-
121. Data: 2015-02-20 22:03:49
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Dnia 2015-02-20 21:33, obywatel XL uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 20 Feb 2015 21:22:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-02-20 21:08, obywatel XL uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 13:42:32 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>> "XL"<i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:snq1haffu5y9$.xe07ci8igqve$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 13:25:50 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>> "XL"<i...@g...pl> wrote in message
>>>>>> news:s5kyxib3clux.tumu5r2ej607$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 13:10:15 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>>>>> Dodaj sobie jeszcze tych, co Galę (czy inną Panią Domu) w ubiegłym
>>>>>>>>> roku
>>>>>>>>> sobie kupili za jedyne 9,99, bo dvd dodali. O ile kupili nie dlatego,
>>>>>>>>> by
>>>>>>>>> mieć świecący "wafel" pod piwny kufel.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie wiedziałem o takich dystrybucjach.
>>>>>>>> Widać liczba widzów jest dużo, dużo większa.
>>>>>>>
>>>>>>> "Gala" i "Pani domu"? - to ci publika,
>>>>>>> nie ma się co dziwić opiniom o "wspaniałości" tego filmu 33333-|
>>>>>>
>>>>>> Czy zechciałabyś przybliżyć grupie swoją opinię na temat czytelnika
>>>>>> "Gala"
>>>>>> czy "Pani Domu"?
>>>>>>
>>>>>> Czy sama miałaś z tymi publikacjami bezpośredni kontakt?
>>>>>
>>>>> Z CZYTELNICZKAMI 3-]]]
>>>>
>>>> Odpowiesz na pytania?
>>>
>>> Odpowiedziałam jednym słowem na oba razem.
>>> Tu uszczegółowię: czytelnik "Gali" oraz "Pani Domu" to niewykształcony (ani
>>> humanistycznie, ani ogólnie) Polak, kulturalnie nieobyty (nie czytający
>>> literatury, nie znający nawet lektur szkolnych), niezorientowany w sytuacji
>>> politycznej ani w żadnym innym aspekcie nie interesujący się własnym krajem
>>> (w tym jego kulturą) - dlatego pozbawiony punktów odniesienia do oceny
>>> faktycznych wartości filmu "Ida".
>>>
>>> "Gala" i "Pani Domu" to czasopisma (a nie publikacje) o charakterze tzw
>>> brukowców - dla porównania ich odpowiednikami w necie są strony typu
>>> "Pudelek" i "Kozaczek" oraz zaiste "przeambitna" strona córki Donalda
>>> Tuska, gdzie traktuje się o tym, co panna Tuskówna założyła pod spódniczkę
>>> na imprezę (nawet można było swego czasu samemu dopasować skład bielizny
>>> panny Tusk ubierając laleczkę-wycinankę o jej postaci).
>>>
>>> Tak, miewam styczność z tymi czasopismami raz na miesiąc. Ciągle leżą u
>>> fryzjera. Zażywam tej "kultury", kiedy dwie godziny muszę tam wysiedzieć
>>> :->
>>
>> Ciekawa analiza. Z głęboką puentą.
>> Ja się nie umiem aż tak bardzo poświęcać. Do fryzjera chodzę z własną
>> gazetą... lub czasopismem.
>
> Na dwie-trzy godziny ile ich wziąć?
Taczkę.
> Uprzedzajac - nie, książek nie noszę do fryzjera, bo się zniszczą.
Czytaniem też je nadużywasz.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
-
122. Data: 2015-02-20 22:05:39
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Dnia 2015-02-20 21:44, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:54e7979f$0$2191$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ciekawa analiza. Z głęboką puentą.
>> Ja się nie umiem aż tak bardzo poświęcać.
>> Do fryzjera chodzę z własną gazetą... lub czasopismem.
>
> Qra, przyznaj się, znasz kogoś kto przyznaje się że czyta
> brukowce bo kupił je dla siebie? Bo ja nie znam...
Znam. I z premedytacją tę znajomość wykorzystuję.
> Wszyscy co czytują takie gazetki znają je tylko i wyłącznie:
> 1. albo kartkując je w pośpiechu w kolejce do kasy w supersamie
> 2. albo czekając 2 godziny do fryzjera/lekarza/manicurzystki
> (niepotrzebne skreślić).
>
> Ale w sumie nie ma to znaczenia GDZIE się czyta ani to
> czy się ją osobiście kupiło - jeśli się je czyta, zwłaszcza REGULARNIE
> to się jest czytelnikiem, a więc tworzy się grupę "CZYTELNICZEK 3333-]"
Podobnie jak Pudelki i Kozaczki i inne Daily Maile.
Ale przynajmniej potem piszę o tym, co SAMA widziałam.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
-
123. Data: 2015-02-20 22:12:52
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2015-02-20 o 21:47, Pszemol pisze:
> Przecież ktoś inny mógł gazetę kupić i dać jej DVD do obejrzenia...
A mogło być nawet odwrotnie!
Ewa
-
124. Data: 2015-02-20 22:13:23
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2015-02-20 o 22:02, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-02-20 21:44, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2015-02-20 o 21:42, FEniks pisze:
>>> W dniu 2015-02-20 o 21:24, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2015-02-20 20:59, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu 2015-02-20 o 19:58, Qrczak pisze:
>>>>>
>>>>>> Dodaj sobie jeszcze tych, co Galę (czy inną Panią Domu) w ubiegłym
>>>>>> roku
>>>>>> sobie kupili za jedyne 9,99, bo dvd dodali. O ile kupili nie
>>>>>> dlatego, by
>>>>>> mieć świecący "wafel" pod piwny kufel.
>>>>>
>>>>> Osobiście znam nawet takich, którzy nie kupili, a też z DVD obejrzeli,
>>>>> hi hi.
>>>>
>>>> Powinni biletować każdy fotel. Także rattanowy.
>>>
>>> No niestety, nie było o tym na okładce płyty.
>>
>> Ale może wino jako bilet policzyć??
>
> Twoja wina, Twoja wina, Twoja bardzo wielka wina.
Już wypite.
Ewa
-
125. Data: 2015-02-20 22:20:22
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Fri, 20 Feb 2015 14:36:08 -0600, Pszemol napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1tz855zwtx13v.v5jqo8bcloij.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dodaj sobie jeszcze tych, co Galę (czy inną Panią Domu) w ubiegłym
>>>>>>>> roku
>>>>>>>> sobie kupili za jedyne 9,99, bo dvd dodali. O ile kupili nie
>>>>>>>> dlatego,
>>>>>>>> by
>>>>>>>> mieć świecący "wafel" pod piwny kufel.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie wiedziałem o takich dystrybucjach.
>>>>>>> Widać liczba widzów jest dużo, dużo większa.
>>>>>>
>>>>>> "Gala" i "Pani domu"? - to ci publika,
>>>>>> nie ma się co dziwić opiniom o "wspaniałości" tego filmu 33333-|
>>>>>
>>>>> Czy zechciałabyś przybliżyć grupie swoją opinię na temat czytelnika
>>>>> "Gala"
>>>>> czy "Pani Domu"?
>>>>>
>>>>> Czy sama miałaś z tymi publikacjami bezpośredni kontakt?
>>>>
>>>> Z CZYTELNICZKAMI 3-]]]
>>>
>>> Odpowiesz na pytania?
>>
>> Odpowiedziałam jednym słowem na oba razem.
>
> Chyba pisząc użyłaś niewidzialnego atramentu... bo nigdzie powyżej
> nie widziałem odpowiedzi ani na pierwsze ani na drugie pytanie...
A bo Ty "Galę" tylko czytasz - a tam jest wszytsko kawa na ławę :-]
> Dopiero teraz nam obszernie o sobie napisałaś:
>
>> Tu uszczegółowię: czytelnik "Gali" oraz "Pani Domu" to niewykształcony
>> (ani
>> humanistycznie, ani ogólnie) Polak, kulturalnie nieobyty (nie czytający
>> literatury, nie znający nawet lektur szkolnych), niezorientowany w
>> sytuacji
>> politycznej ani w żadnym innym aspekcie nie interesujący się własnym
>> krajem
>> (w tym jego kulturą) - dlatego pozbawiony punktów odniesienia do oceny
>> faktycznych wartości filmu "Ida".
Nie jestem czytelnikiem "Gali". RECENZENTEM.
>
> Ilu takich czytelniczek miałaś okazję poznać
ILE. W tym momencie poznaję następnego.
> osobiście że zdołałaś sobie
> wyrobić na podstawie tej próbki tak doskonale szczegółową opinie na
> temat grupy kilkuset tysięcy ludzi?
Prawie wszystkie nauczycielki, urzędniczki, sprzątaczki czytają tego typu
"publikacje". Tych pań znam dużo z samych bytności u fryzjera (tam się
dosyć dobrze ludzi poznaje, choćby tylko słuchając, co i jak mówią),
jakieś... 4*12*30=1440
CBOS robi badania na podobnych liczebnie grupach, a jakoś nie zgłaszasz
pretensji co do liczbowej reprezentatywności tych grup :-]
>
>> "Gala" i "Pani Domu" to czasopisma (a nie publikacje)
>
> A to ciekawe. Czym się Twoim zdaniem od publikacji różnią? :-)
Publiką 3-)
> Bo dla mnie
Dla Ciebie.
> "czasopismo" to szczególny rodzaj ogólniejszego
> pojęcia "publikacja". Coś tak jak jabłko to szczególny rodzaj owoca.
OWOCU. Czytelnik "Gali", prawda?
:-PPP
>
>> Tak, miewam styczność z tymi czasopismami raz na miesiąc. Ciągle leżą u
>> fryzjera. Zażywam tej "kultury", kiedy dwie godziny muszę tam wysiedzieć
>>:->
>
> Zastanawiam się teraz dlaczego sama będąc takim "niewykształconym,
> kulturalnie nieobytym, niezorientowanym w sytuacji politycznej ani
> w żadnym innym aspekcie nie interesującym się własnym krajem,
> pozbawiony punktów odniesienia do oceny faktycznych wartości filmu
> "Ida" czytelnikiem brukowców
Przeczytałam, żeby móc zrecenzować. Powinno się wiedzieć, co jest jakie,
żeby to recenzować. I nie jest się z tego powodu zaraz "czytelnikiem".
> podpisałaś petycję na temat tego filmu...
> Dziwna to, zaprawdę, niekonsekwencja.
Gdzie tu widzisz niekonsekwencję? - nie odróżniasz petycji od recenzji? Po
to właśnie są recenzje, żeby się na nich można było oprzeć podpisując
petycję.
Czy obecnego prezydenta znają OSOBIŚCIE wszyscy jego wyborcy? - no popatrz,
a podoba im się. :->
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
-
126. Data: 2015-02-20 22:54:19
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Fri, 20 Feb 2015 14:47:34 -0600, Pszemol napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:hmjkltmnwtoa$.1bao99q7sbd2e$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 20:59:45 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-02-20 o 19:58, Qrczak pisze:
>>>
>>>> Dodaj sobie jeszcze tych, co Galę (czy inną Panią Domu) w ubiegłym roku
>>>> sobie kupili za jedyne 9,99, bo dvd dodali. O ile kupili nie dlatego, by
>>>> mieć świecący "wafel" pod piwny kufel.
>>>
>>> Osobiście znam nawet takich, którzy nie kupili, a też z DVD obejrzeli,
>>> hi hi.
>>
>> Nic śmiesznego - niezłe towarzystwo, pirackie kopie oglądające; czyli
>> wszystko tak jak pisałam.
>
> Skąd Ty, wszechwiedząca, wywnioskowałaś że Ewa coś SKOPIOWAŁA?
A gdzie ja pisałam o EWIE? - przecież pisała o "takich, którzy". Znowu
przeinaczasz?
> W szczególności skopiowała coś w piracki sposób?
> Przecież ktoś inny mógł gazetę kupić i dać jej DVD do obejrzenia...
> Co w tym pirackiego widzisz?
J.w.
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
-
127. Data: 2015-02-20 22:54:41
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Fri, 20 Feb 2015 14:49:55 -0600, Pszemol napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:14e2wif6qinkk$.14sugy42cf4bv.dlg@40tude.net...
>>> Aby skończyć tą infantylną przepychankę zapytam wprost:
>>> Czy obejrzałaś film "Ida" zanim podpisałaś petycję na jego temat?
>>
>> Masz w cytacie.
>
> Masz coś do ukrycia że tak strasznie uparcie wymigujesz się od odpowiedzi?
Nie - przecież cały czas czekam na cytat.
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
-
128. Data: 2015-02-20 22:56:18
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Fri, 20 Feb 2015 22:03:49 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2015-02-20 21:33, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 21:22:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2015-02-20 21:08, obywatel XL uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 13:42:32 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>> "XL"<i...@g...pl> wrote in message
>>>>> news:snq1haffu5y9$.xe07ci8igqve$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 13:25:50 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>>> "XL"<i...@g...pl> wrote in message
>>>>>>> news:s5kyxib3clux.tumu5r2ej607$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Fri, 20 Feb 2015 13:10:15 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>>>>>>> Dodaj sobie jeszcze tych, co Galę (czy inną Panią Domu) w ubiegłym
>>>>>>>>>> roku
>>>>>>>>>> sobie kupili za jedyne 9,99, bo dvd dodali. O ile kupili nie dlatego,
>>>>>>>>>> by
>>>>>>>>>> mieć świecący "wafel" pod piwny kufel.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Nie wiedziałem o takich dystrybucjach.
>>>>>>>>> Widać liczba widzów jest dużo, dużo większa.
>>>>>>>>
>>>>>>>> "Gala" i "Pani domu"? - to ci publika,
>>>>>>>> nie ma się co dziwić opiniom o "wspaniałości" tego filmu 33333-|
>>>>>>>
>>>>>>> Czy zechciałabyś przybliżyć grupie swoją opinię na temat czytelnika
>>>>>>> "Gala"
>>>>>>> czy "Pani Domu"?
>>>>>>>
>>>>>>> Czy sama miałaś z tymi publikacjami bezpośredni kontakt?
>>>>>>
>>>>>> Z CZYTELNICZKAMI 3-]]]
>>>>>
>>>>> Odpowiesz na pytania?
>>>>
>>>> Odpowiedziałam jednym słowem na oba razem.
>>>> Tu uszczegółowię: czytelnik "Gali" oraz "Pani Domu" to niewykształcony (ani
>>>> humanistycznie, ani ogólnie) Polak, kulturalnie nieobyty (nie czytający
>>>> literatury, nie znający nawet lektur szkolnych), niezorientowany w sytuacji
>>>> politycznej ani w żadnym innym aspekcie nie interesujący się własnym krajem
>>>> (w tym jego kulturą) - dlatego pozbawiony punktów odniesienia do oceny
>>>> faktycznych wartości filmu "Ida".
>>>>
>>>> "Gala" i "Pani Domu" to czasopisma (a nie publikacje) o charakterze tzw
>>>> brukowców - dla porównania ich odpowiednikami w necie są strony typu
>>>> "Pudelek" i "Kozaczek" oraz zaiste "przeambitna" strona córki Donalda
>>>> Tuska, gdzie traktuje się o tym, co panna Tuskówna założyła pod spódniczkę
>>>> na imprezę (nawet można było swego czasu samemu dopasować skład bielizny
>>>> panny Tusk ubierając laleczkę-wycinankę o jej postaci).
>>>>
>>>> Tak, miewam styczność z tymi czasopismami raz na miesiąc. Ciągle leżą u
>>>> fryzjera. Zażywam tej "kultury", kiedy dwie godziny muszę tam wysiedzieć
>>>> :->
>>>
>>> Ciekawa analiza. Z głęboką puentą.
>>> Ja się nie umiem aż tak bardzo poświęcać. Do fryzjera chodzę z własną
>>> gazetą... lub czasopismem.
>>
>> Na dwie-trzy godziny ile ich wziąć?
>
> Taczkę.
No właśnie.
>
>> Uprzedzajac - nie, książek nie noszę do fryzjera, bo się zniszczą.
>
> Czytaniem też je nadużywasz.
A tego to Ty nie wiesz, czy nad-.
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
-
129. Data: 2015-02-20 22:56:48
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:12b2z62jr234g.1wamg74qm5mze$.dlg@40tude.net...
>> Dopiero teraz nam obszernie o sobie napisałaś:
>>
>>> Tu uszczegółowię: czytelnik "Gali" oraz "Pani Domu" to niewykształcony
>>> (ani
>>> humanistycznie, ani ogólnie) Polak, kulturalnie nieobyty (nie czytający
>>> literatury, nie znający nawet lektur szkolnych), niezorientowany w
>>> sytuacji
>>> politycznej ani w żadnym innym aspekcie nie interesujący się własnym
>>> krajem
>>> (w tym jego kulturą) - dlatego pozbawiony punktów odniesienia do oceny
>>> faktycznych wartości filmu "Ida".
>
> Nie jestem czytelnikiem "Gali". RECENZENTEM.
Acha :-)))
>> Ilu takich czytelniczek miałaś okazję poznać
>
> ILE. W tym momencie poznaję następnego.
W przeciwieństwie do Ciebie, o istnieniu obu tytułów dowiedziałem
się dzisiaj. Do fryzjera wybieram się dopiero za tydzień, więc nie
sądzę abyśmy mogli się wymieniać opiniami o treści zawartej w tych
publikacjach conajmniej do tego czasu :-))
> Prawie wszystkie nauczycielki, urzędniczki,
> sprzątaczki czytają tego typu "publikacje".
A po czym poznajesz, że są czytelniczkami a nie recenzentkami? :-)
Może u tego samego fryzjera wzięły brukowca do ręki z tego
samego powodu co Ty go bierzesz ZA KAŻDYM RAZEM ?
O, już oswoiłaś się widzę ze słowem "publikacja".
Czyżbyś sprawdziła znaczenie tego słowa
i już mnie nie będziesz niesłusznie poprawiać?
Mogłabyś przeprosić za swoją pomyłkę...
> Tych pań znam dużo z samych bytności u fryzjera (tam się
> dosyć dobrze ludzi poznaje, choćby tylko słuchając, co i jak mówią),
> jakieś... 4*12*30=1440
> CBOS robi badania na podobnych liczebnie grupach, a jakoś nie
> zgłaszasz pretensji co do liczbowej reprezentatywności tych grup :-]
Widzę, że pomyliłaś małą grupkę ludzi skoncentrowaną w Twojej
okolicy chodzących do tego samego fryzjera pewnie w podobnej
grupie wiekowej zbieraną na przestrzeni 30 lat, być może z wieloma
powtórzeniami tych samych osób liczonych wielokrotnie z badaniami
CBOSu gdzie dobiera się próbkę być może równieliczebną ale
składającą się z ludzi różniących się płcią, statusem społecznym,
wykształceniem, wiekiem i poziomem kultury :-) Dobre!
>>> Tak, miewam styczność z tymi czasopismami raz na miesiąc. Ciągle leżą u
>>> fryzjera. Zażywam tej "kultury", kiedy dwie godziny muszę tam wysiedzieć
>>>:->
>>
>> Zastanawiam się teraz dlaczego sama będąc takim "niewykształconym,
>> kulturalnie nieobytym, niezorientowanym w sytuacji politycznej ani
>> w żadnym innym aspekcie nie interesującym się własnym krajem,
>> pozbawiony punktów odniesienia do oceny faktycznych wartości filmu
>> "Ida" czytelnikiem brukowców
>
> Przeczytałam, żeby móc zrecenzować. Powinno się wiedzieć, co jest jakie,
> żeby to recenzować. I nie jest się z tego powodu zaraz "czytelnikiem".
Dla mnie recenzent to szczególny rodzaj czytelnika, zwłaszcza
jeśli czyta się publikację regularnie, jak to sama opisałaś...
A więc będąc recenzentem jesteś dla mnie również czytelnikiem.
Czy tego chcesz czy nie chcesz...
>> podpisałaś petycję na temat tego filmu...
>> Dziwna to, zaprawdę, niekonsekwencja.
>
> Gdzie tu widzisz niekonsekwencję? - nie odróżniasz petycji od recenzji?
> Po to właśnie są recenzje, żeby się na nich można było oprzeć podpisując
> petycję.
Rozumiem, że do podpisania petycji na temat filmu nie jest potrzebne
wiedzieć jaki jest ten film i co w nim było jak przedstawione?
-
130. Data: 2015-02-20 22:58:56
Temat: Re: Wybory pod kontrolą obywatelską!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:mc880g$eqk$1@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2015-02-20 o 21:47, Pszemol pisze:
>
>> Przecież ktoś inny mógł gazetę kupić i dać jej DVD do obejrzenia...
>
> A mogło być nawet odwrotnie!
Mogło, jak najbardziej :-)
A jesteś recenzentką czy tylko czytelniczką? :-)))