-
1. Data: 2012-10-25 08:20:22
Temat: Używany kocioł elektryczny - awaryjność?
Od: w...@g...com
Witam.
1 )Może nie do końca ta grupa, ale ktoś z was może ma doświadczenie - czy używany -
powiedzmy 10letni kocioł elektryczny - to 'szrot', czy też bez obaw można kupić i
używać kolejne lata. Potrzebny mi tymczasowe źródło i wolałbym nie inwestować duzych
pieniędzy.
Taki Kospel EKCO - jak się ogląda w środku - to niewiele jest częśći do zepsucia
teoretycznie.
2) Druga sprawa, czy można kupić 'nadwymiarowy' elektryczny kocioł (ze sterowaniem),
np. 18kW zamiast 12kW, czy też są tego minusy (za wyjątkiem jednego, którego sam się
domyślam - potrzebna jest większa moc przyłączeniowa na chwilowe obciążenie).
pozdrawiam
Bogdan
-
2. Data: 2012-10-25 10:01:15
Temat: Re: Używany kocioł elektryczny - awaryjność?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
> 1 )Może nie do końca ta grupa, ale ktoś z was może ma doświadczenie - czy
> używany - powiedzmy 10letni kocioł elektryczny - to 'szrot'
Tam się nie ma o zepsuć, więc powinien jeszcze podziałąć.
> Taki Kospel EKCO - jak się ogląda w środku - to niewiele jest częśći do
> zepsucia teoretycznie.
Dokładnie
> 2) Druga sprawa, czy można kupić 'nadwymiarowy' elektryczny kocioł (ze
> sterowaniem), np. 18kW zamiast 12kW, czy też są tego minusy (za wyjątkiem
> jednego, którego
> sam się domyślam - potrzebna jest większa moc przyłączeniowa na chwilowe
> obciążenie).
Nie przychodzą mi do głowy żadne inne negatywne skutki przewymiarowania
takiego kotła poza tym, że będzie pracował w krótszych cyklach włącz-wyłącz,
ale ciężko przewidzieć czy to mu może zaszkodzić.
Pozdrawiam
Ergie