-
11. Data: 2016-02-15 21:06:25
Temat: Re: Śruby do kominka
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2016-02-14 o 19:16, Cavallino pisze:
> Skrzywiła mi się śruba mocująca zamykanie wkładu kominkowego.
> Czy śruby do kominka muszą być jakieś specjalne?
>
> Czy muszę szukać jakichś specjalnych śrub odpornych na temperaturę, czy
> wystarczy zwykła śruba, względnie nierdzewna?
> Kominek jest używany sporadycznie.
>
> Druga sprawa - śruba skrzywiła się w momencie małego strzału w kominku,
> który spowodował, że trochę popiołu zostało wyrzucone na pokój.
> Pewnie przytkał się komin i w kominku powstało nadciśnienie, które
> znalazło ujście wyginając najsłabszy element.
>
> Bo pewnie raczej nie jest możliwe, żeby to wygięcie śruby spowodowało
> taki wystrzał, to raczej był skutek a nie powód zdarzenia?
Jeśli masz sztywne łącze wkładu z kominem, to możliwe, że nagrzała się
za bardzo rura podłączeniowa a ten "strzał" to było wygięcie się blachy.
Raczej wątpię, by ci się "przytkał" komin.
M.
-
12. Data: 2016-02-15 22:45:56
Temat: Re: Śruby do kominka
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 15.02.2016 o 21:06, M. pisze:
> W dniu 2016-02-14 o 19:16, Cavallino pisze:
>> Skrzywiła mi się śruba mocująca zamykanie wkładu kominkowego.
>> Czy śruby do kominka muszą być jakieś specjalne?
>>
>> Czy muszę szukać jakichś specjalnych śrub odpornych na temperaturę, czy
>> wystarczy zwykła śruba, względnie nierdzewna?
>> Kominek jest używany sporadycznie.
>>
>> Druga sprawa - śruba skrzywiła się w momencie małego strzału w kominku,
>> który spowodował, że trochę popiołu zostało wyrzucone na pokój.
>> Pewnie przytkał się komin i w kominku powstało nadciśnienie, które
>> znalazło ujście wyginając najsłabszy element.
>>
>> Bo pewnie raczej nie jest możliwe, żeby to wygięcie śruby spowodowało
>> taki wystrzał, to raczej był skutek a nie powód zdarzenia?
>
> Jeśli masz sztywne łącze wkładu z kominem, to możliwe, że nagrzała się
> za bardzo rura podłączeniowa a ten "strzał" to było wygięcie się blachy.
> Raczej wątpię, by ci się "przytkał" komin.
Tak, połączenie jest sztywne.
Mogło i tak być, bo jak później oglądałem i komin i kominek, to paliło
się normalnie. Niemniej bez wizyty kominiarza, nawet na wszelki wypadek,
kominka nie rozpalę.
-
13. Data: 2016-02-15 23:01:22
Temat: Re: Śruby do kominka
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dobrze ci poszlo ale juz wystarczy bo sie pokapuja ze ich w chuja zrobiles.
-
14. Data: 2016-02-16 16:56:42
Temat: Re: Śruby do kominka
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2016-02-15 o 19:10, Zenek Kapelinder pisze:
> Po urodzeniu wysmyknales sie pielegniarce z rak?
>
Rozczulasz mnie :)
-
15. Data: 2016-02-16 20:35:42
Temat: Re: Śruby do kominka
Od: MK <m...@b...cn>
W dniu 16.02.2016 o 16:56, wolim pisze:
> W dniu 2016-02-15 o 19:10, Zenek Kapelinder pisze:
>> Po urodzeniu wysmyknales sie pielegniarce z rak?
>>
>
> Rozczulasz mnie :)
Szuka podobnych sobie