eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2010-02-04 22:34:33
    Temat: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    W chwili obecnej jest sobie gniazdko TV w scianie w salonie.
    Chcialbym miec mozliwosc rozniez ogladania telewizji w pokoju na
    nastepnym pietrze. Tak na moje oko wystarczy obok obecnego gniazdka
    RTV zrobic drugie , kabel poprowadzic w scianie do gory na nastepna
    kondygnacje i tam rowniez zrobic nowe gniazdko RTV.
    Kabel musi isc w scianie.

    I teraz pytania:
    1. kabel w scianie polozyc w jakims peszlu/rurce?
    2. nowy kabel bedzie mial dlugosc ok 10 metrow - kupowac jakis
    superhiperekstra czy najzwyklejszy jeden z tanszych wystarczy?
    3. nowy budynek, wiec gniazdko w salonie jest "puste" czyli biegnie
    tylko sobie kabel do piwnicy i dalej nie ma zakonczenia bo nie ma
    jeszcze zadnego operatora.
    jakbym chcial sobie telewizor w salonie podlaczyc do anteny
    satelitarnej albo zwyklej, to chcac miec mozliwosc ogladania na dwoch
    telewiorach musze sobie jakis rozgaleziacz sygnalu kupic albo cos
    takiego?

    pozdarwiam,
    cyb


  • 2. Data: 2010-02-05 06:38:42
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: Rafał <r...@o...pl>

    Cyb pisze:
    > W chwili obecnej jest sobie gniazdko TV w scianie w salonie.
    > Chcialbym miec mozliwosc rozniez ogladania telewizji w pokoju na
    > nastepnym pietrze. Tak na moje oko wystarczy obok obecnego gniazdka
    > RTV zrobic drugie , kabel poprowadzic w scianie do gory na nastepna
    > kondygnacje i tam rowniez zrobic nowe gniazdko RTV.
    > Kabel musi isc w scianie.
    >
    > I teraz pytania:
    > 1. kabel w scianie polozyc w jakims peszlu/rurce?
    > 2. nowy kabel bedzie mial dlugosc ok 10 metrow - kupowac jakis
    > superhiperekstra czy najzwyklejszy jeden z tanszych wystarczy?
    > 3. nowy budynek, wiec gniazdko w salonie jest "puste" czyli biegnie
    > tylko sobie kabel do piwnicy i dalej nie ma zakonczenia bo nie ma
    > jeszcze zadnego operatora.
    > jakbym chcial sobie telewizor w salonie podlaczyc do anteny
    > satelitarnej albo zwyklej, to chcac miec mozliwosc ogladania na dwoch
    > telewiorach musze sobie jakis rozgaleziacz sygnalu kupic albo cos
    > takiego?
    >
    > pozdarwiam,
    > cyb
    polecam lekturę:
    http://www.dipol.com.pl/przyklady_instalacji_antenow
    ych_schematy.htm
    Dla Ciebie schemat nr 2. Warto przeczytać inne artykuły z tej strony.

    A tak z luźnych rad:
    Przewody do odbiorników i ewentualnych miejsc gdzie owe mogą się znaleźć
    puść z jednego miejsca, gdzie będziesz mógł zainstalować całą
    elektroniką odpowiedzialną za rozdział sygnału. Najlepiej robić to w
    plastikowych rurkach o średnicy większej niż 3cm. Peszel jest zły, bo
    nic do niego nie wepchasz, a już przynajmniej się nieźle natrudzisz.
    Będziesz mieć wtedy instalacje na tyle elastyczną że bez problemu
    będziesz mógł ją przerabiać i dodawać nowe przewody.

    Pozdrawiam
    Rafał


  • 3. Data: 2010-02-05 09:15:52
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>

    kable maja sie zbiegac w jednym miejscu, nie oszczedzaj na kablach - patrz
    nie na cene a na jakosc oplotu i jaka jest zyla w srodku (ma byc cala
    miedziana, a nie pokruta miedzia, oplot conajmniej 96 zyl aluminiowych).
    kable polozysz w scianie i kaplica - nie bedziesz chyba rwal calych scian z
    powodu tego ze rwie ci cyfre+?

    poloz conajmniej 2 sztuki do kazdego gniazda (wiem co mowie). Idealnie to
    wyprowadz 2 a jedna niech sobie zabezpieczona w scianie czeka w puszce na
    wszelki wypadek.

    zostawiaj tyle zapasu ile tylko sie zmiesci

    to tyle:)



  • 4. Data: 2010-02-05 09:52:28
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:hkgn8m$hao$1@portraits.wsisiz.edu.pl...

    > poloz conajmniej 2 sztuki do kazdego gniazda (wiem co mowie). Idealnie to
    > wyprowadz 2 a jedna niech sobie zabezpieczona w scianie czeka w puszce na
    > wszelki wypadek.

    A nie lepiej puścić w peszli? Będzie taniej a i w każdej chwili można
    wymienić lub dołożyć.

    Marek



  • 5. Data: 2010-02-05 09:57:35
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: Rafał <r...@o...pl>

    marko1a pisze:
    >
    > A nie lepiej puścić w peszli? Będzie taniej a i w każdej chwili można
    > wymienić lub dołożyć.
    >
    A próbowałeś wepchnąć coś do peszla, który jest już w ścianie? Nie daj
    Boże z zakrętami. Tak wiem, można zostawić pilota, ale i z nim jest duży
    kłopot jak już obok jakieś kable są wciągnięte.

    Jedynie gładka rurka o średnicy z sporym zapasem. Na każdym łączeniu
    puszka rewizyjna.

    Pozdrawiam
    Rafał


  • 6. Data: 2010-02-05 10:28:17
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    Michał Gut pisze:
    > kable maja sie zbiegac w jednym miejscu, nie oszczedzaj na kablach - patrz
    > nie na cene a na jakosc oplotu i jaka jest zyla w srodku (ma byc cala
    > miedziana, a nie pokruta miedzia, oplot conajmniej 96 zyl aluminiowych).
    > kable polozysz w scianie i kaplica - nie bedziesz chyba rwal calych scian z
    > powodu tego ze rwie ci cyfre+?
    >
    > poloz conajmniej 2 sztuki do kazdego gniazda (wiem co mowie). Idealnie to
    > wyprowadz 2 a jedna niech sobie zabezpieczona w scianie czeka w puszce na
    > wszelki wypadek.
    >

    Nawet do kilku 3 przewody :), a przynajmniej do jednego

    Jak np. będzie chciał cyfrę dekoder z dyskiem + polsat to 2 przewody mało

    Do dysku 1 kabel, do naziemnej 2 i do oglądania na bierząco 3.

    Można by to zrobić na 2 kablach ale nie wiem czy drożej nie wyjdzie
    kupowanie dodatkowych rzeczy (Multiswitch, no i same gniazda muszą być
    już dedykowane), a tak zakładasz zwykłą końcówkę (przedłużkę) kupujesz
    zaślepkę do gniazda wiercisz w niej otwory na końcówki i jest ładnie i
    tanio, a i możliwości większe

    I nie jeszcze dodatkowo jeden lub dwa przewody LAN (1 do tv - podział
    uprawnień karty, 2 do internetu)

    Nie licz na to, że w peszlach przeciągniesz przewody, wprawdzie mi się
    udało jednym peszlem (25) puścić: 2xantena, 2xlan, 1xprzewod 5x0,5 - z
    tym, że odcinek był prawie prosty z jednym załamaniem, a właściwie
    uskokiem. No i jeszcze miałem możliwość wyciągnięcia tego ze ścian.
    Tak czy inaczej rurka gładka i brak kolan to jedyna 100% metoda,
    ewentualnie rewizja na kolankach.
    Lepiej i taniej od razu włożyć więcej przewodów i mieć zapas.

    Ariusz


  • 7. Data: 2010-02-05 10:45:25
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Rafał" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hkgpth$i5h$1@node1.news.atman.pl...
    > marko1a pisze:
    >>
    >> A nie lepiej puścić w peszli? Będzie taniej a i w każdej chwili można
    >> wymienić lub dołożyć.
    >>
    > A próbowałeś wepchnąć coś do peszla, który jest już w ścianie? Nie daj
    > Boże z zakrętami.


    Oj Rafał. A po co służą peszle? Przeciez najpierw układa się rurarz, tynkuje
    i na końcu na czysto wciąga przewody. Wiem co piszę bo wykonałem trochę
    instalacji. Zakręty nie są straszne jeżeli odpowiednio sie je wyprowadzi.
    Dobra żyłka albo stalka i trochę smarowidła i jak tylko rurarz wykonany
    prawidłowo to nie ma bolka musi przejśc.

    > Tak wiem, można zostawić pilota, ale i z nim jest duży kłopot jak już
    > obok jakieś kable są wciągnięte.

    Tylko leniwemu elektrykowi nie będzie się chciało wycofać zawartości
    peszli podłączając pilota i ponownie wciągnąć z nowym przewodem. Zresztą gdy
    peszel wystarczająco gruby to i bez tego się da. Ja do peszli 16tki pomimo
    że były 2 przewody sat dociągałem trzeci. Odpowiednia technika, smarowanie i
    da się zrobić.

    > Jedynie gładka rurka o średnicy z sporym zapasem. Na każdym łączeniu
    > puszka rewizyjna.

    Gładka rura jest gorsza niż peszel bo stawia większe opory. Powierzchnia
    styku z przewodami w peszlu jest połowę mniejsza niż w gładkiej rurce.
    Zwłaszcza na zakrętach. Puszka rewizyjna wystarczy żeby była co dwa trzy
    zakręty.
    Na koniec można ją zamknąć tak aby dekielek znalazł się pod tynkiem i nie
    będzie widoczna.
    I smarować przy wciąganiu.

    Marek


  • 8. Data: 2010-02-05 20:09:54
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>

    On Fri, 05 Feb 2010 07:38:42 +0100, Rafał
    <r...@o...pl> wrote:


    >polecam lekturę:
    >http://www.dipol.com.pl/przyklady_instalacji_anteno
    wych_schematy.htm
    >Dla Ciebie schemat nr 2. Warto przeczytać inne artykuły z tej strony.

    dzieki, zapoznam sie.
    chociaz na pierwszy rzut oka widze, ze moje okabowanie to pan pikus w
    porownaniu z tym na stronie:)

    >A tak z luźnych rad:
    >Przewody do odbiorników i ewentualnych miejsc gdzie owe mogą się znaleźć
    >puść z jednego miejsca, gdzie będziesz mógł zainstalować całą
    >elektroniką odpowiedzialną za rozdział sygnału.

    zapewne u mnie bedzie to wlasnie sciana salonu od balkonu - teraz jest
    tam gniazdko rtv z kablami idacymi do piwnicy, a jakbym chcial satke
    to przez ta sciane bedzie najszybciej do anteny (ktora tak czy inaczej
    bede musial instalowac na balkonie lub tuz obok).
    i stamtad wlasnie chce pociagnac sobie kabelek TV do jednego z gornym
    pokoi - w koncu w sypialni TV musi byc :)))

    >Najlepiej robić to w
    >plastikowych rurkach o średnicy większej niż 3cm. Peszel jest zły, bo
    >nic do niego nie wepchasz, a już przynajmniej się nieźle natrudzisz.
    >Będziesz mieć wtedy instalacje na tyle elastyczną że bez problemu
    >będziesz mógł ją przerabiać i dodawać nowe przewody.

    de facto u mnie w tynku to musi pojsc tylko 3m kabla tv w gore,
    pozniej w poziomie w pokojach na 2 poziomie pojdzie juz natynkowo w
    plastikowej "rurze" (oczywiscie chodzi o taka rurke o przekroju
    prostokatnym, ktora mocuje sie na tynk :)

    tak wiec nie bedzie zadnych zakretow pod tynkiem czy innych takich :)

    pozdarwiam,
    Cyb


  • 9. Data: 2010-02-06 18:42:26
    Temat: Re: kable do TV, zeby w innym pokoju podlaczyc TV
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>

    Michał Gut wrote:
    > kable maja sie zbiegac w jednym miejscu, nie oszczedzaj na
    > kablach - patrz nie na cene a na jakosc oplotu i jaka jest zyla
    > w srodku (ma byc cala miedziana, a nie pokruta miedzia, oplot
    > conajmniej 96 zyl aluminiowych). kable polozysz w scianie i
    > kaplica - nie bedziesz chyba rwal calych scian z powodu tego ze
    > rwie ci cyfre+?

    Powiedzmy. Uważam że to co napisałes należałoby ciut
    uściślić.

    Należy się kierować nie tylko jaka jest żyła w środku
    (zgadzam się że ma być miedź), z dobrym ekranem oraz
    oplotem, ale i jak tłumi sygnał oraz jaką ma
    skuteczność ekranowania, a także jaką opinię
    ma określony kabel. Miałem możliwość porównania
    10 letniego kabla Trilogy (USA), nowego Triset
    113 i nowego Cabletech RG6U. Pierwsze dwa jeśli
    chodzi o wykonanie i parametry są zdecydowanie
    ok, zaś o ostatnim lepiej nie pisać, by się nie
    denerwować.

    Jeśli ma być nie dziko drogo i bez negatywnych
    skutków do jakości, to proponuję rozważyć
    m.in. właśnie Triset-113. Można osiągnąć też
    lepsze wyniki, ale już zauważalnie wyższymi
    kosztami i/lub komplikacjami technicznymi.

    --
    Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i ludzka
    głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
    Albert Einstein (1879-1955)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1