moze grupowicze maja z tym doswiadczenie:
developer zainstalowal w mieszkaniu kociol co/cwu beretta ciao II.
w sumie to nic specjalnego, kociol z zamknieta komora spalania ale bez
zasobnika.

kociol ma moc bodajze 21kW, wiec zakladam ze na 100m2 ogrzania
wystarczy (mieszkanie jest nowe, ma ze 2 lata chyba).

glownie brak zasobnika mnie martwi - ktos uzywa takiego lub podobnego
pieca i moze sie podzielic doswiadczeniem, czy dlugo trezba czekac na
ciepla wode z tego pieca (oddalenie kranu od pieca to jakeis kilka m)?

czy w tym piecu mozna zainstalowac jakis zewnetrzny zasobnik na wode
ciepla?

w gre wchodzi jeszcze ew. wymiana pieca na inny, czesc sasiadow tak
robi, tylko nie wiem czy jest sens wywalac kolejne 5kpln na nowy piec
(obecny kociol fachowiec moze zabrac w rozliczeniu).

moje plusy i minusy ktore moge przewidziec
- obecny piec bedzie dawal ciepla wode po jakims czasie, wiec zuzyje
sie troche zimnej wody.
- ew. piec z zasobnikiem bedzie zuzywal gaz, zeby podgrzewac ciagle
wode, ale za to mniej sie bedzie spuszczac zimnej, zeby z kranu szla
ciepla.
- ew. kwestie zycia biologicznego w zasobniku, warunkis adosyc
sprzyjajace do rozwoju jakichs mikroorganizmow chyba?

wiec dumam co mi wyjdzie ekonomiczniej - nie zmieniac pieca i
spuszczac zimna wode, czy wywalic kase na nowy piec i per saldo w
eksploatacji to wyjdzie taniej?

pozdarwiam,
Cyb