-
21. Data: 2009-01-09 03:26:25
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: Panslavista <p...@g...com>
On 6 Sty, 18:57, "Maciejos" <dupa@dupa> wrote:
> Instalator, który będzie mi robił rurki w łazience polecił mi założenie
> magnetyzera za licznikiem. Fakt że mam dość twardą wodę i trochę obawiam się
> o elektryczny przepływowy podgrzewacz. Podobno taki magnetyzer nie usuwa
> kamienia ale powoduje, że mniej się go wytrąca na grzałkach, bateriach
> itp... Czy ktoś jest w stanie potwierdzić że takie magnetyzery działają
> choćby w 20%? Jak słyszę "magnetyzer" to od razu mi się kojarzy z takim do
> samochodu a jeżeli ten do wody ma być tak skuteczny jak ten samochodowy to
> sobie daruję.
>
> Pozdrawiam.
He..he, jeżeli nie pomoże to i nie zaszkodzi. Minidipole
zmieniają skład cząsteczek. Czyli kompleksy soli stają się
rozpuszczalne. Tyle, że to co pomaga w wypadku pralek, zmywarek i
prysznica jest bez filtra RO szkodliwe dla zdrowia rodziny. Całość
wymaga deliberacji w temacie. ;-)
Trzeba pamiętać o jednym - sole mineralne tak potrzebne
człowiekowiu organizm pobiera głównie z pokarmu, a nie z wody. Te z
wody odkladają się głównie w naczyniech krwionośnych (nie tylko
cholesterol !!!). Wody mineralne uzupełniają w niektóre jony
elektrolity oirganizmu i mają zdecydowany wpływ na smak wody,
zwlaszcza w połączeniu z CO^2.
Reasumując - możesz założyć, ale lepiej zmiękczyć wodę usuwając
nadmiar zazwyczaj niepotrzebnych soli i zasilając rodzinę w potrzebne
- z jedzenia lub z apteki (i tak nie ma ich w wodzie, a nawet gdyby
były, to nie wypijesz np. pół tony wody na dobę, a wystarczy jedna -
dwie szklanki herbaty czy garść orzechów, albo naleśniki ze szpinakiem
czy ćwikła z działki.
Załóż porządny filtr RO - dzbanki to w kręgach fachowców nazywane
są pizdrykami - najpierw usuwają, a później dodają...
-
22. Data: 2009-01-09 09:38:35
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Panslavista <p...@g...com> wrote:
> Trzeba pamiętać o jednym - sole mineralne tak potrzebne
> człowiekowiu organizm pobiera głównie z pokarmu, a nie z wody.
Trzeba pamiętać też o drugim - woda pozbawiona soli mineralnych a
stosowana jako spożywcza wypłukuje je z organizmu. I absolutnie
nie można podchodzić do tematu na zasadzie "oj może i w takiej
wodzie z RO nie ma soli mineralnych, ale one i tak się głównie z
pożywienia biorą". O tym marketingowcy od filtrów RO jakoś
nagminnie zapominają. - to tak na boku tematu :-)
J.
-
23. Data: 2009-01-09 09:43:40
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: "robert" <r...@s...pl>
> Trzeba pamiętać też o drugim - woda pozbawiona soli mineralnych a
> stosowana jako spożywcza wypłukuje je z organizmu.
dobre :-)
--
pozdrawiam
robert
www.sabina.studioonline.pl
-
24. Data: 2009-01-09 09:49:36
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: "Maksovsky" <m...@n...o2.pl>
> Sam magnetyzer powoduje jedynie "polaryzację",
Ake bredzisz. Pseudonaukowy bełkot kanciarzy. Co to jest
"polaryzacja"? Ja wiem, co to jest polaryzacja. Ale tak to bywa
u wszelkich naciągaczy. Jak magnes działa na osady w wodzie?
Jesteś w stanie to opisać krótko językiem fizyki, a nie "naukawym"?
Jeśli nie, to pisz na chomor-l.
R.
-
25. Data: 2009-01-09 09:51:01
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: "Maksovsky" <m...@n...o2.pl>
Użytkownik "Sebcio" <s...@n...com> napisał w wiadomości
news:gk4pq2$lgo$1@pippin.nask.net.pl...
> Nadal mają je w ofercie, ponoć od lat stosowane są w ciepłownictwie itd.
>
"Ponoć" :D.
M.
-
26. Data: 2009-01-09 10:34:33
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: "witek" <w...@e...com.pl>
Użytkownik "Maksovsky" <m...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:gk76m7$4bs$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Sebcio" <s...@n...com> napisał w wiadomości
> news:gk4pq2$lgo$1@pippin.nask.net.pl...
>> Nadal mają je w ofercie, ponoć od lat stosowane są w ciepłownictwie itd.
>>
>
> "Ponoć" :D.
Są stosowane:
http://www.akra.pl/przemysl.html
A tu o instalacji w elektrowni Łaziska:
http://www.ifj.edu.pl/publ/archiwum/00_04/2002/art/m
wtfin.pdf?lang=pl
Witek
-
27. Data: 2009-01-09 17:08:57
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: AW <s...@p...onet.pl>
Maksovsky pisze:
>
>> Sam magnetyzer powoduje jedynie "polaryzację",
>
> Ake bredzisz. Pseudonaukowy bełkot kanciarzy. Co to jest
> "polaryzacja"? Ja wiem, co to jest polaryzacja. Ale tak to bywa
> u wszelkich naciągaczy. Jak magnes działa na osady w wodzie?
Chcesz naukowo to masz:
http://www.ifj.edu.pl/publ/archiwum/00_04/2002/art/m
wtfin.pdf?lang=pl
(pozwalam sobie zacytować odnośnik z postu witka). Oczywiście z
angielskim sobie poradzisz... prawda?
> Jesteś w stanie to opisać krótko językiem fizyki, a nie "naukawym"?
Zapewne będzie to dla ciebie zaskoczeniem, ale są zjawiska, których nie
da się opisać "krótko językiem fizyki".
> Jeśli nie, to pisz na chomor-l.
Pisze się HUMOR, specjalisto z Bożej łaski.
--
AW
-
28. Data: 2009-01-10 10:45:31
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
AW <s...@p...onet.pl> wrote:
>> Jeśli nie, to pisz na chomor-l.
>
> Pisze się HUMOR, specjalisto z Bożej łaski.
Sprawdź najpierw, dopiero poprawiaj :-)
J.
-
29. Data: 2009-01-10 10:50:40
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: Michał Sobkowski <m...@f...adres.invalid>
On 1/9/2009 6:08 PM, AW wrote:
[...]
>> Jeśli nie, to pisz na chomor-l.
>
> Pisze się HUMOR, specjalisto z Bożej łaski.
Pała z historii Usenetu w Polsce! :-)
W tym przypadku pisze się "chomor", bo grupa nazywa się
"pl.listserv.chomor-l". Jedna z najstarszych polskich grup dyskusyjnych,
zbramkowana pierwotnie z listą o tej samej nazwie na Politechnice
Lubelskiej.
MS
--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
-
30. Data: 2009-01-10 11:07:34
Temat: Re: magnetyzery do wody
Od: pbas <p...@p...onet.pl>
> Ake bredzisz. Pseudonaukowy bełkot kanciarzy. Co to jest
> "polaryzacja"? Ja wiem, co to jest polaryzacja. Ale tak to bywa
> u wszelkich naciągaczy. Jak magnes działa na osady w wodzie?
> Jesteś w stanie to opisać krótko językiem fizyki, a nie "naukawym"?
> Jeśli nie, to pisz na chomor-l.
Stosujesz się do prostej zasady - nie rozumiesz zatem negujesz. Pomijam
formę w jakiej do mnie napisałeś, bo to nawet między burakami w polu nie
byłoby wybitne.
Poszukaj informacji w Sieci - jest w natłoku tych guzik wartych, sporo
takich, które są rzeczowe i prawdziwe. Słowo "polaryzacja" ująłem w
cudzysłowie - a te znaki zapewne też są Ci znane. Jeżeli poświęcisz
troszkę czasu, to w Internecie spotkasz się z pojęciami "filtr
magnetyczny / pułapka magnetyczna", "filtr siatkowy" itp. Powinieneś
wówczas to jakoś sobie poukładać i być może zrozumieć.
W poprzedniej wiadomości opisałem w kliku słowach działanie
magnetyzerów. Dodam dla zainteresowanych, że generalnie jest to dobra
rzecz, ale bardzo kosztowna, jeżeli ma być wykonana profesjonalnie.
Zwrot inwestycji w profesjonalny magnetyzer z końcową filtracją, w
stosunku do stacji zmiękczania wody, nastąpi po wielu latach. Dlatego
też, rozwiązania te są stosowane w przemyśle, gdzie zużycie wody a tym
samym mediów do regeneracji złóż zmiękczających jest bardzo duże i zwrot
inwestycji w magnetyzer wody jest szybki. Do celów domowych bardziej
zasadne jest stosowanie centralnych zmiękczaczy wody (na całe
instalacje) lub filtrów odwróconej osmozy (do celów spożywczych)
--
Osmoza akwarystyczna: http://www.woda.com.pl/index.php?k55,akwarystyka
Filtry do wody: http://www.woda.com.pl