-
141. Data: 2009-04-16 07:06:36
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gs5m3m$4k7$1@opal.futuro.pl...
>
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:gs5jsu$feb$1@news.interia.pl...
>
> Co do komputerów to pewnie wkrótce zaczna myśleć.
Cos na poparcie tej tezy poza wiara antyteisty?
-
142. Data: 2009-04-16 07:14:12
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gs5n29$63u$1@opal.futuro.pl...
>
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:gs5jsu$feb$1@news.interia.pl...
> Nie potrafimy wytlumaczyc i zrozumiec
>> swiata ktory nas otacza, tyle wiemy.
>
> Coś ci powiem co obserwuję jako niewierzący w nic.
> Widzę, że związki wyznaniowe, te światlejsze, są bardziej ostatnio
> powściągliwe i troszkę niektórym duchownym jest jakby głupio
> przeciwstawiać się przytłaczającej wiedzy.
Kiki, nie chrzan, ze cokolwiek obserwujesz. Caly watek ewidentnie dowodzi,
ze Twoje pojecie o religiach chrzescijanskich jest mentne jak wody gangesu.
Przeciez nie masz pojeciach o podstawach podstaw, a Twierdzisz, ze cokolwiek
obserwujesz. Ba, Ty nawet nieodrozniasz katolika od chrzescijanina. Widzisz
film na National Geographic i po prostu nie rozumiesz go, bo widzisz to co
chcesz widziec. Nie da sie z Toba dyskutowac na te tematy, tak jak nie da
sie z malpa grac w szachy.
-
143. Data: 2009-04-16 07:21:21
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gs5p84$lpd$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
> news:gs5ogv$8lp$1@opal.futuro.pl...
>
>> Zresztą zobacz ilu agentów SB tam było. Koniunkturaliści i tyle plus
>> zakompleksione jednostki, może w stanie depresji.
>
> A gdzie nie bylo SB?? Kosciol w tamtych czasach to jedyna ostoja wolnosci.
> Gdzie Twoim zdaniem powinno byc SB, w komitecie centralnym?? :-)
Kazdy "argument" jest dobry, wystarczy odpowiednia motywacja. Ciekawe jaka
motywacje ma kiki. Dlaczego walczy az tak histerycznie. Strach przed
potepieniem?
-
144. Data: 2009-04-16 08:08:02
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gs5qes$ckt$1@opal.futuro.pl...
>
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:gs5oe4$km0$1@news.interia.pl...
>
>>> Wiemy doskonale, że nie ma nic poza predkością światła. Poprawkę
>>> Einsteina uwzgledniasz w GPS-ie samochodowym, to koniec praw fizyki,
>>> nieprzekraczalny.
>>
>> Poprawke Einsteina?? Obliczanie interwalu czasu wyslanego sygnalu to
>> jakas tam zaawansowana fizyka?
>
> To nie chodzi o interwał ale o skończoną prędkość światła. Bez tego byś
> nie obliczył położenia :-) Poczytaj.
Kiki przestan sie moze wypowiadac na tematy naukowe, bo co nie napiszez to
bzdet. Poprawka na Einsteina nie wynika ze skonczonosci predkosci swiatla a
z tego, ze czas plynie inaczej w poblizu grawitacji niz w oddaleniu od niej
(silny wplyw na zegary GPS) oraz ze w obiektach poruszajacych sie (satelity)
czas plynie wolniej (slabszy wplyw na zegary GPS).
>> Tak jak atom najmniejsza niepodzielna czastka?? :-))
>> Ile bylo juz pewnych praw fizyki??
>
> Ty jesteś chyba faktycznie nawiedzony :-) Już nawet nie chodzi o
> religijność ale o nawiedzenie :-)
Widzisz nawet tego nie zrozumiales. Historia nauki to ciagle uniewaznianie
uprzednich teorii. Zadna liczba pozytywnych rezultatow doswiadczen nie
udowodnisz, ze dana teoria jest prawdziwa, ale wystarczy jeden negatywny by
ja obalic. I tak sie to toczy od negatywu do negatywu. Poczytaj cos moze
kiki, bo bazujac wylacznie na MTV nie wychodzisz na oswieconego dyskutanta.
-
145. Data: 2009-04-16 08:08:55
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gs6lk7$pd7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Haha, dobre. Co prawda pierwszy raz o tym slysze, ale nawet mi sie
>> podoba. :-))
>
> Ja w takiej pracowalem. Z kolei szwagier wykonywal pewna usluge dla
> jakiegos urzedu. Bylo to w czasie wyborow. Ludzie siadzacy obok siebie
> komunikowali sie za pomoca karteczek ;-))) Niezla jazda musiala byc :-))))
Hehe, bo to Polska wlasnie. :-)
Pozdro.. TK
-
146. Data: 2009-04-16 08:32:41
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gs5qes$ckt$1@opal.futuro.pl...
> Idź spać :-) Te kręgi zbozowe to oszustwo :-) Mój kolega z żoną jeździli
> je robić 20 lat temu i ugniatali plony :-)
Taaa, noca w ciagu paru godzin o idealne symetrii, dobre. :-)
>> A czemu?? Nie ma tam praw fizyki?? Wiemy co dzieje sie w horyzoncie
>> zdarzen??
>
> No nie wiemy ale na pewno nie ma tam boga ani "nieba" , bo piekła nie ma
> tam gdzie wskazywano przez całe wieki :-)
Ty szukasz namacalnego nieba i piekla w materialnych formach tego swiata??
:-)) Nie zle.
> Bo każda planeta musiała by mieć swoje piekło (chyba żeby kosmici do nas
Musiala by bo co?? Bo tak Ci sie wydaje?? Ja nawet nie znam naukowcow o tak
ograniczonym horyzoncie. Stary, gdyby kazdy myslal tak jak Ty, to w ogole na
swiecie nie bylo by tak chwalonego przez Ciebie postepu. Dalej mieszkali
bysmy na plaskiej ziemii podtrzymywanej przez krokodyle.
> eksportowali złoczyńców), a każda galaktyka centralną czarnądziurę, w
> której jest niebo i tam wyląduje twoja dusza po śmierci :-) Za horyzontem
> zdarzeń :-) Tylko wydostać się już nie bedzie można i o zmartwychwstaniu
> nie ma mowy
Nikt nie wie, czy mozna sie stamtad wydostac. Tak sie przypuszcza. A te
czarne dziury sa tak daleko, ze moze ich tam juz dawno nie ma.
> :-) Jest światło w tunelu, bo podobno od dziury czasami wychodzą jety,
> jakieś strumienie :-) Może tamtedy? :-)
A widzisz, jednak. :-))
Mala poprawka, ja nie przewiduje ze w czarnej dziurze jest pieklo albo
niebo. Moze zakrzywia sie rzeczywistosc, kto to wie?? Niedlugo moze ktos to
sprawdzi.:-))
>> Poprawke Einsteina?? Obliczanie interwalu czasu wyslanego sygnalu to
>> jakas tam zaawansowana fizyka?
>
> To nie chodzi o interwał ale o skończoną prędkość światła. Bez tego byś
> nie obliczył położenia :-) Poczytaj.
Nie musze czytac, czytalem lata temu. Co z tego wynika co napisales??
Skonczona predkosc ma rowniez dzwiek i co z tego??
Sam mam prosty dalmierz mierzacy odleglosc na podstawie wysylanych fal
dzwiekowych. Mam uznac, ze to najwieksza predkosc??
Swiatlo moze i ma najwieksza mozliwa we wszechswiecie predkosc, wszystko na
to wskazuje, ale moze nie znaczy napewno.
>> Tak jak atom najmniejsza niepodzielna czastka?? :-))
>> Ile bylo juz pewnych praw fizyki??
>
> Ty jesteś chyba faktycznie nawiedzony :-) Już nawet nie chodzi o
> religijność ale o nawiedzenie :-)
Podalem Ci prosty przyklad tego, co nie tak dawno temu bylo pewne. Z
dzisiejszej perspektywy mozna z tego drwic, ale wtedy bylo tak jak dzis. To
jest tak oczywiste, ze nie wiem o czym my tu piszemy.
Pozdro.. TK
-
147. Data: 2009-04-16 08:33:27
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gs6lvs$q23$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
> news:gs5m3m$4k7$1@opal.futuro.pl...
>>
>> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
>> news:gs5jsu$feb$1@news.interia.pl...
>>
>> Co do komputerów to pewnie wkrótce zaczna myśleć.
>
> Cos na poparcie tej tezy poza wiara antyteisty?
No jak to, nanometry. :-))
Pozdro.. TK
-
148. Data: 2009-04-16 08:38:14
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gs5qpl$d7s$1@opal.futuro.pl...
> Znam wielu niemców i jak wspomniałem o następcy czyli o B16 to sie głównie
> nabijali :-) Ta histeria jest tutaj lokalnie :-)
Zgadza sie, tak sie mowi. To sa lata konsumpcjonizmu. Wybacz, Niemcow nie
traktuje jako wyrocznie, Francuzow rowniez. Zreszta tez znam paru Niemcow i
o nabijaniu nie ma mowy, a jeden jest mezem mojej siostry ciotecznej wiec
roznie to bywa.
> A powiedz mi czemu akurat wybrałeś taką religię? Czemu nie Świadków Jehowy
> albo innych? Czemu KK akurat?
O kochany, probowano zrobic ze mnie zielono swiatkowego, po prostu tak mi
pasuje.
Pozdro.. TK
-
149. Data: 2009-04-16 09:10:09
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gs6h5j$4ik$1@news.onet.pl...
>> E tam, chyba jakies zwolenniczki Radia Maryja ogladasz.
>
> choćby kolega Ghost.
Ghost jest mistrzem krotkiej puenty. Krotko pisze, ale rzeczowo i jest
wymagajacy. Powiedzmy malo wymagajace cyniczne argumenty nie zachecaja do
dyskusji i jestem w stanie to zrozumiec. O co chodzilo tego nie wiem, to
jego wybor i najwyrazniej wolna wola. :-))
> Ja mam prościej staram sie postepować uczciwie. Nie musze kombinować jak
> coś zrobić na przekór jakiemuś wyimaginowanemu materializmowi.
Nikt nie musi kombinowac, wystarczyc zyc normalnie. Byc uczciwym i pozostac
soba. :-) Dzis to nie takie proste. Latwo sie zagubic, nawet w sobie.
>> onkologicznych?? Jest mi znacznie trudniej niz Tobie. Ja nie potrafie
>> powiedziec sobie, ze tak to juz jest.
>
> i co nie masz wątpliwości? naprawdę wciąż myślisz że za ten cały syf
> odpowiada dobry kochający bóg? Czy przyjmujesz fajne założenie że bóg daje
> tylko dobre a złe to od człowieka czy szatana ale wtedy bóg nie jest
> wszechmogący, bo po co pozwala na istnienie sztana lub zła. Chyba że nie
> jest dobry tylko wredny, "ludzki". A może go niema i wszytsko jest sprawą
> przypadków.
Podstawa tego zagadnienia jest to, ze nasze zycie nie nalezy do nas.
Przykladem tego moze byc kazde zdazenie jakie opisalem wczesniej. Wydaje nam
sie, ze mamy plany i hop nikogo to nie obchodzi. Bedzie nie tak jak chcemy.
Nie wiem jak wytlumaczyc te wszystkie rzeczy, co mysli Bog dopuszczajac do
tego, jaki jest tego sens. Nie mam pojecia. Nasze zycie zalezy od jego woli
czy nam sie to podoba, czy nie. Wiara w Boga i smierc Jezusa jego syna
pozwala mi wierzyc w to, ze ma to jakis sens. Zakladam, ze jestem ulomnym
czlowiekiem z ulomnym mozgiem, ktory nie na wszystkie rzeczy w zyciu
znajdzie odpowiedz. Przykladem tego moze byc zagadnienie trudne do
wyobrazenia niestknczonosci wszechswiata, latwo to sobie wyobrazic? Budowa
swiata pokazuje jak bardzo jest skomplikowany i za razem logiczny. Korelacja
tak wielu czynnikow zaleznych od siebie jest raczej malo prawdopodobna by
powstala ot tak sobie. Do dzis nie rozpoznalismy tak wielu namacalnych
rzeczy z ktorymi spotykamy sie niemal na codzien. To pokazuje jak mali
jestesmy po mimo tej wiedzy o ktorej wspomina z fascynacja Kiki. Nie licze
na to, ze kiedys wszystko zrozumiem, pozostaje mi wiara. Ty mozesz nazwac to
losem.
Konczmy ten temat Panowie.
Pozdro.. TK
-
150. Data: 2009-04-16 09:17:17
Temat: Re: Wesolych swiat drodzy grupowicze. [ot]
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gs6pj7$1sl$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> To nie chodzi o interwał ale o skończoną prędkość światła. Bez tego byś
>> nie obliczył położenia :-) Poczytaj.
>
> Kiki przestan sie moze wypowiadac na tematy naukowe, bo co nie napiszez to
> bzdet. Poprawka na Einsteina nie wynika ze skonczonosci predkosci swiatla
> a
> z tego, ze czas plynie inaczej w poblizu grawitacji niz w oddaleniu od
> niej
> (silny wplyw na zegary GPS) oraz ze w obiektach poruszajacych sie
> (satelity)
> czas plynie wolniej (slabszy wplyw na zegary GPS).
No nie musiales tego poruszac. Kiki nie przetworzy tego do wieczora, a
googlowanie tak obciazy lacza, ze wszyscy bedziemy mieli problemy z dostepem
do usenetu do konca dnia. :-)
> kiki, bo bazujac wylacznie na MTV nie wychodzisz na oswieconego
> dyskutanta.
Ops.
Pozdro.. TK