-
21. Data: 2016-08-17 01:20:05
Temat: Re: Zuzycie prądu w czasie nieobecności
Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>
On 2016-08-02 08:16, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> On 2016-08-02 08:08, Bolko wrote:
>> Efekt po 8 dniach (bez dwóch godzin).
>> 13,1 kWh czyli płace coś koło 30 zł za prąd nawet jak mnie nie ma.
>
> Właśnie z tego powodu od jakiegoś czasu szukam zdalnie sterowanych
> gniazdek (wyjście z domu -> shutdown). Mam takie "z biedronki" i jestem
> w stanie nimi sterować samodzielnie wysyłając im spreparowany sygnał
> radiowy (mikrokontroler + gotowy nadajnik 433MHz). Jednak sa idiotyczne
> bo same zjadają w stand-by coś koło 1-2W :D
>
> Czy ktoś widział jakieś gniazdka tego typu zjadające mniej? I co wazne
> powinny miec hackowalny protokół (np. jakaś droższa wersja z castoramy
> miała kelooq, więc zrobienie wlasnego nadajnika jest bardzo trudne).
Są hackowalne gniazdka do fritzboxów (DECT a poza tym można sterować
przez fritzboxa przez HTTP) ale za drogie - coś koło 100 zł za sztukę.
Są też ZigBee (i inne HA) ale tak drogie że nie można sobie tego
wyobrazić.
-
22. Data: 2016-08-17 01:30:39
Temat: Re: Zuzycie prądu w czasie nieobecności
Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>
On 2016-08-02 08:59, Kris <k...@g...com> wrote:
> Kwestia tylko czy do ładowarek ma to sens- ile taka ładowarka USB siedząca w
gniazdku bez podłączonego telefonu zeżre?
Oficjalnie chyba "wolno" 0.3 W, a niedługo będzie zmiana na 0.1. Chyba
naprawdę biorą mniej.