-
11. Data: 2015-04-20 13:55:59
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 16 Apr 2015 20:30:04 +0200, wolim napisał(a):
> Dziś odkurzyłem mój traktorek, naostrzyłem noże, wymieniłem olej i
> pierwszy raz skosiłem trawę.
A ja kontynuuje nierowna walke z kretami. Od wrzesnia z kilkunastu arow
usunalem okolo 100 kopcow. Nic nie dziala - trucie, ploszenie, pulapki.
Nie przerwaly aktywnosci nawet na zime. Pierwszy raz widzialem kretowisko
wylaniajace sie nagle spod sniegu.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
12. Data: 2015-04-20 14:40:42
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
bo to krety mutanty - z europy...
-
13. Data: 2015-04-20 22:05:57
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2015 13:55:11 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> A ja kontynuuje nierowna walke z kretami. Od wrzesnia z kilkunastu arow
> usunalem okolo 100 kopcow. Nic nie dziala - trucie, ploszenie, pulapki.
Moj kret dziala tylko od konca jesieni, cala zime i poczatek wiosny.
Na wiosne (~miesiac temu) rozgarniam ~50 kopcow, wysiewam trawe w ich miejscu
i na poczatek lata juz nie ma zadnego sladu po kopcach. Rycie zaczyna znowu
dopiero na jesien :-) I tak juz trzeci rok chyba. Dziwna sprawa. Moze dlatego,
ze od wiosny moj pies siedzi prawie caly czas na dworze, a w zimie w domu.
A krety nie lubia odglosow biegajacego po trawniku psa podobno i na ten
czas ucieka gdzie indziej :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
14. Data: 2015-04-20 22:55:43
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 20 Apr 2015 13:05:57 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):
> Moj kret dziala tylko od konca jesieni, cala zime i poczatek wiosny.
> Na wiosne (~miesiac temu) rozgarniam ~50 kopcow, wysiewam trawe w ich miejscu
> i na poczatek lata juz nie ma zadnego sladu po kopcach. Rycie zaczyna znowu
> dopiero na jesien :-)
Moj (imie jego legion) niestety ryje caly czas, choc najintensywniej
jesienia, jak trzeba sie podtuczyc przed zima i napelnic spizarnie.
Wczoraj zalewalem nory - ten sposob w zeszlym roku na chwile skutkowal,
zobaczymy jak bedzie w tym.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
15. Data: 2015-04-21 09:08:39
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-04-20 o 22:55, Maciek pisze:
> Dnia Mon, 20 Apr 2015 13:05:57 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):
>
>> Moj kret dziala tylko od konca jesieni, cala zime i poczatek wiosny.
>> Na wiosne (~miesiac temu) rozgarniam ~50 kopcow, wysiewam trawe w ich miejscu
>> i na poczatek lata juz nie ma zadnego sladu po kopcach. Rycie zaczyna znowu
>> dopiero na jesien :-)
>
> Moj (imie jego legion) niestety ryje caly czas, choc najintensywniej
> jesienia, jak trzeba sie podtuczyc przed zima i napelnic spizarnie.
> Wczoraj zalewalem nory - ten sposob w zeszlym roku na chwile skutkowal,
> zobaczymy jak bedzie w tym.
Dlaczego nie używacie siatek pod trawniki?
Ciągle czytam o kłopotach z kretami i o nieskutecznych metodach walki. A
jakoś nikt się nie chwali skutecznymi siatkami.
--
MN
-
16. Data: 2015-04-21 09:22:37
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 21 kwietnia 2015 09:08:57 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> Dlaczego nie używacie siatek pod trawniki?
> Ciągle czytam o kłopotach z kretami i o nieskutecznych metodach walki. A
> jakoś nikt się nie chwali skutecznymi siatkami.
Ja juz pisalem - siatke trudno "logistycznie" zaplanowac :-)
Chociaz - przez ostatnie 3 dni rozgarnialem mala kopareczka ostatni kawalek
terenu gdzie bede zakladal trawnik (jakies kolejne 500m2 ;) i tu rzeczywiscie
moglbym uzyc siatki - najpierw sciagnalem z calosci stara darn i mialem
elegancko "lysy" teren, na ktorym moznaby polozyc siatke, choc szczerze mowiac
nie wiem jak wygladaloby to w praktyce - gumowe gasienice koparki
prawdopodobnie by ta siatke giely, przy skrecaniu (kiedy jedna gasienica sie
wbija w glebe) prawdopodobnie by ja nawet zrywaly. Na koniec moglbym miec
krajobraz gdzie z cienko nasypanej na gorze ziemi (max 5cm) co kawalek
wystaje plastikowy kawalek siatki ;)
Robota mala koparka polega na tym ze jedziesz po golym i ciagniesz przed soba
gore ziemi. Duza koparko-ladowarka zrobilaby jeszcze wiekszy burdel
rozgarniajac tak cienko ziemie duza lyzka - jedno zahaczenie i cala siatka
wyrwana z ziemi, a zahaczyc bardzo latwo :-)
Takze - siatka OK, pod warunkiem ze potem ziemie rozgarniesz recznie. Ja
dziekuje za taka robote - koparka zajelo mi to poltorej dnia (dwie wywroty
ziemi :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
17. Data: 2015-04-21 09:42:04
Temat: Re: Sezon uważam za otwarty :)
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-04-21 o 09:22, Adam Sz. pisze:
> Takze - siatka OK, pod warunkiem ze potem ziemie rozgarniesz recznie. Ja
> dziekuje za taka robote - koparka zajelo mi to poltorej dnia (dwie wywroty
> ziemi :-)
Co to jest kilka dni ręcznego rozgarniania, skoro potem już NIGDY nie
będziesz walczył z kretami...
;)
Myślę, że warto rozważyć.
--
MN