eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodySiatka przed nornicami?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 1. Data: 2009-03-21 16:28:27
    Temat: Siatka przed nornicami?
    Od: kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/./@asme.pl>

    Witam!

    Mam zamiar zalozyc inspekty. Poniewaz w tym miejscu, gdzie planuje, jest
    mnostwo korytarzy, zastanawiam sie, czy przed wysypaniem torfu
    zabezpieczyc to jakas siatka, by nie wyjadaly korzeni warzyw. Dobrze
    mysle? Czy ktos moze polecic tego typu elementy antygryzoniowe w
    Warszawie albo wzdluz szosy gdanskiej na polnocnym Mazowszu?

    Uklony

    kpawlak
    --
    sig wyciety


  • 2. Data: 2009-03-22 12:44:34
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 21 Mar 2009 17:28:27 +0100, kpawlak napisał(a):

    > Witam!
    >
    > Mam zamiar zalozyc inspekty. Poniewaz w tym miejscu, gdzie planuje, jest
    > mnostwo korytarzy, zastanawiam sie, czy przed wysypaniem torfu
    > zabezpieczyc to jakas siatka, by nie wyjadaly korzeni warzyw. Dobrze
    > mysle? Czy ktos moze polecic tego typu elementy antygryzoniowe w
    > Warszawie albo wzdluz szosy gdanskiej na polnocnym Mazowszu?

    Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    śliskie.
    A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    i z nornicami spokój.


  • 3. Data: 2009-03-22 16:52:29
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/./@asme.pl>

    Ikselka pisze:

    > Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    > najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    > niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    > potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    > przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    > śliskie.
    > A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    > izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    > i z nornicami spokój.

    Nie pomyslalem, ze mozna inspekt zrobic na podmurowce - co w takim
    przypadku z woda z podlewania? Otwory wyciekowe po bokach? Oczywiscie -
    chronione siatka? Czy w takim przypadku lepszy jest torf ogrodniczy, czy
    ziemia? (sadzic bede raczej typowe warzywa: marchew, cebule, rzodkiew,
    pomidory...)

    Uklony

    kpawlak


  • 4. Data: 2009-03-22 17:52:20
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 Mar 2009 17:52:29 +0100, kpawlak napisał(a):

    > Ikselka pisze:
    >
    >> Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    >> najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    >> niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    >> potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    >> przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    >> śliskie.
    >> A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    >> izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    >> i z nornicami spokój.
    >
    > Nie pomyslalem, ze mozna inspekt zrobic na podmurowce - co w takim
    > przypadku z woda z podlewania? Otwory wyciekowe po bokach?

    Podłoga powinna być pochylona - gdzies czytałam o takiej grządce na
    podmurówce, nachylenie było chyba na zachód albo południowy zachód, odpływ
    wody wzdłuż niższego brzegu podłogi. Otwory zabezpieczone siatką i
    włókninąprzed wypłukiwaniem podłoża.

    > Oczywiscie -
    > chronione siatka? Czy w takim przypadku lepszy jest torf ogrodniczy, czy
    > ziemia?

    Sam torf to raczej kiepskie podłoże do warzywnych upraw na dłuższą metę. ja
    bym dała porządną ziemię liściową lub kompostową z torfem i piaskiem oraz
    małą domieszką ziemi gliniastej.


  • 5. Data: 2009-03-22 20:48:02
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/./@asme.pl>

    Ikselka pisze:
    > Dnia Sun, 22 Mar 2009 17:52:29 +0100, kpawlak napisał(a):
    >
    >> Ikselka pisze:
    >>
    >>> Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    >>> najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    >>> niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    >>> potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    >>> przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    >>> śliskie.
    >>> A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    >>> izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    >>> i z nornicami spokój.
    >> Nie pomyslalem, ze mozna inspekt zrobic na podmurowce - co w takim
    >> przypadku z woda z podlewania? Otwory wyciekowe po bokach?
    >
    > Podłoga powinna być pochylona - gdzies czytałam o takiej grządce na
    > podmurówce, nachylenie było chyba na zachód albo południowy zachód, odpływ
    > wody wzdłuż niższego brzegu podłogi. Otwory zabezpieczone siatką i
    > włókninąprzed wypłukiwaniem podłoża.

    Rewelacyjne. Ze tez na to nie wpadlem - jak zwykle, pomysly genialne sa
    najprostsze.

    >> Oczywiscie -
    >> chronione siatka? Czy w takim przypadku lepszy jest torf ogrodniczy, czy
    >> ziemia?
    >
    > Sam torf to raczej kiepskie podłoże do warzywnych upraw na dłuższą metę. ja
    > bym dała porządną ziemię liściową lub kompostową z torfem i piaskiem oraz
    > małą domieszką ziemi gliniastej.

    Hmmm... a w takim przypadku - jak powinna byc minimalna warstwa podkladu
    (akurat mam wszystkie te skladniki na dzialce + torf kupny), by roslinki
    czuly sie komfortowo? Bo na ziemi - to nie ma sprawy - byloby im ciasno,
    to sobie by przerosly do gleby (gdzie ofkors czekaja juz myszy...)? Aha
    - a czasem te gryzonie nie umieja sie wspinac po siatce? Bo cos mi tak
    przeczucie...

    Uklony

    kpawlak


  • 6. Data: 2009-03-22 21:47:34
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: i...@g...pl

    On 22 Mar, 21:48, kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/...@asme.pl> wrote:
    > Ikselka pisze:
    >
    >
    >
    > > Dnia Sun, 22 Mar 2009 17:52:29 +0100, kpawlak napisał(a):
    >
    > >> Ikselka pisze:
    >
    > >>> Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    > >>> najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    > >>> niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    > >>> potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    > >>> przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    > >>> śliskie.
    > >>> A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    > >>> izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    > >>> i z nornicami spokój.
    > >> Nie pomyslalem, ze mozna inspekt zrobic na podmurowce - co w takim
    > >> przypadku z woda z podlewania? Otwory wyciekowe po bokach?
    >
    > > Podłoga powinna być pochylona - gdzies czytałam o takiej grządce na
    > > podmurówce, nachylenie było chyba na zachód albo południowy zachód, odpływ
    > > wody wzdłuż niższego brzegu podłogi. Otwory zabezpieczone siatką i
    > > włókninąprzed wypłukiwaniem podłoża.
    >
    > Rewelacyjne. Ze tez na to nie wpadlem - jak zwykle, pomysly genialne sa
    > najprostsze.
    >
    > >> Oczywiscie -
    > >> chronione siatka? Czy w takim przypadku lepszy jest torf ogrodniczy, czy
    > >> ziemia?
    >
    > > Sam torf to raczej kiepskie podłoże do warzywnych upraw na dłuższą metę. ja
    > > bym dała porządną ziemię liściową lub kompostową z torfem i piaskiem oraz
    > > małą domieszką ziemi gliniastej.
    >
    > Hmmm... a w takim przypadku - jak powinna byc minimalna warstwa podkladu
    > (akurat mam wszystkie te skladniki na dzialce + torf kupny), by roslinki
    > czuly sie komfortowo? Bo na ziemi - to nie ma sprawy - byloby im ciasno,
    > to sobie by przerosly do gleby (gdzie ofkors czekaja juz myszy...)? Aha
    > - a czasem te gryzonie nie umieja sie wspinac po siatce? Bo cos mi tak
    > przeczucie...


    Ale niby jak? - grządka byłaby wysoko ponad gruntem, a po jej zewn.
    ścianie nie wejdą. Myszy to co innego. Wysokość oraz szerokość
    (długość mało ważna) powinieneś dopasować do swojego wzrostu - tzn do
    własnej wygody, abyś mógł sięgnąć w każde jej miejsce wygodnie.
    Grubość warstwy podłoża trzebaby zaplanowac jako maksymalną długość
    korzenia (co ma najdłuższe korzenie - nie bardzo wiem teraz, chyba
    marchew, jeśli dorodna) plus jakieś 20 cm od spodu. Resztę do samego
    dołu trzeba czymś wypełnić. Myślę, że jakbyś wypełnił żwirem, to
    posłużyłby on jako stabilna podstawa i jednocześnie drenaż i nie
    musiałbyś robić podłogi, tylko murek wokół; na żwir nasyp drobniejszy
    żwirek, na to piasek, na to połóż siatkę p. gryzoniom i grubą włokninę
    agrotechniczną (p. wypłukiwaniu podłoża), a na to już samo ostateczne
    podłoże. Powinno być dobrze i nie ma niebezpieczeństwa zalania
    roślin. Jakoś tak by to trzeba zrobić.

    Pisze o tym, bo akurat mój mąż też nosi się z zamiarem zrobienia
    takich grządek - starość przyjdzie, a tu się schylać nie będzie można
    - trzeba o tym juz teraz myśleć ;-)


  • 7. Data: 2009-03-22 23:50:42
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/./@asme.pl>

    i...@g...pl pisze:
    > On 22 Mar, 21:48, kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/...@asme.pl> wrote:
    >> Ikselka pisze:
    >>
    >>
    >>
    >>> Dnia Sun, 22 Mar 2009 17:52:29 +0100, kpawlak napisał(a):
    >>>> Ikselka pisze:
    >>>>> Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    >>>>> najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    >>>>> niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    >>>>> potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    >>>>> przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    >>>>> śliskie.
    >>>>> A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    >>>>> izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    >>>>> i z nornicami spokój.
    >>>> Nie pomyslalem, ze mozna inspekt zrobic na podmurowce - co w takim
    >>>> przypadku z woda z podlewania? Otwory wyciekowe po bokach?
    >>> Podłoga powinna być pochylona - gdzies czytałam o takiej grządce na
    >>> podmurówce, nachylenie było chyba na zachód albo południowy zachód, odpływ
    >>> wody wzdłuż niższego brzegu podłogi. Otwory zabezpieczone siatką i
    >>> włókninąprzed wypłukiwaniem podłoża.
    >> Rewelacyjne. Ze tez na to nie wpadlem - jak zwykle, pomysly genialne sa
    >> najprostsze.
    >>
    >>>> Oczywiscie -
    >>>> chronione siatka? Czy w takim przypadku lepszy jest torf ogrodniczy, czy
    >>>> ziemia?
    >>> Sam torf to raczej kiepskie podłoże do warzywnych upraw na dłuższą metę. ja
    >>> bym dała porządną ziemię liściową lub kompostową z torfem i piaskiem oraz
    >>> małą domieszką ziemi gliniastej.
    >> Hmmm... a w takim przypadku - jak powinna byc minimalna warstwa podkladu
    >> (akurat mam wszystkie te skladniki na dzialce + torf kupny), by roslinki
    >> czuly sie komfortowo? Bo na ziemi - to nie ma sprawy - byloby im ciasno,
    >> to sobie by przerosly do gleby (gdzie ofkors czekaja juz myszy...)? Aha
    >> - a czasem te gryzonie nie umieja sie wspinac po siatce? Bo cos mi tak
    >> przeczucie...
    >
    >
    > Ale niby jak? - grządka byłaby wysoko ponad gruntem, a po jej zewn.
    > ścianie nie wejdą. Myszy to co innego. Wysokość oraz szerokość
    > (długość mało ważna) powinieneś dopasować do swojego wzrostu - tzn do
    > własnej wygody, abyś mógł sięgnąć w każde jej miejsce wygodnie.
    > Grubość warstwy podłoża trzebaby zaplanowac jako maksymalną długość
    > korzenia (co ma najdłuższe korzenie - nie bardzo wiem teraz, chyba
    > marchew, jeśli dorodna) plus jakieś 20 cm od spodu. Resztę do samego
    > dołu trzeba czymś wypełnić. Myślę, że jakbyś wypełnił żwirem, to
    > posłużyłby on jako stabilna podstawa i jednocześnie drenaż i nie
    > musiałbyś robić podłogi, tylko murek wokół; na żwir nasyp drobniejszy
    > żwirek, na to piasek, na to połóż siatkę p. gryzoniom i grubą włokninę
    > agrotechniczną (p. wypłukiwaniu podłoża), a na to już samo ostateczne
    > podłoże. Powinno być dobrze i nie ma niebezpieczeństwa zalania
    > roślin. Jakoś tak by to trzeba zrobić.
    >
    > Pisze o tym, bo akurat mój mąż też nosi się z zamiarem zrobienia
    > takich grządek - starość przyjdzie, a tu się schylać nie będzie można
    > - trzeba o tym juz teraz myśleć ;-)
    >

    Wspaniala podpowiedz, pani Ikselko! Teraz tylko musze upolowac cegly z
    rozbiorki - i do dziela...!

    Uklony - wiosenne!

    kpawlak


  • 8. Data: 2009-03-23 11:58:59
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: i...@g...pl

    On 23 Mar, 00:50, kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/...@asme.pl> wrote:
    > i...@g...pl pisze:
    >
    >
    >
    > > On 22 Mar, 21:48, kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/...@asme.pl> wrote:
    > >> Ikselka pisze:
    >
    > >>> Dnia Sun, 22 Mar 2009 17:52:29 +0100, kpawlak napisał(a):
    > >>>> Ikselka pisze:
    > >>>>> Wystarczy kupić w sklepie ogrodniczym dostatecznie gęstą siatkę metalową,
    > >>>>> najlepiej ocynkowaną. Sprzedawana jest na metry. Ale jesli inspekt ma
    > >>>>> niskie ścianki, to i od góry trzeba dac siatkę - np. na ramie. Nornice
    > >>>>> potrafią przejść górą - mogą się wspinać i przechodzić przez niewysokie
    > >>>>> przeszkody. Chyba że ścianki od zewnątrz będą idealnie gładkie, wręcz
    > >>>>> śliskie.
    > >>>>> A może po prostu zrób inspekt na wyższej podmurówce i z twardą (betonową
    > >>>>> izolowaną styropianem i folią podłogą? - schylać się nie bedziesz musiał, a
    > >>>>> i z nornicami spokój.
    > >>>> Nie pomyslalem, ze mozna inspekt zrobic na podmurowce - co w takim
    > >>>> przypadku z woda z podlewania? Otwory wyciekowe po bokach?
    > >>> Podłoga powinna być pochylona - gdzies czytałam o takiej grządce na
    > >>> podmurówce, nachylenie było chyba na zachód albo południowy zachód, odpływ
    > >>> wody wzdłuż niższego brzegu podłogi. Otwory zabezpieczone siatką i
    > >>> włókninąprzed wypłukiwaniem podłoża.
    > >> Rewelacyjne. Ze tez na to nie wpadlem - jak zwykle, pomysly genialne sa
    > >> najprostsze.
    >
    > >>>> Oczywiscie -
    > >>>> chronione siatka? Czy w takim przypadku lepszy jest torf ogrodniczy, czy
    > >>>> ziemia?
    > >>> Sam torf to raczej kiepskie podłoże do warzywnych upraw na dłuższą metę. ja
    > >>> bym dała porządną ziemię liściową lub kompostową z torfem i piaskiem oraz
    > >>> małą domieszką ziemi gliniastej.
    > >> Hmmm... a w takim przypadku - jak powinna byc minimalna warstwa podkladu
    > >> (akurat mam wszystkie te skladniki na dzialce + torf kupny), by roslinki
    > >> czuly sie komfortowo? Bo na ziemi - to nie ma sprawy - byloby im ciasno,
    > >> to sobie by przerosly do gleby (gdzie ofkors czekaja juz myszy...)? Aha
    > >> - a czasem te gryzonie nie umieja sie wspinac po siatce? Bo cos mi tak
    > >> przeczucie...
    >
    > > Ale niby jak? - grządka byłaby wysoko ponad gruntem, a po jej zewn.
    > > ścianie nie wejdą. Myszy to co innego. Wysokość oraz szerokość
    > > (długość mało ważna) powinieneś dopasować do swojego wzrostu - tzn do
    > > własnej wygody, abyś mógł sięgnąć w każde jej miejsce wygodnie.
    > > Grubość warstwy podłoża trzebaby zaplanowac jako maksymalną długość
    > > korzenia (co ma najdłuższe korzenie - nie bardzo wiem teraz, chyba
    > > marchew, jeśli dorodna) plus jakieś 20 cm od spodu. Resztę do samego
    > > dołu trzeba czymś wypełnić. Myślę, że jakbyś wypełnił żwirem, to
    > > posłużyłby on jako stabilna podstawa i jednocześnie drenaż i nie
    > > musiałbyś robić podłogi, tylko murek wokół; na żwir nasyp drobniejszy
    > > żwirek, na to piasek, na to połóż siatkę p. gryzoniom i grubą włokninę
    > > agrotechniczną (p. wypłukiwaniu podłoża), a na to już samo ostateczne
    > > podłoże. Powinno być dobrze i nie ma niebezpieczeństwa zalania
    > > roślin. Jakoś tak by to trzeba zrobić.
    >
    > > Pisze o tym, bo akurat mój mąż też nosi się z zamiarem zrobienia
    > > takich grządek - starość przyjdzie, a tu się schylać nie będzie można
    > > - trzeba o tym juz teraz myśleć ;-)
    >
    > Wspaniala podpowiedz, pani Ikselko! Teraz tylko musze upolowac cegly z
    > rozbiorki - i do dziela...!

    Tylko weź pod uwagę, że kiedy zimą to wszystko zamarznie,
    ziemia=bryła_lodu rozsadzi Ci murek. Musisz wewnątrz obłożyć pionowe
    ściany styropianem, który podziała równocześnie jako warstwa
    izolacyjna i ściśliwa.
    To akurat sprawdziłam juz w praktyce - mam od lat iglaki w ceglanym
    pojemniku na tarasie, którego dno stanowi sufit nad zejściem do
    szklarni (szklarnia jest posadowiona poniżej poziomu gruntu, schodzi
    się do niej po schodach) - nic się nie dzieje jeśli chodzi o ew.
    rozsadzanie mrozowe właśnie dzięki styropianowi otaczającemu bryłę
    ziemi, gdzie rosną iglaki w tym pojemniku - jest to rodzaj ceglanej
    prostokątnej donicy wkomponowanej w ceglaną barierkę tarasu, o wym.
    m.w. 1,2mx1,0cm. Betonowe jej dno (poziome, zalewane i zbrojone) ma
    wywiercony otwór odpływowy, na to (i na ściany) styropian z dziurą w
    dnie, w którą wsunęłam lejek plastikowy z wężykiem uchodzącym do
    otworu odpływowego w dnie betonowym, osadzone jest to w piasku
    wsypanym na styropian, powierzchnia piasku uformowana jest w kształt
    leja dla lepszego odpływu - czytaj dalej.
    Na całość (piasek i ściany) gruba folia, która w dnie otworem pasuje
    do lejka (przyklejona do tego lejka szczelnie w miejscu, gdzie
    pokrywają się otwory).
    Folia wystaje przy sciankach ponad wsypane podłoże, ale tego nie
    widać, bo ścianki są wykończone wystającymi nieco poza nie okapnikami
    ceramicznymi i już zakryte przez iglaki.
    Wyszło super - mój własny pomysł. Nazywam to czasem wiszącym ogrodem
    Semiramidy :-)
    Konstrukcja ma już 14 lat i wszystko pięknie działa, nic nie pęka, nic
    nie zamokło (cegła jest bardzo nasiąkliwa, nawet klinkier, kiedy długo
    działa woda - przy nadmiarze wody opadowej z wężyka poprowadzonego pod
    kwietnikiem na zewnątrz w niewidocznym miejscu cieknie sobie
    czyściutka woda (przefiltrowana, bo zapomniałam napisać, że w lejku
    umieściłam włókninę).

    >
    > Uklony - wiosenne!

    Nawzajem. Życzę powodzenia.


  • 9. Data: 2009-03-23 12:09:04
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: "atman" <r...@w...pl>


    Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:7f239677-1097-4ad4-8382-5e12e4be967a@o36g2000yq
    h.googlegroups.com...
    On 23 Mar, 00:50, kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/...@asme.pl> wrote:
    > i...@g...pl pisze:

    fotka ?


  • 10. Data: 2009-03-23 12:22:42
    Temat: Re: Siatka przed nornicami?
    Od: i...@g...pl

    On 23 Mar, 13:09, "atman" <r...@w...pl> wrote:
    > Użytkownik <i...@g...pl> napisał w
    wiadomościnews:7f239677-1097-4ad4-8382-5e12e4be967a@
    o36g2000yqh.googlegroups.com...
    > On 23 Mar, 00:50, kpawlak <kpawlak/./\"wytnij.to\"/...@asme.pl> wrote:
    >
    > > i...@g...pl pisze:
    >
    > fotka ?

    Mam gdzieś na płytach, ale na tamtych zdjęciach akurat ten pojemnik
    nie był dokładnie pokazany - lepiej zrobię zdjęcie specjalnie, z
    bliska. Tylko naładuję baterię aparatu, w tym tyg. zamieszczę zdjęcia.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1