-
1. Data: 2021-04-08 20:02:19
Temat: Temperatura w łazience
Od: "P_P" <p...@x...onet.pl>
Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura ustawiona na
22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni. Pomimo takiej
temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica to doznaje uczucia
zimna - chłodu.
Czy to jest normalne?
--
Pozdrawiam,
Piotr
-
2. Data: 2021-04-08 20:55:07
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 8 Apr 2021 20:02:19 +0200, w <606f453b$0$513$65785112@news.neostrada.pl>,
"P_P" <p...@x...onet.pl> napisał(-a):
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura ustawiona na
> 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni. Pomimo takiej
> temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica to doznaje uczucia
> zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
Robisz za ciepły prysznic.
-
3. Data: 2021-04-08 20:56:54
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2021-04-08 o 20:02, P_P pisze:
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura
> ustawiona na 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni.
> Pomimo takiej temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica
> to doznaje uczucia zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
Czym ustawiasz?
Jak była wyliczona podłogówka? Jest jakiś projekt? Jakie są odstępy
między rurami w poszczególnych pomieszczeniach?
Łazienki same w sobie są trudnymi tematami jeżeli chodzi o ogrzewanie
podłogowe. Z jednej strony wymaga się tam najwyższej temperatury w całym
domu, a z drugiej w tym pomieszczeniu jest najmniejsza powierzchnia
podłogówki i do tego największa wymiana powietrza, a jak jeszcze jest to
łazienka na poddaszu, gdzie straty ciepła są o wiele większe to nie ma
szans dogrzać takiej łazienki do wymaganej temperatury.
Dlatego podłogówki muszą być dobrze policzone i dobrze wykonane.
Niestety stanowcza większość hydraulików układa podłogówki źle, w sposób
szablonowy i zazwyczaj gęstość ułożenia podłogówki w łazience taką samą
jak w pozostałych pomieszczeniach. Niestety czasami bywa, że jedynym
wyjściem jest dołożenie dodatkowego grzejnika.
-
4. Data: 2021-04-08 21:08:43
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 08.04.2021 o 20:02, P_P pisze:
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura
> ustawiona na 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni.
> Pomimo takiej temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica
> to doznaje uczucia zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
Zależy od człowieka. Jednemu przy 20 jest ciepło, inny dzwoni zębami.
No i nie można teraz pytać: "czy to normalne", bo marznący inaczej
poczują się urażeni ;-)
Dochodzi jeszcze aspekt marnowania zasobów energetycznych Ziemi.
Niedługo każdy prysznic będzie podłączony przez 5G z Siecią i będzie się
monitorowało zużycie wody oraz energii. Tak więc korzystaj z ciepła póki
wolno.
Jacek
-
5. Data: 2021-04-08 21:50:22
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: budynPL <b...@g...com>
czwartek, 8 kwietnia 2021 o 20:02:38 UTC+2 P_P napisał(a):
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura ustawiona na
> 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni. Pomimo takiej
> temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica to doznaje uczucia
> zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
czyli masz za zimno lub jakiś przewiew od wentylacji.
Ja to robię tak - ogrzewanie podłogówką do wyższej temperatury niż pozostałej części
domu
mija się kompletnie z celem - bo łazienka ma mieć sporą wentylację. I wszystko leci w
komin.
Dlatego podłogówka u mnie jest normalna. Natomiast przed samą kąpielą włączam farelkę
taką zwykłą za 3 dychy,
ona nagrzewa pomieszczenie do komfortowej temperatury, a potem tylko co parę minut
pyknie.
A wentylację mam wentylatorem w kratce, pytałem zresztą tu o to kiedyś, po wyjściu z
wanny
włączam wentylację, ona czasówką przez parę minut suszy pomieszczenie.
Wg mnie to jak bardziej racjonalne rozwiązanie.
b.
-
6. Data: 2021-04-08 22:37:59
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 08.04.2021 o 20:02, P_P pisze:
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura
> ustawiona na 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni.
> Pomimo takiej temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica
> to doznaje uczucia zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
>
jak miałeś audyt, masz 25cm styro na ramki, badanie kamerą termowizyjną,
krzywe pogodowe, sterowanie przez internet, odpowiednio duzy bufor, to
znaczy ze wszsytko jest ok, a Ty musisz marznąć. sory, nie mogłem sie
powstrzymać.
A tak na serio, podnieś temperaturę, albo dogrzewaj farelkiem jak budyń
radzi i nie pytaj się nas czy masz się wstydzić że jest Ci zimno.
ToMasz
-
7. Data: 2021-04-08 22:52:29
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2021-04-08 o 20:02, P_P pisze:
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura
> ustawiona na 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni.
> Pomimo takiej temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica
> to doznaje uczucia zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
>
Za mało danych, opisz jak masz ocieplony dom, ile pod wylewką, jak gęsto
ułożone rurki w łazience, jaka wentylacja. Bo to wszystko wpływa na temp.
--
Janusz
-
8. Data: 2021-04-09 00:21:38
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: adam <a...@a...pl>
W dniu 2021-04-08 o 20:02, P_P pisze:
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura
> ustawiona na 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni.
> Pomimo takiej temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica
> to doznaje uczucia zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
Prysznic w zamkniętej kabinie? Jeśli tak, to normalne. Z prysznica leci
woda dajmy na to 40st, Ty masz 36,6, więc kabina nagrzeje się do jakichś
tam 30+ stopni. Dlatego przechodząc z cieplejszego do chłodniejszego
odczuwasz zimno.
Chyba też jest to kwestia różnicy wilgotności. W łazience powietrze nie
jest tak nasycone parą jak w zamkniętej kabinie, więc skóra zaczyna
szybciej wysychać odbierając więcej ciepła z Twojego ciała.
Pewno byłeś niejednokrotnie na basenie, tam nie ma kabin, jest jedno
duże otwarte pomieszczenie z natryskami. Jak z prysznica przestanie
lecieć to nie ma tego uczucia gwałtownego chłodu, bo nic się nie
zmieniło dookoła Ciebie.
-
9. Data: 2021-04-09 08:15:06
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 08.04.2021 20:02, P_P wrote:
> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura
> ustawiona na 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni.
> Pomimo takiej temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica
> to doznaje uczucia zimna - chłodu.
> Czy to jest normalne?
Obniż delikatnie temperaturę na koniec kąpieli, przed wyjściem. Piszę
serio, to kwestia przyzwyczajenia. Identycznie jak przestać słodzić
herbatę. Na początku będzie gorzka, po dwóch tygodniach zrobi się
ponownie słodka.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
10. Data: 2021-04-09 12:08:50
Temat: Re: Temperatura w łazience
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 08.04.2021 o 21:50, budynPL pisze:
> czwartek, 8 kwietnia 2021 o 20:02:38 UTC+2 P_P napisał(a):
>> Ogrzewanie podłogowe. We wszystkich pomieszczeniach temperatura ustawiona na
>> 22 stopnie. Natomiast w łazience ustawiona na 25 stopni. Pomimo takiej
>> temperatury to jak wychodzę (lub inna osoba) z prysznica to doznaje uczucia
>> zimna - chłodu.
>> Czy to jest normalne?
>
> czyli masz za zimno lub jakiś przewiew od wentylacji.
> Ja to robię tak - ogrzewanie podłogówką do wyższej temperatury niż pozostałej
części domu
> mija się kompletnie z celem - bo łazienka ma mieć sporą wentylację. I wszystko leci
w komin.
> Dlatego podłogówka u mnie jest normalna. Natomiast przed samą kąpielą włączam
farelkę taką zwykłą za 3 dychy,
> ona nagrzewa pomieszczenie do komfortowej temperatury, a potem tylko co parę minut
pyknie.
> A wentylację mam wentylatorem w kratce, pytałem zresztą tu o to kiedyś, po wyjściu
z wanny
> włączam wentylację, ona czasówką przez parę minut suszy pomieszczenie.
> Wg mnie to jak bardziej racjonalne rozwiązanie.
Też farelką po prostu dogrzewamy.
Miałem wizję takiego kombinowania z ogrzewaniem, żeby tego nie musieć
robić, ale tak jak mówisz - nie ma to większego sensu.
Prościej i taniej włączyć na moment kąpieli farelkę niż inwestować w
jakieś drogie sterowania, puszczać niepotrzebnie ciepło w komin przez
pozostałą część dnia itp.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/