W dniu czwartek, 24 października 2013 21:31:09 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

> nihuja, nawet jesli jedziesz, to przeciez mozesz ich troszke pokredytowac

No pewnie maja w systemie ograniczenie do ilustam procent zuzycia z
poprzedniego sezonu i nie puszcza.. Nie wiem - ale pewnie mozna sporo
zanizyc :) W zeszlym tygodniu zmienilem sposob rozliczania na prognozowany
i pani wbila w system dokladnie podane przeze mnie kWh. Mi to pasi bo
to akurat tauron bedzie mnie kredytowal przez cala zime, a nie ja jego :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 24 października 2013 21:22:33 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu czwartek, 24 października 2013 20:48:48 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir ///
napisał:
>
> > Nie zużyje. Miałem podłaczony licznik do bojlera i miesięcznie średnio
>
> > wychodziło mi 30-40zł za wodę ..
>
>
>
> Sam pisales, ze masz grzalke 1,5kW na 2h wlaczana.
>
>
>
> 40 pln przy cenie 0,62 to wychodzi 64kWh czyli 2,1kWh / dobe. Normalna
>
> 4-osobowa rodzina zuzywa 20-30kWh / dobe na cele CWU czyli 10 x tyle :)
>
>
>
> > >Lodowka zjada 350kWh / rok - to juz jestes ponizej zuzycia.
>
> > A skąd wiesz ?
>
>
>
> Oh god... Bo tyle zuzywa kazda sredniej wielkosci energooszczedna, nowoczesna
>
> lodowka :)
>
>
>
>
>
> > Dobra ja się poddaje ...
>
> > Z Tobą gada się jak z komisją Macierewicza ...
>
> > Ty wiesz lepiej ...
>
>
>
> Bo przedstawiasz jakies dziwne wyliczenia. Swoja droga na Tym ostatnim jpgu
>
> sa dwie faktury na 160 pln w tym samym dniu (w marcu) wystawione..
>
>
>
> > Moje rachunki są średnio o 50zł wyższe niż te które miałem w bloku jak
>
> > mieszkałem. Też miałem taki sam licznik tam i taką samą taryfę , ale zapewne
>
> > też tam miałem uszkodzony licznik ...
>
>
>
> W bloku nie miales bojlera i rekuperatora. Wychodzi wiec, ze w bloku placiles
>
> 0 pln za prad :-)
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.

Tak z jego wyliczeń wychodzi. Z prądem jest jak z powietrzem. Można zejść z zużyciem
powietrza do oddychania do pewnego minimum. I więcej jak się zejdzie to przestaje się
oddychać na zawsze. Jest jakaś magiczna minimalna ilość prądu jaką się zużywa żeby
żyć na stosownym poziomie. Poziomy mogą być różne. Jednemu wystarczy najmniejsza
żarówka energooszczędna. Przeciętniak ( od 1 do 2+2) bez grzania wody na mycie musi
zużyć nie mniej niż za 80-120 złotych na miesiąc. Przy takiej opłacie za prąd ma się
minimalny standard jaki można uzyskać z prądu. Jak ktoś chce używać prądu do robienia
cieplej wody to liczenie jest proste. Podgrzanie wody do wanny to 3kWh na jedną
osobę. Prysznic połowa tej kwoty. Przy małych dzieciach da się skorzystać z taniej
taryfy ale jest to mało opłacalne bo idą wcześniej spać niż się włącza tańszy prąd.
Utrzymywanie dużej ilości wody w wysokiej temperaturze sporo kosztuje. Wiem coś o tym
i dlatego przeszedłem na hardcorowy sposób grzania wody na kąpanie. Bojler 50 litrów
i grzałka 4,5kW. Dało to dzienne oszczędności na poziomie złotówki.

do góry

W dniu czwartek, 24 października 2013 21:22:33 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu czwartek, 24 października 2013 20:48:48 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir ///
napisał:
>
> > Nie zużyje. Miałem podłaczony licznik do bojlera i miesięcznie średnio
>
> > wychodziło mi 30-40zł za wodę ..
>
>
>
> Sam pisales, ze masz grzalke 1,5kW na 2h wlaczana.
>
>
>
> 40 pln przy cenie 0,62 to wychodzi 64kWh czyli 2,1kWh / dobe. Normalna
>
> 4-osobowa rodzina zuzywa 20-30kWh / dobe na cele CWU czyli 10 x tyle :)
>
>
>
> > >Lodowka zjada 350kWh / rok - to juz jestes ponizej zuzycia.
>
> > A skąd wiesz ?
>
>
>
> Oh god... Bo tyle zuzywa kazda sredniej wielkosci energooszczedna, nowoczesna
>
> lodowka :)
>
>
>
>
>
> > Dobra ja się poddaje ...
>
> > Z Tobą gada się jak z komisją Macierewicza ...
>
> > Ty wiesz lepiej ...
>
>
>
> Bo przedstawiasz jakies dziwne wyliczenia. Swoja droga na Tym ostatnim jpgu
>
> sa dwie faktury na 160 pln w tym samym dniu (w marcu) wystawione..
>
>
>
> > Moje rachunki są średnio o 50zł wyższe niż te które miałem w bloku jak
>
> > mieszkałem. Też miałem taki sam licznik tam i taką samą taryfę , ale zapewne
>
> > też tam miałem uszkodzony licznik ...
>
>
>
> W bloku nie miales bojlera i rekuperatora. Wychodzi wiec, ze w bloku placiles
>
> 0 pln za prad :-)
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.

Trzy kilowatogodziny dziennie nie wystarczą za zaspokojenie potrzeb cztero osobowej
rodziny na ciepłą wodę. Oczywiście pod warunkiem że nie myją się w misce tylko biorą
prysznice. Średniorocznie wanna wody to 3kWh.

do góry

Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 19:50:45 +0200 osobnik zwany Ghost napisał:

> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
> news:l4b2m1$cdv$15@dont-email.me...
>> Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 09:05:21 +0200 osobnik zwany Ghost
>> napisał:
>>
>>> Użytkownik "Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:l4agmu$2qv$1@speranza.aioe.org...
>>>>> Jest tam wok?
>>>>>
>>>> To jest wlasnie ta wisienka na torcie. Kilka wokow przerabialismy i
>>>> wracaly spowrotem do sklepow.
>>>> Teraz tesujemy kolejny i jest szansa, ze zostanie u nas.
>>>
>>> Wok nie ma prawa dzialac wlasciwie na indukcji - z zalozenia.
>>
>> a to niby dlaczego? chyba, że masz na myśli taki z okrągłym dnem. Ale
>> sa woki z dnem spłaszczonym
>
> Mam na mysli wok nie "wok" i nie dno jest problemem, a sposob ogrzewania
> "po calosci"

co znaczy po całości? całą powierzchnię? a skąd takie barbarzyństwo Ci
się wzięło? Woka grzeje sie na samym dole w szczycie kuli i nic więcej.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

>Trzy kilowatogodziny dziennie nie wystarczą za zaspokojenie potrzeb cztero
>osobowej rodziny na ciepłą wodę. Oczywiście pod warunkiem że nie myją się w
>misce tylko biorą prysznice. >redniorocznie wanna wody to 3kWh.

Nawet przy tzw braniu prysznica można zużyć tyle samo wody jak przy kąpieli
w wannie a można naprawdę mało.
Jeśli ktoś stoi sobie pod deszczownicą , woda leci i kąpie się z kilka minut
i woda ciągle mocnym strumieniem leci to zużyje mnóstwo wody a tak naprawdę
aby się umyć wystarczy "namoczyć" ciało , umyć się gąbką i spłukać i podczas
namydlania nie musi wcale lecieć woda ...

W wielu krajach ludzie którzy dbają o środowisko właśnie tak się myją.
Zamiast bezsensowanie marnować wodę można ją wykorzystać do max.
Tak samo przy goleniu czy myciu zębów. Nie musi cały czas być otwarty kran
...

Ja staram się żyć według tych zasad.

I wiele innych nawyków ...

Kiedyś czytałem , że mimo że Polacy zużywają bardzo dużo wody , wcale nie są
czyściochami. Po prostu marnujemy wodę.

do góry

W dniu czwartek, 24 października 2013 23:02:23 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir ///
napisał:
> >Trzy kilowatogodziny dziennie nie wystarczą za zaspokojenie potrzeb cztero
>
> >osobowej rodziny na ciepłą wodę. Oczywiście pod warunkiem że nie myją się w
>
> >misce tylko biorą prysznice. >redniorocznie wanna wody to 3kWh.
>
>
>
> Nawet przy tzw braniu prysznica można zużyć tyle samo wody jak przy kąpieli
>
> w wannie a można naprawdę mało.
>
> Jeśli ktoś stoi sobie pod deszczownicą , woda leci i kąpie się z kilka minut
>
> i woda ciągle mocnym strumieniem leci to zużyje mnóstwo wody a tak naprawdę
>
> aby się umyć wystarczy "namoczyć" ciało , umyć się gąbką i spłukać i podczas
>
> namydlania nie musi wcale lecieć woda ...
>
>
>
> W wielu krajach ludzie którzy dbają o środowisko właśnie tak się myją.
>
> Zamiast bezsensowanie marnować wodę można ją wykorzystać do max.
>
> Tak samo przy goleniu czy myciu zębów. Nie musi cały czas być otwarty kran
>
> ...
>
>
>
> Ja staram się żyć według tych zasad.
>
>
>
> I wiele innych nawyków ...
>
>
>
> Kiedyś czytałem , że mimo że Polacy zużywają bardzo dużo wody , wcale nie są
>
> czyściochami. Po prostu marnujemy wodę.

Trzy kilowatogodziny nie wystarczą na zaspokojenie potrzeb cztero osobowej rodziny
jeśli idzie o zużycie ciepłej wody. Trzy kilowatogodziny zużywałem na siebie jak nie
odzyskiwałem ciepła z wody po kąpaniu w wannie. A`że takiej instalacji jak mam byle
ciul nie zrobi a kupić się nie da to znaczy że jak ktoś pisze o 1,5kW na dwie godziny
dziennie to znaczy ze lipę goni po całości.

do góry

On Thursday, October 24, 2013 8:14:37 PM UTC+2, k...@g...com wrote:

> Ciekawe skąd masz informacje o tych mocach potrzebnych do woka. Wok jest garnkiem w
którym do grzania potrzebne są minimalne moce. To że w wietnamskiej budce jedzie na
taborecie gazowym nie jest wzorcem grzania dla tego typu garnka. Tam skąd wok
pochodzi i gdzie był używany od tak dawna że ludzi w Europie praktycznie wtedy nie
był, do grzania musiała wystarczyć garść chrustu a nie ognisko.

Ale jeśli chcesz zrobić prawdziwe stir-fry to niestety tak to wygląda. To tak samo
jak różne piece ziemne - niby to byle jama w ziemi, ale w środku 400-500 stopni
potrafi być - wyciągniesz takie coś w piekarniku (poza pirolizą?)

Przyjrzyj się na czym gotuje przeciętny wietnamiec i czy ma to wiele wspólnego z
ogniskiem czy choćby zwykłym palnikiem gazowym ;)

mucher

do góry

W dniu czwartek, 24 października 2013 23:45:20 UTC+2 użytkownik m...@g...com
napisał:
> On Thursday, October 24, 2013 8:14:37 PM UTC+2, k...@g...com wrote:
>
>
>
> > Ciekawe skąd masz informacje o tych mocach potrzebnych do woka. Wok jest garnkiem
w którym do grzania potrzebne są minimalne moce. To że w wietnamskiej budce jedzie na
taborecie gazowym nie jest wzorcem grzania dla tego typu garnka. Tam skąd wok
pochodzi i gdzie był używany od tak dawna że ludzi w Europie praktycznie wtedy nie
był, do grzania musiała wystarczyć garść chrustu a nie ognisko.
>
>
>
> Ale jeśli chcesz zrobić prawdziwe stir-fry to niestety tak to wygląda. To tak samo
jak różne piece ziemne - niby to byle jama w ziemi, ale w środku 400-500 stopni
potrafi być - wyciągniesz takie coś w piekarniku (poza pirolizą?)
>
>
>
> Przyjrzyj się na czym gotuje przeciętny wietnamiec i czy ma to wiele wspólnego z
ogniskiem czy choćby zwykłym palnikiem gazowym ;)
>
>
>
> mucher

Nie wiem na czym gotuje przeciętny Wietnamczyk. Mogę jedynie podejrzewać ze gotuje w
zwykłych garnkach na kuchence elektrycznej albo gazowej.

do góry

Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:l4c1qv$5av$3@dont-email.me...
> Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 19:50:45 +0200 osobnik zwany Ghost napisał:
>
>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
>> news:l4b2m1$cdv$15@dont-email.me...
>>> Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 09:05:21 +0200 osobnik zwany Ghost
>>> napisał:
>>>
>>>> Użytkownik "Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:l4agmu$2qv$1@speranza.aioe.org...
>>>>>> Jest tam wok?
>>>>>>
>>>>> To jest wlasnie ta wisienka na torcie. Kilka wokow przerabialismy i
>>>>> wracaly spowrotem do sklepow.
>>>>> Teraz tesujemy kolejny i jest szansa, ze zostanie u nas.
>>>>
>>>> Wok nie ma prawa dzialac wlasciwie na indukcji - z zalozenia.
>>>
>>> a to niby dlaczego? chyba, że masz na myśli taki z okrągłym dnem. Ale
>>> sa woki z dnem spłaszczonym
>>
>> Mam na mysli wok nie "wok" i nie dno jest problemem, a sposob ogrzewania
>> "po calosci"
>
> co znaczy po całości? całą powierzchnię?

Nie, na maksa, cala moca (choc nie zawsze).

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:718541f5-6c7a-424c-a4bf-829b1acf49c8@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 24 października 2013 21:31:09 UTC+2 użytkownik Ghost
napisał:

>> nihuja, nawet jesli jedziesz, to przeciez mozesz ich troszke pokredytowac

>No pewnie maja w systemie ograniczenie do ilustam procent zuzycia z
>poprzedniego sezonu i nie puszcza.. Nie wiem - ale pewnie mozna sporo
>zanizyc :) W zeszlym tygodniu zmienilem sposob rozliczania na prognozowany
>i pani wbila w system dokladnie podane przeze mnie kWh.

Miales podglad na monitor?

do góry