-
1. Data: 2012-12-02 14:40:25
Temat: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: wolim <n...@p...tu>
Witam.
Jest sobie w kuchni taka rura gazowa, która schodzi z sufitu:
http://tinyurl.com/rura-gazowa
Rura odstaje od ściany około 5cm (może trochę więcej), tzn. od sufitu
schodzi po ścianie, ale na wysokości ok. 1,5 metra jest odgięta.
Na końcu rura jest nagwintowana - wcześniej była do niej podłączona
stara kuchenka gazowa sztywną rurą.
Pytanie - jak w miarę estetycznie podłączyć do niej płytę gazową? Giętki
wąż chyba odpada, bo może się przepalić od płomienia z palników.
Dokręcić zwykłą rurę i zejść pod blat i tam dopiero dać giętki wąż?
Tylko, czy to odgięcie nie będzie powodować, że rura będzie kolidować z
płytą?
Pozdrawiam,
MW
-
2. Data: 2012-12-02 16:15:39
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "KS" <o...@o...pl>
Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
news:50bb5a4d$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam.
>
> Jest sobie w kuchni taka rura gazowa, która schodzi z sufitu:
> http://tinyurl.com/rura-gazowa
Przypuszczam że ta rura nie wychodzi z sufitu (stropu) tylko masz pod
sufitem poziomą rurę i kolanko z którego schodzi to co na zdjęciu.
Jeśli tak jest, to przedłuż albo skróć ten poziomy odcinek aby zejśc w
jakimś mniej widocznym miejscu poniżej poziomu blatów.(np. w jakimś
rogu)
Bo jak rozumiem te kafle maja wypaść między szafkami wiszącymi a
stojącymi?
Ja to bym nawet zszedł do poziomu podłogi i podciął dół mebli jesli
trzeba i tam puścił rurę poziomo po czym do góry do kuchenki..
Wtedy nie masz żadnych elestycznych węży a ten pion w innym miejscu
łatwiej mozna zasłonić czymś.
Bo tak jak masz teraz to jak w "alternatywy 4"
I ten zawór to wymien bo ten to blisko 40 lat już chyba ma.
Ważne żeby szczelnie było.(Ja bym to na konopie skręcał)
Dobrze by było żeby ktoś po wszystkim sprawdził z gazowni czy nic nie
ucieka itd.
Co do formalnej strony operacji to się nie wypowiadam.
Wydaje mi się że jakby ktoś co ma uprawnienia (gazową grupę) w
zakresie kontrolno pomiarowym (czy jakoś tak) sprawdził to by było jak
trzeba.
K.S.
>
> Rura odstaje od ściany około 5cm (może trochę więcej), tzn. od
> sufitu schodzi po ścianie, ale na wysokości ok. 1,5 metra jest
> odgięta.
>
> Na końcu rura jest nagwintowana - wcześniej była do niej podłączona
> stara kuchenka gazowa sztywną rurą.
>
> Pytanie - jak w miarę estetycznie podłączyć do niej płytę gazową?
> Giętki wąż chyba odpada, bo może się przepalić od płomienia z
> palników.
>
> Dokręcić zwykłą rurę i zejść pod blat i tam dopiero dać giętki wąż?
> Tylko, czy to odgięcie nie będzie powodować, że rura będzie
> kolidować z płytą?
>
> Pozdrawiam,
> MW
-
3. Data: 2012-12-02 17:20:34
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
KS wrote:
> Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
> news:50bb5a4d$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
>> Witam.
>>
>> Jest sobie w kuchni taka rura gazowa, która schodzi z sufitu:
>> http://tinyurl.com/rura-gazowa
>
> Przypuszczam że ta rura nie wychodzi z sufitu (stropu) tylko masz pod
> sufitem poziomą rurę i kolanko z którego schodzi to co na zdjęciu.
> Jeśli tak jest, to przedłuż albo skróć ten poziomy odcinek aby zejśc w
> jakimś mniej widocznym miejscu poniżej poziomu blatów.(np. w jakimś
> rogu)
> Bo jak rozumiem te kafle maja wypaść między szafkami wiszącymi a
> stojącymi?
> Ja to bym nawet zszedł do poziomu podłogi i podciął dół mebli jesli
> trzeba i tam puścił rurę poziomo po czym do góry do kuchenki..
> Wtedy nie masz żadnych elestycznych węży a ten pion w innym miejscu
> łatwiej mozna zasłonić czymś.
> Bo tak jak masz teraz to jak w "alternatywy 4"
> I ten zawór to wymien bo ten to blisko 40 lat już chyba ma.
> Ważne żeby szczelnie było.(Ja bym to na konopie skręcał)
> Dobrze by było żeby ktoś po wszystkim sprawdził z gazowni czy nic nie
> ucieka itd.
> Co do formalnej strony operacji to się nie wypowiadam.
> Wydaje mi się że jakby ktoś co ma uprawnienia (gazową grupę) w
> zakresie kontrolno pomiarowym (czy jakoś tak) sprawdził to by było jak
> trzeba.
co do formalności to w celu przeprowadzenia wymienionych robót należy
zatrudnić projektanta który zrobi projekt potem wystąpić o pozwolenie na
budowę potem wyjkonac prace i zakończyć proces budowlany.
Realnie to większość robi takie rzeczy na lewo gorzej tylko jak ktoś ze
spółdzielni czy wspólnoty postanowi sprawdzać dlaczego gaz w mieszkaniu
idzie inaczej niż wszędzie...
co do sprawdzania szczelności to wystarczy osoba z uprawnieniami gazowymi
pomiarowymi i odpowiednim przyrządem pomiarowym.
-
4. Data: 2012-12-02 17:21:43
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
wolim wrote:
> Witam.
>
> Jest sobie w kuchni taka rura gazowa, która schodzi z sufitu:
> http://tinyurl.com/rura-gazowa
>
> Rura odstaje od ściany około 5cm (może trochę więcej), tzn. od sufitu
> schodzi po ścianie, ale na wysokości ok. 1,5 metra jest odgięta.
>
> Na końcu rura jest nagwintowana - wcześniej była do niej podłączona
> stara kuchenka gazowa sztywną rurą.
>
> Pytanie - jak w miarę estetycznie podłączyć do niej płytę gazową?
> Giętki wąż chyba odpada, bo może się przepalić od płomienia z
> palników.
> Dokręcić zwykłą rurę i zejść pod blat i tam dopiero dać giętki wąż?
> Tylko, czy to odgięcie nie będzie powodować, że rura będzie kolidować
> z płytą?
>
> Pozdrawiam,
> MW
-
5. Data: 2012-12-02 17:25:59
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
wolim wrote:
> Witam.
>
> Jest sobie w kuchni taka rura gazowa, która schodzi z sufitu:
> http://tinyurl.com/rura-gazowa
>
> Rura odstaje od ściany około 5cm (może trochę więcej), tzn. od sufitu
> schodzi po ścianie, ale na wysokości ok. 1,5 metra jest odgięta.
>
> Na końcu rura jest nagwintowana - wcześniej była do niej podłączona
> stara kuchenka gazowa sztywną rurą.
jak chcesz mieć w miarę ładnie to wykręcić to wszystko i wkręcić mufkę, w
mufkę sztuca poniżej szafek tam daj trójnik do próby i zawór kulowy oraz
podłączenie elastyczne do kuchenki.
warto aby to zrobił jakiś monter z uprawnieniami gazowymi który by wystawił
papier że w ramach doszczelnienie !!! instalacji wymieniono zawór kulowy i
trójnik oraz dokonano kontroli szczelności instalacji, podpis i pieczątka :)
-
6. Data: 2012-12-02 18:42:17
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "uciu" <g...@i...pl>
miałem podobnie, skrociłem rure w rogu kuchni i tym rogiem puściłem ją na
dół, dalej za lodówką, zlewem, zmywarką dochodzi do kuchenki
--
---
uciu
-
7. Data: 2012-12-02 18:45:27
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "uciu" <g...@i...pl>
aha - przy piecu mam założony zawór kulowy i od niego idzie już elastyczny
wąż do płyty - robił to gościu ze spółdzielni - kuchenka wymagała
/gwarancja/ podłączenia przez taką osobę - musiała być pieczątka i podpis
montera.
uciu
-
8. Data: 2012-12-03 19:11:46
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Marek Dyjor wrote:
> co do formalności to w celu przeprowadzenia wymienionych robót należy
> zatrudnić projektanta który zrobi projekt potem wystąpić o pozwolenie na
> budowę potem wyjkonac prace i zakończyć proces budowlany.
A od kiedy te formalności zaczynają być wymagane? Sam przy okazji
remontu kuchni zamierzam pozbyć się fragmentu instalacji złożonego
z trzech kolanek i dwóch łączących je rurek po ~15 cm każda, które
obecnie do niczego nie służą, a kiedyś maskowały podłączenie
sztywne do kuchenki i prawdopodobnie robiły za dylatację. Mam
zlecić wykonanie "projektu odkręcenia kolanka kluczem do rur"? :-)
> Realnie to większość robi takie rzeczy na lewo gorzej tylko jak ktoś ze
> spółdzielni czy wspólnoty postanowi sprawdzać dlaczego gaz w mieszkaniu
> idzie inaczej niż wszędzie...
Przed tygodniem gazownik w porozumieniu i na koszt zarządcy
wymienił mi zawór na kulowy i niczego nie projektował, usuwając
przy okazji inny niepotrzebny fragment...
Pozdrawiam, Piotr
-
9. Data: 2012-12-03 20:32:23
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
news:50bb5a4d$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam.
>
> Jest sobie w kuchni taka rura gazowa, która schodzi z sufitu:
> http://tinyurl.com/rura-gazowa
>
> Rura odstaje od ściany około 5cm (może trochę więcej), tzn. od sufitu
> schodzi po ścianie, ale na wysokości ok. 1,5 metra jest odgięta.
>
> Na końcu rura jest nagwintowana - wcześniej była do niej podłączona stara
> kuchenka gazowa sztywną rurą.
>
> Pytanie - jak w miarę estetycznie podłączyć do niej płytę gazową? Giętki
> wąż chyba odpada, bo może się przepalić od płomienia z palników.
>
> Dokręcić zwykłą rurę i zejść pod blat i tam dopiero dać giętki wąż? Tylko,
> czy to odgięcie nie będzie powodować, że rura będzie kolidować z płytą?
>
> Pozdrawiam,
> MW
Jeżeli u góry masz poziomy odcinek i ten pionowy jest przykręcony do
trójnika lub kolana, to odkręć go całkiem i daj sobie rurę miedzianą. Musi
to być rura do gazu (tzw twarda) łączona przez lutowanie twarde lub za
pomocą kształtek zaprasowywanych. Z formalnego punktu widzenia należałoby
dopełnić wszystkich wymagaych prawem formalności ale Ty zrobisz jak
zechcesz.
Rurą gietką metalową lub plastikową też oczywiście możesz to zrobić ale
będzie wyglądało to conajmniej nieestetycznie
-
10. Data: 2012-12-03 22:46:03
Temat: Re: Sposób na rurę gazową w bloku - podłączenie płyty gazowej
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Piotr Wyderski wrote:
> Marek Dyjor wrote:
>
>> co do formalności to w celu przeprowadzenia wymienionych robót należy
>> zatrudnić projektanta który zrobi projekt potem wystąpić o
>> pozwolenie na budowę potem wyjkonac prace i zakończyć proces
>> budowlany.
>
> A od kiedy te formalności zaczynają być wymagane? Sam przy okazji
> remontu kuchni zamierzam pozbyć się fragmentu instalacji złożonego
> z trzech kolanek i dwóch łączących je rurek po ~15 cm każda, które
> obecnie do niczego nie służą, a kiedyś maskowały podłączenie
> sztywne do kuchenki i prawdopodobnie robiły za dylatację. Mam
> zlecić wykonanie "projektu odkręcenia kolanka kluczem do rur"? :-)
mamy durne prawo...
ktoś kiedyś wymyślił że gaz jest tak straszliwie niebezpieczny że prace
związane ze zmianami instalacji trzeba ekstraordynaryjnie kontrolować i mamy
tego debilne skutki.