-
21. Data: 2014-04-26 10:44:52
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 26 kwietnia 2014 10:27:35 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> <k...@g...com> wrote in message
>
> news:23836cdd-2bc5-41b2-9876-763db42d04cc@googlegrou
ps.com...
>
> W dniu pi�tek, 25 kwietnia 2014 01:16:33 UTC+2 u�ytkownik Aleksander napisa�:
>
> > [...]
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > Ile kosztuje wymiana anody magnezowej?
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Nie wiem, od 5 lat nie wymienia�em ;) (cho� pewnie dawno si�
>
> > sko�czy�a).
>
>
>
> wymiana kosztuje jak�� st�w�. �eby mie� 5 lat gwarancji trzeba 4 razy
wymieniďż˝ i
>
> oczywi�cie trzyma� kwit �e wymieniono. Je�li nie wymienia� i zbiornik
wytrzyma 4
>
> lata to roczny koszt amortyzacji bojlera wyniesie oko�o st�wy. Jak z wymian�
>
> anod wytrzyma 7 lat to roczny koszt amortyzacji wyniesie 150 z�otych. To gdzie
>
> jest sens posiadania gwarancji na 5 lat na zbiornik?
>
>
>
> **********************
>
>
>
> Oj kogutku,
>
> Gdzie jest sens ? Sens jest bardzo prosty.
>
>
>
> Jak kto� daje gwarancje na 5lat, co zak�ada �e jego sprz�t conajmniej
>
> tyle wytrzyma, bo nie op�aca si� nikomu robi� napraw gwarancyjnych.
>
>
>
> Je�li kto� daje gwarancje na 2 lata, to znaczy, �e nie jest pewien,
>
> czy d�ugo d�u�ej wytrzyma.
>
>
>
> Ja nie pisa�em, �eby wzi�� z w garancj� na 10 lat i co p� roku
wymieniaďż˝
>
> anod� - sam nie wymieniam anody, bo to si� generalnie nie op�aca. Jednak
>
> wi�ksze mam zaufanie do producenta, kt�ry daje d�u�sz� gwarancj�.
>
>
>
> Ale Ty i uzytkownik kupujcie z rocznďż˝ gwarancjďż˝ albo i bez, skoro
>
> dla Was w ogole to nie ma sensu ;)))
Jeśli ktoś daje gwarancję na 5 lat pod warunkiem płatnego corocznego potwierdzonego
wykonywania czynności serwisowych to liczy że 99% tych czynności serwisowych nie
wykona i może dawać zbiornik wytrzymujący dwa lata. I tak prawie nigdy nie będzie
musiał wywiązywać się z gwarancji. Bo niby dlaczego miałby się wywiązywać jeśli druga
strona nie wywiązuje się z umowy jaką zawarli. W tym systemie można dawać nie 5 a 20
lat gwarancji na zbiornik wytrzymujący dwa lata i nie ponosić kosztów związanych z
naprawą. Że niby wszyscy się dowiedzą i nikt nie kupi? Bzdura. Jak przestaną kupować
od firmy Bojlery Elektryczne to się zmieni nazwę firmy na Elektryczne Bojlery.
-
22. Data: 2014-04-26 11:23:54
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-04-26 10:27, Aleksander pisze:
> Oj kogutku,
> Gdzie jest sens ? Sens jest bardzo prosty.
>
> Jak ktoś daje gwarancje na 5lat, co zakłada że jego sprzęt conajmniej
> tyle wytrzyma, bo nie opłaca się nikomu robić napraw gwarancyjnych.
>
> Jeśli ktoś daje gwarancje na 2 lata, to znaczy, że nie jest pewien,
> czy długo dłużej wytrzyma.
>
> Ja nie pisałem, żeby wziąć z w garancją na 10 lat i co pół roku wymieniać
> anodę - sam nie wymieniam anody, bo to się generalnie nie opłaca. Jednak
> większe mam zaufanie do producenta, który daje dłuższą gwarancję.
>
> Ale Ty i uzytkownik kupujcie z roczną gwarancją albo i bez, skoro
> dla Was w ogole to nie ma sensu ;))
Ale zauważ, że w 99% producenci dają te 5 lat gwarancji pod warunkiem,
że sprzęt będzie serwisowany i anoda co roku będzie wymieniana.
Natomiast sam sprzęt nie jest lepszy od tego, który ma 2 lata gwarancji,
a przy tym jest droższy, bo ma 5 lat gwarancji.
To są typowo cwaniackie działania producentów, które mają na celu
zwiększenie sprzedawalności, żerujące na naiwności kupujących.
Dam przykład. Dosłownie tydzień temu kupowałem do swojej łazienki nowe
baterie. Szukałem baterii do wanny i umywalki. Niestety obecnie trudno
jest już kupić nowoczesne baterie umywalkowe natynkowe aby się
komponowały z baterią wannową. Są jakieś takie starodawne i zaworami
grzybkowymi, ale trudno jest znaleźć baterie ceramiczne.
Na kilkadziesiąt różnych modeli, znalazłem tylko jeden jedyny komplet
firmy "Kuchinox", który designem nie ranił moich oczu :)
Jakież było moje zdziwienie, kiedy na opakowaniu zobaczyłem wielki
nadruk "25 lat gwarancji".
Zgodnie z tym co napisałeś taka firma powinna budzić ogromne zaufanie, a
tak długa gwarancja świadczyć o bardzo wysokiej jakości :)
A prawda jest taka, że jest to totalna chińszczyzna, a gwarancja jest
tylko cwaniacką sztuczką, bo dopiero w karcie gwarancyjnej można
doczytać drobniuśkim druczkiem, że dotyczy ona tylko i wyłącznie
szczelności korpusu, a na zawory jest tylko 1 rok.
Karty gwarancyjne wyrzuciłem, bo wiem, że tyle to wytrzyma każda
bateria, a korpusy spokojnie wytrzymają i 50 lat :)
-
23. Data: 2014-04-26 16:53:32
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: a...@p...pl
z waszej dyskusji wynika, ze chyba lepiej zostac przy tym co jest - a
jest przeplywowy gazowy ogrzewacz wody -tzw. juknkers. Nie wiem co to
jest ale full automat (sam sie zapala), niezbyt duzy i dziala juz 5-6
lat. U rodzicow zawsze byl taki.... i pewnie zostanie taki. Bojler na
prad w zasadzie nic nie zmieni......
--
ThinkXtra
-
24. Data: 2014-04-26 18:12:50
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-04-26 16:53, a...@p...pl pisze:
> z waszej dyskusji wynika, ze chyba lepiej zostac przy tym co jest - a
> jest przeplywowy gazowy ogrzewacz wody -tzw. juknkers. Nie wiem co to
> jest ale full automat (sam sie zapala), niezbyt duzy i dziala juz 5-6
> lat. U rodzicow zawsze byl taki.... i pewnie zostanie taki. Bojler na
> prad w zasadzie nic nie zmieni......
>
Trzeba było od razu napisać, że jest piecyk gazowy. Po co psuć to co
jest lepsze :)
-
25. Data: 2014-04-26 21:33:23
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 26 kwietnia 2014 10:27:35 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> Ale Ty i uzytkownik kupujcie z rocznďż˝ gwarancjďż˝ albo i bez, skoro
> dla Was w ogole to nie ma sensu ;)))
Bo nie ma sensu "kupować" wydłużonej gwarancji. Kupować bo za dłuższa gwarancję
zwyczajnie płacisz-albo w cenie produktu albo dopłacasz przy zakupie. Nawet na głupi
rower co żonie kupowałem proponowali wydużenie gwarancji do 5lat za bodajże drozej
o25% ceny zakupu.
Nigdy z takich okazji nie korzystam bio zawsze sa "gwiazdki"
Na mój rower mam dożywotnią* gwarancje.
*na ramę;)
-
26. Data: 2014-04-26 21:38:17
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 26 kwietnia 2014 10:27:35 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> Jak kto� daje gwarancje na 5lat, co zak�ada �e jego sprz�t conajmniej
> tyle wytrzyma, bo nie op�aca si� nikomu robi� napraw gwarancyjnych.
Ma o tyle droższa cene że opłaca się;) Albo"*" w warunkach gwarancji
Ojca znajomy nieżyjący już zdun dawał 25 lat gwarancji jak piec stawiał.
Tylko że dwie plombe z gliny robił i drzwiczki pieca plombował. Jak plombe została
zerwana 25lat gwarancji przepadało;)
-
27. Data: 2014-04-26 22:28:11
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 25.04.2014 21:34, a...@p...pl pisze:
> 2. ogrzewacz przeplywowy odpada, bo jest tylko jedna faza.
>
> ale od razy pytanie jaka ew. moc przeplywowego, aby byla wystarczaja
> dla prysznica?
Żeby było to w miarę komfortowo - kilkanaście kW.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
28. Data: 2014-04-26 22:29:25
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 25.04.2014 15:48, uzytkownik pisze:
>>> Masz rację. Od razu powinienem nazwać twoje porady za głupie, bo takie
>>> one właśnie są.
>>
>> Wymiana jest trywialna, dzieciaku, i naprawdę nie jest potrzbny
>> fachowiec.
>
> Daruj sobie teksty "dzieciaku", bo jednak jestem od ciebie trochę starszy.
Ostro jedzie od ciebie gimbazą, więc wątpię.
> Uważam, że twoi rodzice są w podobnym wieku co ja lub niewiele starsi.
Biorąc twoją dalszą "celność" wypowiedzi nie jesteś dość wiarygodny by
uwierzyć nawet w podawaną przez ciebie godzinę.
[ciach]
> Piszesz, że wymiana jest trywialna.
Tak.
> Tak ci się wydaje, bo nigdy tego nie robiłeś,
Robiłem, dzieciaku, robiłem.
> albo robiłeś to w bojlerze poziomym, gdzie anoda znajdowała
> się na przeciwległym końcu bojlera niż grzałki. Niestety w przypadku
Poziomy nie ma u mnie sensu.
> pionowych bojlerów typowo elektrycznych jest bardzo upierdliwa i
> zazwyczaj wymaga specjalnego, płaskiego i nietypowego klucza,
Brednie.
> aby wyjąc cały zespół grzewczy.
Wielkie mi mecyje.
> Aby go odkręcić to trzeba bojler opróżnić z wody.
Ojej. Straszne. To takie trudne.
> Niestety zajmuje to trochę czasu,
A ile potrzeba na spuszczenie 80l wody? Miesiąc? Tydzień? A może jakieś
2-3 minuty?
> zawłaszcza jak jest zakamieniony i wylot wody się co chwilę przytyka.
Złej baletnicy...
> Ponadto bardzo często nie da się
> opróżnić takiego bojlera do końca, bo wlot jak i wylot wody posiadają
> wspawane rurki, z czego ta dolotowa wygięta jest w formie fajki, aby
> napływająca zimna woda nie płynęła od razu do góry. Tak wiec podczas
> odkręcania bloku grzałek nierzadko jeszcze jej trochę poleci. Trzeba o
> tym wiedzieć i być przygotowanym.
No tak, jakaś szklanka wody może polecieć. Tragedia. Istna powódź. A jak
ktoś nieprzygotowany to jeszcze jakiegoś szoku i traumy dostanie...
> Wymaga to nie tylko wiedzy, ale także
O istnieniu np. misek oraz szmat do podłogi?
> i sprawności fizycznej, aby sobie z tym poradzić. Będąc fachowcem,
> nierzadko trzeba więc spędzić przy takiej wymianie ze 2 godziny + dojazd.
Ten serial "Usterka" to o tobie?
> Nierzadko też przy takiej wymianie trzeba także wymienić zespolony zawór
> zwrotny i bezpieczeństwa, bo po roku czasu zwrotny przestaje spełniać
> swoje zadanie.
O, za to gole do własnej bramki strzelasz znakomicie! Skoro i tak (jak
twierdzisz) trzeba koniecznie wykonać wymianę zaworu, to przy okazji
można i anodę wymienić niewiele większym wysiłkiem.
> Poza tym trzeba też mieć trochę pojęcia o elektryczności, aby móc
> naprawić to co czasami się spier..... podczas takich prac np. urwie się
> przegrzany konektor.
Zdecydowane "Usterka" jest zainspirowana tobą...
> Ponadto Kogutek pisał o wymogu gwarancyjnym i taka wymiana powinna być
> potwierdzona w karcie gwarancyjnej odpowiednim wpisem przez osobę
Drobiu nie czytuję, bo jest głupszy od ciebie i to aż boli. Pisałem o
wymianie jako takiej i tę warto czasem wykonać choćby po to, żeby
gwarancja nie była nawet potrzebna.
> posiadającą stosowne uprawnienia o ile producent nie zażyczy sobie
> jeszcze wykonania takiej usługi przez autoryzowanego serwisanta, bo i
> tak bywa.
Pomijając autoryzowany serwis - jakie są wymagane uprawnienia do wymiany
anody magnezowej, hmm? ;->
> To, że Ty sam byś sobie wymienił lub nawet sam sobie wymieniasz nie
> oznacza, że każdy musi mieć takie predyspozycje.
No proszę, nie wiedziałem, że jestem aż tak wyjątkowym geniuszem
technicznym.
> Co do ceny anod to także nie jest tak, że te anody za 30zł będą pasowały
> do wszystkich bojlerów. Niestety do niektórych bojlerów trzeba kupić
> anodę magnezową za 80 a nawet ponad 100zł.
Tia, bo niektóre wymagają specjalnego magnezu... Fakt że niektórzy
dranie robią inny gwint niż standardowy, ale to też można łatwo obejść.
Owszem, wtedy przyda się szlifierka kątowa i gwintownica ;)
>> Tak, wiem, starsi ludzie... ale jeśli mają jakieś problemy ze
>> sprawnością, to i głupia wymiana żarówki może być kłopotliwa. To co,
>> do ceny lampki doliczysz im obsługę techniczną przez wykwalifikowanego
>> fachowca?
>
> Tak.
Mhm. Czyli instalowania kinkietów elektryczny też im nie należy
doradzać, lepiej żeby używali świeczek.
> Jeżeli do mnie zadzwonią jako do fachowca mającego wykonać taką
Taki z ciebie fachowiec, jak z koziego ogona waltornia - skoro głupia
wymiana anody magnezowej to u ciebie minimum 2 godziny. No chociaż jak
faktycznie przekroczyłeś 70-tkę i masz jakieś niedowłady w rękach to może...
[ciach]
>> Bo tak raz na rok czy dwa to inicjator wątku zapewne się poświęci i
>> wymieni.
>>
>
> A skąd ta pewność, że inicjator wątku ma o tym pojęcie, ma ochotę się
> poświęcać, ma odpowiednie narzędzia do wykonania takiego zadania, ma
> czas i do tego odpowiednio blisko mieszka, aby sobie pozwolić dojechać i
> wykonać to zadanie?
Bo się zaangażował w pomoc w zakupie - więc logicznym jest, że są to
ludzie z którymi jest jakoś związany i zmotywowany do pomocy.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
29. Data: 2014-04-26 22:31:14
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 24.04.2014 22:50, a...@p...pl pisze:
> potrzebuje wybrac bojler elektryczny dla 2 starszych osob (rodzice 76
> lat) - zastosowanie: prysznic i zmywanie naczyn.
Tak na marginesie: może warto podpowiedzieć im zmywarkę?
Moi się opierali, ale w końcu dali się skusić i są bardzo zadowoleni :)
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
30. Data: 2014-04-26 22:33:11
Temat: Re: bojler elektryczny dla 2 starszych osob
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 26.04.2014 16:53, a...@p...pl pisze:
> z waszej dyskusji wynika, ze chyba lepiej zostac przy tym co jest - a
> jest przeplywowy gazowy ogrzewacz wody -tzw. juknkers. Nie wiem co to
> jest ale full automat (sam sie zapala), niezbyt duzy i dziala juz 5-6
> lat. U rodzicow zawsze byl taki.... i pewnie zostanie taki. Bojler na
> prad w zasadzie nic nie zmieni......
Zakładając, że nie ma z tym gazem żadnych problemów to owszem.
Znajoma z pracy ma coś takiego u siebie w mieszkaniu, ale spółdzielnia
spartoliła coś z wentylacją i przewodami kominowymi i robi się lekko
niebezpiecznie (brak dostatecznej wymiany powietrza).
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...