-
1. Data: 2009-05-13 23:07:25
Temat: Wełna mineralna - co i jak?
Od: netsatan <k...@g...com>
Witam serdecznie,
Jestem muzykiem, gram w zespole muzykę rozrywkową (rockową). Od niedawna
zmieniliśmy miejsce ćwiczeń na garaż, wolnostojący, przy domu, na
ogródku. Pojawił się problem wygłuszenia - trzeba to zrobić tak, żeby
nie przeszkadzać mieszkańcom wspomnianego budynku. Jako materiał
wygłuszający najlepsza wydała nam się wełna mineralna. Tutaj pojawia się
moje pytanie: jak ją położyć? Czym przykleić? Wiem, że w czasie pracy z
taką wełną należy chronić drogi oddechowe, czy po położeniu materiału i
wyschnięciu kleju trzeba to jeszcze czymś zabezpieczać, np. płytami
kartonowo-gipsowymi? Może wystarczy zamalować ją zwykłą farbą? Czy to
nie zmniejszy jej właściwości wygłuszających?
Przepraszam za może głupie pytania, ale jestem kompletnie "zielony",
jeśli chodzi o takie sprawy, a w Internecie trudno znaleźć na nie
odpowiedzi (szczególnie, jeśli nie do końca wiadomo, jak formułować
pytania :) ).
Serdecznie pozdrawiam,
netsatan
-
2. Data: 2009-05-14 05:27:05
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
netsatan napisał(a):
> Jestem muzykiem, gram w zespole muzykę rozrywkową (rockową). Od niedawna
> zmieniliśmy miejsce ćwiczeń na garaż, wolnostojący, przy domu, na
> ogródku. Pojawił się problem wygłuszenia - trzeba to zrobić tak, żeby
> nie przeszkadzać mieszkańcom wspomnianego budynku. Jako materiał
> wygłuszający najlepsza wydała nam się wełna mineralna. Tutaj pojawia się
> moje pytanie: jak ją położyć? Czym przykleić?
Moznaby wykrzystac welne do docieplen zewnetrznych - sie ja normalnie klei.
> Wiem, że w czasie pracy z
> taką wełną należy chronić drogi oddechowe,
No nie popadajmy w panike. :)
> czy po położeniu materiału i
> wyschnięciu kleju trzeba to jeszcze czymś zabezpieczać, np. płytami
> kartonowo-gipsowymi? Może wystarczy zamalować ją zwykłą farbą? Czy to
> nie zmniejszy jej właściwości wygłuszających?
No wlasnie ze wzgledu na wygluszenie, przykrycie welny plytami KG to
chyba nienajlepszy pomysl. Z pewnoscia czyms trzeba te welne przykryc -
moze jakis material w rodzaju tkaniny/dzianiny? Moze wystarczy tapeta?
> Przepraszam za może głupie pytania, ale jestem kompletnie "zielony",
> jeśli chodzi o takie sprawy, a w Internecie trudno znaleźć na nie
> odpowiedzi (szczególnie, jeśli nie do końca wiadomo, jak formułować
> pytania :) ).
Luzik - z pewnoscia pojawi sie kilka pomyslow, choc niekoniecznie
sprawdzonych empirycznie.
Jeszcze gwoli uscislenia: Chcecie ograniczyc emisje dzwieku na zewnatrz,
czy polepszyc akustyke wewnatrz? Jezeli to pierwsze, to musicie jeszcze
zwrocic uwage na strop, drzwi, okna i wszelkie szczeliny w przegrodach.
Jezeli to drugie, to za moich czasow wyklejalo sie sciany tekturowymi
formami do transportu pol kopy jaj :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
3. Data: 2009-05-14 05:56:46
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: QbaB <Q...@g...com>
>
> Luzik - z pewnoscia pojawi sie kilka pomyslow, choc niekoniecznie
> sprawdzonych empirycznie.
> Jeszcze gwoli uscislenia: Chcecie ograniczyc emisje dzwieku na zewnatrz,
> czy polepszyc akustyke wewnatrz? Jezeli to pierwsze, to musicie jeszcze
> zwrocic uwage na strop, drzwi, okna i wszelkie szczeliny w przegrodach.
> Jezeli to drugie, to za moich czasow wyklejalo sie sciany tekturowymi
> formami do transportu pol kopy jaj :)
Robił się chyba to żeby zminimalizować odbicia dźwięku od płaskich
ścian i je rozproszyć. Taki odbity dźwięk to nic innego jak pogłos czy
echo (zależnie od wielkości pomieszczenia) czyli po prostu zakłócenia.
Pierwsze pytanie to w jakiej technologii wykonany jest ten garaż.
Trzeba pamiętac że im cięższa przegroda tym lepiej tłumi dźwięki
(oczywiście przy przegrodach twardych).
Może zatem wymurować od zewnątrz lub wewnątrz ściankę z cegły
silikatowej.
Aby rozproszyć odbicia moznaby murować w taki sposób aby cegły były
przekręcone o 30-45st w stosunku do osi ściany.
Oczywiście dobrze jest tez zostawic pomiędzy poprzednia ściana a tą
nową, szczelinę powietrzną lub warstwe wełny.
Wełna jest dobra ale będziesz musiał ja czyms zasłonić dodatkowo a tym
samym stworzyć równą powierzchnie podatną na rezonanse i odbicia.
Moznaby tez użyć wełny elewacyjnej, twardej do przyklejania do ścian
ale jej własności akustyczne juz nie sa tak dobre jak wełny z rolki.
Mozna to łatwo sprawdzić pukając palcem w daka wełnę, po prostu dudni
(mniej niz styropian ale jednak).
Najtańsze (chociaż może niekoniecznie jakby wszystko policzyć) byłoby
zrobienie dodatkowej ścianki o następującym przekroju, szczelina
powierza (3-5 cm) - wełna miękka z rolki lub w płytach ale miękka nie
elewacyjna (10-15cm) - szczelina powietrzna (3-5cm) - płyta GK w dwóch
warstwach - foremki od jajek. Taniość tego rozwiązania polega na
możliwości samodzielnego wykonania. Zapewne budując stelaż takiej
ścianki trzebaby wszedzie dawać ajkies taśmy akustyczne na
połączeniach stelaży międzu sona i stalażu ze ścianą.
Ot takie moje pomysły.
pzdr
QbaB
-
4. Data: 2009-05-14 09:08:39
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: netsatan <k...@g...com>
Cześć,
Dzięki serdeczne za pomoc. :)
Pozdrawiam,
netsatan
-
5. Data: 2009-05-14 09:14:52
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: netsatan <k...@g...com>
QbaB pisze:
> Wełna jest dobra ale będziesz musiał ja czyms zasłonić dodatkowo a tym
> samym stworzyć równą powierzchnie podatną na rezonanse i odbicia.
Czyli ta płyta karton-gips musi być, nie można jej zastąpić np.
wykładziną, czy czymkolwiek podobnym, o czym pisał zbigi?
Pozdrawiam
netsatan
-
6. Data: 2009-05-14 10:30:36
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: QbaB <Q...@g...com>
On 14 Maj, 11:14, netsatan <k...@g...com> wrote:
> QbaB pisze:
>
> > Wełna jest dobra ale będziesz musiał ja czyms zasłonić dodatkowo a tym
> > samym stworzyć równą powierzchnie podatną na rezonanse i odbicia.
>
> Czyli ta płyta karton-gips musi być, nie można jej zastąpić np.
> wykładziną, czy czymkolwiek podobnym, o czym pisał zbigi?
>
> Pozdrawiam
> netsatan
No można ale chyba musiałaby wisieć podwieszona do sufitu jak zasłona.
Do miękkiej wełny nie przymocujesz bo wełna właściwie nie wytrzymuje
samego swojego ciężaru, musi mieć stalaż.
pzdr
QbaB
-
7. Data: 2009-05-14 11:00:10
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: netsatan <k...@g...com>
QbaB pisze:
> On 14 Maj, 11:14, netsatan <k...@g...com> wrote:
>> QbaB pisze:
>>
>>> Wełna jest dobra ale będziesz musiał ja czyms zasłonić dodatkowo a tym
>>> samym stworzyć równą powierzchnie podatną na rezonanse i odbicia.
>> Czyli ta płyta karton-gips musi być, nie można jej zastąpić np.
>> wykładziną, czy czymkolwiek podobnym, o czym pisał zbigi?
>>
>> Pozdrawiam
>> netsatan
>
> No można ale chyba musiałaby wisieć podwieszona do sufitu jak zasłona.
> Do miękkiej wełny nie przymocujesz bo wełna właściwie nie wytrzymuje
> samego swojego ciężaru, musi mieć stalaż.
> pzdr
> QbaB
Ok, ale ja pytam o coś innego - czy jeśli nie będzie tej płyty
kartonowo-gipsowej, to czy coś się stanie, tj. czy wełna będzie miała
gorsze własności akustyczne? Czyli - czy można przykleić wełnę do ściany
i tak to zostawić?
Pozdrawiam,
ntstn
-
8. Data: 2009-05-14 12:52:06
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
netsatan pisze:
>
> Przepraszam za może głupie pytania, ale jestem kompletnie "zielony",
> jeśli chodzi o takie sprawy, a w Internecie trudno znaleźć na nie
> odpowiedzi (szczególnie, jeśli nie do końca wiadomo, jak formułować
> pytania :) ).
>
Zorientuj się w jakiej technologii jest wybudowany ten garaż. Jeżeli
jest tradycyjny, to prawdopodobnie będzie miał ściany z jakiegoś muru, a
strop drewniany i wrota drewniane, ewentualnie blaszane. W takim razie
ściany można zostawić w spokoju, bo ich izolacyjność akustyczna będzie
co najmniej zadowalająca, a musisz zaizolować strop i bramę. Najlepiej
do tego nadaje się wełna o gęstości - jak to gdzieś kiedyś wyczytałem -
od 30 kg/m3 wzwyż, tak z 15 cm. Na tą wełnę możesz przymocować np gąbkę
tapicerską ok 5 cm i to powinno wystarczyć. Na ściany możesz zastosować
tąż samą gąbkę - wygłusza doskonale :-), ale za to przepuszcza dżwięki,
więc Twoja przegroda musi składać się z dwóch warstw - ciężka, np mur,
albo wełna na stropie i bramie oraz wewnętrzna - wygłuszająca, czyli
niwelująca odbicia wysokich częstotliwości. Gąbka będzie
najodpowiedniejsza z tanich i dostępnych materiałów.
Tak zaizolowany garaż nie powinien być źródłem zbyt dużego stresu dla
okolicznych mieszkańców, a i wewnątrz powinny być akceptowalne warunki
do pracy - granie i ewentualne nagrywanie :-). Nie zapomnij też o
wentylacji :-), bo się podusicie. Otwory wentylacyjne wyłóż wełną,
wprawdzie będzie przez nie przedostawać się trochę hałasów, ale bez
powietrza za dużo nie podziałasz :-)))
pozdrawiam
robercik-us
-
9. Data: 2009-05-14 12:54:06
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "zbigi" <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał w
wiadomości news:gug9vi$2kr$1@news.onet.pl...
> netsatan napisał(a):
>> Wiem, że w czasie pracy z taką wełną należy chronić drogi oddechowe,
>
> No nie popadajmy w panike. :)
No ja np. od razu dostaje kaszlu - mowa o tej wewnetrznej.
-
10. Data: 2009-05-14 13:10:44
Temat: Re: Wełna mineralna - co i jak?
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> Witam serdecznie,
>
> Jestem muzykiem, gram w zespole muzykę rozrywkową (rockową). Od niedawna
> zmieniliśmy miejsce ćwiczeń na garaż, wolnostojący, przy domu, na
> ogródku. Pojawił się problem wygłuszenia - trzeba to zrobić tak, żeby
> nie przeszkadzać mieszkańcom wspomnianego budynku. Jako materiał
> wygłuszający najlepsza wydała nam się wełna mineralna. Tutaj pojawia się
> moje pytanie: jak ją położyć? Czym przykleić? Wiem, że w czasie pracy z
> taką wełną należy chronić drogi oddechowe, czy po położeniu materiału i
> wyschnięciu kleju trzeba to jeszcze czymś zabezpieczać, np. płytami
> kartonowo-gipsowymi? Może wystarczy zamalować ją zwykłą farbą? Czy to
> nie zmniejszy jej właściwości wygłuszających?
>
> Przepraszam za może głupie pytania, ale jestem kompletnie "zielony",
> jeśli chodzi o takie sprawy, a w Internecie trudno znaleźć na nie
> odpowiedzi (szczególnie, jeśli nie do końca wiadomo, jak formułować
> pytania :) ).
>
> Serdecznie pozdrawiam,
> netsatan
Macie dosc trudny do rozwiazania problem. Ja moge Ci podpowiedziec co nieco z
punktu widzenia fizycznego. Otoz o ile wytlumienie dzwiekow wysokich jest
stosunkowo latwe o tyle bebnow, gitary basowej z piecem 1000 watowym, zadna
welna czy styropian Wam nie wytlumi. Do wytlumienia tych bum-bum potrzeba
normalnej masy, w sensie cos ciezkiego. Nie wnikajac w szczegoly moze to byc
druga wolno stojaca sciana ulozona z cegly nawet na sucho, lub to, co sie w
takich przypadkach stosowalo tradycyjnie - blacha olowiana, im grubsza tym
lepsza, nabita od wewnatrz. Olow w temperaturze "pokojowej" jest materialem
nie posiadajacym zadnej sprezystosci, w zderzeniu z dzwiekiem, olow tego
dzwieku nie przewodzi, cala energia zostaje przez niego pochlonieta i zamienia
sie na cieplo.
Najwiekszym "mostkiem" w tym przypadku akustycznym, beda drzwi i okna tego
garazu.
Znam to tez z praktyki. W jednej z przedwojennej hotelowej restauracji w
Krakowie, lokalu rozrywkowym, caly sufit i sciany wybite byly wlasnie blacha
olowiana. W latach 60-tych przeprowadzono remont generalny tej resatauracji.
Szczegolow nie znam, wiem tylko, ze "chlopcy" ktorzy ja remontowali, te blache
ze scian i sufitow oderwali i normalnie na zlom sprzedali. Remont ukonczono,
resatauracja zyskala nowoczeny wystroj i sie zaczelo. Niekonczace sie
interwencje sasiadow i mieszkancow wyzszych pieter na nieznosny halas od
orkiestry. Na szczescie dla "chlopcow" urzednicy i milicja nie skojarzyla tego
halasu z remontem. I do dzis juz w niej nie graja.
Druga sprawa to poglos. To ma znacenie dla samego zespolu. Otoz sciany musza
byc wylumione rowniez w celu wyeliminowania rezonasu wlasnego pomieszczenia.
Przy pewnych czestotliwosciach powstaje normalna fala stojaca, dzwiek odbity
od jednej sciany dochodzi do przeciwleglej, znow sie odbija w tej samej fazie,
dajac poglos, ktory znaczaco zmienia charakterystyke akustyczna pomieszczenia.
Jesli w takim niewygluszonym pomieszczeniu bedziecie sie uczyc grac to potem w
innym, wiekszym, bardzo sie zdziwicie, ze to czego sie nauczyliscie, do czego
przyzwyczailiscie, bedzie w innej sali brzmialo zupelnie inaczej. I mikrofony
beda sie Wam sprzegac na ulubionych czetotliwosciach. Zatem oprocz olowiu
nalezy ten garaz obwiesic pochlaniajacymi dzwiek roznymi materialami; na
czesci powiesic stary dywan na innej jakies koce, mikrogumy, wszystko co sie
napatoczy, te wspomniane opakowania od jajek tez swoje zrobia; to musi byc jak
profesjonalnie wytlumione studio radiowezla zakladowego zachecajace
pracownikow do wydajnej pracy...
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl