-
1. Data: 2020-05-11 19:00:36
Temat: kompostownik podejście kolejne:)
Od: sirapacz <n...@s...pl>
kombinuję nad kompostownikiem. Można kupić gotowce z plastiku ale raz,
ze plastik który skruszeje i będzie problemem a dwa myślę o jakichś 4-5
metrach sześciennych pojemności...może więcej
niby kompostownik powinien byc wentylowany...ale moze to olac i zrobic 3
scianki z osb a czwarta z drzwiczkami? byloby szybciej i prosciej...
tylko gdzie blad w moim pomysle?
-
2. Data: 2020-05-11 19:17:04
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sirapacz napisał:
> niby kompostownik powinien byc wentylowany...ale moze to olac i zrobic
> 3 scianki z osb a czwarta z drzwiczkami? byloby szybciej i prosciej...
> tylko gdzie blad w moim pomysle?
Płyty osb nie są zbyt odporne na olewanie, a ono jest ważne w procesie
kompostowania.
--
Jarek
-
3. Data: 2020-05-11 19:17:59
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2020-05-11 o 19:17, Jarosław Sokołowski pisze:
> sirapacz napisał:
>
>> niby kompostownik powinien byc wentylowany...ale moze to olac i zrobic
>> 3 scianki z osb a czwarta z drzwiczkami? byloby szybciej i prosciej...
>> tylko gdzie blad w moim pomysle?
>
> Płyty osb nie są zbyt odporne na olewanie, a ono jest ważne w procesie
> kompostowania.
>
czyli sensowniej wrócić do punktu wejścia i użyć desek szalunkowych z
przerwami?
-
4. Data: 2020-05-11 19:35:00
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Może nawet nie szalunkowych, ale zwykłej nieheblowanej tarcicy.
>
a impregnować to czymś albo malować czy na żywca?
-
5. Data: 2020-05-11 19:35:31
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sirapacz napisał:
>>> niby kompostownik powinien byc wentylowany...ale moze to olac i zrobic
>>> 3 scianki z osb a czwarta z drzwiczkami? byloby szybciej i prosciej...
>>> tylko gdzie blad w moim pomysle?
>>
>> Płyty osb nie są zbyt odporne na olewanie, a ono jest ważne w procesie
>> kompostowania.
>
> czyli sensowniej wrócić do punktu wejścia i użyć desek szalunkowych z
> przerwami?
Może nawet nie szalunkowych, ale zwykłej nieheblowanej tarcicy.
--
Jarek
-
6. Data: 2020-05-11 19:48:39
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sirapacz napisał:
>> Może nawet nie szalunkowych, ale zwykłej nieheblowanej tarcicy.
>
> a impregnować to czymś albo malować czy na żywca?
Byle nie jakimś trującym zajzajerem, jeśli kompost ma być potem
użyty przy uprawie czegoś spożywczego. Dobre drewno powinno
wytrzymać na żywca. Tak sobie teraz ponyślałem, że idealnym
budulcem na taką konstrukcję byłaby tak zwana "papierówka".
Drągale grubości ramienia, co to powstają przy przecince lasu.
--
Jarek
-
7. Data: 2020-05-11 19:59:21
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> budulcem na taką konstrukcję byłaby tak zwana "papierówka".
> Drągale grubości ramienia, co to powstają przy przecince lasu.
mam takie coś (ale nie bele) - drewno ze 30 lat w suchym
grube pnie pocięte na dechy 5-7cm grubości a szerokie na 30-40cm
Mam nawet krajzegę ale obawiam się, że to za dużo dla mojego kręgosłupa.
Dechę 2m może jeszcze dotacham... ale zrobienie z tego konstrukcji to
jak postawienie domu:) nie za ciężki kaliber? :)
-
8. Data: 2020-05-11 20:20:17
Temat: kompostownik podejście kolejne:)
Od: Kris <k...@g...com>
>a dwa myślę o jakichś 4-5
>metrach sześciennych >pojemności...może więcej
8 drewnianych palet załatwi temat na kilka lat a 8 palet z tworzywa na lat
kilkanaście.
Ostatnio tego typu
https://tiny.pl/7tcgt
ilkanaście palet chciałem się pozbyć i musiałem zjechać z ceną poniżej 10 zł sztuka
żeby ktoś to wziął. A na ogrodzenie kompostownika idealne kwestia tylko estetyki ale
zawsze można jakimiś chwastami obsadzić
-
9. Data: 2020-05-11 20:26:29
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sirapacz napisał:
>> budulcem na taką konstrukcję byłaby tak zwana "papierówka".
>> Drągale grubości ramienia, co to powstają przy przecince lasu.
>
> mam takie coś (ale nie bele) - drewno ze 30 lat w suchym
> grube pnie pocięte na dechy 5-7cm grubości a szerokie na 30-40cm
Zacny materiał. Trochę szkoda na kompostownik.
> Mam nawet krajzegę ale obawiam się, że to za dużo dla mojego kręgosłupa.
> Dechę 2m może jeszcze dotacham... ale zrobienie z tego konstrukcji to
> jak postawienie domu:) nie za ciężki kaliber? :)
Ta papierówka lekka. Tylko trzeba znaleźć jakiegoś kieronika lasu, który
to sprzeda. Potem już sama zabawa przy robieniu Biskupina w miniaturze.
--
Jarek
-
10. Data: 2020-05-11 21:33:05
Temat: Re: kompostownik podejście kolejne:)
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 11.05.2020 o 19:00, sirapacz pisze:
> kombinuję nad kompostownikiem. Można kupić gotowce z plastiku ale raz, ze plastik
> który skruszeje i będzie problemem a dwa myślę o jakichś 4-5 metrach sześciennych
> pojemności...może więcej
>
> niby kompostownik powinien byc wentylowany...ale moze to olac i zrobic 3 scianki z
> osb a czwarta z drzwiczkami? byloby szybciej i prosciej... tylko gdzie blad w moim
> pomysle?
Błąd taki, że kompostownik musi mieć formę pokracznej skrzyni.
A nie musi. Ja w zacisznym miejscu ogrodu mam kompostownik
zbudowany z... kompostu. Skoszoną trawę - bo to ona jest głównym
budulcem (liście na jesieni idą do brązowego wora) - układam
w czworobok, lekko zbieżny w górę. U dołu pryzmy po paru latach
jest już czarnoziem. Można w ten sposób zbudować własną eko-piramidę,
dając większą zbieżność bokom. Oczywiście do wyrzucania tam na ten
przykład psich i temu podobnych gówien, taki kompostownik się nie
nadaje.