-
1. Data: 2009-10-27 00:10:11
Temat: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: "Marek Butrym" <d...@o...pl>
Witam,
Ktoś mi powiedział, że dom po wybudowaniu i zadaszaniu powinien postać rok
zanim wstawi sie okna by przewietrzył się celem wywiania wilgoci.
Jeśli nie to będzie grzyb.
Ma to sens?
Ja chciałbym na wiosnę zaczą się budowac a na jesieni wprowadzać się.
Czy oznacza to, że będę miał grzyb?
Pozdrawiam,
Marek
-
2. Data: 2009-10-27 00:19:20
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 27 Paź, 01:10, "Marek Butrym" <d...@o...pl> wrote:
> Ktoś mi powiedział, że dom po wybudowaniu i zadaszaniu powinien postać rok
> zanim wstawi sie okna by przewietrzył się celem wywiania wilgoci.
> Jeśli nie to będzie grzyb.
Bzdury, bzdury, bzdury :) Ale wietrzyc trzeba mocno..
> Ja chciałbym na wiosnę zaczą się budowac a na jesieni wprowadzać się.
> Czy oznacza to, że będę miał grzyb?
Jak bedziesz mial sprawna wentylacje - to nie.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
3. Data: 2009-10-27 04:04:15
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> Witam,
>
> Ktoś mi powiedział, że dom po wybudowaniu i zadaszaniu powinien postać rok
> zanim wstawi sie okna by przewietrzył się celem wywiania wilgoci.
A moze by te okna po wstawieniu po prostu otworzyc ?:)
> Ja chciałbym na wiosnę zaczą się budowac a na jesieni wprowadzać się.
> Czy oznacza to, że będę miał grzyb?
Niewiadomo - zalezy gdzie ;) W lesie na jesieni moga byc.
A tak serio to wietrzyc, wietrzyc, wietrzyc. Czy z oknami czy bez jeden
czort.
Da sie zrobic tak by wybudowac w jeden sezon i zamieszkac. NIe jest to
rozwiazanie idealne technicznie (przynajmniej wg mnie) ale jesli jest
finansowanie...to dzialac.
No i zrobic sprawna wentylacje.
Kane
-
4. Data: 2009-10-27 07:09:09
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
Marek Butrym pisze:
> Witam,
>
> Ktoś mi powiedział, że dom po wybudowaniu i zadaszaniu powinien postać rok
> zanim wstawi sie okna by przewietrzył się celem wywiania wilgoci.
> Jeśli nie to będzie grzyb.
>
> Ma to sens?
>
> Ja chciałbym na wiosnę zaczą się budowac a na jesieni wprowadzać się.
> Czy oznacza to, że będę miał grzyb?
>
Grzyba nie ale zszargane nerwy z pewnością tak.
Miałem i ja ambitne plany zacząć na jesień (2007r), skończyć na wiosnę
:) I już na samym początku problemy - fundamenty wylałem dopiero w maju
2008r.
Dom skończyłem ... no za mocno powiedziane skończyłem, bo jeszcze sporo
roboty zostało, a to druga łazienka, a to schody zewnętrzne, a to
podbitka, płytki w kotłowni, a to..., ALE JUŻ MIESZKAM :) dokładnie z
14/15 2010 października spędziliśmy z rodziną pierwszą noc.
Radzę nie nastawiać się z konkretnymi terminami. Czasem nawet 2 tygodnie
potrafią przerobić się w 2 miesiące...
Ariusz
-
5. Data: 2009-10-27 07:14:56
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> podbitka, płytki w kotłowni, a to..., ALE JUŻ MIESZKAM :) dokładnie z
> 14/15 2010 października spędziliśmy z rodziną pierwszą noc.
Pan z przyszłości się przeniósł?
J
-
6. Data: 2009-10-27 07:18:34
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
Agent 0700 pisze:
>> podbitka, płytki w kotłowni, a to..., ALE JUŻ MIESZKAM :) dokładnie z
>> 14/15 2010 października spędziliśmy z rodziną pierwszą noc.
>
> Pan z przyszłości się przeniósł?
>
> J
Chyba dlatego, że ostatnie jedna ze stacji TVP powtarzała Powrót do
przyszłości :) a że na razie tylko te programy mogę odbierać to
oglądałem, a może to przez te moje zszargane nerwy :)...
Oczywiście chodziło o br. czyli 2009 :)
Ariusz
-
7. Data: 2009-10-27 07:19:21
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
Marek Butrym pisze:
> Witam,
>
> Ktoś mi powiedział, że dom po wybudowaniu i zadaszaniu powinien postać rok
> zanim wstawi sie okna by przewietrzył się celem wywiania wilgoci.
> Jeśli nie to będzie grzyb.
>
> Ma to sens?
>
> Ja chciałbym na wiosnę zaczą się budowac a na jesieni wprowadzać się.
> Czy oznacza to, że będę miał grzyb?
>
Grzyba nie ale zszargane nerwy z pewnością tak.
Miałem i ja ambitne plany zacząć na jesień (2007r), skończyć na wiosnę
:) I już na samym początku problemy - fundamenty wylałem dopiero w maju
2008r.
Dom skończyłem ... no za mocno powiedziane skończyłem, bo jeszcze sporo
roboty zostało, a to druga łazienka, a to schody zewnętrzne, a to
podbitka, płytki w kotłowni, a to..., ALE JUŻ MIESZKAM :) dokładnie z
14/15 2009 października spędziliśmy z rodziną pierwszą noc.
Radzę nie nastawiać się z konkretnymi terminami. Czasem nawet 2 tygodnie
potrafią przerobić się w 2 miesiące...
Ariusz
-
8. Data: 2009-10-27 07:24:54
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: "Pawel" <p...@w...edu.pl>
A szanowny kolega bezrobotny ? :-)))
( chodzi o dostępność czasową )
Ale powodzenia :-)
Przy budowie moją najwiekszą bolączką był czas .. aby szukac/pilnowac ekip
które u mnie robiły .
No chyba że masz tyle kasy że koszta nie grają roli i bierzesz wielkie firmy
ktore mają bardzo dobry nadzów i wystawia na każda pierdołe gwarancje.
Ale jak koledzy mowią .. da rade wszytsko ... ale żeby potem nie żałoważ że
np. krótko wylewki schły i parkiet wstał ... albo tynki pękaja bo budynek
osiada/ wieżba wysycha .. itp .
pzdr
Paweł
-
9. Data: 2009-10-27 07:47:08
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Butrym" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hc5dtl$gi8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam,
>
> Ktoś mi powiedział, że dom po wybudowaniu i zadaszaniu powinien postać rok
> zanim wstawi sie okna by przewietrzył się celem wywiania wilgoci.
> Jeśli nie to będzie grzyb.
Dobrze wietrzyć i żadnego grzyba nie będzie
> Ma to sens?
>
> Ja chciałbym na wiosnę zaczą się budowac a na jesieni wprowadzać się.
Spokojnie zdążysz jak dograsz ekipy. Ja wprowadziłem się po 8-9 miesiacach
od wytyczenia przez geodetę zarysu budynku(wprowadziłbym się nawet miesiąc
szybciej ale z wodociągami walczyłem o sensowne warunki przyłącza).
Jak możesz to nie czekaj ze startem do wiosny tylko zaczynaj już teraz. Jak
zima bedzie łagodna to sporo podciagniesz, a jak będzie ostra to najwyzej
będziesz miał przestój.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
10. Data: 2009-10-27 08:33:02
Temat: Re: Wietrzenie po wybudowaniu
Od: mk <d...@t...pl>
Nie musi tak dojrzewać, jeśli chcesz wprowadziś się jesienią to oznacza
ciągłe prace na budowie czyli wietrzenie domu i być może później
portfela. Będziesz musiał zimą nie oszczędzać czyli zapewnić
ponadnormatywna wymianę powietrza i może wspomóc sie osuszaczem. Dużo
zależy od technologii, którą wybierzesz.
Pdr. M