-
1. Data: 2012-08-08 10:45:45
Temat: [elektryka] instalacja do oświetlenia podszafkowego w kuchni
Od: g...@g...com
Nie mam jeszcze tynkow, to musze sie zapytac zebym potem nie zalowal :)
Jak powinna taka instalacja wygladac? Bede mial ze 3 szeregi szafek a pod nimi chce
miec ledy.
- lepiej jeden zasilacz (i laczniki na niskim napieciu) czy osobno (i laczniki na
fazie)?
- wlaczanie czyms na szafce, czy moze lacznik na scianie
- moze obwod oswietleniowy poprowadzony pomiedzy puszkami wysoko, i jak by co mozna
sie do nich dostac?
Sam nie wiem o co jeszcze pytac. Takiego oswietlenia jeszcze nie robilem, wiec trudno
mi przewidziec gdize jakie przewody pociagnac. A nie chcialbym zeby ledy byly
zasilane z gniazdek.
bajcik
-
2. Data: 2012-08-08 11:33:41
Temat: Re: [elektryka] instalacja do oświetlenia podszafkowego w kuchni
Od: s...@g...com
W dniu środa, 8 sierpnia 2012 10:45:45 UTC+2 użytkownik g...@g...com napisał:
> Nie mam jeszcze tynkow, to musze sie zapytac zebym potem nie zalowal :)
>
> Jak powinna taka instalacja wygladac? Bede mial ze 3 szeregi szafek a pod nimi chce
miec ledy.
>
> - lepiej jeden zasilacz (i laczniki na niskim napieciu) czy osobno (i laczniki na
fazie)?
>
> - wlaczanie czyms na szafce, czy moze lacznik na scianie
>
> - moze obwod oswietleniowy poprowadzony pomiedzy puszkami wysoko, i jak by co
mozna sie do nich dostac?
>
>
>
> Sam nie wiem o co jeszcze pytac. Takiego oswietlenia jeszcze nie robilem, wiec
trudno mi przewidziec gdize jakie przewody pociagnac. A nie chcialbym zeby ledy byly
zasilane z gniazdek.
>
>
>
> bajcik
Wyłacznik/wyłaczniki zrobić przy wejściu/wejściach.
Kable zasilające wyciagnąć jakieś 20 cm od sufitu może troche wiecej albo mniej(ważne
żeby nie zapomnieć).
Ja mam szafki 90 cm wysokie (duże) a i tak mam przestrzeń miedzy sufitem a szafkami
którą zamaskowałem płytą GK i gdzie mam wszelkie ustrojstwa pochowane.
Plecy szafki zreguły masz centymter dwa odsuniete od ściany więc nie ma problemu z
kablekami zasilającymi.
S
-
3. Data: 2012-08-08 12:52:15
Temat: Re: [elektryka] instalacja do oświetlenia podszafkowego w kuchni
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
> - lepiej jeden zasilacz (i laczniki na niskim napieciu) czy osobno (i
> laczniki na fazie)?
można by się zastanowić nad rozdzieleniem obwodów oświetleniowych na osobne
zasilacza
> - wlaczanie czyms na szafce, czy moze lacznik na scianie
ja używam włączników dotykowych które równolegle podłączam do obudowy
wszystkich halogenów
dotknięcie któregokolwiek włącza/wyłącza oświetlenie
[od wielu lat tej praktyki, nigdy nie było problemów z oparzeniem od
halogenów]
a do ledów są ładne aluminiowe listwy...
> - moze obwod oswietleniowy poprowadzony pomiedzy puszkami wysoko, i jak by
> co mozna sie do nich dostac?
zwykle masz tam w okolicy wentylacje i robi się zasilanie wyciągu - to może
być ta sama linia zasilająca
a "bebechy" możesz schować w martwych przestrzeniach w okolicach samego
wyciągu
> Sam nie wiem o co jeszcze pytac. Takiego oswietlenia jeszcze nie robilem,
> wiec trudno mi przewidziec gdize jakie przewody pociagnac. A nie chcialbym
> zeby ledy byly zasilane z gniazdek.
z szafkami wiszącymi to nie jest jakiś szczególny problem.
kabel do listwy możesz puścić za szafką, w samej szafce, w bok "do kąta"...
-
4. Data: 2012-08-08 14:45:45
Temat: Re: [elektryka] instalacja do oświetlenia podszafkowego w kuchni
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2012-08-08 10:45, g...@g...com pisze:
> Nie mam jeszcze tynkow, to musze sie zapytac zebym potem nie zalowal :)
> Jak powinna taka instalacja wygladac? Bede mial ze 3 szeregi szafek a pod nimi chce
miec ledy.
> - lepiej jeden zasilacz (i laczniki na niskim napieciu) czy osobno (i laczniki na
fazie)?
Jeden dobry zasilacz lepszy niż 5 tanich tandetnych. Ale być może będzie
droższy niż 5, a obciążony tylko 1/5 mocy - będzie problematyczny
(impulsowe nie lubią pracy bez obciążenia lub z bardzo małym)
> - wlaczanie czyms na szafce, czy moze lacznik na scianie
Najwygodniejsze jest włączanie dotykowe - możesz zapodać ledy w
aluminiowej listwie i do niej podłączyć kabelek z modułu włączania
dotykowego.
> - moze obwod oswietleniowy poprowadzony pomiedzy puszkami wysoko, i jak by co
mozna sie do nich dostac?
Ja wyprowadziłem sobie zasilanie nad szafki, i po prostu z tyłu na
szafkach kuchennych leży zasilacz, przez co ma lepsze chłodzenie niż
wetknięty gdzieś w ścianę, lepsze do niego dojście... a i tak go nie
widać (szafki wysokie).
> Sam nie wiem o co jeszcze pytac. Takiego oswietlenia jeszcze nie robilem, wiec
trudno mi przewidziec gdize jakie przewody pociagnac. A nie chcialbym zeby ledy byly
zasilane z gniazdek.
Bardzo fajną funkcją jest 2-poziomowa jasność. Całe oświetlenie lekko
świecące cały czas (moc znikoma, u mnie poniżej 1W na całą kuchnię),
ale w nocy pozwala wziąć kubek czy nie zabić się o coś w kuchni, bez
włączania jakiegokolwiek innego oświetlenia.
To przy ledach jest trochę niewygodne w wdrożeniu dla prostego elektryka
(albo regulacja PWM, albo dość precyzyjna regulacja 2 napięć, bo przy
12v świecą nominalnie, przy np 9v już w cale, a przy 9.5v niekoniecznie
równomiernie), ale wygoda jest duża.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
5. Data: 2012-08-08 21:54:01
Temat: Re: [elektryka] instalacja do oświetlenia podszafkowego w kuchni
Od: PiteR <e...@f...pl>
zasilacze osobno i włączniki na 230v
zapewnij przestrzen dla chłodzenia zasilaczy
mam włączanie na szafce macane od dołu, z przodu niewidoczne
po za tym część LED pali się non stop moc 2W i ma czujnik zmierzchowy.
--
Piter