eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWytrzymałość domów w Polsce na wiatr
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 21. Data: 2019-09-14 21:01:22
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 13.09.2019 17:02, Budyń wrote:
    > -mam extra przyszpilony dom do fundamentu za pomocą prętów fi12 idących od dołu aż
    do murłaty, mam tego 10sztuk. Próbowałem takiego pręta wyrwać siłownikiem
    hydraulicznym to się nie dał.

    Samo podawanie średnicy śruby z gwintem, to właściwie nic nie mówi. Nie
    wiadomo czy cienki czy gruby rdzeń, czy ostry czy gładki gwint. Załóżmy
    optymistycznie że przekrój tych prętów ma 110mm2 to nie znamy klasy.
    Najtańsze sprzedawane w marketach są "stosunkowo słabe" typu 4.8 lub
    podobnej. A to oznacza że wytrzymałość taki pręt ma identyczną jak np.
    markowa M8 8.8 (powyżej 3t rozciągania się nieodwracalnie odkształca,
    powyżej 4t następuje zerwanie).

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 22. Data: 2019-09-14 21:36:47
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu sobota, 14 września 2019 21:01:25 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
    > On 13.09.2019 17:02, Budyń wrote:
    > > -mam extra przyszpilony dom do fundamentu za pomocą prętów fi12 idących od dołu
    aż do murłaty, mam tego 10sztuk. Próbowałem takiego pręta wyrwać siłownikiem
    hydraulicznym to się nie dał.
    >
    > Samo podawanie średnicy śruby z gwintem, to właściwie nic nie mówi. Nie
    > wiadomo czy cienki czy gruby rdzeń, czy ostry czy gładki gwint. Załóżmy
    > optymistycznie że przekrój tych prętów ma 110mm2 to nie znamy klasy.
    > Najtańsze sprzedawane w marketach są "stosunkowo słabe" typu 4.8 lub
    > podobnej. A to oznacza że wytrzymałość taki pręt ma identyczną jak np.
    > markowa M8 8.8 (powyżej 3t rozciągania się nieodwracalnie odkształca,
    > powyżej 4t następuje zerwanie).

    czyli mam 30ton siły na wyrywanie zapewnione extra ponad zwykłą konstrukcję budynku.
    To zapewni mi nieco wiekszą wytrzymalosc niz typówka.
    A jak dmuchnie jeszcze wiecej to poleci i mój i murowany sąsiada.
    Te filmiki które zapodal uzytkownik miłe nie są. :/


    b.


  • 23. Data: 2019-09-15 08:43:45
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 14.09.2019 21:36, Budyń wrote:
    > czyli mam 30ton siły na wyrywanie zapewnione extra ponad zwykłą konstrukcję
    budynku. To zapewni mi nieco wiekszą wytrzymalosc niz typówka.
    > A jak dmuchnie jeszcze wiecej to poleci i mój i murowany sąsiada.
    > Te filmiki które zapodal uzytkownik miłe nie są. :/

    Załóżmy 200 m2 dachu. 30000kg / 200m2 = 150kg / m2 * ~10 m/s2 = 1500 Pa
    (N/m2)

    Tutaj podają -
    https://www.engineeringtoolbox.com/docs/documents/17
    75/wind_velocity_wind_load.png
    - że 1500 Pa odpowiada wiatrowi z prędkością 50 m/s. Aczkolwiek to że
    podzieliłem przez całą powierzchnie to duże uproszczenie, bo nie wieje
    przecież w całe połacie od dołu.

    Mnie tam się wydaje, że równie dobrze możesz się martwić co gdy
    przyjdzie -40C w zimę. Szanse masz podobne. Ubezpieczaj się i nie przejmuj.

    PS. Ale na początek to proponuje podokręcać nakrętki na śrubach
    łączących murłaty z murem. Chyba że zabudowane już wraz z przeprowadzką,
    upss...

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 24. Data: 2019-09-15 09:16:09
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 14.09.2019 o 13:36, Janusz pisze:
    > W dniu 2019-09-14 o 12:29, ToMasz pisze:
    >>> Ponawiam pytanie: czy nasze domy są w stanie to wytrzymać?
    >>
    >> ściany tak, dachy z desek, szczególnie dwuspadziste... loteria. im
    >> solidniejszy dach, tym prawdopodobieństwo odporności jest większe.
    >> Zastanawiam się jednak nad przepisami. Są reguły według których buduje
    >> się dachy.
    >
    > No pewnie że są, w zależności od rejonu dodaje się obciążenie
    > śniegiem i wiatrem tak jak np: u mnie,  jest to w projekcie
    > uzględnione (na końcu projektu są obliczenia i tam to mozna znaleść)
    > oraz jakie stałe przyjął konstruktor.
    >
    >
    a czy ktoś wie, czy te dachy które odfrunęły były zgodne z wymogami i
    projektem? czy po prostu odfrunęły bo budowlańcy odwalili chałturę

    ToMasz


  • 25. Data: 2019-09-15 09:34:41
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu niedziela, 15 września 2019 09:16:11 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > W dniu 14.09.2019 o 13:36, Janusz pisze:
    > > W dniu 2019-09-14 o 12:29, ToMasz pisze:
    > >>> Ponawiam pytanie: czy nasze domy są w stanie to wytrzymać?
    > >>
    > >> ściany tak, dachy z desek, szczególnie dwuspadziste... loteria. im
    > >> solidniejszy dach, tym prawdopodobieństwo odporności jest większe.
    > >> Zastanawiam się jednak nad przepisami. Są reguły według których buduje
    > >> się dachy.
    > >
    > > No pewnie że są, w zależności od rejonu dodaje się obciążenie
    > > śniegiem i wiatrem tak jak np: u mnie,  jest to w projekcie
    > > uzględnione (na końcu projektu są obliczenia i tam to mozna znaleść)
    > > oraz jakie stałe przyjął konstruktor.
    > >
    > >
    > a czy ktoś wie, czy te dachy które odfrunęły były zgodne z wymogami i
    > projektem? czy po prostu odfrunęły bo budowlańcy odwalili chałturę


    zapewme były zbudowne zgodnie z projektem i wymaganiami technicznymi. Bo wymagania
    techniczne nigdy nie sa takie aby zabezpieczyć obiekt przed KAŻDYM zagrożeniem, a
    tylko przed statystycznym.

    Zdarzaja się huragany niszczące pół wsi. Ale to jest jedna wioska na rok -
    statystycznie. Z punktu widzenia całego kraju bardziej opłaca się odbudować co rok
    pół wioski niż zarządzić by wszystkie budowane obiekty będą baaaaardzo wytrzymałe -
    bo to by kosztowało sumarycznie znacznie wiecej niż odbudowa wioski.


    b.




  • 26. Data: 2019-09-15 13:21:09
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2019-09-15 o 08:43, Mateusz Bogusz pisze:
    > On 14.09.2019 21:36, Budyń wrote:
    >> czyli mam 30ton siły na wyrywanie zapewnione extra ponad zwykłą
    >> konstrukcję budynku. To zapewni mi nieco wiekszą wytrzymalosc niz
    >> typówka.
    >> A jak dmuchnie jeszcze wiecej to poleci i mój i murowany sąsiada.
    >> Te filmiki które zapodal uzytkownik miłe nie są. :/
    >
    > Załóżmy 200 m2 dachu. 30000kg / 200m2 = 150kg / m2 * ~10 m/s2 = 1500
    > Pa (N/m2)

    Ale taką masę to może mieć tylko i wyłącznie dach pokryty dachówką.
    Dachy z pełnym deskowaniem czy płytą OSB + papa lub gont bitumiczny są
    kilkakrotnie lżejsze. Zaś dachy pokryte blachą to już są lekkie jak
    piórka. Chodzi oczywiście o stosunek masy do powierzchni.

    > Tutaj podają -
    > https://www.engineeringtoolbox.com/docs/documents/17
    75/wind_velocity_wind_load.png
    > - że 1500 Pa odpowiada wiatrowi z prędkością 50 m/s. Aczkolwiek to że
    > podzieliłem przez całą powierzchnie to duże uproszczenie, bo nie wieje
    > przecież w całe połacie od dołu.
    >
    > Mnie tam się wydaje, że równie dobrze możesz się martwić co gdy
    > przyjdzie -40C w zimę. Szanse masz podobne. Ubezpieczaj się i nie
    > przejmuj.
    >
    > PS. Ale na początek to proponuje podokręcać nakrętki na śrubach
    > łączących murłaty z murem. Chyba że zabudowane już wraz z
    > przeprowadzką, upss...
    >
    Jak by nie patrzeć najlepszym pokryciem dachu są dachówki i brak
    zabudów. Dachówka jest ażurowa tzn. posiada szczeliny, dzięki którym
    wyrównują się ciśnienia pod i ponad poszyciem. W przypadku większego
    wiatru spada kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt dachówek, ale
    konstrukcja budynku jest nienaruszona. Ale warunkiem jest, aby nie było
    żadnych zabudów bezpośrednio pod tą dachówką. Czyli zwykły nieużytkowy
    strych.

    W przypadku pełnego deskowania, płyt OSB, pap, gontów i blach tworzy się
    szczelna, a zarazem bardzo lekka płyta, która działa jak skrzydło czy
    też żagiel. Nawet lekki wiatr potrafi porwać taki dach wraz z
    konstrukcją, jeżeli będzie zbyt mocno przytwierdzony do tej konstrukcji.

    Niestety w społeczeństwie obecnie króluje tendencja do budowania domów
    dla sąsiadów, czyli takich, aby się podobały sąsiadom i skręcały ich z
    zazdrości. Przy tym budowle są bardzo oszczędne w konstrukcji. Kto dziś
    buduje dom z poddaszem i betonowym stropodachem? Na kilka tysięcy domów
    w budowie widziałem raptem tylko kilka takich konstrukcji, gdzie dach
    był betonowy, a dopiero na ten beton montowane były kontrłaty, łaty i
    poszycie.


  • 27. Data: 2019-09-15 13:50:24
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>


    >> a czy ktoś wie, czy te dachy które odfrunęły były zgodne z wymogami i
    >> projektem? czy po prostu odfrunęły bo budowlańcy odwalili chałturę
    >
    >
    > zapewme były zbudowne zgodnie z projektem i wymaganiami technicznymi. Bo wymagania
    techniczne nigdy nie sa takie aby zabezpieczyć obiekt przed KAŻDYM zagrożeniem, a
    tylko przed statystycznym.
    >
    > Zdarzaja się huragany niszczące pół wsi. Ale to jest jedna wioska na rok -
    statystycznie. Z punktu widzenia całego kraju bardziej opłaca się odbudować co rok
    pół wioski niż zarządzić by wszystkie budowane obiekty będą baaaaardzo wytrzymałe -
    bo to by kosztowało sumarycznie znacznie wiecej niż odbudowa wioski.

    tak panowie, gadacie/piszecie oczywiste oczywistości. a ja do znudzenia
    będę przypominał że odfruwają głównie dachy dwuspadziste, które w wielu
    miejscach są jedynymi na jakie można dostać pozwolenie

    ToMasz


  • 28. Data: 2019-09-15 21:14:51
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Sunday, September 15, 2019 at 1:50:25 PM UTC+2, ToMasz wrote:

    > tak panowie, gadacie/piszecie oczywiste oczywistości. a ja do znudzenia
    > będę przypominał że odfruwają głównie dachy dwuspadziste, które w wielu
    > miejscach są jedynymi na jakie można dostać pozwolenie

    Bo oczywistym jest, ze problem odfruwajacych dachow jest problemem marginalnym, ze
    statystycznego punktu widzenie praktycznie nie istniejacym, a za "grosze" mozna
    ubezpieczyc dom od takich katastrof. Ja w realu chyba nigdy nie widzialem zwianego
    dachu, a praktycznie co tydzien jestem w gorach, gdzie wieja regularnie halne... za
    to widzialem czesto zalane, spalone domy...
    Raz slyszlem (ze ~20 lat temu) o lekko podnoszacym sie dachu podczas halnego, ale
    okazalo sie, ze "fachowcy" nie zamocowali murlat ;) Po tej akcji zostalo poprawione
    jakims drutem zbrojeniowym ~8mm - kilkanascie mocowan typu 2 otwory przez strop i
    zakrecone rekami nad murlata, stoi do tej pory...



  • 29. Data: 2019-09-15 21:52:12
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-09-15 o 21:14, WS pisze:
    > Po tej akcji zostalo poprawione jakims drutem zbrojeniowym ~8mm - kilkanascie
    mocowan typu 2 otwory przez strop i zakrecone rekami nad murlata, stoi do tej pory...

    Rękami zakręcali drut 8 mm? Nawet Gustlik miałby z tym problem.

    --
    MN


  • 30. Data: 2019-09-15 22:01:08
    Temat: Re: Wytrzymałość domów w Polsce na wiatr
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Sunday, September 15, 2019 at 9:52:03 PM UTC+2, Marcin N wrote:

    > Rękami zakręcali drut 8 mm? Nawet Gustlik miałby z tym problem.

    Zalezy jak dlugie "ramie" ;)
    Sam zaginalem haczyki typu "U" na koncu pretow 12 (albo i 14) metoda wsadzic koniec w
    uchwyt przyczepy (byla obok) + stalowa rurka na drut i giecie ;)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1