-
21. Data: 2018-05-24 10:02:34
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-24 o 03:40, Zenek Kapelinder pisze:
> On nie ma zadnej wiedzy a tym bardziej doswiadczenia. Na biezaco doszkala sie w
necie. I na biezaco daje dupy jak z upsem i duzym akumulatorem samochodowym co na 2,5
dnia da pradu do pieca w ktorym jest pompka 50-100W. Teoretcznie sobie policzyl
pojemnosc i pobor pradu i mu wyszlo 2,5 dnia. Ale za malo wie o akumulatorach
samochodowych i jak wystarczy pradu na dobe to bedzie sukces.
No popatrz. Szkoda, że ten mój akumulator tego nie wiedział jak musiał
przez prawie 4 dni zasilać kocioł, kiedy prądu nie było. Może was
skontaktuję ze sobą to mu to wyjaśnisz, że nie powinien aż tak długo
pracować?
Jeżeli zaś chodzi o teoretyczne wyliczenia to akumulator teoretycznie
powinien działać przynajmniej 5-6 dni, bo pompka w kotle nie pobiera
100W, ani też 50W, bo od kilku lat UE zabroniła montowania w kotłach
takich pompek.
> Chyba ze ma z 300Ah wtedy ok. Tylko kto mu 300Ah do samochodu doniesie i jak go tam
laduje. Pewno napisze ze ma specjalnie doprowadzony do bagaznika przewod 20 kwadrat.
On taki ekspert jakich na roznych portalach pelno. Przychodzi nowy, przywita sie 150
razy i mu program tytul eksperta nadaje bo ma 150 wpisow.
Ty to powinieneś sobie w ksywce wpisać nie Zenek Kapelinder ale Zenek
Bajkopisarz.
-
22. Data: 2018-05-24 21:10:28
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-24 o 08:51, Kris pisze:
> W dniu środa, 23 maja 2018 19:36:05 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>> Zapomniales dopisac ze jak robiles w ogrzewaniu to nadzorowales wiele takich
modernizacji.
> Czego się czepiasz
> Dobrze przecież radzi
> Znaczy dobrze dla niego
> Bo jak będzie wstawiał do starego budynku pompę ciepła+ zmiana grzejników + inne
czary mary to rachunek za robociznę wystawi konkretny.
> Na materiałach i urządzeniach tez z 10-20% przytnie jak trafi klienta frajera co
zleci zakup materiałów wykjonawcy
> Czyli kasę konkretna zawinie a rachunki za grzanie starej chałupy pompą ciepła
przecież nie on będzie płacił
> Dobrze radzi wiec. Ale dobrze dla siebie
Aleś mnie zdemaskował "Herlawy Oszołomesie". Dobrze, że mi uświadomiłeś,
że ze mnie jest taki kapitalistyczny krwiopijca i cwaniaczek. Wytłumacz
mi jeszcze jak ja to robię skoro niczego ludziom indywidualnym nie
sprzedaję, bo jest to już historia, a obecnie pracuję tylko i wyłącznie
dla większego podmiotu zapewniając serwis automatyki. Także i w
ogrzewnictwie tyle, że w większej niż u zwykłego Kowalskiego skali.
Ja ci wytłumaczę co to jest. To jest takie głupie pierdolenie takich
zawistnych, starych, komunistycznych durni jak ty i kogutek, którzy
wszędzie doszukują się cwaniactwa i spisku. Uważają, że wszyscy są
złodziejami i cwaniakami, bo sami kradną i uważają to za normalną praktykę.
Wy uważacie, że tylko wam starym komuchom należy się wynagrodzenia za
pracę i marża w handlu. Całe życie się ślizgaliście po cudzych dupach i
cwaniaczyliście to uważacie, że wszyscy są tacy sami jak wy.
Jakież to jest ogromne ździerstwo takiego kapitalistycznego krwiopijcy
instalatora, który zarobi 10 czy 20% na materiałach, na które dostanie w
hurtowni 40 czy nawet 60% rabatu i sprzeda je klientowi taniej niż ten
klient sam mógłby je gdziekolwiek kupić. Co najwyżej klient może sobie
kupić w podobnej cenie najtańsze i najbardziej badziewne materiały
przywożone z Chin, które już się rozpadają podczas montażu.
-
23. Data: 2018-05-25 04:51:27
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: e...@g...com
Całe życie paliłem w śmieciuchu, teraz w ekogroszkowcu. Lubie węgiel ale to po prostu
brud, pył, zajęte miejsce pod worki z węglem, problemy ze ślimakiem, rdzewiejący kosz
itp. Na starość, ewentualnie jak padnie kocioł to rozważę pompę.
Gaz jest 100m ode mnie i wg PGNiG nie ma technicznych moźliwosci na podlączenie. Przy
budowie nowego domu musieliby trzymać mnie pod bronią bym zgodził się na pellet czy
groch.
-
24. Data: 2018-05-25 05:41:38
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 24 maja 2018 21:10:38 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Aleś mnie zdemaskował "Herlawy Oszołomesie". Dobrze, że mi uświadomiłeś,
> że ze mnie jest taki kapitalistyczny krwiopijca i cwaniaczek. Wytłumacz
> mi jeszcze jak ja to robię skoro niczego ludziom indywidualnym nie
> sprzedaję, bo jest to już historia, a obecnie pracuję tylko i wyłącznie
> dla większego podmiotu zapewniając serwis automatyki. Także i w
> ogrzewnictwie tyle, że w większej niż u zwykłego Kowalskiego skali.
Ale serwisujesz sam czy nadzorujesz tych o mniejszych kwalifikacjach?;)
>
> Ja ci wytłumaczę co to jest.
Ja Tobie tez wytlumacze
Proponowanie komus wstawienie PC do starego domu to w zdecydowanej więkzości
przypadków pomysł na którym zyska tylko instalator
> To jest takie głupie pierdolenie takich
> zawistnych, starych, komunistycznych durni
Komunistycznym durniem jeśli już to ew Siebie nazywaj bo zapewne Swoje rozległa
kwalifikacje, doświadczenia itp w większości "za komuny" uzyskałeś
> Jakież to jest ogromne ździerstwo takiego kapitalistycznego krwiopijcy
> instalatora, który zarobi 10 czy 20% na materiałach, na które dostanie w
> hurtowni 40 czy nawet 60% rabatu i sprzeda je klientowi taniej niż ten
> klient sam mógłby je gdziekolwiek kupić.
Bzdurne założenie to i bzdurne wyniki Tobie wychodzą
Klienta jak zechce to spokojnie sam kupi w takich samych cenach niż kupi mu
instalator
A większości przypadków kupi taniej bo z zasady instalatorowi nie zależy żeby kupić
najtaniej(bo i tak płaci klient) więc kupuje tam gdzie mu wygodniej dostając jakis
standardowy rabat a klient może poszukać i negocjować indywidualnie i kupi taniej.
> Co najwyżej klient może sobie
> kupić w podobnej cenie najtańsze i najbardziej badziewne materiały
> przywożone z Chin, które już się rozpadają podczas montażu.
Tak własnie najczęściej robią instalatorzy jeśli znajdą klienta który płaci im za
"całość"(robocizna+materiał)oraz wszelkiej maci developerzy.
Dlatego ja fachowcom płacę za to na czym znać się powinni najlepiej czyli za robotę a
materiały kupuje sam
-
25. Data: 2018-05-25 09:06:00
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-25 o 05:41, Kris pisze:
>> Ja ci wytłumaczę co to jest.
> Ja Tobie tez wytlumacze
> Proponowanie komus wstawienie PC do starego domu to w zdecydowanej więkzości
przypadków pomysł na którym zyska tylko instalator
Bzdury piszesz, bo znów nie doczytałeś o co chodziło w dyskusji, a w
dyskusji była mowa o modernizacji domu, czyli wtedy, kiedy ktoś robi
remont takiego domu, wymienia okna, dociepla dom. Nie proponowałem
montażu PC do starego, nieocieplonego domu. Tak więc przestań konfabulować.
>> To jest takie głupie pierdolenie takich
>> zawistnych, starych, komunistycznych durni
> Komunistycznym durniem jeśli już to ew Siebie nazywaj bo zapewne Swoje rozległa
kwalifikacje, doświadczenia itp w większości "za komuny" uzyskałeś
>
>
>> Jakież to jest ogromne ździerstwo takiego kapitalistycznego krwiopijcy
>> instalatora, który zarobi 10 czy 20% na materiałach, na które dostanie w
>> hurtowni 40 czy nawet 60% rabatu i sprzeda je klientowi taniej niż ten
>> klient sam mógłby je gdziekolwiek kupić.
> Bzdurne założenie to i bzdurne wyniki Tobie wychodzą
> Klienta jak zechce to spokojnie sam kupi w takich samych cenach niż kupi mu
instalatoor
Bzdury piszesz. Klient w takiej samej cenie to kupi w markecie najgorszy
szajs, bo do większości hurtowni nawet nie ma po co iść.
Tylko nieliczne hurtownie obsługują klienta detalicznego
> A większości przypadków kupi taniej bo z zasady instalatorowi nie zależy żeby kupić
najtaniej(bo i tak płaci klient) więc kupuje tam gdzie mu wygodniej dostając jakis
standardowy rabat a klient może poszukać i negocjować indywidualnie i kupi taniej.
Totalna bzdura. Do większości hurtowni, indywidualny klient nie ma
wejścia. Po prostu nikt go tam nie obsłuży.
Tylko nieliczne hurtownie obsługują klienta detalicznego, ale wtedy idą
ceny katalogowe. Jak klient kupuje towar na całą budowę to dostanie nie
więcej jak 10-20% rabatu. Jak przychodzi instalator to dostaje 40-60%
rabatu na ten sam towar po czym ten towar jest w stanie sprzedać
klientowi z 8% a nie 23% VAT-em, jako kompleksową usługę.
Durnie przeglądają internet i porównują cenę materiałów od instalatora z
ceną badziewia z internetu i im wychodzi, że instalator chce ich orżnąć
na cenie, bo chce im "wcisnąć" towar o 5 czy 10% drożej od tego, który
oni widzieli w internecie. Tylko nie biorą pod uwagę, że od instalatora
dostają markowy towar bardzo dobrej jakości od producentów, którzy dają
gwarancję, a ten towar w internecie to chiński badziew, który strach
montować, bo się podczas montażu już rozpada.
Chcesz porównywać to porównuj dokładnie taki sam towar.
>> Co najwyżej klient może sobie
>> kupić w podobnej cenie najtańsze i najbardziej badziewne materiały
>> przywożone z Chin, które już się rozpadają podczas montażu.
> Tak własnie najczęściej robią instalatorzy jeśli znajdą klienta który płaci im za
"całość"(robocizna+materiał)oraz wszelkiej maci developerzy.
> Dlatego ja fachowcom płacę za to na czym znać się powinni najlepiej czyli za robotę
a materiały kupuje sam
Bzdury piszesz.
Instalatorowi nie jest na rękę oszukiwać klienta na najtańszych
materiałach, bo po pierwsze za każdą robotę odpowiada i bierze bat na
dupę. Jak wciśnie klientowi badziewie i to badziewie szlak trafi
(przykładowo rura grzewcza w posadzce) to się wpierdoli w takie koszty,
że długo się nie pozbiera, gdyż będzie musiał ludziom wyremontować dom,
a taki remont to nie tylko materiały, ale także i robocizna.
Po drugie biorąc markowy towar z hurtowni dostaje gwarancję producenta
10, 20 , 30 lat. Jeżeli coś się stanie z tym towarem to koszty remontów
pokrywa producent.
Po trzecie polityka sprzedaży szanujących się firm jest taka, że
instalator MUSI zarobić na sprzedaży. Dlaczego instalator MUSI zarobić
na sprzedaży? Ano dlatego, żeby taki niedouczony Kris nie brał się za
montaż samodzielnie nie wiedząc dokładnie jak i czym się to montuje.
Instalator wiedząc, że zarobi na materiałach jeździ na szkolenia, gdzie
dowiaduje się o takich rzeczach o których Kris wiedzieć nigdy nie
będzie. Ponadto instalator jak sprzeda odpowiednią ilość materiałów to
jako bonus dostaje narzędzie za 1zł które jest warte kilka czy
kilkanaście tysięcy złotych. Do czasu, kiedy nie będzie miał własnych,
specjalistycznych narzędzi może korzystać z narzędzi udostępnianych mu
nieodpłatnie w hurtowni. Użycie markowych, specjalistycznych narzędzi
jest warunkiem utrzymania gwarancji producenta.
Po czwarte instalator ma odroczone płatności, dzięki czemu nie musi
inwestować swoich pieniędzy. Po prostu płaci w hurtowni, kiedy
zainkasuje od klienta pieniądze.
Po piąte może zawsze liczyć na wsparcie serwisu producenta.
Wytłumacz mi teraz jaki interes miałby instalator, żeby wciskać
klientowi najtańszy badziew i liczyć mu cenę jak za markowe materiały?
Na taki układ jak ty proponujesz tzn. płacisz tylko i wyłącznie za
robotę, a materiały kupujesz sam, godzą się tylko paproki, którzy nie
mają podpisanej umowy z żadną hurtownią i w 99% nie znają się na
robocie. To o nich właśnie później piszą w necie, że przyszli i
spierdolili, a do tego wcisnęli klientowi najtańszy, chiński badziew w
cenie dobrych materiałów markowych. Zazwyczaj pracują na czarno i
odpierdalają sztuki. Nie porównuj ich do uczciwie działających firm
instalatorskich, które wystawiają faktury za usługi oraz materiały i
dają gwarancję.
Dobry instalator nie tylko ma się znać najlepiej na robocie, ale także
na jakości materiałów. Dobry instalator dostając twoją propozycję
powinien odmówić jej wykonania. Dlaczego? To masz wyszczególnione w
punktach od 1 do 5
-
26. Data: 2018-05-25 09:32:42
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-25 o 09:06, Uzytkownik pisze:
P.S.
> Po drugie biorąc markowy towar z hurtowni dostaje gwarancję producenta
> 10, 20 , 30 lat. Jeżeli coś się stanie z tym towarem to koszty
> remontów pokrywa producent.
Warunkiem utrzymania takiej gwarancji jest poświadczony fakturą zakupu
towar z legalnego źródła.
Zastosowanie kompletnego systemu i użycie narzędzi specjalistycznych,
wskazanych przez producenta.
Wydany instalatorowi certyfikat po szkoleniu prowadzonym przez
producenta. Na szkoleniach instalatorzy uczą się jak należy się
obchodzić z danymi materiałami, jakie są procedury przygotowania i
montażu poszczególnych materiałów, jakich narzędzi należy używać itd.
Ponadto instalator dostaje podczas takich szkoleń materiały dydaktyczne
i serwisowe, których nie byłby w stanie zdobyć bez uczestnictwa w tych
szkoleniach.
-
27. Data: 2018-05-25 10:54:33
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 25 maja 2018 09:06:29 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-05-25 o 05:41, Kris pisze:
>
> >> Ja ci wytłumaczę co to jest.
> > Ja Tobie tez wytlumacze
> > Proponowanie komus wstawienie PC do starego domu to w zdecydowanej więkzości
przypadków pomysł na którym zyska tylko instalator
>
> Bzdury piszesz, bo znów nie doczytałeś o co chodziło w dyskusji, a w
> dyskusji była mowa o modernizacji domu, czyli wtedy, kiedy ktoś robi
> remont takiego domu, wymienia okna, dociepla dom. Nie proponowałem
> montażu PC do starego, nieocieplonego domu. Tak więc przestań konfabulować.
>
> >> To jest takie głupie pierdolenie takich
> >> zawistnych, starych, komunistycznych durni
> > Komunistycznym durniem jeśli już to ew Siebie nazywaj bo zapewne Swoje rozległa
kwalifikacje, doświadczenia itp w większości "za komuny" uzyskałeś
> >
> >
> >> Jakież to jest ogromne ździerstwo takiego kapitalistycznego krwiopijcy
> >> instalatora, który zarobi 10 czy 20% na materiałach, na które dostanie w
> >> hurtowni 40 czy nawet 60% rabatu i sprzeda je klientowi taniej niż ten
> >> klient sam mógłby je gdziekolwiek kupić.
> > Bzdurne założenie to i bzdurne wyniki Tobie wychodzą
> > Klienta jak zechce to spokojnie sam kupi w takich samych cenach niż kupi mu
instalatoor
>
> Bzdury piszesz. Klient w takiej samej cenie to kupi w markecie najgorszy
> szajs, bo do większości hurtowni nawet nie ma po co iść.
> Tylko nieliczne hurtownie obsługują klienta detalicznego
>
> > A większości przypadków kupi taniej bo z zasady instalatorowi nie zależy żeby
kupić najtaniej(bo i tak płaci klient) więc kupuje tam gdzie mu wygodniej dostając
jakis standardowy rabat a klient może poszukać i negocjować indywidualnie i kupi
taniej.
>
> Totalna bzdura. Do większości hurtowni, indywidualny klient nie ma
> wejścia. Po prostu nikt go tam nie obsłuży.
> Tylko nieliczne hurtownie obsługują klienta detalicznego, ale wtedy idą
> ceny katalogowe. Jak klient kupuje towar na całą budowę to dostanie nie
> więcej jak 10-20% rabatu. Jak przychodzi instalator to dostaje 40-60%
> rabatu na ten sam towar po czym ten towar jest w stanie sprzedać
> klientowi z 8% a nie 23% VAT-em, jako kompleksową usługę.
> Durnie przeglądają internet i porównują cenę materiałów od instalatora z
> ceną badziewia z internetu i im wychodzi, że instalator chce ich orżnąć
> na cenie, bo chce im "wcisnąć" towar o 5 czy 10% drożej od tego, który
> oni widzieli w internecie. Tylko nie biorą pod uwagę, że od instalatora
> dostają markowy towar bardzo dobrej jakości od producentów, którzy dają
> gwarancję, a ten towar w internecie to chiński badziew, który strach
> montować, bo się podczas montażu już rozpada.
> Chcesz porównywać to porównuj dokładnie taki sam towar.
>
> >> Co najwyżej klient może sobie
> >> kupić w podobnej cenie najtańsze i najbardziej badziewne materiały
> >> przywożone z Chin, które już się rozpadają podczas montażu.
> > Tak własnie najczęściej robią instalatorzy jeśli znajdą klienta który płaci im za
"całość"(robocizna+materiał)oraz wszelkiej maci developerzy.
> > Dlatego ja fachowcom płacę za to na czym znać się powinni najlepiej czyli za
robotę a materiały kupuje sam
>
> Bzdury piszesz.
>
> Instalatorowi nie jest na rękę oszukiwać klienta na najtańszych
> materiałach, bo po pierwsze za każdą robotę odpowiada i bierze bat na
> dupę. Jak wciśnie klientowi badziewie i to badziewie szlak trafi
> (przykładowo rura grzewcza w posadzce) to się wpierdoli w takie koszty,
> że długo się nie pozbiera, gdyż będzie musiał ludziom wyremontować dom,
> a taki remont to nie tylko materiały, ale także i robocizna.
>
> Po drugie biorąc markowy towar z hurtowni dostaje gwarancję producenta
> 10, 20 , 30 lat. Jeżeli coś się stanie z tym towarem to koszty remontów
> pokrywa producent.
>
> Po trzecie polityka sprzedaży szanujących się firm jest taka, że
> instalator MUSI zarobić na sprzedaży. Dlaczego instalator MUSI zarobić
> na sprzedaży? Ano dlatego, żeby taki niedouczony Kris nie brał się za
> montaż samodzielnie nie wiedząc dokładnie jak i czym się to montuje.
> Instalator wiedząc, że zarobi na materiałach jeździ na szkolenia, gdzie
> dowiaduje się o takich rzeczach o których Kris wiedzieć nigdy nie
> będzie. Ponadto instalator jak sprzeda odpowiednią ilość materiałów to
> jako bonus dostaje narzędzie za 1zł które jest warte kilka czy
> kilkanaście tysięcy złotych. Do czasu, kiedy nie będzie miał własnych,
> specjalistycznych narzędzi może korzystać z narzędzi udostępnianych mu
> nieodpłatnie w hurtowni. Użycie markowych, specjalistycznych narzędzi
> jest warunkiem utrzymania gwarancji producenta.
>
> Po czwarte instalator ma odroczone płatności, dzięki czemu nie musi
> inwestować swoich pieniędzy. Po prostu płaci w hurtowni, kiedy
> zainkasuje od klienta pieniądze.
Rozpisałeś się więc Tobie odpowiem
Nie jestem instalatorem a miałem/ mam dokładnie tak samo?
Kupuje w tych samych hurtowniach co lokalni instalatorzy, kupuję na PZ płacę raz w
miesiącu zbiorczo, rabaty dostaje wieksze bo mam czas i motywacje do negocjacji w
przeciwieństwie do instalatorów
Narzędzia tez hurtownia mi pozycza, transport na budowe w cenie i możliwość zwrotu
I nie jestenm żadnym lokalnym kacykiem tylko tak jest- hurtownia hurtownią ale
indywidualnemu inwestorowi nie odmawiaja sprzedaży
8% vat zamiast 22 piszesz- niby tak ale po pierwsze od jakieony zrobili to trudniej
znależć chetnego na takie zabawy a po drugie w budownictwie dla osób indywidualnych
mało kto bawi się w wystawianie faktur.
Czasami mam wrażenie ze Kogutek ma racje i że najlepsza Twoja specjalizacja to
pisanie jak chciałbys aby było
A że jest inaczej to cóż ja na to poradzę
>
> Po piąte może zawsze liczyć na wsparcie serwisu producenta.
A inwestor niby nie może?
> Wytłumacz mi teraz jaki interes miałby instalator, żeby wciskać
> klientowi najtańszy badziew i liczyć mu cenę jak za markowe materiały?
W przerwie pomiędzy kolejnymi elaboratami przejedż sie po budowach i popatrz co i jak
montuja tam gdzie inwestor zgodził sie na opcje "robocizna+ materiały" Do developerów
też zerknij
Mam znajomego który największą hurtownie w okolicy prowadzi. Zgadnij kto wykupuje u
niego materiały którym okres przydatności sie skończył czy kończy
Inwestorzy czy wykonawcy to biorą. Zgadnij
> Na taki układ jak ty proponujesz tzn. płacisz tylko i wyłącznie za
> robotę, a materiały kupujesz sam, godzą się tylko paproki, którzy nie
> mają podpisanej umowy z żadną hurtownią i w 99% nie znają się na
> robocie. To o nich właśnie później piszą w necie, że przyszli i
> spierdolili, a do tego wcisnęli klientowi najtańszy, chiński badziew w
> cenie dobrych materiałów markowych. Zazwyczaj pracują na czarno i
> odpierdalają sztuki. Nie porównuj ich do uczciwie działających firm
> instalatorskich, które wystawiają faktury za usługi oraz materiały i
> dają gwarancję.
Nie moja wina że w tej branży ci pierwsi to sa w realu a ci drudzy w Twoich
opowieciach
> Dobry instalator nie tylko ma się znać najlepiej na robocie, ale także
> na jakości materiałów. Dobry instalator dostając twoją propozycję
> powinien odmówić jej wykonania. Dlaczego? To masz wyszczególnione w
> punktach od 1 do 5
Książkę napisz bo tak jak piszesz być powinno ale jest inaczej
-
28. Data: 2018-05-25 10:55:46
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 25 maja 2018 09:32:41 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-05-25 o 09:06, Uzytkownik pisze:
>
> P.S.
>
> > Po drugie biorąc markowy towar z hurtowni dostaje gwarancję producenta
> > 10, 20 , 30 lat. Jeżeli coś się stanie z tym towarem to koszty
> > remontów pokrywa producent.
>
> Warunkiem utrzymania takiej gwarancji jest poświadczony fakturą zakupu
> towar z legalnego źródła.
> Zastosowanie kompletnego systemu i użycie narzędzi specjalistycznych,
> wskazanych przez producenta.
> Wydany instalatorowi certyfikat po szkoleniu prowadzonym przez
> producenta. Na szkoleniach instalatorzy uczą się jak należy się
> obchodzić z danymi materiałami, jakie są procedury przygotowania i
> montażu poszczególnych materiałów, jakich narzędzi należy używać itd.
> Ponadto instalator dostaje podczas takich szkoleń materiały dydaktyczne
> i serwisowe, których nie byłby w stanie zdobyć bez uczestnictwa w tych
> szkoleniach.
Pisz książke bo dobrze by było zeby tak było jak piszesz
-
29. Data: 2018-05-25 15:22:36
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: WS <L...@c...pl>
W dniu piątek, 25 maja 2018 10:54:35 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Rozpisałeś się więc Tobie odpowiem
> Nie jestem instalatorem a miałem/ mam dokładnie tak samo?
> Kupuje w tych samych hurtowniach co lokalni instalatorzy, kupuję na PZ płacę raz w
miesiącu zbiorczo, rabaty dostaje wieksze bo mam czas i motywacje do negocjacji w
przeciwieństwie do instalatorów
Nie wiem jak teraz, ale gdy ja stawialem chalupe (kilkanacsie lat temu), to bylo
dokladnie tak, jak Uzytkownik napisal. Skad wiesz jakie rabaty maja instalatorzy?
Przeciez nie negocjuja ich za kazdym razem... Rabaty maja wpisany w "system" i nawet
jak jedna zlaczke kupuja, to jest naliczony.
Sam kupowalem osprzet elektryczny "na fakture instalatora, znajomego ojca", czytaj na
jego rabat, w hurtowni w ktorej osobom prywatnym nie sprzedawali, mieli osobny sklep,
dosc drogi zreszta... Nie pamietam juz jaki rabat, ale taniej nie znalazlem szukajac
dluuuugo.
Druga sytuacja to znajomy, ktory "podpinal" sie z zakupem przez powiazania rodzinne
pod zamowienie grzejnikow dla developera (kilka blokow). Tam "rabaty" byly pod 90% z
tego co pamietam...
WS
-
30. Data: 2018-05-27 01:50:02
Temat: Re: kociol na pellet i drewno klasa 5
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zbyt ogolne i populistyczne teksty chcesz sprzedac tym co nie chca ich od ciebie
kupowac.