-
1. Data: 2017-12-16 19:12:57
Temat: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Marcin N <m...@o...pl>
Pisałem jakiś czas temu, że mam w ścianie zapach kanalizy, którzy
przeciska się do korytarza skrzynką energetyczną.
Rozciąłem dziś kawałek ściany, za którym jest jedyna rura odpływowa (dom
szkieletowy) i wygląda w normie. Psikałem płynem do naczyń na złączki,
żeby wyłapać jakieś bąbelki - ale nic nie widać.
Tyle, że śmierdzi.
Poradzicie coś?
--
MN
-
2. Data: 2017-12-16 19:35:01
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 16 grudnia 2017 19:12:54 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> Pisałem jakiś czas temu, że mam w ścianie zapach kanalizy, którzy
> przeciska się do korytarza skrzynką energetyczną.
>
> Rozciąłem dziś kawałek ściany, za którym jest jedyna rura odpływowa (dom
> szkieletowy) i wygląda w normie. Psikałem płynem do naczyń na złączki,
> żeby wyłapać jakieś bąbelki - ale nic nie widać.
>
> Tyle, że śmierdzi.
>
> Poradzicie coś?
owinąć złączki taśmą izolacyjną -jesli jest dostęp
bąble nie mają prawa leciec bo to nie jest instalacja ciśnieniowa
b.
-
3. Data: 2017-12-16 20:16:06
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2017-12-16 o 19:35, Budyń pisze:
> W dniu sobota, 16 grudnia 2017 19:12:54 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
>> Pisałem jakiś czas temu, że mam w ścianie zapach kanalizy, którzy
>> przeciska się do korytarza skrzynką energetyczną.
>>
>> Rozciąłem dziś kawałek ściany, za którym jest jedyna rura odpływowa (dom
>> szkieletowy) i wygląda w normie. Psikałem płynem do naczyń na złączki,
>> żeby wyłapać jakieś bąbelki - ale nic nie widać.
>>
>> Tyle, że śmierdzi.
>>
>> Poradzicie coś?
>
> owinąć złączki taśmą izolacyjną -jesli jest dostęp
>
> bąble nie mają prawa leciec bo to nie jest instalacja ciśnieniowa
To może bym spryskał jakimś lakierem, albo farbą w sprayu?
Uszczelni złączki.
--
MN
-
4. Data: 2017-12-16 20:25:37
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2017-12-16 o 20:16, Marcin N pisze:
> W dniu 2017-12-16 o 19:35, Budyń pisze:
>> W dniu sobota, 16 grudnia 2017 19:12:54 UTC+1 użytkownik Marcin N
>> napisał:
>>> Pisałem jakiś czas temu, że mam w ścianie zapach kanalizy, którzy
>>> przeciska się do korytarza skrzynką energetyczną.
>>>
>>> Rozciąłem dziś kawałek ściany, za którym jest jedyna rura odpływowa (dom
>>> szkieletowy) i wygląda w normie. Psikałem płynem do naczyń na złączki,
>>> żeby wyłapać jakieś bąbelki - ale nic nie widać.
>>>
>>> Tyle, że śmierdzi.
>>>
>>> Poradzicie coś?
>>
>> owinąć złączki taśmą izolacyjną -jesli jest dostęp
>>
>> bąble nie mają prawa leciec bo to nie jest instalacja ciśnieniowa
>
> To może bym spryskał jakimś lakierem, albo farbą w sprayu?
> Uszczelni złączki.
I jeszcze pytanie. Jak to się stało, że w całym domu ok. Tu też wygląda
ok, a jednak nieszczelne. Uszkodzona uszczelka?
--
MN
-
5. Data: 2017-12-16 21:18:34
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu sobota, 16 grudnia 2017 20:26:12 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> I jeszcze pytanie. Jak to się stało, że w całym domu ok. Tu też wygląda
> ok, a jednak nieszczelne. Uszkodzona uszczelka?
Uszczelka mogła być dobra ale przy składaniu mogła się podwinąć i nie uszczelnia
dokładnie.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
6. Data: 2017-12-16 21:33:19
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 16 grudnia 2017 19:12:54 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> Pisałem jakiś czas temu, że mam w ścianie zapach kanalizy, którzy
> przeciska się do korytarza skrzynką energetyczną.
>
> Rozciąłem dziś kawałek ściany, za którym jest jedyna rura odpływowa (dom
> szkieletowy) i wygląda w normie. Psikałem płynem do naczyń na złączki,
> żeby wyłapać jakieś bąbelki - ale nic nie widać.
>
> Tyle, że śmierdzi.
>
> Poradzicie coś?
>
Świece dymną wrzuć w kanalize i obserwuj
-
7. Data: 2017-12-16 23:31:59
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 16.12.2017 o 21:23, Maniek4 pisze:
> "Adam Sz." <a...@g...com> Wrote in message:
>> W dniu sobota, 16 grudnia 2017 20:26:12 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
>>
>>> I jeszcze pytanie. Jak to się stało, że w całym domu ok. Tu też wygląda
>>> ok, a jednak nieszczelne. Uszkodzona uszczelka?
>>
>> Uszczelka mogła być dobra ale przy składaniu mogła się podwinąć i nie uszczelnia
dokładnie.
> .......................
>
> Albo wyjęli, bo łatwiej złożyć. Nie takie przypadki przecia znamy.
a jakbyś chciał zapaćkac od zewnątrz, to nie uzywaj silikonu, tylko
kleju do szyb samochodowych
ToMasz
-
8. Data: 2017-12-16 23:50:07
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 16 grudnia 2017 21:23:08 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> "Adam Sz." <a...@g...com> Wrote in message:
> > W dniu sobota, 16 grudnia 2017 20:26:12 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> >
> >> I jeszcze pytanie. Jak to się stało, że w całym domu ok. Tu też wygląda
> >> ok, a jednak nieszczelne. Uszkodzona uszczelka?
> >
> > Uszczelka mogła być dobra ale przy składaniu mogła się podwinąć i nie uszczelnia
dokładnie.
>
> .......................
>
> Albo wyjęli, bo łatwiej złożyć. Nie takie przypadki przecia znamy.
Odkąd pamiętam to chyba wszyscy odradzali tu Marcinowi N budowanie szkieletora.
Nie posłuchał to teraz ma;)
-
9. Data: 2017-12-17 00:04:02
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 16 grudnia 2017 23:50:09 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> Odkąd pamiętam to chyba wszyscy odradzali tu Marcinowi N budowanie szkieletora.
> Nie posłuchał to teraz ma;)
ja nie odradzałem :P
b.
-
10. Data: 2017-12-17 00:13:23
Temat: Re: Śmierdzi ze ściany - rozebrałem ścianę - a tam wygląda ok
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 17 grudnia 2017 00:04:03 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu sobota, 16 grudnia 2017 23:50:09 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> > Odkąd pamiętam to chyba wszyscy odradzali tu Marcinowi N budowanie szkieletora.
> > Nie posłuchał to teraz ma;)
>
>
> ja nie odradzałem :P
>
Skrajne przypadki się odrzuca czy jakos tak;)