Hejka. Dziś było 30C o 19-tej
Pozdrawiam chłodno Ja...cki

do góry

Pan Dirko donosi:

> Hejka. Dziś było 30C o 19-tej
> Pozdrawiam chłodno Ja...cki

22,3 w tej chwili.

--
Jarek

do góry

W dniu 01.08.2017 21:07, Dirko pisze:

> Hejka. Dziś było 30C o 19-tej

W ogrodzie? Bo jak nie, to NTG.
O północy, gdy przyganiałem psy z ogrodu -
gdzie leżały z tej gorączki w wykopanych przez
siebie norach (po prawdzie kopie jeden, pozostałe
przychodzą na gotowe) - było już tylko 28 st. Hejka!

do góry

Dziś w południe, pod pergolą - 36 st. Psy w norach,
my w cieniu winorośli. Piwo. Lekki wiatr od wody.
Despacito.

do góry

W dniu piątek, 11 sierpnia 2017 13:14:46 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> Dziś w południe, pod pergolą - 36 st. Psy w norach,
> my w cieniu winorośli. Piwo. Lekki wiatr od wody.
> Despacito.

Ja psa wzięłam do domu, gdzie skutecznie schładzam powietrze mokrymi prześcieradłami
i wentylatorem. Pies leży przed wentylatorem postawionym na podłodze.

do góry

W dniu 11.08.2017 13:35, i...@g...pl pisze:

> Ja psa wzięłam do domu, gdzie skutecznie schładzam powietrze mokrymi
prześcieradłami i wentylatorem. Pies leży przed wentylatorem postawionym na podłodze.

Il (il) tempo e mobile, jak la donna. Zaledwie 24 godziny temu żar
z nieba i 36 st. w cieniu winogron, dziś nory zachlapane deszczem,
trawa mokra, więc łapy wycierać trzeba. No i ledwo 18 st. Pani
premier, jak żyć? Pytają wszystkie moje psy.

Ale przynajmniej na prądzie można zaoszczędzić. Dla wentylatora.

do góry

W dniu 2017-08-11 o 13:35, i...@g...pl pisze:

> Ja psa wzięłam do domu, gdzie skutecznie schładzam powietrze mokrymi
prześcieradłami i wentylatorem. Pies leży przed wentylatorem postawionym na podłodze.
>

Żeby zapalenia płuc nie dostał.

do góry

> Pani premier, jak żyć? Pytają wszystkie moje psy.

Zły adresat pytania. Skieruj psy do Tuska.

> Ale przynajmniej na prądzie można zaoszczędzić. Dla wentylatora.

Fotowoltaika w upały pracuje na full - 3300W i więcej.

do góry

> Żeby zapalenia płuc nie dostał.

Nie grozi mu - to berneńczyk, zahartowany, bo podwórzowy głównie. Bardziej groźne i
prawdopodobne jest dla niego przegrzanie, niż zbytnie wychłodzenie. Sierść ma tak
gęstą i puszysty podszerstek, że trudno wielkim grzebieniem dotrzeć do skóry :-)

do góry