-
1. Data: 2011-07-12 23:30:36
Temat: krycie starego dachu
Od: on <o...@o...no>
Witam,
Jest sobie domek na działce. Stary, ściany z płyt wiórowych, dach
drewniany kryty papą. Niby wszystko jeszcze OK, ale dach zaczyna
przeciekać i tu pojawia się problem.
Najtańszym (ma być tanio) i najprostszym rozwiązaniem wydaje się nowa
papa, ale ... co specjalista to inne rady:
- zerwać starą papę bo różnice jakości, starości, reakcji na ciepło, itp
mogą uszkodzić nową warstwę
- kłaść nową na starą ale bitumiczną
- kłaść nową, ale tylko grubą termozgrzewalną
Ma ktoś jakieś praktyczne doświadczenia jak ugryźć ten temat?
Rwanie tego, co już leży na dachu, jakoś mi się nie uśmiecha.
Konstrukcja jest dość mocno spróchniała i wolał bym tego nie ruszać
tylko delikatnie przykryć nową warstwą, no chyba, że faktycznie trzeba.
Poprzedni dach wytrzymał ponad 10 lat, fajnie by było żeby znów było
parę lat spokoju.
pozdrawiam,
JM
-
2. Data: 2011-07-13 07:03:23
Temat: Re: krycie starego dachu
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "on" <o...@o...no> napisał w wiadomości
news:ivilet$8eq$1@usenet.news.interia.pl...
> Witam,
>
> Jest sobie domek na działce. Stary, ściany z płyt wiórowych, dach
> drewniany kryty papą. Niby wszystko jeszcze OK, ale dach zaczyna
> przeciekać i tu pojawia się problem.
>
> Najtańszym (ma być tanio) i najprostszym rozwiązaniem wydaje się nowa
> papa, ale ... co specjalista to inne rady:
>
> - zerwać starą papę bo różnice jakości, starości, reakcji na ciepło, itp
> mogą uszkodzić nową warstwę
> - kłaść nową na starą ale bitumiczną
> - kłaść nową, ale tylko grubą termozgrzewalną
>
> Ma ktoś jakieś praktyczne doświadczenia jak ugryźć ten temat?
>
> Rwanie tego, co już leży na dachu, jakoś mi się nie uśmiecha. Konstrukcja
> jest dość mocno spróchniała i wolał bym tego nie ruszać tylko delikatnie
> przykryć nową warstwą, no chyba, że faktycznie trzeba.
> Poprzedni dach wytrzymał ponad 10 lat, fajnie by było żeby znów było parę
> lat spokoju.
>
> pozdrawiam,
> JM
Kup sobie na początek dysperbit renowacyjny, szczotkę do smołowania (na
kiju) i przemaluj tym dysperbitem to co masz. Jeżeli masz gdzieś dziury lub
zadarcia, wypełnij je uszczelniaczem dekarskim lub naklej łatki z papy
jeżeli to spore ubytki. Ścinki odpowiednie na łaty dostaniesz za darmo w
hurtowni budowlanej lub za piwo "w okolicy" jakiegokolwiek remontu dachu.
Naprawiałem tak garaż i taka naprawa straczyła na 10 lat eksploatacji.
Dysperbit renowacyjny kosztuje coś około 50 zł za 10 l wiadro, szczotka do
smołowania w hurtowni budowlanej będzie kosztować około 10 zł.
Jeżeli taką renowację przeprowadzisz prewencyjnie co 3-4 lata to pokrycie
dachu powinno starczyć na bardzo długo.
Jeżeli musiałbyś wymienić pokrycie, to niestety starą papę należałoby
zerwać - stara papa może poprzebijać nową bo jest twarda i ma ostre
krawędzie. Pokrycie nową papą starej może się okazać wyrzuconymi pieniędzmi
i straconym czasem - stara papa jest powybrzuszana i nowa może się nie
przykleić i nie uszczelnić na takiej niepłaskiej powierzchni. Wskutek tego
nie dość że efekt roboty będzie żaden, to do zerwania będziesz miał dwie
warstwy papy. Do zrywania papy radzę się przygotować psychicznie i
organizacyjnie. Najlepiej zrywa się łopatą i trzeba mieć coś czym się tą
papę wywiezie. To się nie nadaje do zapakowania w worki. Najlepiej mieć
przyczepkę lub ciężarówkę na którą się ten cały syf od razu wyrzuci.
Jeżeli ma być tanio to kupiłbym jakąś papę do klejenia (około 40-50 zł za
rolkę białoruskiej czy ukraińskiej papy) i lepik na zimno - dysperbit do
klejenia papy.
-
3. Data: 2011-07-13 19:07:48
Temat: Re: krycie starego dachu
Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>
on wrote:
> Witam,
>
> Jest sobie domek na działce. Stary, ściany z płyt wiórowych, dach
> drewniany kryty papą. Niby wszystko jeszcze OK, ale dach zaczyna
> przeciekać i tu pojawia się problem.
>
> Najtańszym (ma być tanio) i najprostszym rozwiązaniem wydaje się nowa
> papa, ale ... co specjalista to inne rady:
>
> - zerwać starą papę bo różnice jakości, starości, reakcji na ciepło,
> itp mogą uszkodzić nową warstwę
> - kłaść nową na starą ale bitumiczną
> - kłaść nową, ale tylko grubą termozgrzewalną
>
> Ma ktoś jakieś praktyczne doświadczenia jak ugryźć ten temat?
>
> Rwanie tego, co już leży na dachu, jakoś mi się nie uśmiecha.
> Konstrukcja jest dość mocno spróchniała i wolał bym tego nie ruszać
> tylko delikatnie przykryć nową warstwą, no chyba, że faktycznie
> trzeba. Poprzedni dach wytrzymał ponad 10 lat, fajnie by było żeby
> znów było parę lat spokoju.
To połóż płyty onduline. Są tanie, a na 10 lat na pewno wystarczą.
Jeśli obawiasz się o konstrukcję i deskowanie dachu - nie przybijaj tych
płyt, tylko przykręć.
Płyty zachodzą na siebie i przykręcone do dachu - IMHO nieźle go
usztywniają.
Jak nie masz ich do czego przykręcić - podłóż od spodu łaty i do nich
przykręcaj.
Zrobi się konstrukcja samonośna, chociaż to już lekki hardcore ;)
Starych warstw papy nie musisz zrywać.
jarek d.
-
4. Data: 2011-07-14 03:37:11
Temat: Re: krycie starego dachu
Od: cyberm_no_@_spam_tlen.pl
> Starych warstw papy nie musisz zrywać.
a ja Ci powiem tak: jeśli stara warstwa jest gruba i zniszczona w takim
stopniu że trzeba pokryć cały dach to zerwij to w całości. piszę z własnego
doświadczenia. zerwać całość i w całości położyć nowe. kolejne warstwy
papy/czegokolwiek innego to zbedne obciążenie konstrukcji dachu oraz tandeta
której na pewno chciałbyś uniknąć.
--
Robert CyberM