niedziela, 6 czerwca 2021 o 12:11:15 UTC+2 nadir napisał(a):
> W dniu 06.06.2021 o 09:22, Marcin N pisze:
> > Dla bogatszych - mała winda, ale ona wymaga szybu już na etapie budowy
> > domu. Znowu - wydatek powrównywalny "wypasioną" dachówką więc nie zabija.
> >
> > Ile projektów obecnych domów ma taki szyb windy? Nie widziałem żadnego.
> > Nie mam pojęcia, dlaczego.
> Może dlatego, że winda podpada pod przeglądy oraz UDT i trzeba co rok
> dostać glejt na jej użytkowanie, a to wszystko za darmo nie jest.
Ale tylko u pierdolnietych podpada. Zapewne masz samochód. Jest całkiem prawdopodobne
że nim jeździsz. Daje sobie kutasa w talarki pociąć że tak jak cała reszta kierowców
przekraczasz cały czas dopuszczalne limity prędkości, na późnym żółtym też ci się
udaje przejechać Nie zebys od razu o 150%. Ale tak o 5 w innym miejscu o 9 a jeszcze
innym o 3. I tam cię kurwa nie boli że robisz cos niezgodnego z prawem a winda we
wlasnym domu musi mieć chuj wie jakie papiery i dopuszczenia.

do góry

W dniu 06.06.2021 o 17:08, Jarosław Sokołowski pisze:

> Założenie było takie, że *ewentualnie* w przyszłości w tym szybie
> kursować będzie winda. Bo zamiary zamiarami, a nie wiadomo co kogo
> czeka. Konkretnie to miałby być "podnośnik", który w odróżnieniu od
> "dźwigu" nie podpada pod UDT.

Podnośnik oraz "podnośnik" też podlegają pod UDT, podobnie jak schody
ruchome czy nawet siedzisko/platforma dla niepełnosprawnych.
I nie ma tu wykluczeń dla domów prywatnych. Oczywiście można niczego nie
zgłaszać i użytkować jakąś samoróbkę.

> Oraz żeby robić to na etapie projektu,
> wtedy nic nie trzeba dopłacać, nie ma też żadnych strat, bo dobrze
> zaprojektowany szyb bez windy może być rozsądnie zagospodarowany.
> Wbrew temu co tutaj się wypisuje, projekty domów z miejscem na windę
> nie są niczym niezwykłym.

Projekty domów to jedno a wykonanie to drugie.
Masz taki szyb? Ja nie mam, w wielu domach byłem, też nie mają.
Owszem widuję gdzieniegdzie szyb czy otwór w stropie, w którym jest
konstrukcja drewnianych schodów. Można to w przyszłości przerobić na
dźwig, ale jako jedyny sposób na poruszanie się między piętrami, to
słaby pomysł.

do góry

W dniu 06.06.2021 o 18:16, Zenek Kapelinder pisze:

> Ale tylko u pierdolnietych podpada. Zapewne masz samochód. Jest
> całkiem prawdopodobne że nim jeździsz. Daje sobie kutasa w talarki
> pociąć że tak jak cała reszta kierowców przekraczasz cały czas
> dopuszczalne limity prędkości, na późnym żółtym też ci się udaje
> przejechać Nie zebys od razu o 150%. Ale tak o 5 w innym miejscu o 9
> a jeszcze innym o 3. I tam cię kurwa nie boli że robisz cos
> niezgodnego z prawem a winda we wlasnym domu musi mieć chuj wie jakie
> papiery i dopuszczenia.

Jak już sobie ulżyłeś, to wyjaśnij w takim razie dlaczego te windy nie
są takie popularnie w domach piętrowych. Przecież to takie proste.

do góry

nadir napisał:

>> Założenie było takie, że *ewentualnie* w przyszłości w tym szybie
>> kursować będzie winda. Bo zamiary zamiarami, a nie wiadomo co kogo
>> czeka. Konkretnie to miałby być "podnośnik", który w odróżnieniu od
>> "dźwigu" nie podpada pod UDT.
>
> Podnośnik oraz "podnośnik" też podlegają pod UDT, podobnie jak schody
> ruchome czy nawet siedzisko/platforma dla niepełnosprawnych.
> I nie ma tu wykluczeń dla domów prywatnych. Oczywiście można niczego
> nie zgłaszać i użytkować jakąś samoróbkę.

OK, nie będę się spierał -- nie miałem nigdy potrzeby kontaktu z UDT.
Ale tłumaczono mi kiedyś, że między windą na sznurku, a windą na trybiku
jest ogromna różnica papierologiczna. Może zgłosić trzeba, ale nie jest
to tak drogie i upierdliwe na starcie i w trakcie eksploatacji.

>> Oraz żeby robić to na etapie projektu, wtedy nic nie trzeba dopłacać,
>> nie ma też żadnych strat, bo dobrze zaprojektowany szyb bez windy
>> może być rozsądnie zagospodarowany. Wbrew temu co tutaj się wypisuje,
>> projekty domów z miejscem na windę nie są niczym niezwykłym.
>
> Projekty domów to jedno a wykonanie to drugie.

Dokładnie o to chodziło. Na etapie projektu jest darmo, a *ewentualna*
realizacja wielokrotnie tańsza, niż przy wcześniejszym olaniu sprawy.

> Masz taki szyb? Ja nie mam, w wielu domach byłem, też nie mają.

Nie mam, ale mój dom ma blisko sto lat. I nawet nie był pierwotnie
projektowany jako całoroczny.

> Owszem widuję gdzieniegdzie szyb czy otwór w stropie, w którym jest
> konstrukcja drewnianych schodów. Można to w przyszłości przerobić na
> dźwig, ale jako jedyny sposób na poruszanie się między piętrami, to
> słaby pomysł.

No więc właśnie tak to często w starych domach wygląda: niedasie.
Natomiast widywałem wiele projektów (na papierze), gdzie architekt
wprost wrysował i opisał miejsce na windę. Zrealizowane też widziałem.
Dlatego nie uważam tego ani za rzadkość, ani za ekstrawagancję, jak
to tutaj usiłowano przedstawić.

Projektowanie i budowanie bez głowy dalej jest w modzie. Ludzie nie
potrafią myśleć wariantowo o przyszłości. Tu i teraz tylko się liczy.
Najwyżej myślenie życzeniowe -- zrobię piętrówkę, ale wykończę tylko
parter, piętro zrobi córka, jak wyjdzie za mąż. Akurat! Córki mają
przeważnie inne plany.

Dziwi mnie niezmiernie, że tylko jeden na dziesięć domów ma urządzone
przy płocie miejsce do odbioru śmieci. A mam na myśli również domy,
które powstały niedawno. Często bogate, z ogrodzenim, którego by
się nie powsydził pałac Lubomirskich czy innych Paców. Nie dało się
przewidzieć, że w Polsce obrót śmieciami będzie zmierzał ku normalności?
Teraz jaśniepaństwo targają kubły dziwnymi ścieżkami przez ogród, by
na rano w wyznaczonym dniu były do odbioru przez fajansiarkę. Jeszcze
starsze domy nie mają nawet normalnego wjazdu na posesję -- bo kto by
przypuszczał, że kiedyś będziemy mieli samochód! Tak że z tym szybem
na windę, to tylko jeden z przykładów na to samo zjawisko.

--
Jarek

do góry

niedziela, 6 czerwca 2021 o 19:21:08 UTC+2 nadir napisał(a):
> W dniu 06.06.2021 o 18:16, Zenek Kapelinder pisze:
> > Ale tylko u pierdolnietych podpada. Zapewne masz samochód. Jest
> > całkiem prawdopodobne że nim jeździsz. Daje sobie kutasa w talarki
> > pociąć że tak jak cała reszta kierowców przekraczasz cały czas
> > dopuszczalne limity prędkości, na późnym żółtym też ci się udaje
> > przejechać Nie zebys od razu o 150%. Ale tak o 5 w innym miejscu o 9
> > a jeszcze innym o 3. I tam cię kurwa nie boli że robisz cos
> > niezgodnego z prawem a winda we wlasnym domu musi mieć chuj wie jakie
> > papiery i dopuszczenia.
> Jak już sobie ulżyłeś, to wyjaśnij w takim razie dlaczego te windy nie
> są takie popularnie w domach piętrowych. Przecież to takie proste.
Co sobie miałem ulżyć. Opisałem tylko Twoje dwie moralności. Pierwsza to pojechać
szybciej, jak u wszystkich zajebać coś jak nikt nie widzi, wyrzucić śmiecia w lesie.
I druga mająca dla publiki przykryć tą pierwszą przepisy trzeba przestrzegać kto
bzdety. Kasiarz Kwinto zapytany dlaczego z jego talentem nie pójdzie do polityki
odpowiedział że woli być złodziejem bo par excellence jest to uczciwsze.

do góry

W dniu 06.06.2021 o 22:32, Zenek Kapelinder pisze:

> Co sobie miałem ulżyć. Opisałem tylko Twoje dwie moralności.

I co ma niby moja moralność do tego, że winda/podnośnik podpada pod UDT?
Fakt, że tak jest, czy może przypierdoliłeś się do mnie, że akurat ja na
ten fakt zwróciłem uwagą?

Zapewne masz samochód, samochody wymagają corocznych przeglądów oraz
polisy OC. Przyznaj się, masz ubezpieczony samochód i robisz obowiązkowe
przeglądy? Jak nie, to OK. Szacun!
Jeżeli jednak masz OC i przegląd, to się ode mnie odpierdol.

do góry

niedziela, 6 czerwca 2021 o 23:43:31 UTC+2 nadir napisał(a):
> W dniu 06.06.2021 o 22:32, Zenek Kapelinder pisze:
> > Co sobie miałem ulżyć. Opisałem tylko Twoje dwie moralności.
> I co ma niby moja moralność do tego, że winda/podnośnik podpada pod UDT?
> Fakt, że tak jest, czy może przypierdoliłeś się do mnie, że akurat ja na
> ten fakt zwróciłem uwagą?
>
> Zapewne masz samochód, samochody wymagają corocznych przeglądów oraz
> polisy OC. Przyznaj się, masz ubezpieczony samochód i robisz obowiązkowe
> przeglądy? Jak nie, to OK. Szacun!
> Jeżeli jednak masz OC i przegląd, to się ode mnie odpierdol.
Ze w,błędu na inne względy przez jakieś dwadzieścia lat nie robiłem przeglądów.
Ubezpieczenie to dupochron i zawsze miałem. Jak był podatek drogowy to go nie
płaciłem.

do góry

niedziela, 6 czerwca 2021 o 23:43:31 UTC+2 nadir napisał(a):
> W dniu 06.06.2021 o 22:32, Zenek Kapelinder pisze:
> > Co sobie miałem ulżyć. Opisałem tylko Twoje dwie moralności.
> I co ma niby moja moralność do tego, że winda/podnośnik podpada pod UDT?
> Fakt, że tak jest, czy może przypierdoliłeś się do mnie, że akurat ja na
> ten fakt zwróciłem uwagą?
>
> Zapewne masz samochód, samochody wymagają corocznych przeglądów oraz
> polisy OC. Przyznaj się, masz ubezpieczony samochód i robisz obowiązkowe
> przeglądy? Jak nie, to OK. Szacun!
> Jeżeli jednak masz OC i przegląd, to się ode mnie odpierdol.
Masz racje, nic mi do Ciebie. Ale nie znoszę pierdolenia w stylu przepisów trzeba
przestrzegać. Wodę trzeba oszczedzacz zwłaszcza w wykonaniu aktorów i tzw celebrytów
co się chwała sześcioma łazienkami w domu o powierzchni 700m. Nie wolno śmiecić w
lesie. A najlepsze jest wymyślone przez bandziorow ze leżącego się nie kopie. A to
jak przeciwnik leży to trzeba go wykończyć kopami po ryju, nerach i wątrobie bo bez
tego się ogarnie i może dojebac i nie będzie miał skrupułów kopać leżącego.

do góry

niedziela, 6 czerwca 2021 o 01:15:31 UTC-5 budynPL napisał(a):
> niedziela, 6 czerwca 2021 o 07:06:08 UTC+2 Mark Woydak napisał(a):
>
> > Moim zdaniem "projekt" jest nieprzemyślany. Zwłaszcza rozkład
> > pomieszczeń. Narysuj sobie ścieżki poruszania się po budynku, pamiętaj,
> > że strona północna budynku będzie zimna, przemyśl, a będziesz wiedzieć
> > gdzie i co.
> w domu który będzie budowany wg "ciepłych" standardów nie ma zimnych stron.
> Ciepłe standardy to rozumiem takie jak już 10 lat temu użyłem: ściany izolacja
35cm, podłoga 20, dach - też dużo
> > Jestem przeciwnikiem piętrowych budynków prywatnych. Lata lecą i się nie
> > obejrzysz jak dzieci wyfruną w świat, a wy rodzice będziecie mieć
> > problem ze wspinaczką po schodach. O kosztach ogrzewania piętra z czasem
> > nieużytkowego nie wspomnę. Postaw porządną parterówkę z poddaszem
> > nieużytkowym (+ porządne schody strychowe). Kiedyś taki strych będzie
> > służyć ci za graciarnię rzeczy zupełnie niepotrzebnych które "ale może
> > się przydadzą".
> czyli nie poradzę sobie po schodach na piętro, ale schody strychowe będą użyteczne?
Nie
> przekonałeś mnie :)
>

Widze ze wyobraznia plytka u ciebie.
Na strych wnuka albo siostrzenca sasiada wyslesz zeby ci cos przyniosl/wyniosl.
Gosciu ma sporo racji choc z drugiej strony u nas nie trzeba duzo schodow zeby ktos
mial problem z poruszaniem sie. Po prostu kraj nie jest plaski i nie jest latwo
zrobic domu tak aby wszedzie byl jeden poziom i ani jednego schodka i bylo gdzie
sobie betonik ze spadkiem wylac.

do góry

poniedziałek, 7 czerwca 2021 o 02:39:57 UTC+2 ptoki napisał(a):
> niedziela, 6 czerwca 2021 o 01:15:31 UTC-5 budynPL napisał(a):
> > niedziela, 6 czerwca 2021 o 07:06:08 UTC+2 Mark Woydak napisał(a):
> >
> > > Moim zdaniem "projekt" jest nieprzemyślany. Zwłaszcza rozkład
> > > pomieszczeń. Narysuj sobie ścieżki poruszania się po budynku, pamiętaj,
> > > że strona północna budynku będzie zimna, przemyśl, a będziesz wiedzieć
> > > gdzie i co.
> > w domu który będzie budowany wg "ciepłych" standardów nie ma zimnych stron.
> > Ciepłe standardy to rozumiem takie jak już 10 lat temu użyłem: ściany izolacja
35cm, podłoga 20, dach - też dużo
> > > Jestem przeciwnikiem piętrowych budynków prywatnych. Lata lecą i się nie
> > > obejrzysz jak dzieci wyfruną w świat, a wy rodzice będziecie mieć
> > > problem ze wspinaczką po schodach. O kosztach ogrzewania piętra z czasem
> > > nieużytkowego nie wspomnę. Postaw porządną parterówkę z poddaszem
> > > nieużytkowym (+ porządne schody strychowe). Kiedyś taki strych będzie
> > > służyć ci za graciarnię rzeczy zupełnie niepotrzebnych które "ale może
> > > się przydadzą".
> > czyli nie poradzę sobie po schodach na piętro, ale schody strychowe będą
użyteczne? Nie
> > przekonałeś mnie :)
> >
> Widze ze wyobraznia plytka u ciebie.
> Na strych wnuka albo siostrzenca sasiada wyslesz zeby ci cos przyniosl/wyniosl.

wyobraźnia mi mówi, że starzejemy się różnorako: jeden nie będzie mógł chodzić (i
jesli umie to przewidzieć
bo i dziadek nie mógł, i ojciec nie mógł, więc pewnie i on nie będzie mógł - niech
buduje parterówką bądz szyb windy)
ale inny będzie potrzebował dializ, inny jedna z miliona przypadłosci.
I nie ma najmniejszych szans przygotować budynek na wszystko. A szyb windowy
potrzebny jest tylko
w jednym typie choroby.



b.

do góry