eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieStrzykawka do gipsu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2017-05-30 21:21:00
    Temat: Re: Strzykawka do gipsu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 30 maja 2017 21:04:19 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu 2017-05-30 o 18:11, Jarosław Sokołowski pisze:
    > > s...@g...com napisał:
    > >
    > >>>> Mysle ze watkotwórca potrzebuje czegos aby ten gips dostarczyc gleboko
    > >>>> w szczeline. Bo takim rekawem czy miękkim wężykiem trudno sodtarczyc
    > >>>> medium daleko miedzy sciane a rure.
    > >>>>
    > >>>> Takim rekawem zrobi sie podobnie jak szpachelka tylko oczywiscie czysciej.
    > >>>
    > >>> Rękawem, podobnie jak szprycą, po zaopatrzeniu w wężyk da się dostarczyć
    > >>> zaprawę we właściwe miejsce. Pompy do betonu wraz z długimi wężami to
    > >>> rozwiązanie znane i sprawdzone. Co wcale nie znaczy, że w tym przypadku
    > >>> najlepsze -- piana poliuretanowa może być tu lepsza od gipsu.
    > >>
    > >> No tak, tylko w tym momencie traci sie prostota i taniość rozwiązania.
    > >> Taniej wtedy isc do sklepu i kupić akryl w tubie za 12-15pln i zrobic
    > >> co trzeba bez kombinowania.
    > >
    > > Wątkotwórca już zauważył, że potrzebuje czego innego niż mu się zadawało.
    > > Ale ja i tak bym nie przesadzał z oceną skomplikowania operacji podłączenia
    > > szlauchu do lejka.
    > >
    >
    > Ha, właśnie się dowiedziałem, że worek gipsu już kupiony :(
    >
    > Czyli chyba jednak poszukam mocnego worka foliowego i grubego wężyka.
    > Albo skleję "węża" z folii.
    Jak szkoda 10zł na piankę to rób gipsem
    Jak lubisz sie bawić i masz wyciskacz/pistolet do silikonu+ pustą tubę po silikonie
    to napełnij ją gipsem i wciśnij gdzie tam potzreba. W sumie bez pistoletu dasz radę ,
    pusta tuba potrzebna po silikonie bo wciśniesz byle trzonkiem od młotka czy innym
    śrubokrętem;)


  • 12. Data: 2017-05-30 21:48:43
    Temat: Re: Strzykawka do gipsu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Adam napisał:

    > Ha, właśnie się dowiedziałem, że worek gipsu już kupiony :(
    >
    > Czyli chyba jednak poszukam mocnego worka foliowego i grubego wężyka.
    > Albo skleję "węża" z folii.

    Jeszcze można użyć butelki PET po wodzie mineralnej napełnionej rzadkim
    gipsem.

    Jarek

    --
    Trzeab sobie jakoś radzić, powiedział baca, zawiązując but dżdżownicą.


  • 13. Data: 2017-05-30 23:09:28
    Temat: Re: Strzykawka do gipsu
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-05-30 o 21:48, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Adam napisał:
    >
    >> Ha, właśnie się dowiedziałem, że worek gipsu już kupiony :(
    >>
    >> Czyli chyba jednak poszukam mocnego worka foliowego i grubego wężyka.
    >> Albo skleję "węża" z folii.
    >
    > Jeszcze można użyć butelki PET po wodzie mineralnej napełnionej rzadkim
    > gipsem.
    >

    A żebyś wiedział, że w międzyczasie ten sam pomysł mi do głowy przyszedł.

    W korku butelki otwór, do niego wcisnąłem strzykawkę po paście
    termo-przewodzącej (do radiatorów) z uciętym cyckiem, na to gruby wężyk
    do paliwa. Jeszcze lejek aby butelkę zalać gipsem i będzie git :)

    A przy okazji zrobię drugi egzemplarz z cienkim wężykiem, będę miał czym
    wlać olej do skrzyni automatycznej.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 14. Data: 2017-05-30 23:39:34
    Temat: Re: Strzykawka do gipsu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Adam napisał:

    >> Jeszcze można użyć butelki PET po wodzie mineralnej napełnionej rzadkim
    >> gipsem.
    >
    > A żebyś wiedział, że w międzyczasie ten sam pomysł mi do głowy przyszedł.

    Rupert Sheldrake twierdzi, że pomysły ludziom do głowy przychodzą stadami.

    > A przy okazji zrobię drugi egzemplarz z cienkim wężykiem, będę miał czym
    > wlać olej do skrzyni automatycznej.

    Tutaj, nie wiedzieć czemu, przypomniała mi się opowieść znajomego sprzed
    wielu lat. Moskwa czy Leningrad, już dokładnie nie pamiętm. I tzw. miejsce
    ustronne na dworcu kolei żelaznej. Wszyscy tam rządkiem, niczym kwoki na
    grzędzie, z opuszczonymi spodniami kucają nad długą betonową rynną. Bez
    żadnych przepierzeń czy innych imperialistycznych przesądów. A co kilka
    minut dyżurana pissuardesa polewa to wszystko wodą z węża. Wszystko,
    czyli łącznie ze spodniami kilentów. Uwaga narratora, że tak się nie
    godzi, została skwitowana stwierdzeniem: u nas w Sowietskim Sojuzie, wsjo
    awtomaticzeskije.

    Jarek

    --
    -- Kolację wydawać o szóstej -- mówił spoglądając na zegarek, który
    wskazywał dziesięć minut po jedenastej w nocy. -- Um halb neune Appel,
    Latrinenscheissen, dann schlafen gehen. Na kolację tutaj o szóstej
    gulasz z kartoflami zamiast 15 deka sera szwajcarskiego.


  • 15. Data: 2017-05-31 21:42:28
    Temat: Re: Strzykawka do gipsu
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > "zatynkować" gipsem, aby wilgoci zbytnio nie ciągnęło

    :-D

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 16. Data: 2017-06-01 18:13:56
    Temat: Re: Strzykawka do gipsu
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-05-31 o 21:42, Mateusz Bogusz pisze:
    >> "zatynkować" gipsem, aby wilgoci zbytnio nie ciągnęło
    >
    > :-D
    >

    Nie jestem budowlańcem, nie bardzo się znam.

    Ale wiem, że gips w zasadzie jest higroskopijny, ale nie aż tak bardzo.
    Natomiast pianka ze sprayu najczęściej jest otwarto-komorowa, czy jak to
    tam się nazywa. Zwłaszcza, jak ją się przytnie.
    Stąd, jak będzie zadeklowana gipsem, to nie chyba nie powinna tak
    ciągnąć wilgoci. A przynajmniej nie będzie tego widać ;)

    Ewentualnie patent, jaki "wynalazłem" dziecięciem będąc: pomalować kilka
    razy Caponem. Capon rozpuszcza styropian, tworząc twardą i
    nieprzepuszczalną warstwę. W ten sposób po zakupie w CSH silniczka
    elektrycznego ze śrubą (zupełnie jak omawiane przez Wojtka Cejrowskiego
    modele Peke-Peke) tworzyłem różne jednostki pływające. Trzeba tylko było
    wcześniej zostawić naddatek styropianu na jego "stopnienie".


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1