eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 11. Data: 2017-08-22 17:07:12
    Temat: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Laptoka kupcie zamiast kombinacje alpejskie robic.


  • 12. Data: 2017-08-22 17:16:19
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: "Tomasz" <t...@g...com>


    Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:de76dcf4-1d78-4081-927d-32d6afb73a67@googlegrou
    ps.com...
    W dniu wtorek, 22 sierpnia 2017 14:39:32 UTC+2 użytkownik Jarosław
    Sokołowski napisał:
    > U mnie własnie tak jest, że od mojego komputera zależą losy świata
    > i najbliższa przyszłość lokalnej galaktyki.

    A no nie wiedziałem, że Waść grasz w kosmiczne MMORPG :]

    > Ta zdechła w ten sposób, że UPS się
    > wyłączył -- prąd był wszędzie, tylko nie w gniazdach UPSa. Tak więc
    > losowość pozostaje, tyle że inna.

    To da się łatwo rozwiązać, pomiędzy baterię a UPSa trzeba wsadzić
    jeszcze takiego dodatkowego małego UPSa.

    > Monitorowany jest stan baterii. Gdy UPS wie już, że cienko z nimi,
    > wysyła wiadomoś o treści z grubsza "weź się zamknij".

    No nic, czuję się dokształcony, trzeba szukać klamota :>

    L.


  • 13. Data: 2017-08-22 17:21:55
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Lisciasty pisze:

    >> U mnie własnie tak jest, że od mojego komputera zależą losy świata
    >> i najbliższa przyszłość lokalnej galaktyki.
    >
    > A no nie wiedziałem, że Waść grasz w kosmiczne MMORPG :]

    To Waść mało jeszcze wiesz na mój temat!

    >> Ta zdechła w ten sposób, że UPS się wyłączył -- prąd był wszędzie,
    >> tylko nie w gniazdach UPSa. Tak więc losowość pozostaje, tyle że inna.
    >
    > To da się łatwo rozwiązać, pomiędzy baterię a UPSa trzeba wsadzić
    > jeszcze takiego dodatkowego małego UPSa.

    To się nazywa "zasilacz buforowy". A i owszem, gdybym teraz miał jaką
    budowe przesiębrać, to bym zrobił instalację w większości na 12 woltów.
    Z akumulatorem na wrazie co. Ledowych świecidełek na to napięcie nie
    da się spieprzyć na etapie projektu tak jak tych na 230V, więc nigdy
    nie migają. Cała domowa elektronika radzi sobie, bądź łatwo może sobie
    poradzić z takim zasilaniem. Na 230V to ja mam lodówkę oraz pompy do
    wody. Tudzież okresowo włączane sprzęty kuchenne i podobne.

    >> Monitorowany jest stan baterii. Gdy UPS wie już, że cienko z nimi,
    >> wysyła wiadomoś o treści z grubsza "weź się zamknij".
    >
    > No nic, czuję się dokształcony, trzeba szukać klamota :>

    Jeszcze można poszukać laptopa i podłączyć do niego monitor i klawiturę.

    --
    Jarek


  • 14. Data: 2017-08-22 17:43:34
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: "Tomasz" <t...@g...com>


    Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w

    To da się łatwo rozwiązać, pomiędzy baterię a UPSa trzeba wsadzić
    jeszcze takiego dodatkowego małego UPSa.

    > Monitorowany jest stan baterii. Gdy UPS wie już, że cienko z nimi,
    > wysyła wiadomoś o treści z grubsza "weź się zamknij".

    No nic, czuję się dokształcony, trzeba szukać klamota :>

    Dlaczego nie robią UPSów na takiej samej zasadzie jak akumulator w laptopie?
    Taki akumulator po wyłączeniu się napięcia trzyma jeszcze kilka dobrych
    godzin pracy.
    Parę lat temu kupiłem takiego UPSa, ważącego chyba z 5 kg, sądząc że będzie
    trzymał
    napięcie przynajmniej tak jak w laptopie. Ale gdzie tam, taka wielka kobyła
    podtrzymywała zasilanie komputera zaledwie przez kilkanaście sekund. Po
    kilku dniach wyrzuciłem go na strych żeby nie pętał mi się bezużyteczny pod
    biurkiem.
    Czy ktoś taki szajs robi celowo?
    Przecież akumulator laptopa jest malutki i trzyma kilka godzin a tu wielkie,
    ciężkie urządzenie i działa zaledwie kilkanaście sekund.
    Taki efekt nie wynika z przyczyn technicznych tylko chyba marketingowych.
    Bazując na obecnej technologii, UPS o takim ciężarze, powinien podtrzymywaać
    pracę PC ta z monitorem przwz kilkanaście godzin.
    Co prawda mi się nie chce ale mógłbym w prosty sposób zrobić sobie samemu
    taki UPS, na bazie akumulatora samochodowego ( działa 8 lat bez serwisu),
    który po wyłaczeniu napięcia działał by chyba przez 24 godziny.
    Skąd taka fuszerka przy fabrycznych UPSach, tego nie rozumiem.
    --
    Tomasz




  • 15. Data: 2017-08-22 17:54:40
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2017 o 17:43 Tomasz <t...@g...com> pisze:


    > Dlaczego nie robią UPSów na takiej samej zasadzie jak akumulator w
    > laptopie?

    Robią, kwestia doboru odpowiedniej mocy. W laptopie masz wszystkie
    peryferia w wydaniu mobilnym (mniej wydajne, z lepszym zarządzaniem
    energią).
    W PC (blaszaku) sam procesor zazwyczaj bierze 2-3x więcej prądu niż cały
    laptop. Jak ktoś dołoży trochę lepszą grafikę to się może zdarzyć, że cały
    zestaw bierze 0,5KW lub więcej. Aby to sensownie podtrzymać bez zasilania
    z sieci trzeba mieć UPS'a ze sporym zapasem, który nie kosztuje 2-3 stówy
    tylko np. 5k PLN.
    Górnej granicy praktycznie nie ma :-) Możesz sobie kupić "UPS'a", który Ci
    całą chałupę podtrzyma przez dobę, wszystko jest kwestią ceny.

    TG


  • 16. Data: 2017-08-22 18:02:21
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2017 o 17:43 Tomasz <t...@g...com> pisze:


    > Co prawda mi się nie chce ale mógłbym w prosty sposób zrobić sobie
    > samemu taki UPS, na bazie akumulatora samochodowego


    To jest dobry kierunek.
    Na potrzeby zasilania 2 pomp obiegowych do 5 solarów zrobiłem sobie UPS'a
    z chińskiego noname o mocy 250W i aku o pojemności 60-70Ah. Akumulator (o
    wieku nieznanym) z tym UPS'em podtrzymuje te pompy i sterownik przez cały
    dzień (dłużej nie chciało mi się testować).

    TG


  • 17. Data: 2017-08-22 20:36:08
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 22.08.2017 o 17:07, Zenek Kapelinder pisze:
    > Laptoka kupcie zamiast kombinacje alpejskie robic.
    >
    Otóż to właśnie.
    Laptok ma wszakże jedną wadę. Jak żona miała stacjonarny, to siedziała
    przy nim, a ja miałem swobodę w chałupie. Z laptokiem chodzi (prawie)
    wszędzie, no i niestety nie ma już tak dobrze ;-)
    Jacek


  • 18. Data: 2017-08-22 21:41:18
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Tue, 22 Aug 2017 02:16:03 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):

    > A taki rackowy jakby go doczepić do ściany "na płasko" to będzie działał?
    > czy on musi być ustawiony jak szuflada?

    Raczej bez problemu. Są nawet modele, które mogą działać zarówno pionowo
    jak i zamontowane w szafie:

    http://www.ted.net.pl/zasilanie/zasilacz-awaryjny-po
    werwalker-vi-1000rt-le-6xiec-usb-rs232-rack-19-tower
    .html
    http://www.ted.net.pl/zasilanie/zasilacz-awaryjny-po
    werwalker-vi-1500rt-le-6xiec-usb-rs232-rack-19-tower
    .html

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 19. Data: 2017-08-22 21:58:09
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: "Tomasz" <t...@g...com>


    Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał

    To jest dobry kierunek.
    Na potrzeby zasilania 2 pomp obiegowych do 5 solarów zrobiłem sobie UPS'a
    z chińskiego noname o mocy 250W i aku o pojemności 60-70Ah. Akumulator (o
    wieku nieznanym) z tym UPS'em podtrzymuje te pompy i sterownik przez cały
    dzień (dłużej nie chciało mi się testować).

    I super, czyli działa, dlatego dziwi mnie że nikt nie robi fabrycznie
    takich, oczywistych dla mnie urządzeń. Widocznie marketingowo to sie nie
    opłaca.
    --
    Tomasz


  • 20. Data: 2017-08-22 22:08:10
    Temat: Re: UPS-a wsadzić w ścianę czy może nie?
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2017 o 21:58 Tomasz <t...@g...com> pisze:

    >

    > I super, czyli działa, dlatego dziwi mnie że nikt nie robi fabrycznie
    > takich, oczywistych dla mnie urządzeń. Widocznie marketingowo to sie nie
    > opłaca.

    Robi, ale nie w przedziale cen sprzętu "domowego".
    Do tanich "domowych" ups'ów wkładają aku żelowe o pojemności 5-7Ah za
    20-40PLN w detalu. Porządny aku samochodowy kosztuje tyle co całe 2-3
    tanie ups'y "domowe".
    Nie ma szans, nikt by takich "porządnych" domowych ups'ów nie kupił w tej
    cenie.

    TG

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1