-
1. Data: 2011-03-11 12:21:16
Temat: jak uratować przeciekający komin ????
Od: arti <a...@p...onet.pl>
Mój komin został nieprawidłowo wykonany. Nie dość że nad dachem został
pomurowany z cegły klinkierowej dziurawej, na zwykłą murarską zaprawę i
poza tym fugi nie zostały z licowane c cegłą ( może i na szczęście,
przynajmniej będą mógł coś tam teraz wcisnąć). Woda cieknie przez te
fugi jak z wiadra. Teraz wiem że muszę wleźć na ten komin i jakoś to za
fugować. Mam taki wariant. Z uwagi ze te fugi nie są zlicowane z cegłą
chcę tam wcisnąć -
1. KREISEL POZMUR-KL 130 GRAFITOWA 25KG ZAPRAWA DO KLINKIERU
albo
2. Ceresit CM 17 - Wysoko elastyczna cienkowarstwowa zaprawa do
mocowania płytek ceramicznych na podłożach odkształcalnych oraz na
podłożach krytycznych (wodo- i mrozoodporna )
i na to wszystko:
3. Silikonowy impregnat fasadowy Ceresit CT 13
Czy mój tok rozumowania jest prawidłowy, czy to przyniesie
zabezpieczenie przed wodą.
Co sądzicie o pkt. 1 i 2 - który z nich będzie lepszy. A może macie
zupełnie inne propozycje. Proszę o pomoc.
Ps. dwóch dekarzy poprawiało obróbkę blacharską - więc ten czynnik jest
wyeliminowany.
-
2. Data: 2011-03-11 14:34:35
Temat: Re: jak uratować przeciekający komin ????
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"arti" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:4d7a13bc$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
> Mój komin został nieprawidłowo wykonany. Nie dość że nad dachem został
> pomurowany z cegły klinkierowej dziurawej, na zwykłą murarską zaprawę i
> poza tym fugi nie zostały z licowane c cegłą ( może i na szczęście,
Ja bym ten komin rozwalił na wiosnę i jednego dnia go postawił od nowa.
Każde dłubanie do niczego nie doprowadzi.
Rozkuć takie coś to tylko rozebrać dookoła troszkę dachówek.
-
3. Data: 2011-03-11 16:50:40
Temat: Re: jak uratować przeciekający komin ????
Od: "Maciek" <m...@m...pl>
Użytkownik "kiki" <k...@t...fel> napisał
> Ja bym ten komin rozwalił na wiosnę i jednego dnia go postawił od nowa.
Podejrzewam, że w jedn dzień to stawiali ten, który ma...
> Każde dłubanie do niczego nie doprowadzi.
A tu się zgodzę.
BTW mam 2 kominy z klinkierowej dziurawki od 8 lat i (odpukać) nic się
dzieje. Zaprawa z cemplastem zamiast zwykłego wapna, innej chemii nie
stosowano. I fuga nie jest w 100% zlicowana z cegłą.
BTW2 poprzednie kominy ze zwykłej białej cegły dały radę przez 50 lat.
Palony był koks i przez większy okres - gaz.
--
Maciek.
-
4. Data: 2011-03-11 18:50:40
Temat: Re: jak uratować przeciekający komin ????
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-03-11 13:21, arti pisze:
> Mój komin został nieprawidłowo wykonany. Nie dość że nad dachem został
A czapkę na kominie masz?
M.
-
5. Data: 2011-03-11 22:16:19
Temat: Re: jak uratować przeciekający komin ????
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-03-11 13:21, arti pisze:
> Mój komin został nieprawidłowo wykonany. (...) Woda cieknie przez te
> fugi jak z wiadra.
A jakieś pokrycie (daszek/czapkę) od góry komina masz? Cieknie zawsze,
czy tylko przy odpowiedniej pogodzie?
Ja też miałem kiedyś naprawiać i kombinować z kominem źle zrobionym, bo
ciekł... Ale w ramach zmian nagle okazało się że w ogóle nie będzie
używany jako spalinowy, wszystkie 5 ciągów zostało jako wentylacyjne,
więc nic nie robiłem, bo po co... a tu zonk - komin nadal cieknie, mimo
że nic do niego nie podłączone. Okazało się że na swojej wysokości to on
wcale pionowo nie idzie, i deszcz/śnieg wpadając do środka cieknie po
cegłach i na przestrzeni ~1m wysokości wsiąka ładnie w ścianę, a przy
dużym opadzie wręcz leje się.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
6. Data: 2011-03-12 11:45:31
Temat: Re: jak uratować przeciekający komin ????
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"BartekK" <s...@N...org> wrote in message
news:ile7i9$rna$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2011-03-11 13:21, arti pisze:
>> Mój komin został nieprawidłowo wykonany. (...) Woda cieknie przez te
>> fugi jak z wiadra.
> A jakieś pokrycie (daszek/czapkę) od góry komina masz? Cieknie zawsze, czy
> tylko przy odpowiedniej pogodzie?
>
> Ja też miałem kiedyś naprawiać i kombinować z kominem źle zrobionym, bo
> ciekł... Ale w ramach zmian nagle okazało się że w ogóle nie będzie
> używany jako spalinowy, wszystkie 5 ciągów zostało jako wentylacyjne, więc
> nic nie robiłem, bo po co... a tu zonk - komin nadal cieknie, mimo że nic
> do niego nie podłączone. Okazało się że na swojej wysokości to on wcale
> pionowo nie idzie, i deszcz/śnieg wpadając do środka cieknie po cegłach i
> na przestrzeni ~1m wysokości wsiąka ładnie w ścianę, a przy dużym opadzie
> wręcz leje się.
Taki komin to nie jest wielkie rozbieranie. Trzeba tylko zrobić sobie
przedpole bez dachówek. Następnie ponacinać tarczą do betonu i młotkiem go.
Pracownik fizyczny co ma krzepę w ramionach rozwali to w godzinę.
Do pobudowania trzeba będzie kogoś z mózgiem.
-
7. Data: 2011-03-20 09:10:31
Temat: Re: jak uratować przeciekający komin ????
Od: n...@o...pl
> Mój komin został nieprawidłowo wykonany. Nie dość że nad dachem został
> pomurowany z cegły klinkierowej dziurawej, na zwykłą murarską zaprawę i
> poza tym fugi nie zostały z licowane c cegłą ( może i na szczęście,
> przynajmniej będą mógł coś tam teraz wcisnąć). Woda cieknie przez te
> fugi jak z wiadra. Teraz wiem że muszę wleźć na ten komin i jakoś to za
> fugować. Mam taki wariant. Z uwagi ze te fugi nie są zlicowane z cegłą
> chcę tam wcisnąć -
>
> 1. KREISEL POZMUR-KL 130 GRAFITOWA 25KG ZAPRAWA DO KLINKIERU
>
> albo
>
> 2. Ceresit CM 17 - Wysoko elastyczna cienkowarstwowa zaprawa do
> mocowania płytek ceramicznych na podłożach odkształcalnych oraz na
> podłożach krytycznych (wodo- i mrozoodporna )
>
>
>
> i na to wszystko:
>
>
> 3. Silikonowy impregnat fasadowy Ceresit CT 13
>
> Czy mój tok rozumowania jest prawidłowy, czy to przyniesie
> zabezpieczenie przed wodą.
> Co sądzicie o pkt. 1 i 2 ? który z nich będzie lepszy. A może macie
> zupełnie inne propozycje. Proszę o pomoc.
> Ps. dwóch dekarzy poprawiało obróbkę blacharską - więc ten czynnik jest
> wyeliminowany.
Witam po długiej nieobecności. Zainspirowały mnie do tego „podpowiedzi” w
sprawie komina i
1) Jeżeli pod spodem jest już poddasze wykończone, a podejrzewam, że tak
jest, to koszty są naprawdę duże (zdjęcie dachówki, demontaż łat, przecięcie
folii paroprzepuszczalnej, demontaż profili, K-G, wełny, folii paroszczelnej i
ponowne układanie tego wszystkiego).
2) Burzenie czapki kominowej to dodatkowy stres z powodu pękniętych
dachówek od spadającego gruzu z betonu „czapki”, zaprawy nie mówiąc o
kawałkach cegły.
Na swoich budowach postępuję inaczej. Są trzy miejsca, przez które może ciec
(obróbki blacharskie, źle wykonane fugi i ... otwory wylotowe. Ponieważ pisze
Pan, że pierwsze już wyeliminował, pozostają dwa następne. Stawiam na otwory
wylotowe. Dlaczego? Przy „słabym długotrwałym zacinającym (nie pionowym lecz
bocznym deszczu) lub śniegu, woda przedostaje się przez otwory w klinkierze i
spływa stopniowo w dół. Proszę pamiętać, że zaprawa układana na cegle
klinkierowej nie jest tak ścisła jak przy normalnym murowaniu bo w pewnym
momencie „dobijania” cegły listwa dystansowa daje odpór. W bardzo
niekorzystnych przypadkach wilgoć pojawia się dopiero na parterze. Jest na to
bardzo prosty sposób. Proszę wypełnić podstawę otworów wylotowych zaprawą,
lub klejem do prac zewnętrznych pod kątem 1:5 lub 1:6 ze spadkiem w kierunku
zewnętrznym. Czyli przy szerokości cegły 12 cm wystarczy jeżeli od strony
wewnętrznej spadek będzie podniesiony o 2-2,5 cm w stosunku do przodu otworu.
To spowoduje, że zacinający deszcz wpadając do otworu przez kratkę
wentylacyjną będzie spływał na zewnątrz. Co do zamykania spoin sam pan ją
sobie opisał (nic dodać, nic ująć). Proponuję jednak zacząć od otworów.
Pozdrawiam i mam prośbę by Pan się podzielił swoimi uwagami po pracach na
forum.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl