-
21. Data: 2009-04-13 10:04:41
Temat: Re: Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 11 Apr 2009 15:56:07 -0700 (PDT), p...@a...pl napisał(a):
> Ale co jeszcze? Chodzi mi po glowie pomysl uzycia rozdrabniarki do
A może zrobić kompost?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
22. Data: 2009-04-13 10:41:39
Temat: Re: Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Od: JaMyszka <f...@g...com>
On 12 Kwi, 22:36, Ikselka wrote:
> [...]
> Liście się nie rozłożą, jeśli nie są fachowo kompostowane w pryzmie.
> [...]
E tam, się ne rozłożą;p
Z czasem wszystko się rozłoży;)
Ale, fakt! Dobrze jest wspomóc!
Ogólna zasada jest taka, by mieszać różnorodne odpadki. Ale czasami
nie ma jak, to wtedy materiał "celulozowy" wspomagamy azotem, a
"azotowy" -celulozą.
Liście np. trzeba polewać rozwodnionym kurzakiem, a skoszoną trawę
przekładać tekturą.
No i nie dopuszczać do wysychania kompostownika.
Ja na swój sypię jeszcze (co jakiś czas) piasek.
A kompost z liści jest najlepszą ziemią kompostową:)
> "Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
Dobre;)
Ale chyba nie Mao jest tego autorem?
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
-
23. Data: 2009-04-13 15:58:34
Temat: Re: Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Ja kompostuje trawe z kosiarki plus liscie. W sumie nie liczylem, ale na
pewno grubo wiecej bedzie, niz 30 worków. Z jednego koszenia mam ok. 10
worków 160 litrowych. Kompostownik mi sie zapelnil rok temu i nie ma gdzie
sypac, a jest dosc spory 2,5x5x1 metr. W tym roku robie akcje przesiewania i
wywozenia kompostu i mam nadzieje, ze znowu na 2-3 lata bedzie miejsce na
trawsko.
Jacek
-
24. Data: 2009-04-13 18:56:39
Temat: Re: Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Od: JaMyszka <f...@g...com>
On 13 Kwi, 17:58, "Jacek" wrote:
> (...) W tym roku robie akcje przesiewania i
> wywozenia kompostu i mam nadzieje, ze znowu na 2-3 lata bedzie miejsce na
> trawsko.
Rozsyp na trawę.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
-
25. Data: 2009-04-13 19:01:22
Temat: Re: Zgrabione liscie - jezeli nie wywozic, palic, skladowac to co???
Od: "Kajetana Kinga" <k...@g...pl>
Uzytkownik <p...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:e46fa00c-3bdd-41d4-9744-3e10729c9908@c9g2000yqm
.googlegroups.com...
On 12 Kwi, 15:07, "Kajetana Kinga" <k...@g...pl> wrote:
>
>> A w ogóle to gdzie Ty mieszkasz? Ja tez pod Warszawa, worki sa porzadne i
>> kosztuja 3zl.
>Podkowa Lesna. Kiedys tam byl las, teraz tylko jest duzo drzew na
>prywatnych dzialkach ;( Duze obszary lesne mozna znalezc po drugiej
>stronie torow WKD.
Pruszków sie klania :)
> Moge Ci kupic u siebie worki, zgrabisz i przywieziesz pod mój dom - odbiór
> w
> 1 i 3 poniedzialek miesiaca.
:) Dzieki. Nie bede robil klopotu. Chyba, ze to ta sama firma i te
same worki ;)
Urzad Miasta w Pruszkowie - wiec chyba nie ta sama, bo nasze jak mówilam
kosztuja 3 zl/szt
>> Jakich masz sasiadów podkabluja jesli puscisz te liscie z dymem?
>Raczej nie, mam nadzieje.
No to spróbuj spalic najpierw w jakims pojemniku (albo w taczce wlasnie)
zeby nie nazywalo sie ze ogniska palisz:)
>pzodr
>Piotr
Tez pozdrawiam
Kaja