eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2013-05-10 19:07:06
    Temat: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    pozwolenia na budowę jeszcze nie ma, nie ma jeszcze projektu - zaczyna
    się robić, ale jest działka do "uprzątnięcia"
    To jak działka i dom będzie wyglądał to wiem, czy w związku z tym,
    czekając na projekt i pozwolenie mogę sobie wynająć koparkę aby mi już
    wyrównała kawałek ogrodu(na części gdzie nie będzie budowy) mam tam
    trochę gruzu, korzenie.. chciałbym to zgarnąć a w to miejsce rozplanować
    humus zdjęty z miejsca gdzie stanie dom.
    No i tak jakoś przeszło płynnie do drugiej części pytania...
    Bardzo się narażę zdejmując humus przed pozwoleniem?(nawet jeszcze o
    niego nie wystąpiłem)
    Działka jest ze spadkiem, więc zdjęcie humusu można potraktować jako
    "wyrównanie" terenu. A ułatwi to późniejszy start...


  • 2. Data: 2013-05-10 22:12:14
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: l...@g...com

    Ja bym kopał.

    Pozdr,
    Mariusz


  • 3. Data: 2013-05-11 09:03:14
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu piątek, 10 maja 2013 22:12:14 UTC+2 użytkownik l...@g...com napisał:
    > Ja bym kopał.


    a ja nie -no ale ja mam "sąsiada"...



    b.



  • 4. Data: 2013-05-11 21:01:27
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 11 maja 2013 09:03:14 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > a ja nie -no ale ja mam "sąsiada"...
    Współczuję Twojemu sąsiadowi;))
    I w praktyce g...o taki sasiad w takim przypadku zrobi.
    Szpadlem możesz ogródek przekopać legalnie to i i koparką wolno. Nie popadajmy w
    paranoje.


  • 5. Data: 2013-05-12 03:33:57
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2013-05-10 19:07, Albercik pisze:
    > pozwolenia na budowę jeszcze nie ma, nie ma jeszcze projektu - zaczyna
    > się robić, ale jest działka do "uprzątnięcia"
    > To jak działka i dom będzie wyglądał to wiem, czy w związku z tym,
    > czekając na projekt i pozwolenie mogę sobie wynająć koparkę aby mi już
    > wyrównała kawałek ogrodu(na części gdzie nie będzie budowy) mam tam
    > trochę gruzu, korzenie.. chciałbym to zgarnąć a w to miejsce rozplanować
    > humus zdjęty z miejsca gdzie stanie dom.
    > No i tak jakoś przeszło płynnie do drugiej części pytania...
    > Bardzo się narażę zdejmując humus przed pozwoleniem?(nawet jeszcze o
    > niego nie wystąpiłem)
    > Działka jest ze spadkiem, więc zdjęcie humusu można potraktować jako
    > "wyrównanie" terenu. A ułatwi to późniejszy start...


    Moi fachmani powiedzieli, żeby nie ściągać humusu wcześniej niż na kilka
    dni przed kopaniem, bo ponoć jak się ziemia owieje i przeschnie, to się
    potem w niej ciężko kopie szpadlem. Więc popatrz na to także z tej strony.

    Natomiast zdjęcie humusu mam wpisane przez kierbuda do dziennika budowy,
    więc z całą pewnością jest to jakiś etap prac budowlanych i jak Cię
    jakiś życzliwy sąsiad podpier*oli, to będzie niefajnie. A świadomi
    sąsiedzi wiedzą, czy dostałeś pozwolenie, czy nie, bo dostają pisma ze
    starostwa/miasta w tej sprawie.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 6. Data: 2013-05-12 20:34:12
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:b1cc2de3-a044-4ce2-a657-68c675cf1a5e@googlegrou
    ps.com...

    >> a ja nie -no ale ja mam "sąsiada"...

    > Współczuję Twojemu sąsiadowi;))
    > I w praktyce g...o taki sasiad w takim przypadku zrobi.
    > Szpadlem możesz ogródek przekopać legalnie to i i koparką wolno.

    > Nie popadajmy w paranoje.

    Czytałeś?
    http://finanse.wp.pl/kat,122882,title,Nielegalne-wyc
    iecie-drzewa-to-kara-siegajaca-nawet-kilku-milionow-
    zlotych,wid,15529927,wiadomosc.html?ticaid=110934


  • 7. Data: 2013-05-13 08:36:59
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: l...@g...com

    W dniu niedziela, 12 maja 2013 20:34:12 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    > >
    > > Nie popadajmy w paranoje.
    > >
    >
    >
    > Czyta�e�?
    >
    > http://finanse.wp.pl/kat,122882,title,Nielegalne-wyc
    iecie-drzewa-to-kara-siegajaca-nawet-kilku-milionow-
    zlotych,wid,15529927,wiadomosc.html?ticaid=110934

    Ale on nie chce wycinać starych drzew (przynajmniej nic o tym nie pisał) tylko zdjąć
    humus.

    Pytanie powinno być sformowane tak: czy jest jakiś przepis, który zabrania zdjęcia
    humusu i wyrównania działki?

    Według tego co tu pisze:
    http://www.audytcertyfikat.eu/aktualnoci/budowa-i-do
    kumenty/313-czy-niwelacja-terenu-wymaga-pozwolenia-n
    a-budow.html
    http://prawo.rp.pl/artykul/350583.html
    to takiego przepisu nie ma (jak nie zmienia się warunków wodnych - czyli np. nie
    wykopiesz rowu odprowadzającego wodę do działki sąsiada).

    Pozdrawiam,
    Mariusz



  • 8. Data: 2013-05-13 10:33:54
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2013-05-10 19:07, Albercik pisze:
    > pozwolenia na budowę jeszcze nie ma, nie ma jeszcze projektu - zaczyna
    > się robić, ale jest działka do "uprzątnięcia"
    > To jak działka i dom będzie wyglądał to wiem, czy w związku z tym,
    > czekając na projekt i pozwolenie mogę sobie wynająć koparkę aby mi już
    > wyrównała kawałek ogrodu(na części gdzie nie będzie budowy) mam tam
    > trochę gruzu, korzenie.. chciałbym to zgarnąć a w to miejsce rozplanować
    > humus zdjęty z miejsca gdzie stanie dom.
    > No i tak jakoś przeszło płynnie do drugiej części pytania...
    > Bardzo się narażę zdejmując humus przed pozwoleniem?(nawet jeszcze o
    > niego nie wystąpiłem)
    > Działka jest ze spadkiem, więc zdjęcie humusu można potraktować jako
    > "wyrównanie" terenu. A ułatwi to późniejszy start...

    Jeden telefon do Nadzoru Budowlanego i wiesz wszystko.
    Może być przecież anonimowy.

    --
    Pozdrawiam,
    Q
    ElipsaDesign: www.elipsa.info


  • 9. Data: 2013-05-13 17:33:44
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik <l...@g...com> napisał w wiadomości
    news:7a084c79-2854-4d5b-9b92-ab5346ab442f@googlegrou
    ps.com...

    Nie zrozumiałeś.
    Nie chodzi o wycinanie drzew, ale o idiotyczne polskie prawo, które
    nakłada kary nawet za usunięcie krzewów, trawnika, czy też rabatki z
    kwiatami.
    Zgodnie z obecnym, polskim prawem nic Ci nie wolno zrobić na terenie
    własnej posesji bez uzyskania stosownych zezwoleń.

    Oczywiście ludzie rozpoczynają wszelkie prace samodzielnie, ale jakby
    mieli upierdliwego sąsiada to mogą mieć sporo kłopotów.


  • 10. Data: 2013-05-13 20:32:45
    Temat: Re: ciężkie prace ogrodowe a brak pozwolenia na budowę
    Od: "gzk" <g...@g...pl>


    I w jakim celu takie głupoty piszesz?

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1