-
31. Data: 2009-03-13 22:37:25
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl>
Użytkownik Dirko napisał:
> PS W rolnictwie (zootechnice) występuje "krycie z ręki" a nie sianie. :-D
>
To tez trzeba umieć, żeby równo na dużej powierzchni rozsypać.
Facelię powinien jednak wysiać na tym chwastowisku
i koniecznie pochwalić się sukcesem ;-)
Pozdrawiam, Barbara
-
32. Data: 2009-03-15 22:38:41
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "?" <n...@o...pl>
> ... na 50 arach nie można stworzyć gospodarstwa rolnego, ale rajski
ogródek dla
> tych co się nie boją pracy ręcznej i chcą mieć satysfakcję posiadania i
> używania pięknego zakątka w Polsce.
Czyli typowo, tuje + trawa.
-
33. Data: 2009-03-15 22:51:58
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "?" <n...@o...pl>
> Ja już nie wiem, czy tutaj ktoś czyta posty z jakimkolwiek zrozumieniem
tego
> co czyta.
Ja tak czytam.
Na początku zapytałem, czy mogę posiać fecelię z ręki wprost na
> chwasty i trawy.
Nie, ponieważ dla facelii nie ma tam już miejsca.
-
34. Data: 2009-03-16 11:40:47
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "SJS" <s...@w...pl>
> Ja już nie wiem, czy tutaj ktoś czyta posty z jakimkolwiek zrozumieniem
> tego
> co czyta. Na początku zapytałem, czy mogę posiać fecelię z ręki wprost na
> chwasty i trawy.
> No i jakie dostałem odpowiedzi:
Facelia wymaga w fazie kiełkowania czystej, bardzo dobrze nawożonej i
spulchnionej gleby.
posiać na trawę możesz ale szansa aby cos z tego wyszło jest jak 1/50
tak naprawdę to nie wiem co chcesz osiągnąć i dlatego sprecyzuj
chcesz:
- pozbyć się zielska zastępując je czymś co później się samo rozsiewa ale to
coś może być wysokie czy raczej nie,
- chcesz mieć trawę a nie zielsko, ładną trawę - jeśli równo to kosiarka
spalinową za 1000 zł skosisz w pół dnia
- chcesz mieć coś ale nie wiesz co ale nie to co masz - posadź drzewa, lipy,
modrzewie, brzozy, sosny, dęby, świerki i szykuj grzybnie na prawdziwki,
koźlaki itp
- może masz inne nieujawnione tu koncepcje wykorzystania? np pasieka
SJS
-
35. Data: 2009-03-16 11:42:56
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "SJS" <s...@w...pl>
> Wykorzystanie żony polega na odcinaniu szpadlem kolejnych kęsów, które
> żona obrabia jak wyżej, motyczką.
> Pionierskie warunki - pionierska praca.
łojezu i nie uciekła kobiecina?
SJS
Rondoup i po ptokach
-
36. Data: 2009-03-16 11:46:00
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "SJS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gple02$6oc$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Wykorzystanie żony polega na odcinaniu szpadlem kolejnych kęsów,
które
> > żona obrabia jak wyżej, motyczką.
> > Pionierskie warunki - pionierska praca.
>
> łojezu i nie uciekła kobiecina?
> SJS
> Rondoup i po ptokach
Nie było wtedy kasy na takie fanaberie.
-
37. Data: 2009-03-16 11:47:48
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "SJS" <s...@w...pl>
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:gplemj$rla$...@n...news.neostrada.pl.
..
>
> Użytkownik "SJS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gple02$6oc$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> > Wykorzystanie żony polega na odcinaniu szpadlem kolejnych kęsów,
> które
>> > żona obrabia jak wyżej, motyczką.
>> > Pionierskie warunki - pionierska praca.
>>
>> łojezu i nie uciekła kobiecina?
>> SJS
>> Rondoup i po ptokach
>
> Nie było wtedy kasy na takie fanaberie.
czyli nie miała gdzie uciec
SJS
-
38. Data: 2009-03-16 11:59:04
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "SJS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gple95$7uu$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:gplemj$rla$...@n...news.neostrada.pl.
..
> >
> > Użytkownik "SJS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:gple02$6oc$1@inews.gazeta.pl...
> >>
> >> > Wykorzystanie żony polega na odcinaniu szpadlem kolejnych kęsów,
> > które
> >> > żona obrabia jak wyżej, motyczką.
> >> > Pionierskie warunki - pionierska praca.
> >>
> >> łojezu i nie uciekła kobiecina?
> >> SJS
> >> Rondoup i po ptokach
> >
> > Nie było wtedy kasy na takie fanaberie.
>
> czyli nie miała gdzie uciec
> SJS
Obrażasz promotora. To ja kupowałem i kupuję do dzisiaj wszystko, co ułatwie
pracę na działce oraz przerób zbiorów w domu... Gdyby nie działka i
komunizm - byłbym bogaty.
-
39. Data: 2009-03-16 12:44:06
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "mAYKIN" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "SJS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gplds1$6bf$1@inews.gazeta.pl...
>
> Facelia wymaga w fazie kiełkowania czystej, bardzo dobrze nawożonej i
> spulchnionej gleby.
> posiać na trawę możesz ale szansa aby cos z tego wyszło jest jak 1/50
> tak naprawdę to nie wiem co chcesz osiągnąć i dlatego sprecyzuj
> chcesz:
> - pozbyć się zielska zastępując je czymś co później się samo rozsiewa ale
> to coś może być wysokie czy raczej nie,
> - chcesz mieć trawę a nie zielsko, ładną trawę - jeśli równo to kosiarka
> spalinową za 1000 zł skosisz w pół dnia
> - chcesz mieć coś ale nie wiesz co ale nie to co masz - posadź drzewa,
> lipy, modrzewie, brzozy, sosny, dęby, świerki i szykuj grzybnie na
> prawdziwki, koźlaki itp
> - może masz inne nieujawnione tu koncepcje wykorzystania? np pasieka
> SJS
Pomyślałem o facelli, bo teoretycznie facelia szybko rośnie i dobrze się
rozrasta zagłuszając inne rośliny. Dodatkowo ładnie kwitnie. Moim celem na
chwilę obecną jest wyeliminowanie chwastów i traw tam rosnących i
zastąpienie ich czzymś, co może być zjadane przez zwierzęta chodowlane, np
krowy. Trawy po zimie są niskie i leżą suche przy ziemi. Pozatym działka
jest jakby podzielina na część gdzie jest niskie zielsko (do 30 cm) i część
gdzie na jesienią zielsko ma 1,5 metra. Okoliczni rolnicy z chęcią wypasali
by tam krowy, bo grunt blisko zabudowań, ale w chwili obecnej rosną tam
rośliny których krowa raczej z chęcią nie będzie jadła (tak mówią).. Jakieś
4 lata temu rosło tam zboże i ziemia ma dobrą klasę. Nie chcę pomosić
znaczących kosztów, bo na chwilę obecną nie zależy mi aby coś tam zmieniać
(taka inwestycja na przyszłe lata). Chciałem tam posadzić jakieś drzewka
owocowe, ale grunt za daleko, abym mógł o to zadbać latem, pozatym zawsze
mogą zaginąć bez wieści. Generalnie mam pytanie czy warto coś tam robić.
Niezamierzam czerpać dochodów z tej działki. Wokół jest pełno takich
nieużytków, więc okoliczni rolnicy nie łakomią się aby cos tam uprawiać,
wolą siedzieć i kombinować.
Pozdrawiam zainteresowanych tematem
-
40. Data: 2009-03-16 13:17:02
Temat: Re: facelia na chwasty
Od: "SJS" <s...@w...pl>
> Pomyślałem o facelli, bo teoretycznie facelia szybko rośnie i dobrze się
> rozrasta zagłuszając inne rośliny.
tylko wtedy gdy w fazie kiełkowania nie ma konkurencji a ziemia aż kipi od
nawozów
wtedy jedno ziarenko daje roślinę wysokości nawet powyżej metra i
rozgałęzioną jak krzak porzeczki
>Dodatkowo ładnie kwitnie. Moim celem na chwilę obecną jest wyeliminowanie
>chwastów i traw tam rosnących i zastąpienie ich czzymś, co może być zjadane
>przez zwierzęta chodowlane, np krowy.
pryskanie w momencie gdy ruszy wegetacja Rondoupem z domieszką sztucznego
azotowego np Moczniku lub saletry amonowej
odczekać około 4 tygodnie, niestety sprowadzić pług, przeorać, natychmiast
po orce glebogryzarka ustawiona tak aby osłona wiatraków sunęła się po
ziemi, tego samego dnia - wersja
1. worek dwa mocznika rozsypanego ręką - zajmie to około godziny, siew
facelii ale bez wprawy wyjdzie nierówno, po przekwitnięciu worać - siać
trawę
2. nawozy jak wyżej ale mieszankę z azotem fosforem , potasem tak aby w
azocie wyszło przeliczeniowo powyżej 100 kg liczone na hektar i siać
gorczycę - dobrze podsypana, siana w wilgotną ziemię radzi sobie nawet z
ostami, wykazuje wszystko -późnym latem zaorać i na następny rok lub jeśli
wcześnie będzie przeorana siać trawę
3 wersja długofalowa - posiać na te chwasty przegorzan kulisty, w pierwszym
roku wystawi jedynie rozetę ścielącą się po ziemi, w drugim roku zakwitnie i
wszystko co lata w okolicy przyleci sie paść
http://www.rebkow.za.pl/goscieprzegorzanu.htm
jesienią wygląda to paskudnie ale przez następne 20 lat nic nie musisz robić
Ja bym się nastawił na posadzenie drzew i krzewów
SJS