-
11. Data: 2009-04-23 19:19:33
Temat: Re: jak pozbyć się wylgoci
Od: Igus' <t...@p...onet.pl>
Krycha pisze:
> Igus' pisze:
>> Krycha pisze:
> Tam nie ma studzienki, tylko wykopany dołek wypełniony kształtką z
> otworem kwadratowym i na wierzchu kształtka "kratówka".
> Natomiast jest tak ukształtowany teren, że woda spływa po powierzchni
> poza słupek. Ale część wody na pewno opryska go.
A widzisz, czyli fachowo to ten dołek nazywa się studnia chłonna ;o)
Tyle, że dołek mały, czyli studnia chłonna ma małą wydajność ...
Widać ślad po kałuży, więc pewnie jak pada to się woda ze 'studni' wylewa.
> Nie mam możliwości przełożyć rynnę w inne miejsce.
Ale jakby na końcówkę założyć rurę i to odprowadzenie odsunąć od słupka
to jeśli jest spadek powinno pomóc.
BR
Igus'
-
12. Data: 2009-04-23 20:03:26
Temat: Re: jak pozbyćsię wylgoci
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Dziękuję Wam za wszystkie rady.
Pozbieram je w jeden dokument, wydrukuję, przemyślę które rozwiązanie
przekonuje mnie, poszukam wykonawcę i zlecę.
Może to potrwać nieokreśloną ilość czasu.
O wynikach postaram się napisać i pokazać.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Krycha.
-
13. Data: 2009-04-26 21:14:03
Temat: Re: jak pozbyć się wylgoci
Od: "e-zop" <e...@o...pl>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gsleak$i14$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam,
> Jeden z rogów mojej altanki, to słupek wymurowany i otynkowany.
> Nie wiem co jest powodem, że podchodzi wilgocią.
> Brak izolacji poziomej, czy wylewka jest powyżej izolacji (jeżeli jest
> izolacja).
> Jest tam rura spustowa z rynny.
> Teraz jest taki efekt, jaki widać na zdjęciach.
> http://picasaweb.google.com/kkrycha/MokrySUpek04#
> Odnawiam elewację altanki i chciałabym coś zrobić, aby pozbyć się tego
> liszaja na murze.
> Może potraktować ten murek szkłem wodnym?
>
> Czy w ogóle da się naprawić, to co jest obecnie z tym murkiem?
>
> Pozdrawiam Krycha.
>
To robi sie tak: zdziera stary tynk, naklada nowy - szczelny, nawierca sie 1
otwor, lub 2, mocuje pakery, bierze sie zwykla towociarke, zywice epoksydowa
o niskiej lepkosci ( Pionki ), przeznaczona do injekcji, i wstrzykuje sie to
pod cisnieniem, na wysokosci gruntu. Potem sie czeka, az slupek wyschnie (
np:6 mies, albo 1 rok) i jesli to konieczne ( moga sie wykrystalizowac sole,
ktore wniknely w material slupka wraz z woda ) to sie tynkuje na nowo.
Pozdrawiam
-
14. Data: 2009-05-06 20:32:50
Temat: Re: jak pozbyć się wylgoci
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Kudlaty pisze:
>
(...)
> - odprowadzic wode z rynny dalej od slupka
> - sprawdzic czy slupek ma izolacje pozioma- jesli nie ma to wilgoc
> bedzie zawsze na slupku - mroz zrobi reszte
>
Odkułam tynk z jednej strony słupka i jak widać na
http://picasaweb.google.com/kkrycha/MokrySUpek04#533
2799698497971522
jest izolacja pozioma. Odetchnęłam z ulgą.
Wilgoć "szła" po tynku do góry.
Zastanawiam się nad rozwiązaniem problemy po najmniejszych trudach, ale
skutecznie.
Poddaję pod krytykę taki mój pomysł:
Starałam sie go zilustrować na zdjęciu
http://picasaweb.google.com/kkrycha/MokrySUpek04#533
2799668020960306
Zrobię pas taki jak mam wzdłuż muru (nie wiem jak to fachowo nazywa się).
Czyli odkopię ziemię i zrobię wylewkę betonową ze spadkiem na zewnątrz.
Tam gdzie jest odpływ z rury spustowej zrobię w betonie wgłębienie,
aby woda nie rozlewała się na szerokość, a była ukierunkowana w dół.
Poprawię wyprofilowanie ziemi, aby woda miała wyraźny odpływ poza wylewkę.
A to co odkułam na słupku ponownie zatynkuję.
Co Wy Panowie na to? Chętnie przeczytam wszelkie wskazówki i uwagi.
Pozdrawiam Krycha.