-
1. Data: 2022-01-12 16:44:01
Temat: Wypinajace się panele
Od: Cavallino <C...@k...pl>
Chata ma 20 lat, pierwsze panele na klej po 15 latach zostały wymienione
na inne, na click.
I pojawił się problem, bo deski się wypinają/klawiszują, uginają.
Pierwszym podejrzanym był zbyt miękki podkład, ale po zdjęciu kilku
desek okazało się że to raczej nie to.
Teraz podejrzeniem jest nierówna posadzka pod panelami.
Ale żeby powodowało to możliwość ugięcia deski o centymetr lub więcej, w
miejscu łączenia, to mi się nie chce wierzyć.
A jeśli by tak było - jak najlepiej temu zapobiec/wyrównać posadzkę
tanio, szybko i sucho?
Wylewka samopoziomująca nie wchodzi w rachubę, z powodu różnicy poziomów
- drzwi balkonowe nie miałyby zapasu, no i czasu potrzebnego na robotę -
majster od remontu jest jeszcze tylko do końca tygodnia.
-
2. Data: 2022-01-12 16:52:45
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 12.01.2022 o 16:44, Cavallino pisze:
> Chata ma 20 lat, pierwsze panele na klej po 15 latach zostały wymienione
> na inne, na click.
ehh.. zajebiste panele na jakiś syf...
> I pojawił się problem, bo deski się wypinają/klawiszują, uginają.
>
> Pierwszym podejrzanym był zbyt miękki podkład, ale po zdjęciu kilku
> desek okazało się że to raczej nie to.
>
> Teraz podejrzeniem jest nierówna posadzka pod panelami.
> Ale żeby powodowało to możliwość ugięcia deski o centymetr lub więcej, w
> miejscu łączenia, to mi się nie chce wierzyć.
No to czas uwierzyć
> A jeśli by tak było - jak najlepiej temu zapobiec/wyrównać posadzkę
> tanio, szybko i sucho?
>
> Wylewka samopoziomująca nie wchodzi w rachubę, z powodu różnicy poziomów
> - drzwi balkonowe nie miałyby zapasu, no i czasu potrzebnego na robotę -
> majster od remontu jest jeszcze tylko do końca tygodnia.
No to masz peha 5 i pół
Tak jak w mieszkaniu rodziców gdzie posadzka ma spad od okna do drzwi i
wyszło by 3cm różnicy poziomów do przedpokoju. Czyli lać całą chałupę bu
trzeba.
Wyrównywałem ile się dało betonem podsadzkowym i wielką łatą a jako
podkład zamiast pianki poszły te 5mm podkłady z prasowanych kartonów czy
co to jest. Panele nie kliki tylko pióro-wpust. Bo tanie syfiaste kliki
są syfiaste. Może 10mm jakie ja mam dały by rady ale droższe 3x. Szkoda
było kasy na experymenty.
--
Irokez
-
3. Data: 2022-01-12 16:57:12
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: a a <m...@g...com>
On Wednesday, 12 January 2022 at 16:53:19 UTC+1, Irokez wrote:
> W dniu 12.01.2022 o 16:44, Cavallino pisze:
> > Chata ma 20 lat, pierwsze panele na klej po 15 latach zostały wymienione
> > na inne, na click.
> ehh.. zajebiste panele na jakiś syf...
> > I pojawił się problem, bo deski się wypinają/klawiszują, uginają.
> >
> > Pierwszym podejrzanym był zbyt miękki podkład, ale po zdjęciu kilku
> > desek okazało się że to raczej nie to.
> >
> > Teraz podejrzeniem jest nierówna posadzka pod panelami.
> > Ale żeby powodowało to możliwość ugięcia deski o centymetr lub więcej, w
> > miejscu łączenia, to mi się nie chce wierzyć.
> No to czas uwierzyć
> > A jeśli by tak było - jak najlepiej temu zapobiec/wyrównać posadzkę
> > tanio, szybko i sucho?
> >
> > Wylewka samopoziomująca nie wchodzi w rachubę, z powodu różnicy poziomów
> > - drzwi balkonowe nie miałyby zapasu, no i czasu potrzebnego na robotę -
> > majster od remontu jest jeszcze tylko do końca tygodnia.
> No to masz peha 5 i pół
>
> Tak jak w mieszkaniu rodziców gdzie posadzka ma spad od okna do drzwi i
> wyszło by 3cm różnicy poziomów do przedpokoju. Czyli lać całą chałupę bu
> trzeba.
> Wyrównywałem ile się dało betonem podsadzkowym i wielką łatą a jako
> podkład zamiast pianki poszły te 5mm podkłady z prasowanych kartonów czy
> co to jest. Panele nie kliki tylko pióro-wpust. Bo tanie syfiaste kliki
> są syfiaste. Może 10mm jakie ja mam dały by rady ale droższe 3x. Szkoda
> było kasy na experymenty.
>
> --
> Irokez
Żadne syfiaste panele chemiczne rakotwórcze, żadna syfiasta tektura , jak w skumsach,
tylko deski drewniane calowe i zapomniec o syfie
-
4. Data: 2022-01-12 17:00:04
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 12.01.2022 o 16:57, a a pisze:
> Żadne syfiaste panele chemiczne rakotwórcze, żadna syfiasta tektura , jak w
skumsach,
> tylko deski drewniane calowe i zapomniec o syfie
Żadne syfiaste deski drewniane calowe z kornikami i grzybami
chorobotwórczymi i latającymi zarodnikami pleśni i grzybów. Tylko płyty
marmurowe i zapomnieć o syfie.
--
Irokez
-
5. Data: 2022-01-12 17:46:50
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2022-01-12 o 16:44 +0100, Cavallino napisał:
> Chata ma 20 lat, pierwsze panele na klej po 15 latach zostały
> wymienione na inne, na click.
>
> I pojawił się problem, bo deski się wypinają/klawiszują, uginają.
Ale w sensie, że nie miałeś tych paneli ubezpieczonych? Ani choćby
jakiejś rozszerzonej gwarancji? Nierozważnie jakby.
A poważniej - raz widziałem takie powyginane panele, a miały ledwo 3
lata. Jak się okazało, problemem były nie same panele, tylko sposób ich
położenia, bez żadnych przerw na dylatacje. Wyrzuciłem wszystko i
położyłem nowe panele, jakieś tanie z marketu, ale dociąłem je aby
zapewnić odpowiednią przerwą pod ścianami. Minęło 5 lat, wyglądają jak
nowe, a leżą na nierównej powierzchni. Może i tu występuje ten problem?
Mateusz
-
6. Data: 2022-01-12 17:47:06
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: a a <m...@g...com>
On Wednesday, 12 January 2022 at 17:00:09 UTC+1, Irokez wrote:
> W dniu 12.01.2022 o 16:57, a a pisze:
> > Żadne syfiaste panele chemiczne rakotwórcze, żadna syfiasta tektura , jak w
skumsach,
> > tylko deski drewniane calowe i zapomniec o syfie
> Żadne syfiaste deski drewniane calowe z kornikami i grzybami
> chorobotwórczymi i latającymi zarodnikami pleśni i grzybów. Tylko płyty
> marmurowe i zapomnieć o syfie.
>
>
> --
> Irokez
korniki i grzyby, plesnie to masz w głowie
i dlatego utykasz podlogę tekturą jak w slumsach na Bronxie,
bo na deski cię nie stać
Ale jakżes biedak to zbieraj uzywane deski z remontowanych kamienic za frico,
bo sa wysezonowane 50-80 lat i były wykonane z tarcicy zywicznej, czyli przeżyja
jeszcze 300 lat
Przelecisz heblarką i masz deski warte 10.000 zł, których nigdzie nie kupisz.
-
7. Data: 2022-01-12 19:39:59
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 12 stycznia 2022 o 17:47:07 UTC+1 m...@g...com napisał(a):
> On Wednesday, 12 January 2022 at 17:00:09 UTC+1, Irokez wrote:
> > W dniu 12.01.2022 o 16:57, a a pisze:
> > > Żadne syfiaste panele chemiczne rakotwórcze, żadna syfiasta tektura , jak w
skumsach,
> > > tylko deski drewniane calowe i zapomniec o syfie
> > Żadne syfiaste deski drewniane calowe z kornikami i grzybami
> > chorobotwórczymi i latającymi zarodnikami pleśni i grzybów. Tylko płyty
> > marmurowe i zapomnieć o syfie.
> >
> >
> > --
> > Irokez
> korniki i grzyby, plesnie to masz w głowie
> i dlatego utykasz podlogę tekturą jak w slumsach na Bronxie,
> bo na deski cię nie stać
>
> Ale jakżes biedak to zbieraj uzywane deski z remontowanych kamienic za frico,
> bo sa wysezonowane 50-80 lat i były wykonane z tarcicy zywicznej, czyli przeżyja
jeszcze 300 lat
> Przelecisz heblarką i masz deski warte 10.000 zł, których nigdzie nie kupisz.
A jak będzie pożar to przez żywice w deskach nie zdąży do okna dobiec żeby uprząż
ucieczkowa założyć i wyskoczyć przez okno. Ty jak już coś doradzisz to na zasadzie że
jak nie zaszkodził to już pomógł.
-
8. Data: 2022-01-12 19:44:57
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-01-2022 o 16:52, Irokez pisze:
> W dniu 12.01.2022 o 16:44, Cavallino pisze:
>> Chata ma 20 lat, pierwsze panele na klej po 15 latach zostały
>> wymienione na inne, na click.
>
> ehh.. zajebiste panele na jakiś syf...
No już teraz to wiem.
>
>
>> I pojawił się problem, bo deski się wypinają/klawiszują, uginają.
>>
>> Pierwszym podejrzanym był zbyt miękki podkład, ale po zdjęciu kilku
>> desek okazało się że to raczej nie to.
>>
>> Teraz podejrzeniem jest nierówna posadzka pod panelami.
>> Ale żeby powodowało to możliwość ugięcia deski o centymetr lub więcej,
>> w miejscu łączenia, to mi się nie chce wierzyć.
>
> No to czas uwierzyć
>
>> A jeśli by tak było - jak najlepiej temu zapobiec/wyrównać posadzkę
>> tanio, szybko i sucho?
>>
>> Wylewka samopoziomująca nie wchodzi w rachubę, z powodu różnicy
>> poziomów - drzwi balkonowe nie miałyby zapasu, no i czasu potrzebnego
>> na robotę - majster od remontu jest jeszcze tylko do końca tygodnia.
>
> No to masz peha 5 i pół
>
> Tak jak w mieszkaniu rodziców gdzie posadzka ma spad od okna do drzwi i
> wyszło by 3cm różnicy poziomów do przedpokoju. Czyli lać całą chałupę bu
> trzeba.
Tu jest 1,1 cm - i tak za dużo.
> Wyrównywałem ile się dało betonem podsadzkowym i wielką łatą a jako
> podkład zamiast pianki poszły te 5mm podkłady z prasowanych kartonów czy
> co to jest. Panele nie kliki tylko pióro-wpust.
Może źle napisałem, nie znam się - to jest pióro-wpust, panele z Kronopolu.
https://maltatrading.pl/index.php/produkt/panel-podl
ogowy-sidewalk-pine-k069/
-
9. Data: 2022-01-12 19:48:17
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-01-2022 o 17:46, Mateusz Viste pisze:
> A poważniej - raz widziałem takie powyginane panele,
One nie są powyginane, tylko się zapadają miejscami.
a miały ledwo 3
> lata. Jak się okazało, problemem były nie same panele, tylko sposób ich
> położenia, bez żadnych przerw na dylatacje. Wyrzuciłem wszystko i
> położyłem nowe panele, jakieś tanie z marketu, ale dociąłem je aby
> zapewnić odpowiednią przerwą pod ścianami.
Z tego co widzę do ścian są przerwy, na oko z 1-2 cm.
-
10. Data: 2022-01-12 20:02:46
Temat: Re: Wypinajace się panele
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-01-2022 o 17:46, Mateusz Viste pisze:
> 2022-01-12 o 16:44 +0100, Cavallino napisał:
>> Chata ma 20 lat, pierwsze panele na klej po 15 latach zostały
>> wymienione na inne, na click.
>>
>> I pojawił się problem, bo deski się wypinają/klawiszują, uginają.
>
> Ale w sensie, że nie miałeś tych paneli ubezpieczonych? Ani choćby
> jakiejś rozszerzonej gwarancji? Nierozważnie jakby.
>
> A poważniej - raz widziałem takie powyginane panele, a miały ledwo 3
> lata. Jak się okazało, problemem były nie same panele, tylko sposób ich
> położenia, bez żadnych przerw na dylatacje.
Tu może być jeszcze inny problem:
https://www.abartremonty.pl/podlogi/podloga-plywajac
a-czy-klejona-aspekt-techniczny-i-uzytkowy/
"na podłodze pływającej szczególnie blisko ścian, w rogu pomieszczenia,
generalnie nie powinno się ustawiać bardzo ciężkich detali wyposażenia
(segment, wielka komoda, pianino, etc.), także stałych elementów
zabudowy, jak szafa wnękowa (dopuszczalne jest to jedynie w stosunkowo
wąskim pomieszczeniu, czyli korytarzu), fragmentaryczne unieruchomienie
podłogi pływającej może doprowadzić do nierównej ,,pracy" tejże, w
konsekwencji do uniesienia się paneli np. pośrodku pokoju czy też
ekstremalnie, uszkodzenia połączenia klikowego"
Mieliśmy ciężki, duży stół blisko ściany i wypoczynek na środku pokoju.
Przesuwanie stołu (o kilka metrów) przy imprezach, na panelach
poklejonych nie robiło wrażenia, pytanie czy nie mogło zrobić na
panelach łączonych na zamki.....
Na pewno pod stołem podłoga nie pływała, a największe uszkodzenia są
właśnie w jego pobliżu.....
Ale to raczej nie tłumaczy dlaczego pojedyncza deska pod naciskiem da
się wgiąć o kilka mm......