-
21. Data: 2012-08-31 08:45:00
Temat: Re: koszt ocieplenie bloku na śląsku
Od: "chochlik_drukarski" <c...@w...pl>
janusz wrote:
> W dniu 29.08.2012 o 16:03 chochlik_drukarski
> <c...@w...pl> pisze:
>
>> Witam
>>
>> {..}
>
> No widzę że się dało ze spółdzielnią dogadać :)
> Jak będą robić plany tego to nie zapomnij im powiedzieć aby ocieplili
> też poddasze,
> dali na podłogę styro i wylewka żebyś sufit miał ocieplony, bo same
> ściany to mało.
Nic się nie udało. Podobno poszło jakieś pismo i podobno spółdzielnia
coś tam odpowiedziała. Dodzwonić się do nich nie umiem a kiedy się
uda to akurat nie ma osoby która się tym zajmuje. Podobno było 90%
poparcia (może byłoby i 100% ale jedna właścicielka wyjechała z kraju
i wynajmuje mieszkanie) ale po kilku rozmowach z mieszkańcami widać, że
połowa się wykruszy kiedy przyjdzie do kwestii jakichś dodatkowych
kosztów. Każdy chyba zakłada, że to będzie prawie 100% z funduszu
remontowego bez żadnego podnoszenia czynszu. Ja do wczoraj też liczyłem
sobie, że będzie to kosztowało może 10 tys. a teraz do mnie dotarło, że
jednak raczej bliżej 20. Jeśli tak to pewnie sam zrezygnuje. I tyle...
Ocieplenie poddasza pewnie i tak musiałbym zrobić na własny koszt
bo nikt nie zgodzi się żeby włączyć to do ogólnych kosztów bloku. A skoro
tak to mam już zgodę i mogę to zrobić. Ale i tak jestem przeciwny bo
chce ten strych wykorzystać a już teraz jest tam zdecydowanie zbyt nisko.
-
22. Data: 2012-08-31 12:57:22
Temat: Re: koszt ocieplenie bloku na śląsku
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 30 Aug 2012 18:01:25 +0200 osobnik zwany kiki napisał:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
> news:k1mo1l$kji$2@dont-email.me...
>
>>>> odróżniasz niegospodarność od korupcji? I do tego odpowiedzialność
>>>> karną od odpowiedzialności przed członkami spółdzielni?
>>>
>>> Ty jesteś naiwny :-)
>>
>> tak, tak. te kilka lat we władzach spółdzielni to były moje wyobrażenia
>
> Masz po prostu szczęście :-)
po prostu mała spółdzielnia.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett