Witam

Mam następujący problem: w wielkiej płycie na środku ściany mam uskok -
takie wgłębienie o wymiarach około 2500x700x35. Ponoć na etapie budowy
było tam przejście do zsypu - taki skrót dla roboli. Oczywiście
przejście zamurowano, ale z takim właśnie uskokiem, który mnie trochę
wkurza. Obecnie planuję remont i chciałbym mieć gładką ścianę. Mam
jednak wątpliwości jaką technikę zastosować.
Myślałem początkowo o płytach KG, przyklejonych do ściany, bądź na
jakimś stelażu. Problem polega jednak na tym, że wgłębienie nie jest
oczywiście równej głębokości. Tynk na górze położył się "cieniej", na
dole grubiej, są też różnice w narożnikach, więc może być drobny problem
ze zgraniem tego z resztą ściany. Oczywiście tynk na ścianie też nie
jest idealny, więc płaskość KG może nie pasować do reszty :-)
No to może zamurować/zatynkować całość. Tylko czy 35mm to nie lekka
przesada? Tynk nie popęka, nie odpadnie przy takiej grubości?
Ewentualnie co do zaklajstrowania tego zastosować?

--
Pozdrawiam
Maciek