-
31. Data: 2017-11-08 15:45:50
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-08 o 07:48, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 8 listopada 2017 07:45:38 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
>> plus wykonanie projektu minimum pół roku,
>
> I to jest biurokratyczna patologia :)
> Narysowanie 10cm kreski na kartce trwa pół roku..
Bo projekt to nie tylko rysunek który trzeba zrobić na aktualnej mapie
co trwa, ale też uzgodnienia, muszą wszyscy właściciele działek i sieci
wyrazić zgodę, a to także trwa. Potem trzeba wyłonić wykonawcę, też już
3 trwa.
To tylko ludzikom którzy nigdy w biurze nie pracowali się takie proste
wszystko wydaje.
--
Pozdr
Janusz
-
32. Data: 2017-11-08 15:48:54
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2017-11-08 o 15:45, Janusz pisze:
> W dniu 2017-11-08 o 07:48, Adam Sz. pisze:
>> W dniu środa, 8 listopada 2017 07:45:38 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>>
>>> plus wykonanie projektu minimum pół roku,
>>
>> I to jest biurokratyczna patologia :)
>> Narysowanie 10cm kreski na kartce trwa pół roku..
> Bo projekt to nie tylko rysunek który trzeba zrobić na aktualnej mapie
> co trwa, ale też uzgodnienia, muszą wszyscy właściciele działek i sieci
> wyrazić zgodę, a to także trwa. Potem trzeba wyłonić wykonawcę, też już
> 3 trwa.
> To tylko ludzikom którzy nigdy w biurze nie pracowali się takie proste
> wszystko wydaje.
Tylko tu chodzi o wymianę kabla, czyli nowy kabel kładziemy w miejsce
starego. Czyli stosowne ustalenia już chyba miały miejsce w przypadku
instalacji tego starego kabla...
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
33. Data: 2017-11-08 15:51:37
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 8 listopada 2017 15:45:53 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
> Bo projekt to nie tylko rysunek który trzeba zrobić na aktualnej mapie
> co trwa, ale też uzgodnienia, muszą wszyscy właściciele działek i sieci
> wyrazić zgodę, a to także trwa.
Przecież mówimy o wymianie istniejącego kabla. Czyli wszystkie zgody
dawno leżą w archiwum :)
> Potem trzeba wyłonić wykonawcę, też już 3 trwa.
Prywatna firma jaką jest Tauron? Oni mają swoich podwykonawców, nikogo
nie muszą przecież wybierać.
> To tylko ludzikom którzy nigdy w biurze nie pracowali się takie proste
> wszystko wydaje.
To trzeba do tego biura wpuścić kogoś, kto nie wie, że to nie jest takie
proste. Pewnie przyjdzie i to po prostu zrobi ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
34. Data: 2017-11-08 15:51:59
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-08 o 11:37, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 8 listopada 2017 11:32:32 UTC+1 użytkownik abomito napisał:
>> W dniu środa, 8 listopada 2017 10:37:01 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
>> Nie no, w porządku.
>> Są ludzie, którzy- nawet jak maję z górki, to jeszcze solidnie im w plecy dmucha.
>> Ale nie znaczy, że wszyscy tak mają.Wręcz przeciwnie- jesteś po prostu
wyznacznikiem szczęścia.Tak trzymać!
>> Spróbuj w lotto.Jak duża kumulacja, to powinieneś trafić!
>
> Ale widzisz - to oznacza, że jak jest dobra organizacja, to się da.
> No bo co jest trudnego w zrobieniu mapy do celów projektowych i dlaczego
> trwa to 3 miesiące?
>
> To powinno być drukowane na miejscu w odpowiednim urzędzie za jakąś
> opłatą. Przychodzisz -
A tam kolejka, mało kto czeka na petenta, mają dość swojej pracy.
> dostajesz aktualną mapę.
już po 2 tyg :)
--
Pozdr
Janusz
-
35. Data: 2017-11-08 15:55:43
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-08 o 12:15, Kris pisze:
> W dniu środa, 8 listopada 2017 10:22:43 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
>> łącznie z mapą do celow projektowych? i pozwoleniem na budowę? ty coś masz-ale nie
wiemy co - na pewno nie PNB
>
> Powinieneś wiedzieć jak to działa.
> Przykład z przed kilku tygodni: człowiek niedaleko się buduje i wodę i kanalizę
potrzebował- w wodociągach powiedzieli mu że za to z rok potrwa bo 8 miesięcy(słownie
OSIEM miesięcy) to zrobienie projektu.
> Skierowałem go do odpowiedniego człowieka(mojego byłego kierbuda) który w mieście
"wszystkich zna"
> Poniżej miesiąca trwało jak papierologia były załatwiona, podejrzewam ze do końca
roku będzie człowiek miał wodę i kanalize.
> Tak na oko ponad 200metrowy odcinek będą robić
> A i żeby nie było- nikt żadnemu urzędasowi łapówy czy czegoś tam nie dał.
Ale to nie o łapówy chodzi, aby znajomemu zrobić papiery poza kolejką
musiał inne
odłożyć. To nie jest tak że urzędnicy czekają aż ktoś przyjdzie,
najczęściej są zawaleni
papierami i każdy nowy wniosek ląduje w kolejce.
>
>
--
Pozdr
Janusz
-
36. Data: 2017-11-08 16:00:38
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 8 listopada 2017 15:55:46 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
> odłożyć. To nie jest tak że urzędnicy czekają aż ktoś przyjdzie,
> najczęściej są zawaleni
> papierami i każdy nowy wniosek ląduje w kolejce.
Ja nie mam nic do urzędników - tylko do systemu, w którym muszą działać :)
To system jest niesprawny i kulawy.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
37. Data: 2017-11-08 16:06:05
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 8 listopada 2017 15:55:46 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
> Ale to nie o łapówy chodzi, aby znajomemu zrobić papiery poza kolejką
> musiał inne
> odłożyć. To nie jest tak że urzędnicy czekają aż ktoś przyjdzie,
> najczęściej są zawaleni
> papierami i każdy nowy wniosek ląduje w kolejce.
Ta. 8 miesięcy na prosty projekt.
Sami sobie ta papirologie generują.
To że od 9 lat nie potrafią mi przysłać jednej decyzji podatkowej na poprawny adres
to tez jakoś wytłumaczysz.
Kilka innych decyzji przychodzi na właściwy adres a ta jedna uparcie nie na ten który
im podałem
W ZUS do niedawna tez czekało się na zaświadczenia o niezaleganiu czy wysokości
świadczenia kilka dni albo i kilka tygodni. Teraz wydaja od ręki.
Powoli to się zmienia.
-
38. Data: 2017-11-08 16:47:51
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 8 listopada 2017 10:35:25 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu środa, 8 listopada 2017 10:22:43 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
> > łącznie z mapą do celow projektowych?
>
> Mapę do celów projektowych miałem załatwioną w tydzień (no dobra, sąsiadka
> trochę pomogła przyspieszyć - ale nie zmienia to faktu, że się *da* :D
>
> > i pozwoleniem na budowę? ty coś masz-ale nie wiemy co - na pewno nie PNB
>
> Ten projekt to narysowana kreska na mapie (no dobra, dwie kreski) i
> kartka opisu. Sąsiadka po 2 tygodniach korzystała już z kanalizy po
> tygodniu od otrzymania papierów i pozwoleń od wodociągów :)
niektóre sprawy mozna załatwic bez PNB a nawet zgłoszenia. Ale bez mapy i ZUDU sie
nie obejdzie - miesiąc załatwiania to uważam bardzo szybko.
b.
-
39. Data: 2017-11-08 16:51:00
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 8 listopada 2017 15:48:55 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2017-11-08 o 15:45, Janusz pisze:
> > W dniu 2017-11-08 o 07:48, Adam Sz. pisze:
> >> W dniu środa, 8 listopada 2017 07:45:38 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> >>
> >>> plus wykonanie projektu minimum pół roku,
> >>
> >> I to jest biurokratyczna patologia :)
> >> Narysowanie 10cm kreski na kartce trwa pół roku..
> > Bo projekt to nie tylko rysunek który trzeba zrobić na aktualnej mapie
> > co trwa, ale też uzgodnienia, muszą wszyscy właściciele działek i sieci
> > wyrazić zgodę, a to także trwa. Potem trzeba wyłonić wykonawcę, też już
> > 3 trwa.
> > To tylko ludzikom którzy nigdy w biurze nie pracowali się takie proste
> > wszystko wydaje.
>
> Tylko tu chodzi o wymianę kabla, czyli nowy kabel kładziemy w miejsce
> starego. Czyli stosowne ustalenia już chyba miały miejsce w przypadku
> instalacji tego starego kabla...
kluczowe jest chyba :-)
b.
-
40. Data: 2017-11-08 16:59:09
Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
Od: l...@g...com
"Kilka innych decyzji przychodzi na właściwy adres a ta jedna uparcie nie na ten
który im podałem
W ZUS do niedawna tez czekało się na zaświadczenia o niezaleganiu czy wysokości
świadczenia kilka dni albo i kilka tygodni. Teraz wydaja od ręki.
Powoli to się zmienia. "
A po kilku latach z Zusu przychodzi info, że jednak sie zalegało, pomimo zaswiadczeń
i trzeba bulić.