witam
Wspólnota 10 mieszkań. 9 prywatnych, jedno należące do "miasta" (zakład
budynków miejskich). To jedno mieszkanie od lat stoi przez 9 miesięcy w
roku puste. To już jest powód do odebrania mieszkania, ZBM o tym wie,
najemcy pogroził palcem, ale mieszkania nie odbierają, bo czynsz jest
płacony. W mieszkaniu doszło do pęknięcia rurki (poziomej) z wodą, ale w
taki sposób, że wnętrze łazienki (kafelki) jest suche, a woda sączy się
przez ścianę zewnętrzną i na klatkę schodową. Nie jest to przypadek
nagły, dzieje się to od wielu miesięcy, (już wyszedł grzyb).
Ubezpieczyciel wykręcił się od wypłaty odszkodowania, bo to nie jest
nagła awaria tylko długotrwałe zaniedbanie.
Teraz pytanie: czy za zalanie, zniszczenie części wspólnej budynku
(ścian, tynków) odpowiada lokator, (najemca) czy właściciel - ZBM
ToMasz

do góry

W dniu czwartek, 16 października 2014 21:21:32 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> witam
>
> Wspólnota 10 mieszkań. 9 prywatnych, jedno należące do "miasta" (zakład
>
> budynków miejskich). To jedno mieszkanie od lat stoi przez 9 miesięcy w
>
> roku puste. To już jest powód do odebrania mieszkania, ZBM o tym wie,
>
> najemcy pogroził palcem, ale mieszkania nie odbierają, bo czynsz jest
>
> płacony. W mieszkaniu doszło do pęknięcia rurki (poziomej) z wodą, ale w
>
> taki sposób, że wnętrze łazienki (kafelki) jest suche, a woda sączy się
>
> przez ścianę zewnętrzną i na klatkę schodową. Nie jest to przypadek
>
> nagły, dzieje się to od wielu miesięcy, (już wyszedł grzyb).
>
> Ubezpieczyciel wykręcił się od wypłaty odszkodowania, bo to nie jest
>
> nagła awaria tylko długotrwałe zaniedbanie.
>
> Teraz pytanie: czy za zalanie, zniszczenie części wspólnej budynku
>
> (ścian, tynków) odpowiada lokator, (najemca) czy właściciel - ZBM
>
> ToMasz

Najemca jest zobowiązany do wykonywania drobnych napraw w stylu wymiana żarówki,
uszczelki w kranie. Cała infrastruktura nie należy do niego tylko do właścicieli.
Właściciele solidarnie proporcjonalnie do udziałów ponoszą koszt naprawy.

do góry

> Najemca jest zobowiązany do wykonywania drobnych napraw w stylu wymiana żarówki,
uszczelki w kranie. Cała infrastruktura nie należy do niego tylko do właścicieli.
Właściciele solidarnie proporcjonalnie do udziałów ponoszą koszt naprawy.
>
w przypadku kosztów utrzymania budynku - solidarnie płacą. jednak w
czasie nieobecności lokatora, który właścicielem nie jest, zamarzała
rura (pionowa). Dla bezpieczeństwa rura ta została wymieniona na koszt
wspólnoty. O ile wiem, za licznikiem wody w mieszkaniu - dbanie o
sprawność rurek leży po stronie najemcy? I właśnie czy po stronie ZDM
czy ludków których ZBM wpuscił, a w tym przypadku dał im klucze i olał?
ToMasz

do góry

W dniu czwartek, 16 października 2014 22:16:26 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> > Najemca jest zobowiązany do wykonywania drobnych napraw w stylu wymiana żarówki,
uszczelki w kranie. Cała infrastruktura nie należy do niego tylko do właścicieli.
Właściciele solidarnie proporcjonalnie do udziałów ponoszą koszt naprawy.
>
> >
>
> w przypadku kosztów utrzymania budynku - solidarnie płacą. jednak w
>
> czasie nieobecności lokatora, który właścicielem nie jest, zamarzała
>
> rura (pionowa). Dla bezpieczeństwa rura ta została wymieniona na koszt
>
> wspólnoty. O ile wiem, za licznikiem wody w mieszkaniu - dbanie o
>
> sprawność rurek leży po stronie najemcy? I właśnie czy po stronie ZDM
>
> czy ludków których ZBM wpuscił, a w tym przypadku dał im klucze i olał?
>
> ToMasz

Najemca nie jest właścicielem rurek. W przypadku awarii jeśli ma możliwość ma
zawiadomić tego od którego wynajmuje. Jeśli go nie ma w mieszkaniu to takiej
możliwości nie ma. Piszesz że właściciel naprawił uszkodzenie. Jak znam życie winnego
nie znajdziesz. ADM dołożył się do naprawy rury, jako właściciel naprawił w
mieszkaniu, firmy co naprawiała pewno już nie ma. A może nigdy nie było i ktoś na
umowę zlecenie naprawił. Pisz prawdę że chodzi o zajebanie tego wynajmowanego
mieszkania. Wynajmujący jak jest cwany to jest nie do ruszenia. Nie da się go wywalić
jeśli sam nie zrezygnuje.

do góry