-
191. Data: 2021-04-27 14:13:18
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 27.04.2021 o 12:42, FEniks pisze:
> odniosłam wrażenie,
> pamiętałabym
> zapamiętałabym na pewno.
>
myślę że to słowa klucz. Moja żona też by pamiętała, a ja nie pamiętam
co wczoraj na obiad jadłem, za to numery konta bez problemu podam.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
192. Data: 2021-04-27 14:17:03
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 27.04.2021 o 10:13, FEniks pisze:
>> *- sam, na początku cyrku, jadąc autem zaczęło mi się ciężej oddychać.
>> Pomyślałem, że to może crovid. Od tego czasu zaczęło mi się oddychać
>> coraz ciężej. Dopiero po godzinie dotarło do mnie, że przecież mam
>> zatkany nos, więc trzeba kupić coś na przeczyszczenie zatok. Ja byłem
>> wtedy bombardowany tą paniką może dwa tygodnie. Wielu żyje w strachu i
>> paranoi już rok
o tym pisałem mając na myśli to, że moje objawy się nasilały właśnie
przez strach w który wpędzały media/rządy, łatwo mi wyobrazić sobie
osobę która przez to ląduje w szpitalu. A na pewno w szpitalu
wylądowałby kolega który przez tydzień nie mógł wstać z łóżka, w grudniu
2019. Na szczęście wtedy jeszcze nie było covida i szybko zapomniał o
tej grypie.
>
>
> Znam z kolei taki przypadek, że kobieta mimo stwierdzonego covidu była
> uspokajana przez lekarza, że nie musi jeszcze do szpitala. Jak już
> musiała, to niestety zmarła. Poniżej 50 rż.
>
>
no niestety tak to działa, nie leczymy - czekamy na pogorszenie stanu
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
193. Data: 2021-04-27 14:25:14
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 27.04.2021 o 14:13, ddddddddddddd pisze:
> W dniu 27.04.2021 o 12:42, FEniks pisze:
>> odniosłam wrażenie, pamiętałabym zapamiętałabym na pewno.
>>
>
> myślę że to słowa klucz. Moja żona też by pamiętała, a ja nie pamiętam
> co wczoraj na obiad jadłem, za to numery konta bez problemu podam.
Otóż to!
Kobiety pamiętają.
Kobiety są inne
-
194. Data: 2021-04-27 17:36:59
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 27 Apr 2021 11:08:57 +0200, FEniks <x...@p...fm> wrote:
> Oczywiście, wszystko się zgadza. W tym wywodzie pominięta została
> tylko
> informacja o średniej długości życia tych przedstawicieli naszego
> gatunku przed erą szczepionek, a szerzej - lekarstw i medycyny w
> ogóle.
Nadal medycyna pozostaje niczym innym niż manipulacją (choć niektórzy
usilnie próbują nazwać to poprawianiem) w naturalnym procesie.
To, że osobnikowi z wadami przedłuży się życie nie daje gwarancji,
że nie bedzie się replikował i tworzył kolejne egzemplarze wymagające
znowu wsparcia. Gdyby takie gwarancje były być może miałoby to sens.
Ale aby to stwierdzić (jak globalnie wpływa to na rozwój gatunku)
musimy poczekać minimum te kilkaset tysięcy lat (niektórzy twierdzą,
że nawet milion). Być może jednak problem z ludzkością na tej
planecie rozwiąże się sam wcześniej.
--
Marek
-
195. Data: 2021-04-27 17:47:46
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 26 Apr 2021 22:39:55 +0200, Pete
> To była przenośnia. Zacznij po prostu używać własnego mózgu.
> O ile się do czegoś jeszcze nadaje.
Sam jesteś przenośnia. To był taki typowy argumencik na brak argumentu
stosowany powszechnie przez antyszczepionkowców.
> Ale szczepionki Covid zostały dopuszczone
> A. Warunkowo
> B. W trybie przyspieszonym
> To badania były niepełne. No i działanie długofalowe będą znane za kilka
> lat, bo nie było czasu na przeprowadzenie ich podczas badań klinicznych.
Powtarzam ponownie, nad tą szepionką pracowali od blisko 20 lat.
Szczepionki "starej daty" (czyt. na "powszechną" grypę) były stosowane od
dawna, jedyne co się zmienia to patogen. Dla ciebie to mało? Jak za mało,
znaczy jesteś bezmyślnym antyszczepionkowcem dla którego ważniejsza jest
zasada aby się przeciwstawić (bo tak), niż ratować życie ludzi.
> Statystyki dopiero są zbierane.
Są zbierane ZAWSZE, cały czas.
> No mistrz manipulacji. Ktoś kto nie chce szczepionki, ryzykuje własnym
> zdrowiem i życiem.
Czy nie ryzykuje zdrowiem i życiem gdy trwa w pandemii? Bo tak realnie to
on będzie bezpieczny tylko dlatego, że reszta "lemingów" się zaszczepi.
Gdyby wszyscy postępowali jak antyszczepionkowcy to zgonów byłoby tyle, że
ludzie by na ulicach leżeli i gnili (oczywiście zakładając eliminację
lockdownu).
> Niech się zdrowo szczepią na zdrowie.
No, typowe dla antyszczepionkowców. Trzęsę dupskiem bo szczepionka może mi
zaszkodzić, niech reszta się zaszczepi abym ja był bezpieczny. Tak
zdecydowałem! Samolubność na takie działanie to dosyć delikatne określenie.
> Bo
> ja nadal nie rozumiem tych którzy pieprzą że antyszczepionkowcy zabiją
> tłumy niewinnych zaszczepionych. To po cholerę się szczepić skoro dalej
> srają w gacie i biją się niezaszczepionych?
Antyszczepionkowcy od dawna robią złą robotę, wracają przez nich choroby
które dawno zostały ze społeczeństwa wyeliminowane i przez to giną
bezsensownie ludzie.
> Pięknie zmanipulowane lemingi.
No właśnie, antyszczepionkowcy to lemingi. Idą za ideą której nawet nie
rozumieją, nie ogarniają. Dokładnie tak samo jak płaskoziemcy. Coś im w
mózgownicy zakiełkowało, uznali się za oświeconych i tak idą w dal ze
sztandarem wbrew wszelkiej logice.
> Każdy robi z własnym życiem co chce.
Chcesz robić co chcesz, to się wystrzel na księżyc. Żyjesz w społeczeństwie
i bierzesz za innych odpowiedzialność, a nie tylko za siebie.
> Klasa robotnicza z ich wiodącą rolą już minęła towarzyszu.
> Chociaż wielu mądrzy się powrót wszechobecnej kontroli obywateli.
> A czy pretekstem jest terroryzm, czy teraz Covid to w sumie jeden pies
> (collie, sorry)
> Minie Covid, znajdą kolejny pretekst i zmanipulowane ludzi.
Piękny bełkot. Czyli jednak napiszesz jeszcze coś do kompletu o płaskiej
ziemi albo o innych chemitrialsach, co to, jak wiadomo powszechnie w twoich
kręgach, służą do manipulacji ludźmi?
> P.S.
> Wiesz ile czasu trwała światowa epidemia hiszpanki?
> Bez szczepionek, respiratorów i maseczek?
> 100 lat temu.
Wiem -- i co, to też wg ciebie była manipulacja ludźmi? Poza tym czy ty
wiesz ilu ludzi zmarło, oraz czym się różni hiszpanka od covida?
--
Pozdor
Myjk
-
196. Data: 2021-04-27 17:59:53
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 27.04.2021 o 17:36, Marek pisze:
>
> Nadal medycyna pozostaje niczym innym niż manipulacją (choć niektórzy
> usilnie próbują nazwać to poprawianiem) w naturalnym procesie.
> To, że osobnikowi z wadami przedłuży się życie nie daje gwarancji, że
> nie bedzie się replikował i tworzył kolejne egzemplarze wymagające
> znowu wsparcia. Gdyby takie gwarancje były być może miałoby to sens.
> Ale aby to stwierdzić (jak globalnie wpływa to na rozwój gatunku)
> musimy poczekać minimum te kilkaset tysięcy lat (niektórzy twierdzą,
> że nawet milion).
Mocne, mocne, nie przeczę.
> Być może jednak problem z ludzkością na tej planecie rozwiąże się sam
> wcześniej.
Byli w historii już tacy, którzy ów "problem" chcieli rozwiązać w
przyspieszonym tempie.
--
Ewa
-
197. Data: 2021-04-27 18:01:21
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 27.04.2021 o 14:17, ddddddddddddd pisze:
> W dniu 27.04.2021 o 10:13, FEniks pisze:
>>> *- sam, na początku cyrku, jadąc autem zaczęło mi się ciężej
>>> oddychać. Pomyślałem, że to może crovid. Od tego czasu zaczęło mi
>>> się oddychać coraz ciężej. Dopiero po godzinie dotarło do mnie, że
>>> przecież mam zatkany nos, więc trzeba kupić coś na przeczyszczenie
>>> zatok. Ja byłem wtedy bombardowany tą paniką może dwa tygodnie.
>>> Wielu żyje w strachu i paranoi już rok
>
> o tym pisałem mając na myśli to, że moje objawy się nasilały właśnie
> przez strach w który wpędzały media/rządy, łatwo mi wyobrazić sobie
> osobę która przez to ląduje w szpitalu. A na pewno w szpitalu
> wylądowałby kolega który przez tydzień nie mógł wstać z łóżka, w
> grudniu 2019. Na szczęście wtedy jeszcze nie było covida i szybko
> zapomniał o tej grypie.
>
>>
>>
>> Znam z kolei taki przypadek, że kobieta mimo stwierdzonego covidu
>> była uspokajana przez lekarza, że nie musi jeszcze do szpitala. Jak
>> już musiała, to niestety zmarła. Poniżej 50 rż.
>>
>>
>
> no niestety tak to działa, nie leczymy - czekamy na pogorszenie stanu
Jedni sieją panikę, inni zbyt lekko do tego podchodzą. Która postawa
robi więcej szkody?
--
Ewa
-
198. Data: 2021-04-27 18:01:48
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 26 Apr 2021 22:19:53 +0200, Marek
> Akurat działania antyszczepionkowców są zgodne z naturą i całkiem z
> nią słuszne. Istniejemy teraz jako wyewoluowany gatunek HS nie dzięki
> temu, że przez ostanie dwa miliony lat ewolucji nasi przodkowie
> przyjmowali szczepionki ale dzięki temu, że natura (czynnikami
> chorobotwórczymi) natychmiast eliminowała słabe osobniki nie
> pozwalając im się rozmnażać. Dzięki temu przetrwały najsilniejsze i
> tym te cechy (tutaj odpornościowe) były wzmacnianie.
> Wprowadzanie szczepień w skali globalnej zaburzyło ten proces dając
> możliwość przeżycia teraz osobnikom słabym, tym samym dając szansę na
> replikowanie wszystkich wad genetycznych dalej, zwiększając
> prawdopodobieństwo występowania degeneracji. Nie ma szans na to, by
> gatunek w taki sposób przetrwał kolejne miliony lat. Wprowadzenie na
> siłę ratowania słabych osobników doprowadza do błędnego koła, bo
> wtedy trzeba dzielnie rozwiązywać długookresowo problemy (choroby),
> z którymi wcześniej problemu nie było (bo osobnik nie przeżywał).
> Więc paradoksalnie (i nieświadomie) antyszczepionkowcy działają
> zgodnie z pierwotną naturą, która przez ostanie 3.5mld (nie licząc
> ostatnich 100), parafrazując poetę, znała się na rzeczy i wiedziała
> co dobre dla przetrwania gatunku.
Super, tylko że to nie wina szcepionek, ale medycyny szerokopojętej. No bo
zacznijmy od podstaw, że teraz ratuje się dzieci które normalnie by nie
przeżyły. Leczy się wady które normalnie by zabiły. Niemniej proponuję
poczytać o genetyce, bo wady genetyczne wcale nie musza być dalej
przekazywane. Najczęściej tak nie jest. Poza tym nie ma gwarancji, że to co
uznajesz teraz za wadę, kiedyś nie przyczyni się do mutacji w lepszym
kierunku. Tak przebiega ewolucja, zmiany to błędy w genach. A jak one
zachodzą to już rzecz wtórna.
--
Pozdor
Myjk
-
199. Data: 2021-04-27 18:11:48
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, FEniks.
On 27.04.2021 13:42 you wrote:
> W dniu 26.04.2021 o 22:26, Pete pisze:
>> To jeszcze dla ciebie to samo zadanie. Podaj z pamięci ile
>> szczepień obowiązkowych i zalecanych przewidzianych jest do wieku 2
>> lat. A jak już znajdziesz w googlach, to myślę że wyciągniesz
>> wnioski że to nie jest wcale takie proste. I jeszcze zapytaj
>> swojego tż jaka szczepionkę przyjmowały dzieci w wieku np. 6 lat. I
>> jeszcze zapytaj ile % dostawał pensji jak był na L4 10 lat temu.
> Dziecko wylądowało w szpitalu po szczepieniu, ostre zapalenie płuc,
Nieuważnie czytałaś. Zapalenie płuc to sobie wpisała ordynator w wypis.
Nie było żadnych objawów wskazujących na ZP.
To tylko radosna twórczość lekarzy. A może raczej "lekarzy"
> domaganie się wpisania jako NOP i zdecydowana odmowa, czyli
> lekceważenie lekarza - odniosłam wrażenie, że to wszystko są
> zdarzenia dość traumatyczne, takie rzeczy pamięta się długo. Nawet
> jeśli nie pamiętałabym nazw wszystkich szczepionek, które przyjęło
> moje dziecko (a pamiętam), to nazwę takiej, która zapewniła mi tyle
> "atrakcji" zapamiętałabym na pewno. Takie rzeczy warto pamiętać, bo
> to może przydać się w przyszłości, np. przy kolejnych szczepieniach.
Widzisz. Ja pamiętam te sytuację dość szczegółowo, ale po dziesięciu
latach już nie pamiętam po której to było szczepionce. Mama pamięta ma
pewno :-)
No to jak, wiesz z pamięci ile wkłuć przechodzi dziecko?
>> Nie musisz przepraszać.
> Nie czuję, żebym miała za co.
Czekam na odpowiedź ile wkłuć przechodziły twoje dzieci od urodzenia do
2 lat
>> Tu nic nie trzeba pamiętać, bo te koszty ponosi się i teraz.
> Czyli? Nie bardzo rozumiem.
A to już NFZ refunduje poniesione wydatki związane Z NOP?
--
Pete
-
200. Data: 2021-04-27 18:16:21
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 26 Apr 2021 22:17:48 +0200, Pete
> > Ale wiesz że nowoczesne szczepionki działają zupełenie inaczej?
> Gówno wiesz. Szczepionki dla dzieci od wieku lat są takie same.
Ale ty piszesz o tym w świetle nowoczesnych szczepionek na covid (twierdząc
dodatkowo że nie testowane) zdaje się -- czy jednak się już zdążyłeś zgubić
w tym co piszesz?
> > Skad wiesz że covida miałeś?
> Mam papier.
Ja węch straciłem, ale mam papier że nie miałem covida (choć ciotka co to
wpada cyklicznie do nas miała covida, nawet ma zdemolowane płuca co wyszło
na prześwietleniu płuc). A na papierze mam napisane, że wynik nie jest
jednoznaczny. :P Lemingu, wierzysz we wszystko co ci napiszą. :>
> To napisz teraz z pamięci tylko ile szczepień obowiązkowych oraz
> zalecanych jest podawanych dziecku do ukończenia dwóch lat.
> Z litości nie proszę o podanie chorób.
> Łatwe?
Lemingu, moje dzieci nie wylądowały w szpitalu po szczepionce, nie prowadze
też krucjaty antyszczepionkowej jak ty. Gość się zapytał konkretnie co to
za szczepionka doprowadziła twoje dziecko na skraj życia, a ty takiej
podstawowej rzeczy w dyskusji nie wiesz -- literalnie śmierdzisz
bajkopisarzem. Zresztą pamiętam że już kiedyś prowadziliśmy "dyskusję" i
wtedy też wielu szczegółów nie pamiętałeś, co jest absurdalne w tej
sytuacji. Ja pamiętam każdy większy dzwon córki (mimo że w szpitalu przy
większości sytuajcji nie wylądowała, choć raz z rozciętym paluchem na
szycie jechaliśmy i pamiętam, ba, pamiętam nawet że zastrzyku
przeciwtężcowego nie dostała -- co mnie zdziwło, ale żyje, znaczy widać
jednak nie był potrzebny!).
> Ja po dziesięciu latach już nie pamiętam po której z nich mieliśmy te
> historie
No, ale krucjatę antyszczepionkową pamiętasz aby prowadzić.
--
Pozdor
Myjk