-
1. Data: 2015-01-19 22:20:26
Temat: Uszczelnienie wędzarni.
Od: JDX <j...@o...pl>
Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
wysokotemperaturowy Soudala
(http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy) lub,
w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
(http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
takiego?
-
2. Data: 2015-01-19 22:32:21
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:21:00 UTC+1 użytkownik JDX napisał:
> Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
> konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
> się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
> że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
> wysokotemperaturowy Soudala
> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy) lub,
> w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
> drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
> przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
> takiego?
Jak to nie jest wędzarnia z podajnikiem drewienek co się zrębki albo zrąbki nazywają
to weź ją spal i kup nową nowoczesną co na kilka godzin wędzenia zużyje 20 deko
drewna a nie pół taczki. Unia nie bez powodu zakazała sprzedaży toksycznych wędzonek.
-
3. Data: 2015-01-19 22:34:30
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:21:00 UTC+1 użytkownik JDX napisał:
> Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
> konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
> się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
> że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
> wysokotemperaturowy Soudala
> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy) lub,
> w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
> drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
> przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
> takiego?
Jak to nie jest wędzarnia z podajnikiem drewienek co się zrębki albo zrąbki nazywają
to weź ją spal i kup nową nowoczesną co na kilka godzin wędzenia zużyje 20 deko
drewna a nie pół taczki. Unia nie bez powodu zakazała sprzedaży toksycznych wędzonek.
-
4. Data: 2015-01-19 22:50:30
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Mon, 19 Jan 2015 22:20:26 +0100, JDX napisał(a):
> W każdym razie
> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
> takiego?
Nie po to się samemu pekluje i wędzi, żeby sobie potem cały trud zniweczyć
silikonami.
Wersja tania: od zewnątrz nabić listewki na szczeliny.
Wersja droższa: obić w środku blachą kwasoodporną.
-
5. Data: 2015-01-19 22:52:23
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Mon, 19 Jan 2015 13:32:21 -0800 (PST), k...@g...com
napisał(a):
> W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:21:00 UTC+1 użytkownik JDX napisał:
>> Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
>> konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
>> się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
>> że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
>> wysokotemperaturowy Soudala
>> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy) lub,
>> w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
>> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
>> drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
>> przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
>> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
>> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
>> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
>> takiego?
>
> Jak to nie jest wędzarnia z podajnikiem drewienek co się zrębki albo zrąbki
nazywają to weź ją spal i kup nową nowoczesną co na kilka godzin wędzenia zużyje 20
deko drewna a nie pół taczki. Unia nie bez powodu zakazała sprzedaży toksycznych
wędzonek.
Głupiś. Unia to mi może wiesz co?
Tobie bym zresztą nie sprzedała - kup sobie w sklepie, tam masz samo
zdrowie :->
-
6. Data: 2015-01-19 23:31:19
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2015-01-19 22:50, XL wrote:
[...]
> Wersja tania: od zewnątrz nabić listewki na szczeliny.
Hehe, rozważałem tą wersję, ale wydaje się ona być trochę upierdliwa,
dlatego pomyślałem o silikonie jako szybszym rozwiązaniu. Bo w dębową
deskę niezbyt łatwo jest wbić gwoździa bez pogięcia go. Nawet wkręt jest
ciężko wkręcić (dosyć łatwo można urwać łeb).
> Wersja droższa: obić w środku blachą kwasoodporną.
E, to szybciej i taniej będzie obić od zewnątrz zwykłą blachą ocynkowaną
albo alu. W każdym razie blacha jakoś nie przyszła mi do głowy, a to w
sumie jest niezły pomysł w porównaniu do zabawy z listewkami.
-
7. Data: 2015-01-20 00:17:23
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Mon, 19 Jan 2015 23:31:19 +0100, JDX napisał(a):
> On 2015-01-19 22:50, XL wrote:
> [...]
>> Wersja tania: od zewnątrz nabić listewki na szczeliny.
> Hehe, rozważałem tą wersję, ale wydaje się ona być trochę upierdliwa,
> dlatego pomyślałem o silikonie jako szybszym rozwiązaniu. Bo w dębową
> deskę niezbyt łatwo jest wbić gwoździa bez pogięcia go. Nawet wkręt jest
> ciężko wkręcić (dosyć łatwo można urwać łeb).
Fakt, dąb - nie zwróciłam na to uwagi. No i po latach przebywania na
zewnątrz drewno pomimo twardości na pewno jest już też kruche bardzo.
>
>> Wersja droższa: obić w środku blachą kwasoodporną.
> E, to szybciej i taniej będzie obić od zewnątrz zwykłą blachą ocynkowaną
> albo alu. W każdym razie blacha jakoś nie przyszła mi do głowy, a to w
> sumie jest niezły pomysł w porównaniu do zabawy z listewkami.
Owszem, z zewnątrz też można, tylko czy drewno zamknięte w blaszanej puszce
nie zacznie gnić... Będziesz musiał wędzarnię zabezpieczyć przed wilgocią
(dach) i wietrzyć (=trzymać otwartą) w czasie, kiedy nie jest używana.
Mam wedzarnię kilku od lat, jest to po prostu drewniana skrzynia z uchylnym
wiekiem - obita blachą kwasoodporną w środku; zdaje to egzamin bardzo
dobrze.
-
8. Data: 2015-01-20 00:27:57
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:52:19 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> Dnia Mon, 19 Jan 2015 13:32:21 -0800 (PST), k...@g...com
> napisał(a):
>
> > W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:21:00 UTC+1 użytkownik JDX napisał:
> >> Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
> >> konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
> >> się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
> >> że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
> >> wysokotemperaturowy Soudala
> >> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy) lub,
> >> w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
> >> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
> >> drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
> >> przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
> >> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
> >> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
> >> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
> >> takiego?
> >
> > Jak to nie jest wędzarnia z podajnikiem drewienek co się zrębki albo zrąbki
nazywają to weź ją spal i kup nową nowoczesną co na kilka godzin wędzenia zużyje 20
deko drewna a nie pół taczki. Unia nie bez powodu zakazała sprzedaży toksycznych
wędzonek.
>
> Głupiś. Unia to mi może wiesz co?
> Tobie bym zresztą nie sprzedała - kup sobie w sklepie, tam masz samo
> zdrowie :->
To sobie żryj własnoręcznie zrobione gówno. Krzywe nogi masz jak srasz a nie
wędzarnie.
-
9. Data: 2015-01-20 08:50:05
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: Dawid <x...@n...pl>
W dniu 2015-01-19 o 22:20, JDX pisze:
> Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
> konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
> się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
> że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
> wysokotemperaturowy Soudala
> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy) lub,
> w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
> drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
> przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
> takiego?
>
tylko coś takiego
https://www.google.pl/search?q=sznur+uszczelniaj%C4%
85cy&sa=X&biw=1344&bih=722&tbm=isch&tbo=u&source=uni
v&ei=-Ae-VKKsDs2yadmLgrAN&ved=0CCUQsAQ
można dopasować do potrzeb i nabyć np. w Casto..
-
10. Data: 2015-01-20 08:52:31
Temat: Re: Uszczelnienie wędzarni.
Od: Dawid <x...@n...pl>
W dniu 2015-01-20 o 08:50, Dawid pisze:
> W dniu 2015-01-19 o 22:20, JDX pisze:
>> Jest sobie ~15-letnia wędzarnia zbita z dębowych, niczym nie
>> konserwowanych deseczek. Po tylu latach stania pod gołym niebem porobiły
>> się już spore szczeliny pomiędzy deskami. Wobec tego pomyślałem sobie,
>> że trzeba w końcu je czymś zapchać. Na razie rozważam silikon
>> wysokotemperaturowy Soudala
>> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/365-silikon
-wysokotemperaturowy)
>> lub,
>> w wersji oszczędnej, silikon uniwersalny
>> (http://www.soudal.pl/silikony-menu/item/359-silikon
-uniwersalny). W tym
>> drugim przypadku muszę najpierw włożyć termoparę do wędzarni aby
>> przekonać się jaka jest temperatura spalin na "wejściu". W każdym razie
>> nie mam bladego pojęcia jak takie silikony zachowają się przy
>> temperaturze, powiedzmy, 100-150 stopni aplikowanej przez 4 godziny. A
>> chodzi o to, aby mi mięsiwa chemią nie zaśmiardły. :-) Robił ktoś coś
>> takiego?
>>
>
> tylko coś takiego
> https://www.google.pl/search?q=sznur+uszczelniaj%C4%
85cy&sa=X&biw=1344&bih=722&tbm=isch&tbo=u&source=uni
v&ei=-Ae-VKKsDs2yadmLgrAN&ved=0CCUQsAQ
>
> można dopasować do potrzeb i nabyć np. w Casto..
>
>
coś się link nie otwiera, ale chodzi o sznur uszczelniający
https://www.google.pl/search?q=sznur+uszczelniaj%C4%
85cy&biw=1344&bih=722&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=
X&ei=9gi-VPOmNsn1UJalgsgC&ved=0CCUQsAQ