-
211. Data: 2021-04-27 20:45:34
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 27.04.2021 o 18:47, Budzik pisze:
> Użytkownik FEniks x...@p...fm ...
>
>>
>> Znam z kolei taki przypadek, że kobieta mimo stwierdzonego covidu
>> była uspokajana przez lekarza, że nie musi jeszcze do szpitala.
>> Jak już musiała, to niestety zmarła. Poniżej 50 rż.
> Tez znam taki przypadek gdzie przez tydzien zalecano zbijanie bardzo
> silnej gorączki w domu.
> A potem juz było po ptokach.
Ten przypadek, który ja znam, akurat przydarzył się w Czechach. Naród do
nas podobny, niefrasobliwość taka sama. Co zresztą pokazały późniejsze
czeskie statystyki.
>
>
> Co ciekawe, w 2020 mowiono aby zgłaszac sie do szpitala, jak saturacja
> spadła ponizej 94, w ostatniej marcowej fali ciezko było sie dostac do
> szpitala jezeli nie miało sie saturacji ponizej 90...
Na początku byli optymistami, myśleli, że wszystkich covidowców będą w
szpitalu leczyć. ;)
--
Ewa
-
212. Data: 2021-04-27 21:48:26
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 27 Apr 2021 19:08:04 +0200, Pete
>> Ale ty piszesz o tym w świetle nowoczesnych szczepionek na covid
> > (twierdząc dodatkowo że nie testowane) zdaje się -- czy jednak się
> > już zdążyłeś zgubić w tym co piszesz?
>
> Sam nie wiesz do czego się przypieprzyć. Zapamiętaj sobie raz na zawsze.
> Wszystkie _obowiązkowe_ szczepionki to zło.
Czyli jednak jesteś antyszczepionkowcem. Obowiązkowe szczepionki ratują
setki tysięcy ludzi przed chorobami, poważnymi powikłaniami a także
zgonami. Gdyby nie szczepionki to byłby totalny kibel w szpitalach, na nic
innego byśmy pieniędzy nie wydawali jak tylko na leczenie.
> Ale nie jestem płaskoziemcą, który neguje istnienie Covid.
> Jest i będzie.
Jesteś antyszczepionkowcem, to ten sam sort, do którego żadne argumenty nie
docierają. Ja zaś uważam, że szczepionki na grypę sezonową powinny być
obowiązkowe, bo mam dosyć ciągłego leczenia siebie i syna (wydając
cyklicznie na leki 3x tyle co jest warta szczepionka która chroni albo
znacznie łagodzi objawy, tak, szczepiłem się i takie właśnie mam
obserwacje), który więcej w domu siedzi niż w żłobku -- bo w domu potrafi 3
tygodnie siedzieć i nie pociągnąć nawet nosem, a jak tylko pójdzie do żłoba
to najdalej po 3 dniach łapie jakieś dziadostwo od innych dzieci co to ich
rodzice puszczają chore do placówki.
> A jeśli już się trafiły objawy dodatkowo potwierdzone testem to
> przyjmuję do wiadomości diagnozę.
Ale nie przyjmujesz do wiadomości że szczepionki mają więcej zalet niż wad.
Zdecydowanie więcej zalet. I nie przyjmujesz wiadomości, że to nie może być
w pełni wolny wybór gdy żyjesz w społeczeństwie. A żyjesz.
> Mało mnie obchodzi czy mi wierzysz czy nie.
> Nie jestem w sądzie żeby od tego jak opowiem moją historię zależało czy
> dostanę czapę czy nie.
Jakby cię to nie obchodziło, to byś wcale nie pisał, bo po co to robić?
Gdzie tu sens gdzie logika? Ale nie, za każdym razem jak tylko coś o
szczepionkach, to musisz dołożyć swoje trzy grosze, choć nawet nie jesteś w
stanie do podejmowanej PRZEZ SIEBIE dyskusji zapamiętać nazwy szczepionki
która RZEKOMO spowodowała problem.
> No widzisz. A ja nie pamiętam.
To po co, pytam ponownie, w ogóle zabierasz głos w dyskusji, skoro nawet
rzetelnie dyskusji poprowadzić nie chcesz.
> Czy ja kogoś namawiam do rezygnacji ze szczepionek?
> Opisałem swoją historię po podaniu szczepionki.
Która jest po pierwsze promilem wśród ilości wykonywanych szczepień, po
drugie nijak się generalnie ma do tematu w świetle pandemii przed którą
jedyną sensowną obroną jest właśnie szczepionka (bo sprawdzonego leku nie
ma).
> I dlatego chciałbym mieć wybór.
> Zwłaszcza że państwo w żaden sposób nie chce wspierać ofiar NOP.
A jak państwo wspiera ofiary które zejdą z tego łez padołu bo jeden dzban z
drugim odmówił szczepienia co doprowadziło kogoś innego (bo akurat
antyszczepionkowcowi się upiekło i przeszedł chorobę lekko) do poważnej
choroby, powikłań albo nawet śmierci? Może obciążać tym (leczeniem i
odszkodowaniami) antyszczepionkowców?
> Ale łatwiej jest im szczuć jednych na drugich, bo w tym są perfekcyjnie
> dobrzy.
Póki co to ty szczujesz twierdząc że szczepionki są złe (bo sam masz CAŁE
JEDNO złe doświadczenie) i że to powinien być tylko i wyłącznie twój wybór.
To tak jakby każdy miał decydować co może palić w kotle domowym, co robić z
szambem, albo gdzie wyrzucać śmieci?
--
Pozdor
Myjk
-
213. Data: 2021-04-27 23:20:46
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 27 Apr 2021 18:01:48 +0200, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> Super, tylko że to nie wina szcepionek, ale medycyny szerokopojętej.
Nikt nie powiedział, że to jedynie wina szczepionek. W tym przypadku
dyskusja sprowokowała do wskania akurat czynnika antyszczepionkowego.
Antyszczepionkowcy są tylko jednym z wielu czynników, które mogą
przyczynić się trochę do koniecznej depopulacji i przewietrzenia
planety.
> No bo
> zacznijmy od podstaw, że teraz ratuje się dzieci które normalnie by
> nie
> przeżyły.
Przyroda oraz narzędzia jakimi się posługuje od 3.5mld lat nie widzi
w tym absolutnie żadnej potrzeby, wręcz przeciwnie.
>Leczy się wady które normalnie by zabiły. Niemniej proponuję
> poczytać o genetyce, bo wady genetyczne wcale nie musza być dalej
> przekazywane. Najczęściej tak nie jest.
Królu Złoty idź i głoś tą dobrą nowinę. W samej PL dziesiątki tysięcy
już jej zaufało i mają po kilka (rekordziści nawet trójkę pod rząd)
dzieci chorych nieuleczalnie i wymagających stałej opieki. Skazuj
kolejne osobniki na cierpienie, bo przecież "najczęściej tak nie
jest", rozmnażać się trzeba na siłę i może kolejny raz się uda.
Brawo, oklaski.
> Poza tym nie ma gwarancji, że to co
> uznajesz teraz za wadę, kiedyś nie przyczyni się do mutacji w
> lepszym
> kierunku.
Oczywiście, że tak, stąd napisałem: kilkaset tysięcy lat, może
milion. Poczekamy, zobaczymy.
--
Marek
-
214. Data: 2021-04-27 23:54:14
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
wtorek, 27 kwietnia 2021 o 21:48:30 UTC+2 Myjk napisał(a):
> Tue, 27 Apr 2021 19:08:04 +0200, Pete
> >> Ale ty piszesz o tym w świetle nowoczesnych szczepionek na covid
> > > (twierdząc dodatkowo że nie testowane) zdaje się -- czy jednak się
> > > już zdążyłeś zgubić w tym co piszesz?
> >
> > Sam nie wiesz do czego się przypieprzyć. Zapamiętaj sobie raz na zawsze.
> > Wszystkie _obowiązkowe_ szczepionki to zło.
> Czyli jednak jesteś antyszczepionkowcem. Obowiązkowe szczepionki ratują
> setki tysięcy ludzi przed chorobami, poważnymi powikłaniami a także
> zgonami. Gdyby nie szczepionki to byłby totalny kibel w szpitalach, na nic
> innego byśmy pieniędzy nie wydawali jak tylko na leczenie.
> > Ale nie jestem płaskoziemcą, który neguje istnienie Covid.
> > Jest i będzie.
> Jesteś antyszczepionkowcem, to ten sam sort, do którego żadne argumenty nie
> docierają. Ja zaś uważam, że szczepionki na grypę sezonową powinny być
> obowiązkowe, bo mam dosyć ciągłego leczenia siebie i syna (wydając
> cyklicznie na leki 3x tyle co jest warta szczepionka która chroni albo
> znacznie łagodzi objawy, tak, szczepiłem się i takie właśnie mam
> obserwacje), który więcej w domu siedzi niż w żłobku -- bo w domu potrafi 3
> tygodnie siedzieć i nie pociągnąć nawet nosem, a jak tylko pójdzie do żłoba
> to najdalej po 3 dniach łapie jakieś dziadostwo od innych dzieci co to ich
> rodzice puszczają chore do placówki.
> > A jeśli już się trafiły objawy dodatkowo potwierdzone testem to
> > przyjmuję do wiadomości diagnozę.
> Ale nie przyjmujesz do wiadomości że szczepionki mają więcej zalet niż wad.
> Zdecydowanie więcej zalet. I nie przyjmujesz wiadomości, że to nie może być
> w pełni wolny wybór gdy żyjesz w społeczeństwie. A żyjesz.
> > Mało mnie obchodzi czy mi wierzysz czy nie.
> > Nie jestem w sądzie żeby od tego jak opowiem moją historię zależało czy
> > dostanę czapę czy nie.
> Jakby cię to nie obchodziło, to byś wcale nie pisał, bo po co to robić?
> Gdzie tu sens gdzie logika? Ale nie, za każdym razem jak tylko coś o
> szczepionkach, to musisz dołożyć swoje trzy grosze, choć nawet nie jesteś w
> stanie do podejmowanej PRZEZ SIEBIE dyskusji zapamiętać nazwy szczepionki
> która RZEKOMO spowodowała problem.
> > No widzisz. A ja nie pamiętam.
> To po co, pytam ponownie, w ogóle zabierasz głos w dyskusji, skoro nawet
> rzetelnie dyskusji poprowadzić nie chcesz.
> > Czy ja kogoś namawiam do rezygnacji ze szczepionek?
> > Opisałem swoją historię po podaniu szczepionki.
> Która jest po pierwsze promilem wśród ilości wykonywanych szczepień, po
> drugie nijak się generalnie ma do tematu w świetle pandemii przed którą
> jedyną sensowną obroną jest właśnie szczepionka (bo sprawdzonego leku nie
> ma).
> > I dlatego chciałbym mieć wybór.
> > Zwłaszcza że państwo w żaden sposób nie chce wspierać ofiar NOP.
> A jak państwo wspiera ofiary które zejdą z tego łez padołu bo jeden dzban z
> drugim odmówił szczepienia co doprowadziło kogoś innego (bo akurat
> antyszczepionkowcowi się upiekło i przeszedł chorobę lekko) do poważnej
> choroby, powikłań albo nawet śmierci? Może obciążać tym (leczeniem i
> odszkodowaniami) antyszczepionkowców?
> > Ale łatwiej jest im szczuć jednych na drugich, bo w tym są perfekcyjnie
> > dobrzy.
> Póki co to ty szczujesz twierdząc że szczepionki są złe (bo sam masz CAŁE
> JEDNO złe doświadczenie) i że to powinien być tylko i wyłącznie twój wybór.
> To tak jakby każdy miał decydować co może palić w kotle domowym, co robić z
> szambem, albo gdzie wyrzucać śmieci?
>
> --
> Pozdor
> Myjk
Szczepionki na grype mają tragicznie niska skuteczność. Za to okazało się że zwykła
maseczka ma wystarczająco duża skuteczność żeby ją z powodzeniem stosować w okresie
grypowym. Wiedza o tym powinna być powszechna tak jak jest w krajach azjatyckich.
Oczywiście w okresie grypowym należy maksymalnie ograniczyć kontakty z innymi.
Zwłaszcza jeśli to możliwe dzieci chodzących do przedszkoli i niskich klas w szkole z
dziadkami. Tylko jak to zrobić w kraju w którym na łeb jest 11 litrów sprytu rocznie.
-
215. Data: 2021-04-28 00:05:51
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Runt <r...@s...prv>
W dniu 2021-04-28 o 00:25, LordBluzg(R) pisze:
> W dniu 27.04.2021 o 23:54, karaluch Zenek Kapelinder pisze:
>
>> Szczepionki na grype mają tragicznie niska skuteczność. Za to okazało
>> się że zwykła maseczka ma wystarczająco duża skuteczność żeby ją z
>> powodzeniem stosować w okresie grypowym. Wiedza o tym powinna być
>> powszechna tak jak jest w krajach azjatyckich. Oczywiście w okresie
>> grypowym należy maksymalnie ograniczyć kontakty z innymi. Zwłaszcza
>> jeśli to możliwe dzieci chodzących do przedszkoli i niskich klas w
>> szkole z dziadkami. Tylko jak to zrobić w kraju w którym na łeb jest
>> 11 litrów sprytu rocznie.
>>
> Największy problem jest w tym, że nadal nie ogarniasz, że maseczka nie
> chroni nosiciela choroby przed zakażeniem :) Na szczęście własne, wyższe
> IQ chroni przed debilem :D
>
zenus jest expierdem w każdym temacie ;-)))
--
Runt
Thanks for visiting and have a fantastic day!
-
216. Data: 2021-04-28 00:05:58
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Runt <r...@s...prv>
W dniu 2021-04-27 o 23:54, karaluch Zenek Kapelinder pisze:
/.../
> Szczepionki na grype mają tragicznie niska skuteczność. Za to okazało się że zwykła
maseczka ma wystarczająco duża skuteczność żeby ją z powodzeniem stosować w okresie
grypowym. Wiedza o tym powinna być powszechna tak jak jest w krajach azjatyckich.
Oczywiście w okresie grypowym należy maksymalnie ograniczyć kontakty z innymi.
Zwłaszcza jeśli to możliwe dzieci chodzących do przedszkoli i niskich klas w szkole z
dziadkami. Tylko jak to zrobić w kraju w którym na łeb jest 11 litrów sprytu rocznie.
>
--
no zenusiu! POpisałeś się. okazuje się że na wszystkim się znasz!
dlaczego nie jesteś jeszcze jakimś ministrem? ;-)))
--
Runt
Thanks for visiting and have a fantastic day!
-
217. Data: 2021-04-28 00:25:42
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 27.04.2021 o 23:54, Zenek Kapelinder pisze:
> Szczepionki na grype mają tragicznie niska skuteczność. Za to okazało się że zwykła
maseczka ma wystarczająco duża skuteczność żeby ją z powodzeniem stosować w okresie
grypowym. Wiedza o tym powinna być powszechna tak jak jest w krajach azjatyckich.
Oczywiście w okresie grypowym należy maksymalnie ograniczyć kontakty z innymi.
Zwłaszcza jeśli to możliwe dzieci chodzących do przedszkoli i niskich klas w szkole z
dziadkami. Tylko jak to zrobić w kraju w którym na łeb jest 11 litrów sprytu rocznie.
>
Największy problem jest w tym, że nadal nie ogarniasz, że maseczka nie
chroni nosiciela choroby przed zakażeniem :) Na szczęście własne, wyższe
IQ chroni przed debilem :D
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
NASZE KŁAMSTWA SĄ PRAWDĄ
-
218. Data: 2021-04-28 07:06:21
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 27.04.2021 o 17:24, Myjk pisze:
A może totalne
> rozluźnienie, niech wypadnie z obiegu trochę ludzi, luźniej się zrobi,
> reszta się naturalnie uodporni, czyt. zostaną najsilniejsi (czy
> najmądrzejsi to już inna kwestia)...
>
Myślę, że to by zadziałało. Spora część z tych, którzy szczepią się
teraz - zaszczepiliby się. Pozostali bez tego cyrku nie utraciliby
opieki medycznej, więc kilkadziesiąt tysięcy mniej by zmarło. Jakby
pomóc się odizolować tylko osobom starszym i narażonym, a młodym i
zdrowym pomóc przejść to jak zwykłą grypę (czyli też nie odcinać ich od
lekarza dlatego że tą grypę mają) to problem zniknąłby dość szybko. Ale
raczej nie o to chodzi.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
219. Data: 2021-04-28 07:15:28
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 27.04.2021 o 17:16, Myjk pisze:
>> > Skad wiesz że covida miałeś?
>> Mam papier.
>
> Ja węch straciłem, ale mam papier że nie miałem covida (choć ciotka co to
> wpada cyklicznie do nas miała covida, nawet ma zdemolowane płuca co wyszło
> na prześwietleniu płuc). A na papierze mam napisane, że wynik nie jest
> jednoznaczny. :P Lemingu, wierzysz we wszystko co ci napiszą. :>
bo te testy to o kant d. można rozbić. Ja rozumiem, że mogą być pomocą w
wykrywaniu i nie neguję sensu ich stosowania, ale w tej chwili są
stosowane wyłącznie jako źródło siania paniki* i kontroli.
*- 93% testów może być fałszywie pozytywnych, źródło:
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMp2015897
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
220. Data: 2021-04-28 08:24:02
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 27.04.2021 o 18:24, Myjk pisze:
> Tue, 27 Apr 2021 08:07:53 +0200, quent
>
>>> Napisał zagorzały konfederat. Czyli słusznie jedziesz po linii partii.
>> Ja już nie nadążam.... chciałeś mi dojebać czy przybić pionę? :-D
>
> Po prostu stwierdziłem fakt. Generalnie śmiesznie brzmi jak konfederaty
> bronią życia nienarodzonego, a nie chcą dbać o życie istniejące. Typowa
> prawica. Ale pewnie tam mają jakieś rozwiązanie aby nie brać szczepionek --
> dalej lockdown, maseczki, hektolitry płynów do dezynfekcji? A może totalne
> rozluźnienie, niech wypadnie z obiegu trochę ludzi, luźniej się zrobi,
> reszta się naturalnie uodporni, czyt. zostaną najsilniejsi (czy
> najmądrzejsi to już inna kwestia)...
Konfederaci są za wolnym wyborem - typowa prawica.
Szczep się jak chcesz ale nie zmuszaj (typowa lewica) aby szczepili się
inni czymś nad czym koniec badań wyznaczono na końcówkę 2023 roku.
Q