-
1. Data: 2015-06-28 22:19:36
Temat: Szambo i deszczówka
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
Właśnie kończę roboty związane z podłączeniem się do instalacji
ściekowej, którą wreszcie uruchomiono w mojej gminie.
Dawne szambo teraz będzie pełniło rolę zbiornika na deszczówkę.
W tym celu wody opadowe z wszystkich rynien zostały skierowane do
szamba. Aby szambo się nie przepełniło, nadmiar wody będzie
odprowadzany rurami w odległą część działki, gdzie trafi do rowu
melioracyjnego.
Ułożyłem rury wodne, którymi deszczówka będzie pompowana i dostarczana w
odległe części działki.
Zastanawiam się teraz w jaki sposób oczyścić zbiornik.
Oczywiście szambiarka zrobi co może, ale co dalej z resztkami osadu?
Myjkę ciśnieniową mam i zapewne jej użyję, ale myślę nad jakimiś
środkami odkażającymi, a może po prostu się nie przejmować? Wszak woda i
tak ma służyć do podlewania trawników i ogródka. Może wystarczy
powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
Czy ktoś z Was już przerabiał ten problem i może się podzielić
doświadczeniami?
-
2. Data: 2015-06-28 22:43:32
Temat: Re: Szambo i deszczówka
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu niedziela, 28 czerwca 2015 22:19:41 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>Może wystarczy
> powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
dokladnie tak. Podawac bakterie szmbiane przez jakis czas, mysle ze za pol roku
bedzie czyste.
b.
-
3. Data: 2015-06-28 23:38:54
Temat: Re: Szambo i deszczówka
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Uzytkownik wrote:
> Właśnie kończę roboty związane z podłączeniem się do instalacji
> ściekowej, którą wreszcie uruchomiono w mojej gminie.
> Dawne szambo teraz będzie pełniło rolę zbiornika na deszczówkę.
> W tym celu wody opadowe z wszystkich rynien zostały skierowane do
> szamba. Aby szambo się nie przepełniło, nadmiar wody będzie
> odprowadzany rurami w odległą część działki, gdzie trafi do rowu
> melioracyjnego.
> Ułożyłem rury wodne, którymi deszczówka będzie pompowana i
> dostarczana w odległe części działki.
> Zastanawiam się teraz w jaki sposób oczyścić zbiornik.
> Oczywiście szambiarka zrobi co może, ale co dalej z resztkami osadu?
> Myjkę ciśnieniową mam i zapewne jej użyję, ale myślę nad jakimiś
> środkami odkażającymi, a może po prostu się nie przejmować? Wszak
> woda i tak ma służyć do podlewania trawników i ogródka. Może
> wystarczy
> powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
> Czy ktoś z Was już przerabiał ten problem i może się podzielić
> doświadczeniami?
tylko niech ci nie przyjdzie do głowy coś tak durnego jak wejście do
tego szamba żeby go np umyć - jest duża szansa, że już nigdy nie
wyjdziesz
-
4. Data: 2015-06-29 08:32:57
Temat: Re: Szambo i deszczówka
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2015-06-28 o 23:38, Jeffrey pisze:
> Uzytkownik wrote:
>> Właśnie kończę roboty związane z podłączeniem się do instalacji
>> ściekowej, którą wreszcie uruchomiono w mojej gminie.
>> Dawne szambo teraz będzie pełniło rolę zbiornika na deszczówkę.
>> W tym celu wody opadowe z wszystkich rynien zostały skierowane do
>> szamba. Aby szambo się nie przepełniło, nadmiar wody będzie
>> odprowadzany rurami w odległą część działki, gdzie trafi do rowu
>> melioracyjnego.
>> Ułożyłem rury wodne, którymi deszczówka będzie pompowana i
>> dostarczana w odległe części działki.
>> Zastanawiam się teraz w jaki sposób oczyścić zbiornik.
>> Oczywiście szambiarka zrobi co może, ale co dalej z resztkami osadu?
>> Myjkę ciśnieniową mam i zapewne jej użyję, ale myślę nad jakimiś
>> środkami odkażającymi, a może po prostu się nie przejmować? Wszak
>> woda i tak ma służyć do podlewania trawników i ogródka. Może wystarczy
>> powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
>> Czy ktoś z Was już przerabiał ten problem i może się podzielić
>> doświadczeniami?
>
> tylko niech ci nie przyjdzie do głowy coś tak durnego jak wejście do
> tego szamba żeby go np umyć - jest duża szansa, że już nigdy nie
> wyjdziesz
Dobrze, że o tym piszesz, choć akurat ja jestem świadomy zagrożenia.
Nie mam zamiaru tego robić, przynajmniej do czasu, kiedy nie będę pewny,
że już się nie wydziela siarkowodór.
Niestety kiedyś i tak mnie to czeka choćby dlatego, że będę musiał
otworzyć rurę czerpalną i zamontować na niej filtr siatkowy tzw. "ssak".
-
5. Data: 2015-06-29 09:09:58
Temat: Re: Szambo i deszczówka
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:559056d9$0$27517$6...@n...neostrad
a.pl...
> Właśnie kończę roboty związane z podłączeniem się do instalacji ściekowej,
> którą wreszcie uruchomiono w mojej gminie.
> Dawne szambo teraz będzie pełniło rolę zbiornika na deszczówkę.
> W tym celu wody opadowe z wszystkich rynien zostały skierowane do szamba.
> Aby szambo się nie przepełniło, nadmiar wody będzie odprowadzany rurami w
> odległą część działki, gdzie trafi do rowu melioracyjnego.
> Ułożyłem rury wodne, którymi deszczówka będzie pompowana i dostarczana w
> odległe części działki.
> Zastanawiam się teraz w jaki sposób oczyścić zbiornik.
Dawniej to się wodę z wapnem wlewało, teraz pewnie są inne środki.
> Oczywiście szambiarka zrobi co może, ale co dalej z resztkami osadu?
> Myjkę ciśnieniową mam i zapewne jej użyję, ale myślę nad jakimiś środkami
> odkażającymi, a może po prostu się nie przejmować? Wszak woda i tak ma
> służyć do podlewania trawników i ogródka.
Jeśli to ogródek warzywny to słyszałem, że bakterie kałowe potrafią przeżyć
w szambie i trafić do żywności. Nie wiem, czy to prawda, ale zanim bym
zaczął używać wody z byłego szamba to bym to dokładnie sprawdził.
> Może wystarczy powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
> Czy ktoś z Was już przerabiał ten problem i może się podzielić
> doświadczeniami?
Są firmy co się tym zajmują - nie wiem, czy wszystkie postępują tak samo,
czy są różne autorskie metody. Ja widziałem taką: wypompować, wyczyścić
myjką i wybrać twarde z dna, zalać wodą z czymś na bazie chloru, odczekać,
wypompować i wypłukać, gotowe. Osobiście nie korzystałem widziałem tylko w
ofercie firmy wywożącej szambo. Cena za usługę była wyższa niż nowego
plastikowego zbiornika (ponad 1000 zł).
Pozdrawiam
Ergie
-
6. Data: 2015-06-29 09:16:12
Temat: Re: Szambo i deszczówka
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu poniedziałek, 29 czerwca 2015 08:33:31 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2015-06-28 o 23:38, Jeffrey pisze:
> > Uzytkownik wrote:
> >> Właśnie kończę roboty związane z podłączeniem się do instalacji
> >> ściekowej, którą wreszcie uruchomiono w mojej gminie.
> >> Dawne szambo teraz będzie pełniło rolę zbiornika na deszczówkę.
> >> W tym celu wody opadowe z wszystkich rynien zostały skierowane do
> >> szamba. Aby szambo się nie przepełniło, nadmiar wody będzie
> >> odprowadzany rurami w odległą część działki, gdzie trafi do rowu
> >> melioracyjnego.
> >> Ułożyłem rury wodne, którymi deszczówka będzie pompowana i
> >> dostarczana w odległe części działki.
> >> Zastanawiam się teraz w jaki sposób oczyścić zbiornik.
> >> Oczywiście szambiarka zrobi co może, ale co dalej z resztkami osadu?
> >> Myjkę ciśnieniową mam i zapewne jej użyję, ale myślę nad jakimiś
> >> środkami odkażającymi, a może po prostu się nie przejmować? Wszak
> >> woda i tak ma służyć do podlewania trawników i ogródka. Może wystarczy
> >> powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
> >> Czy ktoś z Was już przerabiał ten problem i może się podzielić
> >> doświadczeniami?
> >
> > tylko niech ci nie przyjdzie do głowy coś tak durnego jak wejście do
> > tego szamba żeby go np umyć - jest duża szansa, że już nigdy nie
> > wyjdziesz
>
> Dobrze, że o tym piszesz, choć akurat ja jestem świadomy zagrożenia.
> Nie mam zamiaru tego robić, przynajmniej do czasu, kiedy nie będę pewny,
> że już się nie wydziela siarkowodór.
> Niestety kiedyś i tak mnie to czeka choćby dlatego, że będę musiał
> otworzyć rurę czerpalną i zamontować na niej filtr siatkowy tzw. "ssak".
gdy czlowiek jest swiadomy zagozenia to i robote wykona - trzeba sobie tylko
powietrze doprowadzic do maski. Gorzej jak wlezie na głupa :/
b.
-
7. Data: 2015-07-13 22:17:27
Temat: Re: Szambo i deszczówka
Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>
On 2015-06-28 20:19, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> Zastanawiam się teraz w jaki sposób oczyścić zbiornik.
> Oczywiście szambiarka zrobi co może, ale co dalej z resztkami osadu?
> Myjkę ciśnieniową mam i zapewne jej użyję, ale myślę nad jakimiś
> środkami odkażającymi, a może po prostu się nie przejmować? Wszak woda i
> tak ma służyć do podlewania trawników i ogródka. Może wystarczy
> powierzyć robotę bakteriom tym, które się dodaje do szamb?
> Czy ktoś z Was już przerabiał ten problem i może się podzielić
> doświadczeniami?
Specjaliści z lokalnej firmy kanalizacyjnej zalecali podchloryn sodu.