-
1. Data: 2016-12-19 02:49:11
Temat: W czym jest myk.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Lazienke mam bez stalego ogrzewania. Jest w niej na tyle cieplo ze uznalem ze zbedne.
Jest w niej termowentylator ktory sie wlacza razem ze swiatlem. Przed dluzszym niz
sikanie korzystaniem z lazienki wlacza sie termowentylator 5 minut wczesniej i jest
gitara. Termowentylator stal w kacie na podlodze. Ostatnio koty wyciagnely przewod i
sie wypierdolilem. To przybilem termowentylatora pod sufitem. Moze nie po samym, tak
pod dwa metry nad podloga. I zaskoczenie. Nie dosc ze o kabel sie nikt nie przewroci
to zdecydowanie szybciej nagrzewa. Duzo wczesniej wylacza go regulator temperatury i
okresy kiedy nie grzeje sa dluzsze. Czyzby chodzilo o zjawiska zwiazane z konwekcja?
Ze jak stoi na podlodze to cieple powietrze miesza sie z zimnym i maleje zasieg
unoszenia wymieszanego powietrza. A jak jest wysoko to tez sie miesza ale nie unosi
sie do gory i stygnac opada przez co zasieg sie zwieksza. Jak to zrobilem to
skojarzylem ze w przemysle wszystkie pomieszczenia i hale jesli sa ogrzewane
powietrzem to nagrzewnice sa wysoko. O so chodzi, jak by powiedzial poeta.
-
2. Data: 2016-12-19 08:39:00
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu poniedziałek, 19 grudnia 2016 02:49:11 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Lazienke mam bez stalego ogrzewania. Jest w niej na tyle cieplo ze uznalem ze
zbedne. Jest w niej termowentylator ktory sie wlacza razem ze swiatlem. Przed
dluzszym niz sikanie korzystaniem z lazienki wlacza sie termowentylator 5 minut
wczesniej i jest gitara. Termowentylator stal w kacie na podlodze. Ostatnio koty
wyciagnely przewod i sie wypierdolilem. To przybilem termowentylatora pod sufitem.
Moze nie po samym, tak pod dwa metry nad podloga. I zaskoczenie. Nie dosc ze o kabel
sie nikt nie przewroci to zdecydowanie szybciej nagrzewa. Duzo wczesniej wylacza go
regulator temperatury i okresy kiedy nie grzeje sa dluzsze. Czyzby chodzilo o
zjawiska zwiazane z konwekcja? Ze jak stoi na podlodze to cieple powietrze miesza sie
z zimnym i maleje zasieg unoszenia wymieszanego powietrza. A jak jest wysoko to tez
sie miesza ale nie unosi sie do gory i stygnac opada przez co zasieg sie zwieksza.
Jak to zrobilem to skojarzylem ze w przemysle wszystkie pomieszczenia i hale jesli sa
ogrzewane powietrzem to nagrzewnice sa wysoko. O so chodzi, jak by powiedzial poeta.
jak w bojlerze - zeby nagrzac calosc grzalka musi byc na dole. Ten wentylator wisi u
góry to i szybciej mu ciepło, i sie wyłącza. Dziwie sie ze nie odczuwasz chłodu przy
podlodze.
b.
-
3. Data: 2016-12-19 11:13:24
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2016-12-19 o 02:49, Zenek Kapelinder pisze:
> Lazienke mam bez stalego ogrzewania. Jest w niej na tyle cieplo ze uznalem ze
zbedne. Jest w niej termowentylator ktory sie wlacza razem ze swiatlem. Przed
dluzszym niz sikanie korzystaniem z lazienki wlacza sie termowentylator 5 minut
wczesniej i jest gitara. Termowentylator stal w kacie na podlodze. Ostatnio koty
wyciagnely przewod i sie wypierdolilem. To przybilem termowentylatora pod sufitem.
Moze nie po samym, tak pod dwa metry nad podloga. I zaskoczenie. Nie dosc ze o kabel
sie nikt nie przewroci to zdecydowanie szybciej nagrzewa. Duzo wczesniej wylacza go
regulator temperatury i okresy kiedy nie grzeje sa dluzsze. Czyzby chodzilo o
zjawiska zwiazane z konwekcja? Ze jak stoi na podlodze to cieple powietrze miesza sie
z zimnym i maleje zasieg unoszenia wymieszanego powietrza. A jak jest wysoko to tez
sie miesza ale nie unosi sie do gory i stygnac opada przez co zasieg sie zwieksza.
Jak to zrobilem to skojarzylem ze w przemysle wszystkie pomieszczenia i hale jesli sa
ogrzewane powietrzem to nagrzewnice sa wysoko. O so chodzi, jak by powiedzial poeta.
>
Ciepłe powietrze pozostaje u góry, dlatego szybciej wyłącza.
--
Pete
-
4. Data: 2016-12-19 13:31:03
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2016-12-19 o 02:49, Zenek Kapelinder pisze:
> Jak to zrobilem to
> skojarzylem ze w przemysle wszystkie pomieszczenia i hale jesli sa
> ogrzewane powietrzem to nagrzewnice sa wysoko. O so chodzi, jak by
> powiedzial poeta.
Ja tam w wielu halach przemysłowych nie byłem, a te które widziałem i
miały nagrzewnice montowane pod sufitem miały kierunek nawiewu powietrza
skierowany w dół, poza tym miały duże moce, przynajmniej 10-15kW. Może
więc chodzi o to, żeby nie ograniczać powierzchni podłogi, bo o ile sama
nagrzewnica dużej powierzchni nie zajmuje, to w promieniu paru metrów od
takiej kilkunastokilowatowej nie da się usiedzieć.
-
5. Data: 2016-12-19 13:38:09
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: ToMasz <N...@o...pl>
> to zdecydowanie szybciej nagrzewa. Duzo wczesniej wylacza go regulator temperatury
i okresy kiedy nie grzeje sa dluzsze.
Nie piszcie mu że źle mierzy, bo nie sprawdziliście. ja w pracy mam tak
kibelek ogrzewany i metoda "od góry" jest skuteczniejsza.
Ja fareki nigdy na podłodze nie miałem. miałem grzejnik. efekt był taki
że jedna noga i pół dupy było w solarium, druga cześć ciała w chłodni.
aby był komfort to grzejniczek musiał nagrzać całą kubaturę
pomieszczenia. Grzejąc od góry farelek zasysa nieco cieplejsze powietrze
(więc jest pewien plus z samego mielienia wentylatora, bez grzania) a
dodatkowo ogrzewa niższe rejony pomieszczenia. Więc ja bym zaryzykował
stwierdzenie że szybciej osiągam komfort cieplny, ale w jakim stopniu
przekłada się to na wskazanie termometra, regulatora temperatury - nie wiem.
ToMasz
-
6. Data: 2016-12-19 14:47:34
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zgodzil bym sie ze cieple powietrze zostaje u gory jak by tam grzejnik byl.
Termowentylator miesza powietrze na tyle skutecznie ze nie ma strefy cieplego i
zimnego powietrza. Lodowki zrobili z wentylatorami zeby w komorze bylo jednakowa
temperatura. Piekarniki konwekcyjne tez maja wentylatory w tym samym celu. W
zwyczajnym bojlerze w czasie grzania beda strefy o roznej temperaturze. Ale jak by w
nim smiglo bylo to nie bedzie takich stref. To nie ten efekt ze cieple na gorze.
Jakis inny. Ale jaki.
-
7. Data: 2016-12-19 15:00:19
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Komfort cieply, pewno masz racje. Temperatura na termometrze szybciej troche sie
podnosi. Ale termometr moze byc w strudze cieplego powietrza. I go wcale nie musi byc
duza struga. Jak dmuchnalem dymem z papierosa to ruch powietrza jest prawie wszedzie.
Nie da sie ustalic czy akurat w okolicach termometru jest wiekszy. Przynajmnie dymem
z papierosa sie nie da. Obserwacja termostatu w termowentylatorze nic nie da bo on
posrednio mierzy temperature. W takich grzejnikach sa termostaty od zelazek. Taki
termostat z bimetalem na histereze ze 20 stopni i dzieki mykowi potrafi stabilizowac
temperature z dokladnoscia do stopnia. On sie grzeje od przeplywajacego pradu. Im
zimniej tym wolniej sie grzeje i szybciej stygnie. Tam jest PWM a nie dwustanowa
regulacja temperatury powietrza.
-
8. Data: 2016-12-19 15:08:44
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Hale to setki i tysiace metrow kwadratowych dlatego moce nagrzewnic duze. Lazienka
mala to 2kW jest za duzo bo wiecej czasu nie grzeje niz grzeje. Na moja lazienke 500W
jak by ciagle grzalo to by 25 stopni zrobilo przy - 10 na zewnatrz. Musi hyc cos
innego niz tylko uwolnienie powierzchni. Wybudowanie metra kwadratowego hali robi sie
raz i nie jest strasznie drogie, tansze niz domu. A grzac hale trzeba do czasu
zakonczenia produkcji, dziesiatki lat to mkga byc. Grzanie drogie. Jak by bylo warto
grzac grzejnikami przy podlodze to by grzali duze hale grzejnikami przy podlodze.
Moze w fabryce puchowych kurtek i na jakis przedzalniach nadmuchowe jest zle i musi
byc grzejnikami.
-
9. Data: 2016-12-19 16:29:25
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 19.12.2016 02:49, Zenek Kapelinder wrote:
> Lazienke mam bez stalego ogrzewania. Jest w niej na tyle cieplo ze uznalem ze
zbedne.
To dokładnie jak w balonie na gorące powietrze, które idzie do góry.
Ustawiony wyżej uznaje, że jest już ciepło.
-
10. Data: 2016-12-19 17:01:30
Temat: Re: W czym jest myk.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie pasuje mi za bardzo ta teoria z balonem. Balon z cieplym powietrzem idzie do gory
a palnik ma na dole. Wyobraz sobie balon na cieple powietrze z palnikiem na gorze,
oczywiscie tez wyobraz sobie ze tkanina jest niepalna. Taki balon nie podniesie sie z
ziemi. Jak jest bojler z dwoma wezownicami i wezownica od solarow jest nizej niz
wezownica od pieca to teoretycznie nie da sie puscic w zime cieplej wody na solary
ani wystudzic bojlera zimna z solarow nawet jak zadnych zaworow nie bedzie. Ruchow
Browna mozna nie uwzgledniac bo za male. Termowentylator miesza powietrze a regulator
temperatury mierzy temperature posrednio.