-
11. Data: 2012-11-16 19:58:31
Temat: Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2012-11-15 22:23, Plumpi pisze:
> Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:50a55b96$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-11-13 23:06, Plumpi pisze:
>
>> Spodziewam się, że nie byłby taki bezczelny jak Józek, który za sam
>> dojazd wziął dwie stówy. Józek za pierwsze uruchomienie (darmowe wg
>> producenta) wziął 200zł!
>
> Tak się składa, że trochę serwisowałem i wiem jak to wygląda.
> Pierwsze uruchomienie tzw. zerowe dokonuje uprawniony serwisant. Koszt
> takiej usługi to 150-200zł.
> Zazwyczaj w instrukcji, ani w gwarancji nie ma nic na temat kosztów
> takiego uruchomienia i przez to ludziom się wydaje, że serwisant musi
> wykonać to za darmo. Jeżeli w gwarancji czy instrukcji było napisane, że
> jest to usługa darmowa to wtedy serwisant rozlicza się z producentem lub
> sprzedawcą. Nie wierzę w to, że serwisant wziął 200zł za dojaz.
Pierwsze uruchomienie pieca Viessman jest darmowe. Jest tak napisane w
gwarancji i w instrukcji. Serwisant ma prawo wziąć za usługi dodatkowe,
dojazd, instalację.
Ten wziął 200zł ode mnie i zapewne (jeśli jest jak mówisz) jeszcze 200zł
od Viessmana. To był ostatni raz, gdy wziąłem tego gościa - a wziąłem go
tylko dlatego, że współpracował z hydraulikami. Teraz biorę autoryzowany
serwis z okolicy i nie doliczają za dojazd.
M.
-
12. Data: 2012-11-17 08:56:00
Temat: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
>
> Pierwsze uruchomienie pieca Viessman jest darmowe. Jest tak napisane w
> gwarancji i w instrukcji. Serwisant ma prawo wziąć za usługi dodatkowe,
> dojazd, instalację.
>
> Ten wziął 200zł ode mnie i zapewne (jeśli jest jak mówisz) jeszcze 200zł
> od Viessmana. To był ostatni raz, gdy wziąłem tego gościa - a wziąłem go
> tylko dlatego, że współpracował z hydraulikami. Teraz biorę autoryzowany
> serwis z okolicy i nie doliczają za dojazd.
>
Trochę OT, ale opisze swoje "perypetie" z serwisem Vissemana.
Serwis o standarcie VSG (czyli górna półka).
Stary piec zaczął niedomagać, działał, ale miał fochy, np nie trzymał
temperatury ciepłej wody, tzn. grzała zawsze do około 60 st, a nie do
ustawionej.
Zadzwoniłem do serwisu. Po kilku dniach przyjechał serwisant, spojrzał na
piec i powiedział "do wymiany".
Że niby nie działa, bo błąd który jest na wyświetlaczu oznacza kompletny pad
płyty głównej. Nie dał się przekonać, że piec działa.
Piec po włączeniu do zasilania uruchamiał się po około 5-10 minutach, a
potem już trybił. Serwisant nie miał tyle czasu.
Poprosiłem o jakąś ofertę na nowy piec. Do dziś cisza.
Firma gdzie pracuje ma dwa dosyć duże piece Vissemana. Dzwoniliśmy do
serwisu, aby przyjechali dokonać przeglądu (koszt 2500zł netto).
Mają do przejechania około 20km. Rok się prosiliśmy, nie przyjechali.
Dzwoniliśmy do innych serwisantów z innych miejscowości, przecież po 2,5k
można przejechać te 100km, gdzie tam, nie przyjadą,
bo w okolicy mamy swój serwis, pana X i do niego dzwonić.
Nie wiem, czy im się w dupach poprzewracało i taką kasę wyrywają, że za 2,5k
zł nie warto się ruszyć czy co?
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
13. Data: 2012-11-17 09:45:18
Temat: Re: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Baczek wrote:
>> Pierwsze uruchomienie pieca Viessman jest darmowe. Jest tak napisane
>> w gwarancji i w instrukcji. Serwisant ma prawo wziąć za usługi
>> dodatkowe, dojazd, instalację.
>>
>> Ten wziął 200zł ode mnie i zapewne (jeśli jest jak mówisz) jeszcze
>> 200zł od Viessmana. To był ostatni raz, gdy wziąłem tego gościa - a
>> wziąłem go tylko dlatego, że współpracował z hydraulikami. Teraz
>> biorę autoryzowany serwis z okolicy i nie doliczają za dojazd.
>>
>
> Trochę OT, ale opisze swoje "perypetie" z serwisem Vissemana.
> Serwis o standarcie VSG (czyli górna półka).
> Stary piec zaczął niedomagać, działał, ale miał fochy, np nie trzymał
> temperatury ciepłej wody, tzn. grzała zawsze do około 60 st, a nie do
> ustawionej.
> Zadzwoniłem do serwisu. Po kilku dniach przyjechał serwisant,
> spojrzał na piec i powiedział "do wymiany".
> Że niby nie działa, bo błąd który jest na wyświetlaczu oznacza
> kompletny pad płyty głównej. Nie dał się przekonać, że piec działa.
> Piec po włączeniu do zasilania uruchamiał się po około 5-10 minutach,
> a potem już trybił. Serwisant nie miał tyle czasu.
> Poprosiłem o jakąś ofertę na nowy piec. Do dziś cisza.
>
> Firma gdzie pracuje ma dwa dosyć duże piece Vissemana. Dzwoniliśmy do
> serwisu, aby przyjechali dokonać przeglądu (koszt 2500zł netto).
> Mają do przejechania około 20km. Rok się prosiliśmy, nie przyjechali.
> Dzwoniliśmy do innych serwisantów z innych miejscowości, przecież po
> 2,5k można przejechać te 100km, gdzie tam, nie przyjadą,
> bo w okolicy mamy swój serwis, pana X i do niego dzwonić.
> Nie wiem, czy im się w dupach poprzewracało i taką kasę wyrywają, że
> za 2,5k zł nie warto się ruszyć czy co?
a co to jest za piec ze serwis chce 2500 zł za przegla :)
chyab jakiś blok energetyczny w małej ciepłowni :)
też nei lubię Viesman ale to co opisuejsz to sa brednie.
przeglądy dużych kotłów zwykle kosztuja od 250 do 350 zł bez wzgledu na
firmę, to jest tak do 1g na kocioł (rozkręcenie kotła, demotnaz bloku
grzewczego, czyszczeni płukanie kontrola podstawowych zespołów, analiza
spalin itd..)
-
14. Data: 2012-11-17 11:55:55
Temat: Re: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k87ir7$ea6$1@news.task.gda.pl...
> Baczek wrote:
>>> Pierwsze uruchomienie pieca Viessman jest darmowe. Jest tak napisane
>>> w gwarancji i w instrukcji. Serwisant ma prawo wziąć za usługi
>>> dodatkowe, dojazd, instalację.
>>>
>>> Ten wziął 200zł ode mnie i zapewne (jeśli jest jak mówisz) jeszcze
>>> 200zł od Viessmana. To był ostatni raz, gdy wziąłem tego gościa - a
>>> wziąłem go tylko dlatego, że współpracował z hydraulikami. Teraz
>>> biorę autoryzowany serwis z okolicy i nie doliczają za dojazd.
>>>
>>
>> Trochę OT, ale opisze swoje "perypetie" z serwisem Vissemana.
>> Serwis o standarcie VSG (czyli górna półka).
>> Stary piec zaczął niedomagać, działał, ale miał fochy, np nie trzymał
>> temperatury ciepłej wody, tzn. grzała zawsze do około 60 st, a nie do
>> ustawionej.
>> Zadzwoniłem do serwisu. Po kilku dniach przyjechał serwisant,
>> spojrzał na piec i powiedział "do wymiany".
>> Że niby nie działa, bo błąd który jest na wyświetlaczu oznacza
>> kompletny pad płyty głównej. Nie dał się przekonać, że piec działa.
>> Piec po włączeniu do zasilania uruchamiał się po około 5-10 minutach,
>> a potem już trybił. Serwisant nie miał tyle czasu.
>> Poprosiłem o jakąś ofertę na nowy piec. Do dziś cisza.
>>
>> Firma gdzie pracuje ma dwa dosyć duże piece Vissemana. Dzwoniliśmy do
>> serwisu, aby przyjechali dokonać przeglądu (koszt 2500zł netto).
>> Mają do przejechania około 20km. Rok się prosiliśmy, nie przyjechali.
>> Dzwoniliśmy do innych serwisantów z innych miejscowości, przecież po
>> 2,5k można przejechać te 100km, gdzie tam, nie przyjadą,
>> bo w okolicy mamy swój serwis, pana X i do niego dzwonić.
>> Nie wiem, czy im się w dupach poprzewracało i taką kasę wyrywają, że
>> za 2,5k zł nie warto się ruszyć czy co?
>
> a co to jest za piec ze serwis chce 2500 zł za przegla :)
>
> chyab jakiś blok energetyczny w małej ciepłowni :)
Piece wyglądają jak te na zdjęciu, tylko, że u nas są dwa
http://i.st-firmy.net/93gc42l/serwis-viessmann-warsz
awa-i-okolice-plusterm-bartlomiej-makowski.jpg
> też nei lubię Viesman ale to co opisuejsz to sa brednie.
Zarzucasz mi, że kłamię?
Jeżeli chcesz, mogę tobie na priv podać daty (nawet potwierdzenia nadania
faxow), nazwisko i imię serwisu, oraz kopię umowy z serwisem
U mnie założylem wczoraj piec junkersa, tylko dlatego, że serwisant
Vissemana nie "olał"
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
-
15. Data: 2012-11-17 13:25:03
Temat: Re: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2012-11-17 09:45, Marek Dyjor pisze:
> przeglądy dużych kotłów zwykle kosztuja od 250 do 350 zł bez wzgledu na
> firmę, to jest tak do 1g na kocioł (rozkręcenie kotła, demotnaz bloku
> grzewczego, czyszczeni płukanie kontrola podstawowych zespołów, analiza
> spalin itd..)
Zapewne. Przegląd małego pieca Viessman to 150-250zł + dojazd. Jeśli
jest bardzo brudny to 100zł drożej.
tutaj przykład cennika (lubuskie, więc raczej niższe stawki niż okolice
W-wy)
http://www.leeroz.pl/index.php?action=5
M.
-
16. Data: 2012-11-17 13:49:25
Temat: Re: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "zapinio" <z...@g...com>
Przegląd kotła Viessmann takiego jak na zdjęciu to z pewnością nie jest 200
zł.
Ani 400 zł.
Zastosowane palniki Giersch to chyba MG-20 czyli ok. 1 MW.
O czym jest rozmowa ?
To są instalacje przemysłowe, a nie domowy kociołek.
-
17. Data: 2012-11-17 15:55:24
Temat: Re: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "kiki" <l...@l...net>
"zapinio" <z...@g...com> wrote in message
news:50a787d8$0$1318$65785112@news.neostrada.pl...
> Przegląd kotła Viessmann takiego jak na zdjęciu to z pewnością nie jest
> 200 zł.
> Ani 400 zł.
> Zastosowane palniki Giersch to chyba MG-20 czyli ok. 1 MW.
> O czym jest rozmowa ?
> To są instalacje przemysłowe, a nie domowy kociołek.
Może jednak przemysłowe ?
Osobiście widziałem takie dwa piece w małej wspólnocie mieszkaniowej około
10.000m2
-
18. Data: 2012-11-17 18:31:42
Temat: Re: [OT] Re: Wymiana pieca gazowego
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
zapinio wrote:
> Przegląd kotła Viessmann takiego jak na zdjęciu to z pewnością nie
> jest 200 zł.
> Ani 400 zł.
> Zastosowane palniki Giersch to chyba MG-20 czyli ok. 1 MW.
> O czym jest rozmowa ?
> To są instalacje przemysłowe, a nie domowy kociołek.
czyli tak jak pisałem duże kotły przemysłowe...
ale nei sotsunkowe jednostki grzewcze cena przeglądu imho i tak troszkę
zawyżona...
mój serwis pobiera zwykle za przegląd i czyszczenie kotła większego (tak od
60 do 250 kW) ok 300 do 400 złotych
za sztukę.