Mam toto w swoim prawdopodobnie do wymiany bo cieknie z wentyla do
uzupelniania powietrza....
i przy okazji okazalo sie ze ja nie wiem nawet co siedzi w tej membranie...
woda czy powietrze?
i czy takie membrany sa znormalizowane co do kolnierza? oczywiscie wymiar
dobiore... robil to ktos juz?
na co uwazac?

do góry

W dniu środa, 11 stycznia 2017 15:37:54 UTC+1 użytkownik abn140 napisał:
> Mam toto w swoim prawdopodobnie do wymiany bo cieknie z wentyla do
> uzupelniania powietrza....
> i przy okazji okazalo sie ze ja nie wiem nawet co siedzi w tej membranie...
> woda czy powietrze?
> i czy takie membrany sa znormalizowane co do kolnierza? oczywiscie wymiar
> dobiore... robil to ktos juz?
> na co uwazac?

Ale ty chyba mówisz o zbiorniku na wodę.
W domu u mamy miałem taki od zawsze.
Dopiero dwa lata temu zmieniony bo przerdzewiał.

Co masz za sprzet?

do góry

W dniu 11.01.2017 o 22:13, Bolko pisze:
> W dniu środa, 11 stycznia 2017 15:37:54 UTC+1 użytkownik abn140 napisał:
>> Mam toto w swoim prawdopodobnie do wymiany bo cieknie z wentyla do
>> uzupelniania powietrza....
>> i przy okazji okazalo sie ze ja nie wiem nawet co siedzi w tej membranie...
>> woda czy powietrze?
>> i czy takie membrany sa znormalizowane co do kolnierza? oczywiscie wymiar
>> dobiore... robil to ktos juz?
>> na co uwazac?
>
> Ale ty chyba mówisz o zbiorniku na wodę.
> W domu u mamy miałem taki od zawsze.
> Dopiero dwa lata temu zmieniony bo przerdzewiał.
>
> Co masz za sprzet?
>
===============
Z wentyla nie może lecieć woda - jeśli tak jest masz uszkodzoną przeponę
(taki gumowy worek w środku).
Wymiana raczej bezproblemowa. Zakup także.
Kołnierz znormalizowany, są różne pojemności - w zależności od
pojemności zbiornika hydroforowego. Po wymianie (jeszcze bez wody)
należy uzupełnić ciśnienie wewnątrz zgodnie z danymi hydroforu. Lub
poradami w sieci.

Sprawnej wymiany życzę - JK

do góry

>Co masz za sprzet?
nazwy nie pamietam. musze znalezc papiery z niego.
ale chyba nasz, krajowy. 7 lat ma....
chodzi ok, tylko zalacza sie chyba za czesto.
jest to jedne z wiekszych zbiornikow poziomych, odpala sie co 25 litrow.
pompa stoi na zbiorniku, w nim jest membrana,
z tego co sie domyslam pompa wali wode do tej membrany, a powietrze jest
poza nia .
zawsze myslalem ze jest odrotnie... myle sie?

do góry

W dniu 11.01.2017 o 23:01, abn140 pisze:
>> Co masz za sprzet?
> nazwy nie pamietam. musze znalezc papiery z niego.
> ale chyba nasz, krajowy. 7 lat ma....
> chodzi ok, tylko zalacza sie chyba za czesto.
> jest to jedne z wiekszych zbiornikow poziomych, odpala sie co 25 litrow.
> pompa stoi na zbiorniku, w nim jest membrana,
> z tego co sie domyslam pompa wali wode do tej membrany, a powietrze jest
> poza nia .
> zawsze myslalem ze jest odrotnie... myle sie?
>
>
=================================
Tak jest praktyczniej - woda nie ma kontaktu z metalowym zbiornikiem
tylko z gumową membraną.
JK

do góry

abn140 pisze:

> z tego co sie domyslam pompa wali wode do tej
> membrany, a powietrze jest poza nia .
> zawsze myslalem ze jest odrotnie... myle sie?

Dawno tamu miałem taki, w którym było odwrotnie
-- nadęty balon był w metalowej baryłeczce. Teraz
jest tak, że to woda idzie do wora, a powietrze
o podwyższonym ciśnieniu jest wokół niego.

Co ciekawe, tamten stary pracował dwadzieścia lat
i poszedł na złom z wciąż napompowanym balonem.
W nowych zbiornikach co i rusz przepona pęka.

Jarek

--
-- Bardzo się cieszę -- powiedział Prosiaczek uszczęśliwiony --
że podarowałem ci coś, co można włożyć do Praktycznej Baryłeczki.
Lecz Kłapouchy nie słuchał. Wkładał balonik i wyjmował go
z powrotem, szczęśliwy jak jeszcze nigdy w życiu.

do góry

Jest jakis polecany producent tych kondonow?
ceny skacza od 150 do 500
nie stanowi problemu dac 500 jak by mialo to byc dozywotnie....
jak tak i tak ma pasc to wole tanszy i wymieniac....

do góry