-
11. Data: 2009-10-05 14:11:00
Temat: Re: co grzejnik
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
"Jackare" <...@s...de.pl> wrote in message
news:hacs32$4db$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Łukasz Rostalski" <"lukasz[cut]"@rostalski[wytnij].pl> napisał
w
> wiadomości news:4ac9df90$1@news.home.net.pl...
> Marek Dyjor pisze:
>
>
> http://images43.fotosik.pl/209/661ed6dc36d60bb5.jpg
>
>
> Nawet przy takim połączeniu powinno działać u sąsiadki niezależnie od tego
> czy u Ciebie działa. Grzejniki nie są kierunkowe. Zamiast grzejnika możesz
> tam narysować sobie rurki łączące zasilanie z powrotem.
Chyba, że są korki gazowe, albo korki i zasilanie jednorurowe.
-
12. Data: 2009-10-05 20:58:13
Temat: Re: co grzejnik
Od: Łukasz Rostalski <l...@n...wytnij.rostalski.pl>
Jackare pisze:
> http://images43.fotosik.pl/209/661ed6dc36d60bb5.jpg
>
>
> Nawet przy takim połączeniu powinno działać u sąsiadki niezależnie od
> tego czy u Ciebie działa. Grzejniki nie są kierunkowe. Zamiast grzejnika
> możesz tam narysować sobie rurki łączące zasilanie z powrotem.
Jak bym nie miał zaworu u dołu to by u sąsiadki działało, ale mam zawór
zamykający jak by się coś działo i był on zakręcony.
-
13. Data: 2009-10-05 21:17:58
Temat: Re: co grzejnik
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
Użytkownik "Łukasz Rostalski" <l...@n...wytnij.rostalski.pl> napisał w
wiadomości news:4aca5de3@news.home.net.pl...
Jackare pisze:
> http://images43.fotosik.pl/209/661ed6dc36d60bb5.jpg
>
>
> Nawet przy takim połączeniu powinno działać u sąsiadki niezależnie od tego
> czy u Ciebie działa. Grzejniki nie są kierunkowe. Zamiast grzejnika możesz
> tam narysować sobie rurki łączące zasilanie z powrotem.
Jak bym nie miał zaworu u dołu to by u sąsiadki działało, ale mam zawór
zamykający jak by się coś działo i był on zakręcony.
To nie ma nic do rzeczy. Masz zawór odcinający grzejnik na obydwu gałązkach
i tyle. Grzejnik u każdego z sąsiadów zapewnia przepływ pomiędzy zasilaniem
a powrotem tak samo jak Twój grzejnik działa to równolegle i niezależnie.
Jedynie zapowietrzenie pionu może spowodować problemy z przepływem. Być może
gdy odblokowałeś grzejnik ruszyła się jakaś bańka gazowa blokująca pion, ale
to oznacza tylko tyle że pion nie został w ogóle odpowietrzony
--
Jackare
-
14. Data: 2009-10-06 07:03:41
Temat: Re: co grzejnik
Od: Łukasz Rostalski <"lukasz[cut]"@rostalski[wytnij].pl>
Jackare pisze:
> To nie ma nic do rzeczy. Masz zawór odcinający grzejnik na obydwu
> gałązkach i tyle. Grzejnik u każdego z sąsiadów zapewnia przepływ
> pomiędzy zasilaniem a powrotem tak samo jak Twój grzejnik działa to
> równolegle i niezależnie.
> Jedynie zapowietrzenie pionu może spowodować problemy z przepływem. Być
> może gdy odblokowałeś grzejnik ruszyła się jakaś bańka gazowa blokująca
> pion, ale to oznacza tylko tyle że pion nie został w ogóle odpowietrzony
Dokładnie tak jak piszesz. Zapowietrzony był pion, bo rura zasilająca u
sąsiadki była ledwo ciepła przy podłodze. Co do pionu to pion zasilający
kończy się u mnie wchodząc do grzejnika gdzie jest też zawór odcinający. I
teraz jak mam zakręcony zawór to będzie się robić bańka powietrzna i
dopóki nie odkręcę tego zaworu to ta bańka nie ma gdzie uciec, bo nie ma
odpowietrznika na zasilaniu. Reasumując rozchodzi się o to że chłopaki
powinni zamontować odpowietrzenie w najwyższym punkcie zasilania a nie
tylko doprowadzić rurę zasilającą do kaloryfera.
-
15. Data: 2009-10-06 19:41:08
Temat: Re: co grzejnik
Od: slaweks <s...@s...cz>
On 6 Paź, 09:03, Łukasz Rostalski <"lukasz[cut]"@rostalski[wytnij].pl>
wrote:
(...)
> sąsiadki była ledwo ciepła przy podłodze. Co do pionu to pion zasilający
> kończy się u mnie wchodząc do grzejnika gdzie jest też zawór odcinający. I
> teraz jak mam zakręcony zawór to będzie się robić bańka powietrzna i
> dopóki nie odkręcę tego zaworu to ta bańka nie ma gdzie uciec, bo nie ma
> odpowietrznika na zasilaniu. Reasumując rozchodzi się o to że chłopaki
(...)
brakuje odpowietrzenia na pionie i tyle.