt,51011.html
>
Jak dla mnie przerost formy nad treścią. Pomijając przypadek ludzi
niepełnosprawnych, wyposażenie klasyczne (papier + umywalka) jest
prostsze, tańsze i co najmniej tak samo skuteczne.
No chyba że ktoś ma tak maciupki kibelek, że nie ma miejsca nawet na
małą umywalkę, ale w takim przypadku projektant powinien zostać
zastrzelony ;)
-
36. Data: 2010-06-23 19:46:52
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Panslavista pisze:
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii
>
> Niedługo będą mieli wnęki wielkości trumny do spania.
Już dawno mają ;) W starej Sondzie pokazywali taki ich hotelik...
-
37. Data: 2010-06-23 19:57:07
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: witek <w...@e...com.pl>
W dniu 23-06-2010 21:46, Andrzej Lawa pisze:
> Panslavista pisze:
>
>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubikacje_w_Japonii
>>
>> Niedługo będą mieli wnęki wielkości trumny do spania.
>
> Już dawno mają ;) W starej Sondzie pokazywali taki ich hotelik...
To się nazywa hotel kapsułkowy
http://www.geobeats.com/videoclips/japan/tokyo/capsu
le-hotel
-
38. Data: 2010-06-24 06:38:43
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Mam i używam bidet na codzień.
Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony gęby
nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po
powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam.
To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak
się z tego korzysta i nie korzystali.
Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi
się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych jak
ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle. Tak samo bzdurą jest
że trzeba napuszczać wody albo to ze cos się rozchlapie. Aaa i jeszcze
jedno... jak myślicie po co wylewka w baterii bidetowej ma możliwość
skierowania strumienia w dowolną stronę?
Zwróćcie uwagę że Arabowie w swoim zwyczaju nie używają papieru toaletowego.
Oni podmywają się za kazdym razem.
Częstym charakterystycznym znakiem rozpoznawczym że z toalety korzysta jakiś
Arab jest stojąca duża butelka z wodą obok kibelka.
Marek
-
39. Data: 2010-06-24 06:56:17
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: witek <w...@e...com.pl>
W dniu 23-06-2010 20:34, kiki pisze:
> Bidet powinien mieć taką budowę, że siadasz, dociskasz ciałem dla
> uszczelnienia czyli pośladkami i udami po czym naciskasz i ci dużym
> ciśnieniem robi fontannę z dołu.
> Napuszczanie wody do bidetu jak do miski to obrzydliwe :-)
> Może ci co mają bidet z sikającym sitkiem od dołu są szczęśliwsi.
> Natomiast wątpię aby deska uspa po wypróżnieniu miała cię wymyć 1300
> mililitrami wody bez detergentu. Bzdura.
No to tu masz wersję z większym ciśnieniem:
http://www.youtube.com/watch?v=_KS8bBAMV5o
-
40. Data: 2010-06-24 10:41:39
Temat: Re: Sedes elektroniczny
Od: "kiki" <k...@k...net>
"marko1a" <m...@l...de> wrote in message
news:4c22fd79$0$19172$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam i używam bidet na codzień.
> Nie wyobrażam sobie aby po poważnym posiedzeniu nie umyć drugiej strony
> gęby nad bidetem. Jeżeli przydaży mi się załatwić gdzieś poza domem to po
> powrocie do domu bidet jest pierwszym miejscem do którego zmierzam.
> To co piszą przeciwnicy tylko potwierdza że po prostu nie mają pojęcia jak
> się z tego korzysta i nie korzystali.
> Nie będę wnikał co i jak bo to jest indywidualna sprawa ale zapewniam robi
> się to zupełnie bezproblemowo a już napewno bez jakiś pozycji okracznych
> jak ktoś napisał że jeszcze buty ściągać. Bzdura i tyle.
Wiesz ale nie powiesz :-)
Oświeć nas jak należy sie wupiąć żeby na bidecie z górną baterią, tą
kierowaną obmyć sie jak potrzeba?